Skocz do zawartości

30d czy 40i


słonik40

Rekomendowane odpowiedzi


Miki coś Ci się pomyliło i to grubo...na siłe już szukasz czegoś czego nie ma ? Gdzie w tych moich 2 zdaniach doszukales się jakiegoś negatywnego PR-u lub molestowania ? Paranonoja czy przewrażliwienie ??


I na jakiej podstawie uznajesz ze możesz beztrosko kłamać o tym ze nie jeździłem 40i ? Kilka razy przynajmniej wspomniałem ze jeździłem nim w X7. W sumie to był chyba pierwszy w moich „testach” on vs 30d.


Czytaj proszę ze zrozumieniem, tym bardziej ze to były 2 zdania a nie stronicowy monolog.

Irytuje mnie takie komentowanie, zalatujące czystą złośliwością.

 

Nie emocjonuj się, nie chciałem cie urazić :D . Po prostu rozbawiło mnie ,że pojawiło się dwóch funów 40i a ty wyzwoliłeś się w ułamku sekundy ze swoją dieslowską propagandą. No i nie pamiętałem ,że jeździłeś X7 (260 kg cięższym od X5, nie zapominajmy).


Zostały jeszcze do przedyskutowania statystyki sprzedaży klekotów na rynkach rozwiniętych o niskiej cenie paliw :8) Stawiam ,że w zamożnych krajach arabskich też diesli nie uświadczysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na szybko o statystykach. Znalazłem takie zestawienie dla Europy.


1. Zasadniczo kraje w których dominuje diesel to kraj ubogie (Chorwacja, Litwa, Portugalia, Rumunia, Turcja) - jedyny wyjątek to Irlandia, która nie jest uboga.

2. Kraje, w których dominuje benzyna, to kraje bardzo zamożne (Dania, Niemcy, Holandia, Finlandia, Szwajcaria, Norwegia, Wielka Brytania), wyjątek to Szwecja

3. Reszta jest gdzieś pomiędzy w zamożności i "dieslowości"



d175cebbc36e1ac8med.png

Edytowane przez Miki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W krajach gdzie benzyna jest bardzo tania i/lub od dekad lud był przyzwyczajony do potężnych aut polykajacych ze 20l/100km oraz w których diesel nie był wogole popularyzowany(wręcz nie było go na stacjach paliw poza szybkimi dystrybutorami dla ciężarówek) oczywiste jest to ze benzyna pozostaje wyborem wręcz automatycznym..


Pamietajmy jednak ze w naszych dyskusjach pomijając wątek spalania a wiec kosztów, dyskusja zwykle sprowadza się do użyteczności danej jednostki silnikowej w konkretnych warunkach ( miasto/trasa, niskie, srednie i wysokie prędkości) oraz odczuć z jazdy z wybraną jednostką pod maską. Przytaczamy tez poza naszymi subiektywnymi odczuciami wszelkiego rodzaju testy i porównania dziennikarzy motoryzacyjnych z różnych części świata. I o to właściwie idzie spór a konkretniej debata o „wyższości” jednego rozwiązania nad drugim.


Z tego wszystkiego można było dość łatwo wyciagnac wnioski. Lecimy ?


1. Nikt tu nie krytykuje 40i jako takiego bo to bdb silnik o świetnych właściwościach i rekacji osiągi/koszty.

2. Diesel jest bardziej dynamiczny przy niskich, miejskich prędkościach a w średnim ich zakresie porównywalny.

3. Benzyna okazuje przewagę w trasie od 100 km/h w górę. Im szybciej tym bardziej odjeżdża dieslowi. Nie tylko na papierze ale i w odczuciach.

4. Diesel daje generalnie znacznie silniejsze odczucia przyspieszeń. Ma zachowanie bardziej agresywne i fakt- może być mało eleganckie dla pasażerów.

5. Benzyna przyspiesza liniowo, przez co nie czuje się tak bardzo tego wzrostu prędkości.

6. Generalnie w benzynie mniej odczuwa się wyższe prędkości, silnik pracuje przyjemniej, ciszej.

7. Dobry wybor silnika zależy od warunków użytkowania i stylu jazdy oraz oczekiwań względem samochodu. Dla jednych lepszym wyborem będzie benzyna dla innych diesel.

8. To rzadko jest łatwy wybór, mi ze 2 miesiące zajęło ponieważ od dłuższego czasu dieslu nie użytkuje i ogólnie za nimi nie przepadam.


I pisze tu wyłącznie o X5, aucie dużym, ciężkim suvie. Jeśli zamiast niego weźmiemy dowolne niskie auto, praktycznie każdy z użytkowników wybierze benzynę ponieważ często piszemy tu o czymś takim jak charakter danego pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze ze gdyby coś zaszwankowało w fabryce lub dealer zamieszał i jakimś cudem odebrałbym X5 nie z 30d ale z 40i pod maską, również bym był szczęśliwy .


Tu tak naprawdę nie ma złego wyboru. U mnie zadecydowały minimalne różnice na korzyść diesla, dotyczyły wyłącznie moich indywidualnych oczekiwań i wcale nie twierdzę ze wybór jest idealny. Po prostu delikatnie bardziej skrojony pod to czego chciałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

d175cebbc36e1ac8med.png

 

Fajnie tylko my tu nie uogólniamy...nie spieramy się co do generalnego wyboru jednostki w każdym aucie.

Mało tego, zrób ankietę ogólną co by dziś pod maską woleli forumowicze widzieć w swoich różnych modelach Bmw - zapewne z 80% opowie się za benzyną ;) i ja bym był jednym z nich .


Niniejszy wątek dotyczy konkretnie X5. A to sporo zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze ze gdyby coś zaszwankowało w fabryce lub dealer zamieszał i jakimś cudem odebrałbym X5 nie z 30d ale z 40i pod maską, również bym był szczęśliwy .


Tu tak naprawdę nie ma złego wyboru. U mnie zadecydowały minimalne różnice na korzyść diesla, dotyczyły wyłącznie moich indywidualnych oczekiwań i wcale nie twierdzę ze wybór jest idealny. Po prostu delikatnie bardziej skrojony pod to czego chciałem.

 

Słusznie prawisz, polałbym Ci :lol:


Mi też jakoś bliżej do diesla, mimo że aktualnie jeżdżę ( jeszcze) benzyną, poprzednie auto też była benzyna, wcześniejsze diesel.

Jednak mimo, że nie robię dużych przebiegów teraz, w 20 tys rocznie się mieszczę to ta dynamika diesla mi się bardziej podoba, no i nieoceniony jest zasięg diesla na baku.

Pozdrawiam

KrzychoM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W krajach gdzie benzyna jest bardzo tania i/lub od dekad lud był przyzwyczajony do potężnych aut polykajacych ze 20l/100km oraz w których diesel nie był wogole popularyzowany(wręcz nie było go na stacjach paliw poza szybkimi dystrybutorami dla ciężarówek) oczywiste jest to ze benzyna pozostaje wyborem wręcz automatycznym..

 

Dlaczego? Jakby Amerykanin chciał kupić ropę do swojego diesla, to na pewno jak grzyby po deszczu pojawiłaby się stacje z dostępnością tego towaru dla niego. Co do komercyjności rynku USA chyba nikt nie ma wątpliwości.

 


Z tego wszystkiego można było dość łatwo wyciagnac wnioski. Lecimy ?


1. Nikt tu nie krytykuje 40i jako takiego bo to bdb silnik o świetnych właściwościach i rekacji osiągi/koszty.

2. Diesel jest bardziej dynamiczny przy niskich, miejskich prędkościach a w średnim ich zakresie porównywalny.

3. Benzyna okazuje przewagę w trasie od 100 km/h w górę. Im szybciej tym bardziej odjeżdża dieslowi. Nie tylko na papierze ale i w odczuciach.

4. Diesel daje generalnie znacznie silniejsze odczucia przyspieszeń. Ma zachowanie bardziej agresywne i fakt- może być mało eleganckie dla pasażerów.

5. Benzyna przyspiesza liniowo, przez co nie czuje się tak bardzo tego wzrostu prędkości.

6. Generalnie w benzynie mniej odczuwa się wyższe prędkości, silnik pracuje przyjemniej, ciszej.

7. Dobry wybor silnika zależy od warunków użytkowania i stylu jazdy oraz oczekiwań względem samochodu. Dla jednych lepszym wyborem będzie benzyna dla innych diesel.

8. To rzadko jest łatwy wybór, mi ze 2 miesiące zajęło ponieważ od dłuższego czasu dieslu nie użytkuje i ogólnie za nimi nie przepadam.


I pisze tu wyłącznie o X5, aucie dużym, ciężkim suvie. Jeśli zamiast niego weźmiemy dowolne niskie auto, praktycznie każdy z użytkowników wybierze benzynę ponieważ często piszemy tu o czymś takim jak charakter danego pojazdu.

 

ad 2. Dynamiczny w zakresie 1000 obr, bo zaraz musi zmieniać biegi :lol: To są szarpnięcia (z chwilową silną siłą ciągu) a nie dynamika. 40i ciągnie na jednym biegu od 80 do 140 km/h.

ad 3. Do setki benzyna przyspiesza o 1 sek lepiej - więc ma przewagę też do 100 km/h.

ad 4. Wszystko jest względne - w stosunku do braku przyspieszenia przed naciśnięciem gazu czy w trakcie zmiany biegu - jest poczucie dynamiki. 40i na wysokich obrotach na pewno ma lepsze przyspieszenie niż 30d na niskich - bo w końcu, suma sumarum, lepiej przyspiesza do 100 km/h oraz powyżej.

ad 7. Dla kogoś kto interesuje się motoryzacją i jest czuły na parametry dynamiczne i użytkowe silnika wybór jest prosty - benzyna. Dla fana BMW i szybkiej jazdy - w szczególności. Jak ktoś dużo jeździ w trasie nie powinien w ogóle kupować SUVa tylko sedana lub kombi, a nie ciągnąć w trasy SUVa, który do tych celów się najmniej nadaje.


Podsumowując twoje stanowisko, diesel to "dynamiczny" silnik do spokojnej jazdy. Dobre :8)


Mnie w 30d najbardziej irytuje spadające przyspieszenie z obrotami w trakcie wyprzedzania na krajówkach. Tam gdzie człowiek oczekuje rosnącej dynamiki aby minąć się z autem nadjeżdżającym z naprzeciwka - silnik zdycha. Mega kicha.


Piszę cały czas o silnikach 30d i 40i w X5 ("ciężki SUV"), dla jasności. Wersjach silnikowych porównywalnych cenowo. W przypadku M50d i M50i, również porównywalnych cenowo, wszystkie powyższe argumenty stosuje się odpowiednio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Miki przesadzasz z tymi obrotami bo diesel ma ich okolo 2 tys mniej. Benzyna 7 tys, diesel 5 tysiecy. Twoje wyprzedzania tez jakies wolne sa bo ja w zony dieslu zanim sie obroty skoncza mam juz wyprzedzona kolumne pojazdow i musze chamowac. Auto niby sekunde wolniejsze do 100 od mojego a wyprzedza tak do 140 zauwazalnie sprawniej bo w trybie comfort wyrywa do przodu natychmiast a imtak po kilku sekundach trzeba chamowac zeby z prawkiem sie nie pozegnac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W krajach gdzie benzyna jest bardzo tania i/lub od dekad lud był przyzwyczajony do potężnych aut polykajacych ze 20l/100km oraz w których diesel nie był wogole popularyzowany(wręcz nie było go na stacjach paliw poza szybkimi dystrybutorami dla ciężarówek) oczywiste jest to ze benzyna pozostaje wyborem wręcz automatycznym..

 

Dlaczego? Jakby Amerykanin chciał kupić ropę do swojego diesla, to na pewno jak grzyby po deszczu pojawiłaby się stacje z dostępnością tego towaru dla niego. Co do komercyjności rynku USA chyba nikt nie ma wątpliwości.

 


Z tego wszystkiego można było dość łatwo wyciagnac wnioski. Lecimy ?


1. Nikt tu nie krytykuje 40i jako takiego bo to bdb silnik o świetnych właściwościach i rekacji osiągi/koszty.

2. Diesel jest bardziej dynamiczny przy niskich, miejskich prędkościach a w średnim ich zakresie porównywalny.

3. Benzyna okazuje przewagę w trasie od 100 km/h w górę. Im szybciej tym bardziej odjeżdża dieslowi. Nie tylko na papierze ale i w odczuciach.

4. Diesel daje generalnie znacznie silniejsze odczucia przyspieszeń. Ma zachowanie bardziej agresywne i fakt- może być mało eleganckie dla pasażerów.

5. Benzyna przyspiesza liniowo, przez co nie czuje się tak bardzo tego wzrostu prędkości.

6. Generalnie w benzynie mniej odczuwa się wyższe prędkości, silnik pracuje przyjemniej, ciszej.

7. Dobry wybor silnika zależy od warunków użytkowania i stylu jazdy oraz oczekiwań względem samochodu. Dla jednych lepszym wyborem będzie benzyna dla innych diesel.

8. To rzadko jest łatwy wybór, mi ze 2 miesiące zajęło ponieważ od dłuższego czasu dieslu nie użytkuje i ogólnie za nimi nie przepadam.


I pisze tu wyłącznie o X5, aucie dużym, ciężkim suvie. Jeśli zamiast niego weźmiemy dowolne niskie auto, praktycznie każdy z użytkowników wybierze benzynę ponieważ często piszemy tu o czymś takim jak charakter danego pojazdu.

 

ad 2. Dynamiczny w zakresie 1000 obr, bo zaraz musi zmieniać biegi :lol: To są szarpnięcia (z chwilową silną siłą ciągu) a nie dynamika. 40i ciągnie na jednym biegu od 80 do 140 km/h.

ad 3. Do setki benzyna przyspiesza o 1 sek lepiej - więc ma przewagę też do 100 km/h.

ad 4. Wszystko jest względne - w stosunku do braku przyspieszenia przed naciśnięciem gazu czy w trakcie zmiany biegu - jest poczucie dynamiki. 40i na wysokich obrotach na pewno ma lepsze przyspieszenie niż 30d na niskich - bo w końcu, suma sumarum, lepiej przyspiesza do 100 km/h oraz powyżej.

ad 7. Dla kogoś kto interesuje się motoryzacją i jest czuły na parametry dynamiczne i użytkowe silnika wybór jest prosty - benzyna. Dla fana BMW i szybkiej jazdy - w szczególności. Jak ktoś dużo jeździ w trasie nie powinien w ogóle kupować SUVa tylko sedana lub kombi, a nie ciągnąć w trasy SUVa, który do tych celów się najmniej nadaje.


Podsumowując twoje stanowisko, diesel to "dynamiczny" silnik do spokojnej jazdy. Dobre :8)


Mnie w 30d najbardziej irytuje spadające przyspieszenie z obrotami w trakcie wyprzedzania na krajówkach. Tam gdzie człowiek oczekuje rosnącej dynamiki aby minąć się z autem nadjeżdżającym z naprzeciwka - silnik zdycha. Mega kicha.


Piszę cały czas o silnikach 30d i 40i w X5 ("ciężki SUV"), dla jasności. Wersjach silnikowych porównywalnych cenowo. W przypadku M50d i M50i, również porównywalnych cenowo, wszystkie powyższe argumenty stosuje się odpowiednio.

 


Znow jakies błędne wnioski ...


Dynamika to tez przeciążenia - niezależnie od tego jak często automat przerzuca biegi - diesel będzie odczuwalnie bardziej dynamiczny


Diesel(ten) na trasie nie zdycha ...jest od tego daleki. Po prostu wolniej przyspiesza od 40i ale nikt nie mówi ze wolno.


Nie jest prawdą całe twierdzenie o tym jakoby osoby interesujące się motoryzacją miały jeden wybór- benzynę. W zasadzie to kłamstwo. Poza nami, użytkownikami forum(tymi od diesli-którym zarzucasz rzekomy brak wiedzy o autach i pojęcia o dynamice masz szerokie grono dziennikarzy motoryzacyjnych którzy zawodowo tematem się interesują a ich dostęp do różnych aut jest znacznie szerszy od naszego. Oni właśnie zgodnie chwalą diesla za dynamikę . I to oni m.in. twierdzą iż ten silnik bardziej pasuje do X5 od benzyny.


I jakim cudem podsumowałes moje stanowisko w tak pokrętny sposób ? Silnik do spokojnej jazdy ??

Cały czas przecież zwracam uwagę na to iż jest to właśnie silnik do jazdy bardziej dynamicznej niż benzyna..


W zasadzie to można by stwierdzić ze właśnie benzyna jest stworzona do jazdy spokojnej. Dlaczego flagowce typu 7,S klasa czy tez A8 długo były oferowane wyłącznie z nią ? Pomimo tego ze już na rynku i we własnych stajniach marki posiadały mocne diesle ? Ano dlatego ze taki flagowiec jest przeznaczony do wożenia pasażera bądź spokojnej, szybkiej ale nie zakłóconej agresją jazdy. I tam liniowość i brak odczuć przyspieszeń miał być zaletą, jednym z głównych założeń.


Stale mam wrażenie iż próbujesz usprawiedliwić wybór 40i w X7..domyślam się ze ta granica 7s do setki w cięższym X7 głównie zadecydowała o tym iż wybrałeś 40i zamiast niego. I mógłbym się założyć ze gdyby był dostępny 40d, wybrałbyś właśnie jego do tego modelu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Panowie to jest dosc proste. Ja poruszam sie SUVem 99% czasu w zakresie obrotow 1300-3000. Przy tych obrotach diesel o porownywalnej mocy MAKSYMALNEJ do odpowiedniego silnika benzynowego ma wiecej mocy i dlatego jezdzi lepiej. Gdy wcisniemy gaz do dechy i pojda redukcje benzyna jest szybsza. W samochodzie zachecajacym do mocnego wciskania gazu benzyna czesciej pokazuje swoja przewage. Im wiekszy, ciezszy i mniej sportowy samochod w ktorym z reguły nie korzysta sie z mocy maksynalnej tym diesel sprawuje sie lepiej bedac zwyczajnie mocniejszym w najczesciej uzywanym zakresie obrotow. Bonus diesla spalanie i zasieg w kazdych warunkach.

Sprawdzcie moze jaka moc ma 30d w zakresie 1300-3000obr/min a jaka 40i? Mimo, ze 30d ma maksymalna moc znacznie mniejsza to w podanym przeze mnie zakresie predkosci obrotowych prawdopodobnie słabszy nie bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie jestem pewny ale moc to on chyba ma na samej gorze . W tych przedziałach co podałeś to zapewne o moment Ci chodziło ? Bo to on zapewnia kopa a nie sama moc.

 

Chodziło mi o moc ale nie maksymalna tylko dostepna w najczesciej uzywanym zakresie obrotow. Chyba kazdy zgodzi sie tutaj, ze wspomniana Toyota Supra jezdzi sie srednio w wyzszych rejestrach obrotow niz BMW X5. Jak jade moja 640i spokojnie i mam 2000 obrotow na blacie to mam ze 150-170KM. W M50d mam wtedy z 250KM i stad wrazenie ze to moj SUV jest szybszy. Gdy oba samochody pocisne ile sie da to jednak dieslowski SUV zostaje z tyłu. Dlatego własnie lepiej miec diesla w SUVie a benzyne w sportowym samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez jestem takiego samego zdania.


Może się to zmienić za jakiś czas gdy będzie połączenie mocnej benzyny z elektrykiem bez zabierania takiej ilości miejsca jak teraz na same baterie. Wtedy uzyskamy złoty środek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Tez jestem takiego samego zdania.


Może się to zmienić za jakiś czas gdy będzie połączenie mocnej benzyny z elektrykiem bez zabierania takiej ilości miejsca jak teraz na same baterie. Wtedy uzyskamy złoty środek :)

 

Tak. Po mojemu benzyna + prad TAK. Sam prad NIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miki przesadzasz z tymi obrotami bo diesel ma ich okolo 2 tys mniej. Benzyna 7 tys, diesel 5 tysiecy. Twoje wyprzedzania tez jakies wolne sa bo ja w zony dieslu zanim sie obroty skoncza mam juz wyprzedzona kolumne pojazdow i musze chamowac. Auto niby sekunde wolniejsze do 100 od mojego a wyprzedza tak do 140 zauwazalnie sprawniej bo w trybie comfort wyrywa do przodu natychmiast a imtak po kilku sekundach trzeba chamowac zeby z prawkiem sie nie pozegnac.

 

To oczywiście przy średnim dociśnięciu gazu, przy pełnym 40i redukuje biegi.


Dyskusja nie ma sensu bez bezpośredniego porównania obu silników, które ja mam na codzień. Przy wyprzedzaniu, na wysokich obrotach 30d zdycha, irytująco traci przyspieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Znow jakies błędne wnioski ...


Dynamika to tez przeciążenia - niezależnie od tego jak często automat przerzuca biegi - diesel będzie odczuwalnie bardziej dynamiczny

 

Szarpnięcia przerywane zmianami biegów, obecne w obszarze niskich obrotów. Dynamikę musisz uśrednić, uwzględniając okresy braku przyspieszenia (zmiana biegów) oraz spadku na wysokich obrotach. Stąd gorsze przyspieszenie do 100 km/h. Prościej się nie da. Tak czy inaczej, oba silniki maja wyższą moc na wyższych obrotach. Przy czym benzyna na wysokich obrotach, gdy ciśniesz - daje ci wszystko. Diesel daje ci moment gdy nie ciśniesz (czyt. szarpnięcia, "dające poczucie dynamiki", krótkotrwałej (!!)), nie wiem po co, i zabiera ci go gdy chcesz szybciej jechać. Bez sensu.

 

Diesel(ten) na trasie nie zdycha ...jest od tego daleki. Po prostu wolniej przyspiesza od 40i ale nikt nie mówi ze wolno.

 

Mam 730xd od 4 lat i zrobiłem nim 47 kkm. Zdycha na wysokich obrotach. Dlatego byłem w szoku, gdy BMW wystawiło do nowego modelu ten silnik. Byłem pewien ,że go podkręcą albo dadzą 2 turbiny w podstawie.

 

Nie jest prawdą całe twierdzenie o tym jakoby osoby interesujące się motoryzacją miały jeden wybór- benzynę. W zasadzie to kłamstwo. Poza nami, użytkownikami forum(tymi od diesli-którym zarzucasz rzekomy brak wiedzy o autach i pojęcia o dynamice masz szerokie grono dziennikarzy motoryzacyjnych którzy zawodowo tematem się interesują a ich dostęp do różnych aut jest znacznie szerszy od naszego. Oni właśnie zgodnie chwalą diesla za dynamikę . I to oni m.in. twierdzą iż ten silnik bardziej pasuje do X5 od benzyny.

 

X5 robi przy pierwszym kontakcie wielkie wrażenie. Ja na jeździe próbnej też byłem zachwycony 30d - bo ogólnie samochód mnie pozytywnie zaskoczył. Przy dokładnym teście porównawczy obu wersji, 30d blednie. Dziennikarze też robią testy pod klienta i nie zakładają ,że SUVem wszyscy chcą dynamicznie jeździć. Do spokojnej jazdy wystarcza. Dają porady praktyczne, pod statystycznego odbiorcę - od tego są. Pamiętaj też ,że masz na myśli tylko europejskich dziennikarzy, gdzie łupi się klientów podatkami przy dystrybutorze.

 

I jakim cudem podsumowałes moje stanowisko w tak pokrętny sposób ? Silnik do spokojnej jazdy ??

Cały czas przecież zwracam uwagę na to iż jest to właśnie silnik do jazdy bardziej dynamicznej niż benzyna..

 

napisałeś to w pkt 2.

 

W zasadzie to można by stwierdzić ze właśnie benzyna jest stworzona do jazdy spokojnej. Dlaczego flagowce typu 7,S klasa czy tez A8 długo były oferowane wyłącznie z nią ? Pomimo tego ze już na rynku i we własnych stajniach marki posiadały mocne diesle ? Ano dlatego ze taki flagowiec jest przeznaczony do wożenia pasażera bądź spokojnej, szybkiej ale nie zakłóconej agresją jazdy. I tam liniowość i brak odczuć przyspieszeń miał być zaletą, jednym z głównych założeń.

 

Wszedłeś w sferę fantazji. Komfort benzyny i kultura pracy oczywiście Ok, ale brak agresji ??? Mocy, dynamiki dużych benzyn ?? :roll: Come on!

 

Stale mam wrażenie iż próbujesz usprawiedliwić wybór 40i w X7..domyślam się ze ta granica 7s do setki w cięższym X7 głównie zadecydowała o tym iż wybrałeś 40i zamiast niego. I mógłbym się założyć ze gdyby był dostępny 40d, wybrałbyś właśnie jego do tego modelu ;)

 

Prawie zawsze kupowałem żonie benzynę (X7 jeździ żona na codzień). Chciałem tylko benzynę - ze względów "limuzynowych" o których napisałeś powyżej, oraz dynamicznych o których ja napisałem. To miało być komfortowe, luksusowe (proszę bez uwag) i dynamiczne (proszę bez uwag) auto. Klekota w ogóle nie brałem pod uwagę.

Edytowane przez Miki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to jest dosc proste. Ja poruszam sie SUVem 99% czasu w zakresie obrotow 1300-3000. Przy tych obrotach diesel o porownywalnej mocy MAKSYMALNEJ do odpowiedniego silnika benzynowego ma wiecej mocy i dlatego jezdzi lepiej. Gdy wcisniemy gaz do dechy i pojda redukcje benzyna jest szybsza. W samochodzie zachecajacym do mocnego wciskania gazu benzyna czesciej pokazuje swoja przewage. Im wiekszy, ciezszy i mniej sportowy samochod w ktorym z reguły nie korzysta sie z mocy maksynalnej tym diesel sprawuje sie lepiej bedac zwyczajnie mocniejszym w najczesciej uzywanym zakresie obrotow. Bonus diesla spalanie i zasieg w kazdych warunkach.

Sprawdzcie moze jaka moc ma 30d w zakresie 1300-3000obr/min a jaka 40i? Mimo, ze 30d ma maksymalna moc znacznie mniejsza to w podanym przeze mnie zakresie predkosci obrotowych prawdopodobnie słabszy nie bedzie.

 

Wszystko nie na temat. Nie dyskutujemy o dieslach i benzynach "o porównywalnej mocy maksymalnej" tylko w porównywalnej cenie. Cały czas to podkreślam, aby sobie ktoś sobie nie zapomniał. W tym kontekście wszytko co napisałeś to nie prawda, dla porównania M50d vs M50i. Zakres obrotów też musisz przeskalować aby odnieść się do mocy benzyny przy danych obrotach, inne jest też przełożenie przekładni głównej. M50i zawsze bije na głowę M50d.


40i przy 4000 obr ma 270 KM (bez skalowania) :8)



Poniżej parametry obu silników. Zakresy mocy i obrotów 30d to zwykłe szarpnięcia. Proszę sobie nie wmawiać ,że 30d daje 620 Nm pod nogą bo to jest prawda tylko przez 500 obr. !!! W pozostałym zakresie nie prawda.


Parametry 30d:


Moc w kW (KM) przy obr/min 195 (265)/4,000

Maksymalny moment obrotowy w Nm przy obr/min 620/2,000-2,500


Parametry 40i:


Moc w kW (KM) przy obr/min 250 (340)/5,500-6,500

Maksymalny moment obrotowy w Nm przy obr/min 450/1,500-5,200


BTW nie rozumie też dlaczego BMW nie podkręciło momentu 40i do 500 Nm, na użytek X5-X7, 500 robi się już powoli standardem.

Edytowane przez Miki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewny ale moc to on chyba ma na samej gorze . W tych przedziałach co podałeś to zapewne o moment Ci chodziło ? Bo to on zapewnia kopa a nie sama moc.

 

Chodziło mi o moc ale nie maksymalna tylko dostepna w najczesciej uzywanym zakresie obrotow. Chyba kazdy zgodzi sie tutaj, ze wspomniana Toyota Supra jezdzi sie srednio w wyzszych rejestrach obrotow niz BMW X5. Jak jade moja 640i spokojnie i mam 2000 obrotow na blacie to mam ze 150-170KM. W M50d mam wtedy z 250KM i stad wrazenie ze to moj SUV jest szybszy. Gdy oba samochody pocisne ile sie da to jednak dieslowski SUV zostaje z tyłu. Dlatego własnie lepiej miec diesla w SUVie a benzyne w sportowym samochodzie.

 

Znowu porównujesz silniki, które do porównania się nie nadają i wnoszą niewiele do dyskusji 30d vs 40i.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez jestem takiego samego zdania.


Może się to zmienić za jakiś czas gdy będzie połączenie mocnej benzyny z elektrykiem bez zabierania takiej ilości miejsca jak teraz na same baterie. Wtedy uzyskamy złoty środek :)

 

...nie złoty środek tylko dynamika diesla już nawet przez chwilę nie będzie lepsza. BĘDZIE ZAWSZE GORSZA :twisted:


No i dziwie się ,że producenci luksusowych i dynamicznych samochodów nie czytają tego forum. Tacy jak Aston Martin, Bentley, Rolce Royce, Lamborghini, Ferrari, Tesla, Maseratti, Porsche, Lexus, BMW M, Mercedes-AMG czy Audi RS, powinni porzucić swoje ślepe uliczki i przestawić się na dynamiczne, kulturalne i ogólnie luksusowe diesle, które przecież klienci kupują nie ze względu na oszczędność, tylko dla ich wspaniałych parametrów.


Dziwię się też klientom tych marek, którzy zamiast oglądać testy dziennikarzy X5 30d, uważają ,że wiedzą lepiej i kupują te beznadziejne, mocne benzyny. Przecież ci klienci nie mają nawet ułamka tego doświadczenia co dziennikarze, więc na pewno nie wiedzą lepiej.


Uprzedzę zarzut - spora część aut ww marek nawet jak nie jest SUVem to waży tyle co SUV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez jestem takiego samego zdania.


Może się to zmienić za jakiś czas gdy będzie połączenie mocnej benzyny z elektrykiem bez zabierania takiej ilości miejsca jak teraz na same baterie. Wtedy uzyskamy złoty środek :)

 

...nie złoty środek tylko dynamika diesla już nawet przez chwilę nie będzie lepsza. BĘDZIE ZAWSZE GORSZA :twisted:


No i dziwie się ,że producenci luksusowych i dynamicznych samochodów nie czytają tego forum. Tacy jak Aston Martin, Bentley, Rolce Royce, Lamborghini, Ferrari, Tesla, Maseratti, Porsche, Lexus, BMW M, Mercedes-AMG czy Audi RS, powinni porzucić swoje ślepe uliczki i przestawić się na dynamiczne, kulturalne i ogólnie luksusowe diesle, które przecież klienci kupują nie ze względu na oszczędność, tylko dla ich wspaniałych parametrów.

Dziwię się też klientom tych marek, którzy zamiast oglądać testy dziennikarzy X5 30d, uważają ,że wiedzą lepiej i kupują te beznadziejne, mocne benzyny.

 

Kolejny raz uogólniasz i wciskasz nam nie nasze słowa w usta...


Wszyscy zgodnie twierdzą iż do limuzyn czy aut sportowych bardziej pasuje benzyna..

Jeśli masz na myśli jedynie część z palety ich modeli tzn od niedawna również suvy to pamiętaj ze tam ich benzyny w tych modelach bardziej można porównać do 50i a nie 40i. Tu cała dyskusja, jak i tytuł wątku dotyczy 40i vs 30d..


Najbardziej nie rozumiem Twojej zaciętości w walce z mocnym dieslem do X5. Nie najmocniejszym w ofercie ale naprawdę fajnym,mocnym i szybkim motorze..


O ile zarówno ja jak i chyba każdy z tu piszących zgodnie twierdzi iż 40i to dobry motor, jedynie bardziej go widzą w aucie sportowym lub limuzynie o tyle Ty cały czas go krytykujesz i nie dasz sobie słowa dobrego o nim powiedzieć.


Po prostu nie wszystko pasuje do wszystkiego ! Takie jest zdanie tych użytkowników którzy posiadają i jeżdżą zarówno dieslami jak i benzynami. Poza Tobą oczywiście, pogromcą diesla :)


Diesel do traktorów i ciężarówek a benzyna do osobówek ? Tak ! Jak najbardziej. Tylko nic nigdy nie jest wyłącznie czarne lub białe. I istnieją na świecie tez ciężkie Suvy przy których, jak świetnie tu widać - nie ma zgody i jednego stanowiska co do tego jaki motor powinien je zasilać.


Pozwól ludziom decydować zgodnie z ich potrzebami.

Załóż chociaż, ze zwykłego ludzkiego szacunku do nich iż nie sa bezmyślni i zanim podejmą decyzje, sprawdza sobie każdą opcje i maja prawo do wybrania tego co wg nich bardziej IM pasuje.


Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę miłego dnia i gratuluje świetnego 40i który posiadasz. Przy okazji jeszcze proszę abyś pozwolił tez cieszyć się z jazdy użytkownikom 30d a niezdecydowanym pozwolił na dokonanie wyboru zgodnego z ich potrzebą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywody chyba zakończę stwierdzeniem iż obydwa motory, 30d oraz 40i to świetne silniki które dadzą każdemu dużo zadowolenia z jazdy autem jakim jest X5. Każdy z nich ma swoje wady i zalety, zaden nie będzie złym wyborem. Niech każdy wybierze ten który jemu indywidualnie bardziej będzie pasował w codziennym użytkowaniu.


Gdybym miał nieograniczony budżet i chciał jeździć wyłączne X5 oraz jedynymi opcjami byłyby 30d oraz 40i to mógłbym posiadać obydwie wersje pod domem :)

Diesla bym brał gdybym chciał się przemieścić gdzies ze 30km po mało płynnej Warszawie . Lecąc na Mazury brałbym kluczyki do benzynki. Bo tak MI by akurat pasowało. Zmieniłabym je w zależności od okoliczności, rodzaju trasy i nastroju danego dnia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ładnie sie rozpisaliscie Panowie, jestem troche w szoku. Mysle, ze mozna podsumowac, ze udało wam sie udowodnic, ze ktory silnik by nie wybrac czy to 30d czy 40i to kazdemu czegos brakuje. Moze zwyczajnie w tej klasie, przy tej masie obydwa nie sa wystarczajaco mocne?Trzeba wybierac w takim razie miedzy M50d a M50i a wtedy takich dylematow nie ma :lol:

Obydwa jada z kazdych obrotow i nikt nie odwazy sie zarzucic M50i czy nawet d, ze w jakims zakresie jest za słaby czy nie premium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwól ludziom decydować zgodnie z ich potrzebami.

Załóż chociaż, ze zwykłego ludzkiego szacunku do nich iż nie sa bezmyślni i zanim podejmą decyzje, sprawdza sobie każdą opcje i maja prawo do wybrania tego co wg nich bardziej IM pasuje

Mój teściu do jazdy tylko i wyłącznie po mieście, odcinki 5-10km kupił nowiutkiego diesla ;) Nie, ja bym jednak promował wiedzę o silnikach, co by ludzie wiedzieli np. że diesel nie pali mniej w każdy warunkach w każdej sytuacji. To samo z przyśpieszeniem - benzyna szybsza prawie zawsze, ale nie, diesel "wydaje się" szybszy. "Wydaje się" temu, co chce diesla bronić.


No i hybryda to nie złoty środek, tylko półśrodek łączący wady jednego i drugiego, dla zaspokojenie ekologów. Sens ma tylko 100% elektryk, kto tego nie rozumie, po prostu musi o elektrykach poczytać więcej.


Najlepsza pointa na ten temat to będzie cytat

W dziewięciu przypadkach na dziesięć spór kończy się tym, że każda ze stron przekonana jest bardziej niż kiedykolwiek o swojej racji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie sie rozpisaliscie Panowie, jestem troche w szoku. Mysle, ze mozna podsumowac, ze udało wam sie udowodnic, ze ktory silnik by nie wybrac czy to 30d czy 40i to kazdemu czegos brakuje. Moze zwyczajnie w tej klasie, przy tej masie obydwa nie sa wystarczajaco mocne?Trzeba wybierac w takim razie miedzy M50d a M50i a wtedy takich dylematow nie ma :lol:

Obydwa jada z kazdych obrotow i nikt nie odwazy sie zarzucic M50i czy nawet d, ze w jakims zakresie jest za słaby czy nie premium.

 


No nie :) nawet nie zaczynaj takiej dyskusji bo będzie jeszcze trudniej :)

Wyjdą wady i zalety tyle ze zwielokrotnione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.