Skocz do zawartości

Dolewka oleju silnikowego


Bmw-i-fruu

Rekomendowane odpowiedzi

Ja do swojego G30 nie dolewam, a zlewam bo mi przybywa. Jest to związane z wypalaniem DPF na postoju. Olej napędowy z cylindrów spływa do miski olejowej..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do swojego G30 nie dolewam, a zlewam bo mi przybywa. Jest to związane z wypalaniem DPF na postoju. Olej napędowy z cylindrów spływa do miski olejowej..

 

Mam identycznie. Nawet wyposażyłem sie w pompke elektryczna i zlewam poprzez korek wlewowy. 1x po 5-6tys.km , po 10-12 wyniana na nowy. Po zalaniu tyle co mowi serwis - 6.5l (3.0d) poziom jest w polowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra,kolejny dowód na to, że diesla nie warto kupować - to, co się zaoszczędzi na paliwie, straci na odkupie - plus trzeba pompkę kupić i się "babrać w oleju"

Szok

 

Kolejny dowód, a przepraszam, jaki jest ten poprzedni?


Tylko przypomnę, że benzyny też już mają filtr GPF... który też się wypala w podobny sposób. Może z dieslem jest więcej problemów na krótkich trasach, ale ja nic nie zlewam, u mnie jest OK,i tak robię wymianę oleju co około 12tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra,kolejny dowód na to, że diesla nie warto kupować - to, co się zaoszczędzi na paliwie, straci na odkupie - plus trzeba pompkę kupić i się "babrać w oleju"

Szok

 

Hahaha, nie ma alternatywy dla ludzi którzy jeżdzą bardzo dużo i potrzebują dynamiki łącząc to z niskim spalaniem.

Aboslutnie byłem zakochany po jeździe BMW 5 z silnikiem 2.0 tb ale to pali 13l przy mojej nodze w trybie mieszanym. Gdzie moje 2.0td po modzie na 230km pali w tym czasie 7. To jest ok 10.000zł mniej rocznie na paliwo przy założeniu tylko 30.000km rocznie.

BTW 2.0 turbo w takiej budzie jedzie średnio w zasadzie jak moje 2.0 td po modzie, więc po co przepłacać. Wolę juz płacić w różnicy na paliwie na rasowego sportowca który zamiata M5 na torze.


Co do odkupu, kto dziś wykupuje takie drogie samochody z leasingu? Ktoś kto na matematyce się nie zna... Robisz 3 lata 120K przebiegu i zostawiasz u dealera niech się martwi a Ty bierzesz świeżynkę kolejną. Abonament na samochód to się teraz liczy i oszczędności.


Co do oleju u mnie nie dolałem ani razu nie było takiej potrzeby.

2018- BMW 5 G30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Co do odkupu, kto dziś wykupuje takie drogie samochody z leasingu? Ktoś kto na matematyce się nie zna... Robisz 3 lata 120K przebiegu i zostawiasz u dealera niech się martwi a Ty bierzesz świeżynkę kolejną. Abonament na samochód to się teraz liczy i oszczędności.


Co do oleju u mnie nie dolałem ani razu nie było takiej potrzeby.

 

To ile kosztuje miesięczny abonament full opcja z ubezpieczeniem, serwisem, etc. przy 30-50 kkm rocznie?

2% wartości auta miesięcznie wystarczy?


Bo wiesz, że z abonamentem to nie ty, tylko kasyno wygrywa.

:mrgreen:


Innej drogi brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mam 530i xdrive I 13 litrow w trybie mieszanym to raczej niemozliwe jest... mam tez 190km diesla 2.0 innej marki i roznica w spalaniu to srednio okolo 2 litry gdzie roznica miedzy cenie kupna 530d vs 530i to okol 50 kilo. 530i takze mozna zmodowac do ponad 300 km oraz zycze powodzenia w modowaniu wypozyczanego auta. Wypozyczenie jest na pewno wygodne ale strata jest wyraznie wyzsza w porownaniu ze zwyklym leasingiem i pozniejsza odsprzedaza. Chociaz by break rabatu przy wypozyczeniu plus realne oprocentowanie tworza roznice kilkadziesiat procent takze albo ktos jest juz tak leniwy ze nie chce sie zajmowac sprzedaża auta albo kogos nie stac na leasing ale ma wystarczajaco wysokie dochody aby nizsza rate wynajmnu oplacic. Wygoda niestety kosztuje oraz biedny takze czesto placi wiecej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym abonamentem to nie ma co się podniecać. Rezydual liczony zazwyczaj masakrycznie nisko. W BMW wychodziło bodajże 45% wartości bazowej po 3 latach. Finansowanie auta oczywiście od wartości katalogowej, a nie po rabacie. Do tego koszty ubezpieczenia ok 30% wyższe. Nie ma co się za bardzo podniecać tym najmem. Duża zaleta jest natomiast taka, ze przy sprzedaży trzeba odprowadzać cały VAT i tutaj najem wygrywa (dotyczy spółek)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam.

Jak ktoś ma ochotę niech sobie zrobi prostą kalkulację w arkuszu kalkulacyjnym

Założy, że w pierwszym przypadku kupuje auto na 9 lat, a w drugim 3 razy zmienia auto co 3 lata

W zależności od ceny na końcu jest do przodu nawet i 100 tys złotych

Pamiętajcie też, ze oddając auto z najmu będą analizować rysy, zagniecenia na skórze itp - więc dodatkowo coś bedzie trzeba oddac

Dodam, że liczyłem to na przykładzie wypasionej A6 - bo oni mieli 2 lata temu znacznie lepsze warunki niż BMW, przy 0% wpłacie własnej - każda wpłata własna, jakakolwiek, sprawia, że najem mija się z celem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do opłacalności najmu - zgadzam się w 100% z powyższym. Wolę klasyczny leasing - poza tym i poza wymienionymi wyżej powodami na nie, jeszcze jest jeden aspekt - nigdy nie wiesz, czy za 3 - 4 lata będzie cię stać na wynajem kolejnego nowego, wypasionego BMW serii 5, więc może warto teraz płacić nieco więcej, a później zostawić sobie pewne auto na kolejne kilka lat, albo po prostu zostawić po to, żeby nie robić ciągle na system. Wiele osób pomija tą drobną sprawę, bo myśli, że tak jak teraz wyrzucenie 300k PLN nie robi większej różnicy to tak będzie zawsze... :nienie: Hm...a może o tym się nie mówi w tym dziale , bo nie wypada?


Co do sensu zakupu klekota - nie zgadzam się, że benzyna jest lepsza czy wygodniejsza - ale to akurat jest sprawą indywidualną, jeden woli blondynki, inny łyse... itd. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dokladnie @mandus kazdy silnik ma swoja zalety I wady. Kazdy oczekuje czego inne go i uzywa auto w inny sposob i to co dla jednego jest dobre dla innego niekoniecznie. Ja np robie rocznie 15-20 kilo km I 2-3 litry w spalaniu to mala roznica przy cenie auta I roznicy w cenie zakupu 530d vs 530i. Gdy bym jezdzil 50 kilo rocznie sytuacja zapewne byla by inna. Poza tym kazdy porownuje spalanie 530i vs 520d. Ciekawe czy jest na forum osoba ktora uzytkowala 530d oraz 530i w tych samych warunkach i by sie wypowiedziala na temat realnej roznicy w spalaniu miedzy tym I silnikami bo wedlug wtlp ktora niby bardziej realna jest to 1 litr. Ps wedlug tej normy xdrive dodaje 0.7 litra :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co Ty porównujesz 2 litry do 3 litrów.


odpowiednikiem 530i z dwulitrową benzyną jest 518d-525d z dwulitrowym dieslem.


Robisz moda w deislu i masz prawie tyle koni to w benie, momentu dużo więcej, tylko kultura pracy jest dużo niższa, ale oszczędności liczone jak napisałem wyżej w ogromnych sumach na paliwie.

2018- BMW 5 G30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Qrczak tak samo jak diesla można zachipować benzyne. Nie zapominaj o tym. U kogoś z forum widziałem chip na 311km i bodajże 480 niutow a to już poziom mocy 540d. Czy ci się to podoba czy nie te silniki są blisko siebie i nie bez powodu maja te same osnaczenia. Oczywiście 3 litry diesla ma swoje zalety względem 530i ale dopłacając az 50 kilo samej akcyzy ja bym już celował w coś wiele mocniejszego jakieś v8 a przynajmniej jakies mocne r6. Oczywiście w takich Niemczech sytuacja wyglada zupełnie inaczej bo różnica w cenie jest niewielka i lepiej zdecydować się na 530d wybierając miedzy 530i a 530d. Jeszcze komentarz odnośnie benzyny nie chce się powtarzać bo pare dni temu pisałem to samo na forum g20, ale stwierdzenie kiepskie paliwo w kraju to jakiś żart jest. Orlen jest największym producentem paliwa w Europie srodkowo wschodniej, łącznie z lotosem zaopatrują większość stacji nie tylko u nas ale także w Czechach, niemczech, litwie i te paliwo musi spełniać wszystkie normy. Generalnie jest tak ze takie Bp, statoil czy inne stacje nie transportują paliwa kilka tysięcy km ale rozwożą je z najbliższych rafinerii. Są to praktycznie te same paliwa a poszczególne brandy dodają do nich jedynie ulepszacze. Skoro producent zaleca paliwo np 95 to robi to z jakiegoś powodu i oprogramowanie silnika jest przygotowane pod takie a nie inne paliwo. Dodatkowo 98 schodzi słabo na polskich stacjach a do paliwa są dodawane sezonowe dodatki i jest duża szansa ze przy wysokich temperaturAch kupimy paliwo zawierajace dodatki na zimowe warunki imodwrotnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację co do tego, że nikt nie transportuje paliwa tysiące km, ale paliwa premium trzymają liczbę oktanową zawsze, a podstawowe nie.

Nawet wysyłaliśmy do badania próbki paliwa.

Generalnie na orlenie jest najczęściej chrzczone paliwo ze wszystkich stacji, to że oficjalnie mają kwity na wszystko, nie znaczy, że nie znajdzie się właściciel stacji który kombinuje. A że ludzie kupują najczęściej 95 to własnie je "podlewają" Samo paliwo na Orelnie jest w średnie stawce.

Moje dane są z lat 2012-2017. Ostatnie dwa lata leję tylko 100 oktanów, więc olałem badania.

I nie ma czegoś takiego jak zalecana benzyna 95 do bezpośrednich wtrysków, jest minimalna liczba oktanowa jak już coś. Już z samej zasady nie wiem jak wy ale ja nigdy czegoś na minimum nie robię czy kupuję jak was nie przekonują moje obserwacje i badanie tematu na przeszczni lat.


PS. Najlepszą 98 do roku 2017 miał Lotos dynamic 98, wysoki poziom trzyma także Circle K miles plus 98. Orlen to w kratkę, natomiast najgorzej zawsze wypadała benzyna z BP. Pomijam małe stacje.

 

2 litry zysku w sytuacji, gdzie diesle mają niższe ceny na odsprzedaży, o innych rzeczach nie wspominając, moim zdaniem nie jest warte chipowania diesle - tym bardziej, ze to też kosztuje, więc gdzie tu zysk ? :)

 

Od 10 lat robię moda w każdym samochodzie jaki mam, są same plusy jak to jest dobrze zrobione. Większa moc, niższe spalanie, dłuższe życie silnika. Tylko takie rzeczy są dla zaawansowanych kierowców a nie posiadaczy samochodów.

Mod do BMW G30 to 1500zł zwraca się na paliwie bardzo szybko, nie mówiąc o przyjemności z jazdy. Benzyna oczywiście też się pięknie modzi,są duże przyrosty, ale ja tutaj piszę o ekonomii więc to pomijam.


Co do odsprzedaży, to piszesz chyba o samochodach marek polpularnych bo w markach premium w samochodach do dużych przebiegów ludzie szukają głównie diesli, więc cena rośnie. Ta nagonka na hybrydy trafia tylko do takich dziwnych ludzi jak kierowcy toyot i innych wynalazków ;) Ale tak jak pisałem wyżej, po co kupować na własność jak można zostawić po 2-3 latach. Ja już nauczony po porzednim samochodzie nie biorę na niski wykup samochodu. Bo zostaję z furą w super stanie za którą nikt nie chce mi zapłacić ile jest warta.

2018- BMW 5 G30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie paliwa, od razu zaznaczam, że żaden ze mnie spec ale zgodnie z instrukcją zaleca się do G30 530e paliwo 95 super (nie pisze nic o 98). Tutaj Łysy dość jasno tłumaczy różnicę miedzy 95 a 98.


Skoro w instrukcji pisze 95 to leję 95. Tankuję na Orlenach i nie widzę żadnych problemów z silnikiem. Nie dolewam też oleju ani grama (wymieniam olej co ok 10-12tys realnego przebiegu silnika spalinowego w hybrydzie).

TKHolding Architecture BIM VR

http://www.tkholding.pl

http://www.facebook.com/TKholdingPL

http://www.youtube.com/c/TKHolding

Film "Dlaczego Polacy boją się elektryków?" =>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do sensu zakupu klekota - nie zgadzam się, że benzyna jest lepsza czy wygodniejsza - ale to akurat jest sprawą indywidualną, jeden woli blondynki, inny łyse... itd. :lol:

Tu się niema co zgadzać :duh: to są fakty. Jeżeli chodzi o komfort benzyna pod każdym względem bije na głowę diesla (waga silnika co za tym idzie całego auta, wibracje, dźwięk, nagrzewanie, koszty osprzętu itd.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
qczarq nie wiem jak ty ten wynajem wydedukowałes ze jest bardziej opłacalny ale jak ja u siebie liczyłem to różnica na racie miedzy wynajmem a leasingiem z wykupem 1 procent byla około 2 tysiecy. Czyli przy aucie za około 310 tysięcy po 3 latach płacaz 36 * 2000= 72000 i auto mamy na własność. Oczywiście opłata 2stepna była rozważana taka sama. Auto według comfort Leader po 3 latach miało być warte około 150 tysięcy czyli zyskuje się względem comfort lease około 80 tysięcy złotych. Za takie pieniążki to ja się mogę pobujać ze sprzedażą. Ps. Jak do tej pory to moje wszystkie auta rozchodziły się wśród znajomych lub rodziny jak swieze bułeczki, z ogłoszeń sprzedawały się po kilku dniach. Wbrew pozorom jest duzo chętnych na kupno 3 letniego auta bezwypadkowego z pewnych rak za pol ceny. Problematyczne mogą być jedynie auta bardzo drogie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jeszcze zaczerpniete z innego watku przyspieszenia 0-200:

AWD

530ix 26.900

530dx 26.100

540i xdrive 0-200 20.100sec


RWD:

530i 0-200 25.150sec

530d 0-200 23.600sec

540d xDrive 0-200 km/h 21.4 sec

Jak widac powyzej roznica miedzy 30i a 30d nie jest duza. Jak ktos chce poczuc wyrazna roznice i juz decyduje sie zaplacic akcyze to najkorzystniej wypada 540i lub 540d jak ktos duzo jezdzi. W naszym kraju jednak szkoda tych 50 tysiecy roznicy na 30d wzgledem 30i. Oczywiscie 30d jest lepszym motorem od 30i pod kilkoma wzgledami ale nie warty az tyle doplaty chyba ze ktos naprawde duzo jezdzi po autostradach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.