Skocz do zawartości

Czułość układu kierowniczego czy problem z geometrią?


Luftkaiser

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe, że ze strony BMW nie ma żadnego komunikatu. Sprawę zapewne załatwiłaby akcja serwisowa na przekładnię. Dziwne, że nie boją się procesów, zwłaszcza w USA :duh:

W USA nie jeżdżą z takimi prędkościami:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że G20 było testowane przed produkcją na autostradach w UK , bo do 100mil jest ok. :P


Nie wiem gdzie było testowane. Wiem za to, że ponad 100mph też jest ok. Tylko dlatego, że są większe konsekwencje jazdy z takimi prędkościami, nie znaczy, że w UK tak szybko się nie jezdzi :roll:


OK, wiem. Moja opinia jest mało ważna. Spoko :)


Tutaj typ z kanału AutoTopNL leci 260km/h i bardzo chwali stabilność i zachowanie G20 przy tych prędkościach. Chyba wie o czym mówi, bo regularnie testuje bardzo dobre/szybkie samochody. Regularnie też zamyka liczniki na Autobahn'ach :roll:




Tutaj inny filmik z tego kanału, sama jazda bez komentowania 261km/h




Z resztą nieważne. Moim celem nie jest przekonywanie kogokolwiek do czegokolwiek. Mój egzemplarz nie ma tej "cechy" i szkoda, że inni mają z tym problem.

 

Jedna rzecz na tym filmie to gość wyłączył wspomagacze układu i sądzę, że to może też być to:

BMW330-G20-auto-Top-NL-stability.jpg


System przy tej prędkości nie daje rady i właśnie wydaje mu się, że trzeba robić korekty kursu i tak to może wyglądać, że myszkuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem okazję potestować jeszcze auto i jeszcze wiało. Przed wyjazdem jeszcze raz skorygowałem tylko co pompowane opony. Dzisiaj miałem o 0,1 bara mniej na zimno. Ustawiłem na 2,7 przód i 2,9 tył zgodnie z tabliczką znamionową . Chociaż komputer mam wrażenie sam nie wie jakie chce ciśnienie, raz chce więcej, innym razem mniej, ale fakt, że opony w ustawieniu są tylko z indeksem H.

Przeleciałem odcinek testowy (tam i z powrotem) z takimi ustawieniami i prędkości od 160 km/h wzwyż (180, 200, 220 bo akurat miałem generalnie pusto):

1. Comfort z ingerencją w kierowanie, ale zredukowane. Ale po przeczytaniu wątku postanowiłem nieco odluzować uchwyt kiery. Było całkiem ok, a na pewno luźniejszy uścisk sprawił, że auto się bardziej uspokoiło.Przy mocnieszym hamowaniu, trochę od kierownicy miałem poczucie momentami nerwowości, ale może to też być kwestia mnie, odruchowo machającego kierownicą na wypadek odbicia w jedną lub drugą stronę. Szkoda, że nie mam jak tego nagrać.

2. Comfort bez ingerencji w kierowanie, ale zredukowane. Czułem przy luźniejszym trzymaniu kierownicy większy luz na niej. Prowadzenie przy tym wietrze było znośne, choć jak przypomnę sobie jazdę cuprą czy 5er kolegi to chyba jednak chciałbym większej stabilności.

3. Sport z ingerencją w kierowanie, ale zredukowane. Starałem się pilnować z luźnym trzymaniem kierownicy. Również nie powtarzał się dramat z wczoraj, ale odczucia miałem zbliżone do punktu 1.

4. Sport bez ingerencji w kierowanie, ale zredukowane. Kiera sztywniejsza, ale oddczucia miałem zbliżone jak przy comforcie.

5. Comfort mieszany ze sportem, ale wyłączyłem wszystkie systemy wspomagające. Chyba jechało mi się najlepiej, choć nadal mam oczekiwanie większej stabilności. Natomiast i tak było niebo, a ziemia w porównaniu do wczoraj.

Przy podmuchach wiatru no czuć to jednak na aucie.


Po jeździe ciśnienie w oponach z kompa przód 2,8, tył 3,1 bar. Chyba zrobię też tak, jak przy motocyklu. Ustawię wymagane ciśnienie 2,7 i 2,9 na ciepłej oponie czyli zmniejszę ciśnienie na zimnym do 2,6 i 2,8 bara. Zobaczę jeszcze wtedy.

Nadal jednak stoję na stanowisku, że geometria lub choćby sama zbieżność do sprawdzenia. No i faktem jest, że trochę znowu jak na motocyklu, trzeba zluzować uchwyt kierownicy. Sądzę, że jeśli udałoby się dłubnąć ustawienia i luźniej trzymać kierę to sytuacja będzie do opanowania. Najchętniej dałbym przejechać się koledze z G20, który nie skarżył się na prowadzenia, a lata naprawdę szybko. To by było najlepsze porównanie choć on ma RWD i zimówki 255 na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

z mojego doświadczenia , dzisiejsza jazda była lepsza z 2 powodów

1- dziś jest sobota , ruch ciężarówek prawie żaden , spróbuj jakieś kawałek kilkanaście kilometrów w tygodniu około południa :cry2:

2- wysokie ciśnienie w oponach na pewno usztywnia jeszcze bardziej oponę i minimalizuje niestabilności bocznej , ale 3,1 i jeszcze zimówki , naprawdę BMW ?! przecież chcemy jechać nędzne 170 która jest prędkością przelotową wszystkich białych i czarnych Octavi w tym kraju, a nie 250 ! , poza tym jeśli auto miało resztki komfortu to można o nim zapomnieć przy tym ciśnieniu :duh:

co do geometrii , szkoda twojego czasu , była pierwsza rzeczą którą robiłem w ASO po pierwszej jazdy autostradą , wszystko na zielono i kawa gratis :wink:

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przejechałem jakieś 300 km po dolnośląskich drogach, z czego 200 po autostradach i drogach szybkiego ruchu. Wiatr był widoczny - wiry z liści w miastach itp. Prędkość na tempomacie 160 km/h, momentami 180-210. Czuć było opór wiatru, raz zdarzyło się odchylenie od toru jazdy i to wszystko
***** ***
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jest jeszcze jedna rzecz w G20. W 320i, którą jeżdżę od ubiegłego roku, skończyły się tylne klocki po przebiegu 19 000 km. Zauważył to serwis podczas wymiany opon na zimowe. Stwierdzono, że należy wymienić zaciski hamulcowe na tylnej osi. Oryginalne powodowały, że klocki właściwie cały czas obcierały o tarcze hamulcowe. Nowe podobno już nie mają tej wady.

Zaciski hamulcowe zostały wymienione w ramach gwarancji.

Po tej naprawie nie jeździłem jeszcze w długi trasy, także jeszcze nie mogę ocenić wpływu wymiany zacisków na jazdę autostradową.


Temat o hamulcach już pojawił się na forum: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=215&t=367387

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć

Jestem po jeździe próbnej G20 i w porównaniu do mojego obecnego Mondeo MK5 wyczucie kierownicy było mniej precyzyjne, ale tragedii nie było. Testowałem to na krajowej 91 i potem na A1 w kierunku Gdańska w czasie deszczu i wiatru.

Do 140, a nawet przez moment do 160 było OK. Ze względu na deszcz więcej nie próbowałem.


Myślę, że bardzo dobrze opisał to ten koleś: https://www.youtube.com/watch?v=IiEl81WFl50. Problem wygląda na softowy i może jednak w którymś momencie zostanie to poprawione.

Zresztą na jego kanale są fajne porównania i opisy aut i jeśli ktoś zastanawia się nad 3er to mogą okazać się pomocne co do wyboru wersji i wyposażenia :)


Nie zniechęciło mnie to jednak do zakupu i wczoraj puściłem zamówienie na 3er SportLine :)

Teraz czekam na produkcję i odbiór i mam nadzieję na zadowolenie z eksploatacji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ktoś próbował poniższego?

G20 albo skręca w lewo albo w prawo... brak pozycji zero.

Układ bardzo angażujący... Co na A i eSkach przeszkadza.

Początkowo bardzo irytujące, zwłaszcza po przesiadce z grupy VAG z ACC gdzie w zasadzie kierownicy w trasie się dotyka po to by komputer nie piszczał.

 

Zgodnie z sugestiami za które dziękuję bardzo serdecznie, zdezaktywowałem opcję ingerencję w kierowanie... uffff! Ulga! Problem z głowy. Jedzie jak trzeba.

Co prawda już nie pomaga, ale to i lepiej.


Dla jasności mam tylko utrzymanie w pasie bez acc... czyli jedna kamera.


Pewnie system z 3 kamerami i temp aktywnym jedzie jak trzeba.


Ale jak ktoś ma 1 kamerę i tylko utrzymanie w pasie... polecam aby wyłączyć ingerencję w kierowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
przypominając- chyba 1993r. był- jak BMW w 7er przedstawił technologie polegająca na tym że powyżej 120km/h auto automatycznie się obniżył o kilka cm żeby zwiększyć stabilność na wyższych prędkościach , ostatnio miałem myśl że gdyby BMW elektronicznie zmniejszył czułość układu kierowniczego np. powyżej 130km/h , czy nie byłoby to pomysł optymalny na jedyną tak naprawdę bolączkę tego wspaniałego samochodu , czyli zbyt czułego układu kierowniczego który jest boski na mniejszych prędkościach i trochę stresujący na wyższych . ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem ostatnio g20 w czasie porywistego wiatru i u mnie problem nie wystąpił. Miałem też możliwość porównania do f30 w tych samych warunkach. Moim zdaniem odczucia wynikają z dobrego wyciszenia auta i dużej stabilności przy mniejszych podmuchach. W f30 czuć jak opór powietrza narasta stopniowo wraz ze wzrostem prędkości auta, więc kierowca przestaje szarżować. W g20 podmuchów nie ma do 150kmh, a później przekracza się jakąś granicę i są one odczuwalne jak w każdym aucie, ale dzieje się to trochę z zaskoczenia. Podsumowując tam gdzie w g20 były odczuwalne podmuchy przy 160 w przypadku f30 ostro bujało cały czas przy 140.
***** ***
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
. Moim zdaniem odczucia wynikają z dobrego wyciszenia auta i dużej stabilności przy mniejszych podmuchach. .

może w tym być dużo prawdy , na dowód jechałem z żona jako pasażer moim G20 , i nie narzekała na żadne bujanie czy niestabilności 150-160 , a na co dzień jeździ tiguanem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

To mały update. Zaprowadziłem auto do serwisu i poprawiono geometrię/zbieżność. Delikatnie, ale jednak. Inne auto. Pocisnąłem nim na niemieckiej autobahnie:) i teraz to się prowadzi. Oczywiście ingerencję w kierowanie wyłączyłem.


Tutaj niestety twierdzą, że ona będzie wracać, ale ja jednak twierdzę, żę coś jest z tym softem nie tak. Mistrzowi serwisu przy próbach wyłączenia przy mnie 2razy zapisało się to ustawienie, ale iDrive nie przeszedł w tryb uśpienia. Mało tego zastępcze auto co prawda z iDrive 6 miało kompletnie wyłączoną ingerencję i te wibracje. Na Bimmerpost https://g20.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=1755297 twierdzą, że to mogą być zmiany ze względu na przepisy :duh: :mad2:


Mało tego, jakiś czas temu, wyłączyłem ryglowanie drzwi po ruszeniu. No i co? Samo wróciło przed oddaniem auta w zeszłym tygodniu i dzisiaj. Już 2 razy na przestrzeni tygodnia.

Mało tego ta opcja ingerencji w kierowanie zgodnie z instrukcją zapisuje się w profilu i nie ma w instrukcji informacji o tym, że będzie uruchamiana po ponownym uruchomieniu silnika. Nieco odwrotnie niż ma to miejsce na wyświetlaczu w aucie. W instrukcji w zakresie Intelligent Safty wskazują przywracanie tylko dla pozostałych opcji choćby w minimalnym stopniu. Jeśli tak miałoby się to zachowywać to jaki sens Individual?


Mam zatem hipotezę, że może coś się od początku skitrało z profilem kierowcy? Na bimmerpost ludzie mają te same problemy, jedni mogą wyłączyć inni nie. :shock:


Po odbiorze z serwiu przypisałem profil jeszcze do kluczyka, ale to nie pomaga. Chciałbym wykonać kompletny reset iDrive (nie chodzi mi o przytrzymanie 30 sek guzika głośności), ale nie znalazłem do końca jak to zrobić i na bimmerpost piszą, żę utracę również inne ustawienia i wszystko będzie w cały świat i bez komputera tego nie zrobię. Może zatem jakoś da się sensowanie ogarnąć profil w aucie od początku, żeby wszystko usunąć? Wówczas spróbuje pokonfigurować te indywidualności:) ponownie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem.

Na początku udało mi się zapisać i nie wróciło, a później zaczął zapisywać i koniec. Na ekranie w ustawieniach też wisi komunikat, że funkcja zostanie uruchomiona po kolejnym on/off.


W ASO twierdzą, że nie da się tego wyłączyć tak samo jak start/stop. Najwyraźniej coś się zmieniło w przepisach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w ASO ze swoją G20. Przebieg 700km (odebrana tydzień temu).

Nie zauważyłem na trasie z Warszawy do Gdyni żadnych niepokojących objawów czy złego prowadzenia.


Natomiast była lekko przekrzywiona kierownica w lewo, więc pojechałem do ASO na poprawkę. Dobrze, że to zrobiłem bo pomiary wykazały, że właściwie wszystkie koła były krzywo poza normami :duh: Fura z taki hajs składana przez roboty a tu taka wtopa. Usłyszałem, że jakbym nie przyjechał ustawić to by zjechało opony.


Tak więc, polecam każdemu żeby pojechał na geometrię nawet dla świętego spokoju i to sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Moderatorzy
W ASO twierdzą, że nie da się tego wyłączyć tak samo jak start/stop. Najwyraźniej coś się zmieniło w przepisach.

Potwierdzam. W M340i 01.2020 ze starym softem wszystkie systemy asystujące da się wyłączyć przyciskiem obok awaryjnych. W F40 2021 trzeba grzebać w menu, a asystent pasa i tak nie zapisuje ustawień po wyłączeniu auta. Wyłączanie tego i grzebanie za każdym razem w menu wnerwia jak siemasz.

Instagram: @kolczasty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zamówiłem pod koniec stycznia G20 330i xDrive w M pakiecie z systemami asystującym kierowcy professional. Proszę o swoje dotychczasowe spostrzeżenia/doświadczenia z tą wersja i w temacie jazdy na wprost powyżej 160km/h?


1. Ma ktoś z Was tak skonfigurowany samochód i problem jest lub nie?

2. Czy adaptacyjne zawieszenie może powodować tą dolegliwość czy wręcz odwrotnie ( z takim zawieszeniem jest mniejsze ryzyko występowania „myszkowania”)?

3. Czy jest to wina opon(producenta) lub rozmiaru felg ?

4. Odpowiada za to geometria lub soft?

5. Może wpływ na to ma produkcja w Meksyku ? ( wiem może to bzdura)

6. Produkcja na 2021 może będzie poprawiona i wyzwolona od tych dolegliwości ? Może już w 2020 jest ok?


Proszę piszcie dokładnie jaka macie wersje auta z jakim silnikiem, napędem, zawiasem, oponami. Jeśli problem został rozwiązany całkiem lub w większym bądź mniejszym stopniu piszcie dokładnie co było zrobione w ASO.


Ps

Sory za mały off topic(czytałem wątek tu i w G30) ale mimo wszystko zamówiłem auto i mam obawy, ze tez będę się z tym borykał. Chciałbym uniknąć tego nawet kosztem dodania lub zrezygnowania z czegoś w konfiguracji. Czekam na miejsce produkcyjne wiec teoretycznie mam czas do końca lutego na zmiany.


Pozdrawiam serdecznie i z fartem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zamówiłem pod koniec stycznia G20 330i xDrive w M pakiecie z systemami asystującym kierowcy professional. Proszę o swoje dotychczasowe spostrzeżenia/doświadczenia z tą wersja i w temacie jazdy na wprost powyżej 160km/h?


1. Ma ktoś z Was tak skonfigurowany samochód i problem jest lub nie?

2. Czy adaptacyjne zawieszenie może powodować tą dolegliwość czy wręcz odwrotnie ( z takim zawieszeniem jest mniejsze ryzyko występowania „myszkowania”)?

3. Czy jest to wina opon(producenta) lub rozmiaru felg ?

4. Odpowiada za to geometria lub soft?

5. Może wpływ na to ma produkcja w Meksyku ? ( wiem może to bzdura)

6. Produkcja na 2021 może będzie poprawiona i wyzwolona od tych dolegliwości ? Może już w 2020 jest ok?


Proszę piszcie dokładnie jaka macie wersje auta z jakim silnikiem, napędem, zawiasem, oponami. Jeśli problem został rozwiązany całkiem lub w większym bądź mniejszym stopniu piszcie dokładnie co było zrobione w ASO.


Ps

Sory za mały off topic(czytałem wątek tu i w G30) ale mimo wszystko zamówiłem auto i mam obawy, ze tez będę się z tym borykał. Chciałbym uniknąć tego nawet kosztem dodania lub zrezygnowania z czegoś w konfiguracji. Czekam na miejsce produkcyjne wiec teoretycznie mam czas do końca lutego na zmiany.

Nikt Ci tak precyzyjnie nie odpowie, bo do dzisiaj nie wiadomo jednoznacznie, co jest przyczyną problemów u niektórych.


Mam w kombi taką samą konfigurację jak Ty: 330i xDrive, M pakiet, zawieszenie adaptacyjne, systemy asysutjące professional. Nigdy nie miałem problemów. Tam gdzie można, na autostradzie, lecę 190 km/h na tempomacie. Na pusto, załadowany, na letnich 19", na zimowych 18". Zawsze OK.


W listopadzie zakładałem zimówki, okazało się, że miałem trochę zbieżność rozjechaną, poprawiłem. Zarówno przed jak i po nie miałem problemów z jazdą.

yHa9YRD.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ASO twierdzą, że nie da się tego wyłączyć tak samo jak start/stop. Najwyraźniej coś się zmieniło w przepisach.

Potwierdzam. W M340i 01.2020 ze starym softem wszystkie systemy asystujące da się wyłączyć przyciskiem obok awaryjnych. W F40 2021 trzeba grzebać w menu, a asystent pasa i tak nie zapisuje ustawień po wyłączeniu auta. Wyłączanie tego i grzebanie za każdym razem w menu wnerwia jak siemasz.

 

Sprawdzałeś przytrzymując przycisk obok awaryjnych przez 3 sekundy? U mnie to działa, wyłącza wszystko bez grzebania w menu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zamówiłem pod koniec stycznia G20 330i xDrive w M pakiecie z systemami asystującym kierowcy professional. Proszę o swoje dotychczasowe spostrzeżenia/doświadczenia z tą wersja i w temacie jazdy na wprost powyżej 160km/h?


1. Ma ktoś z Was tak skonfigurowany samochód i problem jest lub nie?

2. Czy adaptacyjne zawieszenie może powodować tą dolegliwość czy wręcz odwrotnie ( z takim zawieszeniem jest mniejsze ryzyko występowania „myszkowania”)?

3. Czy jest to wina opon(producenta) lub rozmiaru felg ?

4. Odpowiada za to geometria lub soft?

5. Może wpływ na to ma produkcja w Meksyku ? ( wiem może to bzdura)

6. Produkcja na 2021 może będzie poprawiona i wyzwolona od tych dolegliwości ? Może już w 2020 jest ok?


Proszę piszcie dokładnie jaka macie wersje auta z jakim silnikiem, napędem, zawiasem, oponami. Jeśli problem został rozwiązany całkiem lub w większym bądź mniejszym stopniu piszcie dokładnie co było zrobione w ASO.


Ps

Sory za mały off topic(czytałem wątek tu i w G30) ale mimo wszystko zamówiłem auto i mam obawy, ze tez będę się z tym borykał. Chciałbym uniknąć tego nawet kosztem dodania lub zrezygnowania z czegoś w konfiguracji. Czekam na miejsce produkcyjne wiec teoretycznie mam czas do końca lutego na zmiany.

Nikt Ci tak precyzyjnie nie odpowie, bo do dzisiaj nie wiadomo jednoznacznie, co jest przyczyną problemów u niektórych.


Mam w kombi taką samą konfigurację jak Ty: 330i xDrive, M pakiet, zawieszenie adaptacyjne, systemy asysutjące professional. Nigdy nie miałem problemów. Tam gdzie można, na autostradzie, lecę 190 km/h na tempomacie. Na pusto, załadowany, na letnich 19", na zimowych 18". Zawsze OK.


W listopadzie zakładałem zimówki, okazało się, że miałem trochę zbieżność rozjechaną, poprawiłem. Zarówno przed jak i po nie miałem problemów z jazdą.

yHa9YRD.jpg

 

Mhm, bardzo dziękuje za odpowiedz. Niestety mam tą świadomość. Powiedz proszę gdzie został wyprodukowany Twój egzemplarz i który rok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
W ASO twierdzą, że nie da się tego wyłączyć tak samo jak start/stop. Najwyraźniej coś się zmieniło w przepisach.

Potwierdzam. W M340i 01.2020 ze starym softem wszystkie systemy asystujące da się wyłączyć przyciskiem obok awaryjnych. W F40 2021 trzeba grzebać w menu, a asystent pasa i tak nie zapisuje ustawień po wyłączeniu auta. Wyłączanie tego i grzebanie za każdym razem w menu wnerwia jak siemasz.

 

Sprawdzałeś przytrzymując przycisk obok awaryjnych przez 3 sekundy? U mnie to działa, wyłącza wszystko bez grzebania w menu.

 

Po przytrzymaniu przycisku włącza się menu Asystenta, gdzie funkcja "All OFF" jest niekatywna.

Instagram: @kolczasty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.