Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich,


Male pytanko:


Wlasnie kupilem w/w auto i jedna z rzeczy do zrobienia sa silowniki do tylnej klapy. Klapa zamyka i otwiera sie jak wrota sredniowiecznego zamku.


W zwiazku z tym, ze wszystkie istotne czesci sa schowame w dachu, troche nie mam pomyslu jak sie za to zabrac aby czegos nie spitolić :D.


Czy ktos moze doradzic jak podejsc do tematu aby wszystko przebieglo zgodnie z planem? :)



Z gory dzieki i pozdro!

Opublikowano

Wymiana jest dość prosta ale jak nie masz znajomego to polecam kij od szczotki :D Potrzebujesz też dość długiej wajchy o małym przekroju.


Po zdjęciu tych czarnych plastików które spinają wiązkę wyciągasz segera i po prostu wybijasz sworzeń. Teraz klapę masz na jednym siłownika więc nie ma szans, żeby cokolwiek ją trzymało- podkładasz kij. Teraz część druga - kulka, na której siedzi druga strona siłownika jest w środku dachu i nie ma innej opcji, niż po prostu próbować wybijać na ślepo. Do tego właśnie jest wajcha- żeby podważyć. Instalacja jest jeszcze gorsza bo musisz zrobić to samo ale w drugą stronę - wepchnąć końcówkę na tą kulkę która znajduje się jakieś 20cm w głąb dachu. Resztę składasz tak samo, wkładając sworzeń i segerka a potem składając plasticzek.


Mam nadzieję, że kupiłeś jakieś lepsze siłowniki - ja mam te od Febi i od nowości w zimę działały tak sobie, nawet w lato trzeba im niestety pomagać... Siłowniki są za słabe, dosłownie to samo co z hamulcem ręcznym - nie potrafią utrzymać masy którą mają trzymać jako ich główne i jedyne zadanie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Forum poczytaj, bo TEMAT już był.

pzdr

yaz

Opublikowano
Wymiana jest dość prosta ale jak nie masz znajomego to polecam kij od szczotki :D Potrzebujesz też dość długiej wajchy o małym przekroju.


Po zdjęciu tych czarnych plastików które spinają wiązkę wyciągasz segera i po prostu wybijasz sworzeń. Teraz klapę masz na jednym siłownika więc nie ma szans, żeby cokolwiek ją trzymało- podkładasz kij. Teraz część druga - kulka, na której siedzi druga strona siłownika jest w środku dachu i nie ma innej opcji, niż po prostu próbować wybijać na ślepo. Do tego właśnie jest wajcha- żeby podważyć. Instalacja jest jeszcze gorsza bo musisz zrobić to samo ale w drugą stronę - wepchnąć końcówkę na tą kulkę która znajduje się jakieś 20cm w głąb dachu. Resztę składasz tak samo, wkładając sworzeń i segerka a potem składając plasticzek.


Mam nadzieję, że kupiłeś jakieś lepsze siłowniki - ja mam te od Febi i od nowości w zimę działały tak sobie, nawet w lato trzeba im niestety pomagać... Siłowniki są za słabe, dosłownie to samo co z hamulcem ręcznym - nie potrafią utrzymać masy którą mają trzymać jako ich główne i jedyne zadanie.

 


Super, dziekuje bardzo za obszerna porade. W poniedzialek ogarne czesci i bede dzialal! Ale najwazniejsze to dobry kij od szczotki :D

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Warto sprawdzić zawiasy które potrafią tak zardzewieć wewnątrz , że stawiają mega opór .

Czasem aż potrafią się poukręcać.


W takim przypadku nawet nowe siłowniki nie pomogą.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

Na sam poczatek zaraz po kupnie auta wlalem w ten bagaznik z pol puszki WD i jest mala poprawa ale niewatpliwie silowniki zostaly juz dobrze nadgryzione przez czas.


Generalnie auto jest z pewnego zrodla ale dobrze zaniedbane. Na szczescie nie jest powypadkowe ale wymaga jeszcze sporo poprawek takich jak usuniecie wykwitow na progach i tylnej klapie itp.


Ale te silowniki do istotna sprawa bo sa strasznie upierdliwe jak nie dzialaja :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.