Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Chcę was koledzy zapytać jak to jest zimą.Słyszałem że samochody z tylnym napędem mają duże problemy zimą i to nawet na oponach zimowych.Bardzo mi się podobają modele serii3 z roku 2000(z silinkiem 2,0 diesel).Może ma ktoś modele z podobnych roczników i podzieli się opiniami.

 

Pozdrawiam fanów marki BMW!!!! :D

Opublikowano

Cieka teoria. Ja bym zaryzykował stwierdzenie, że tylny napęd jest lepszy na zimę niż przedni. Podam tylko dwa argumenty, ale jest ich więcej:

1. Przy przyspieszaniu środek ciężkości przesuwa się do tyłu auta, więc tylne koła są bardziej dociskana do nawierzchni.

2. Tylnonapędowe auta są lepiej wyważone przez co bezpieczniejsze w zakręcie (jak dla mnie)

Opublikowano (edytowane)

Sanochody z przednim napędem tylko wydają się bezpieczniejsze. Przynajmniej dopóki przyspieszasz, dużo gorzej sytuacja wygląda gdy będziesz chciał się zatrzymać. Wtedy nagle pojawia się niespodzianka i auto nie chce hamować. Tylni napęd nie zaskakuje takim zachowaniem. Szybciej wyczówasz utratę przyczepności. Z przednim napędem napewno łatwiej wyjechać z zaspy, ale nowe BMW mają kontrole trakcji, więc to już nie stanowi problemu.

Jakiego byś napędu nie miał, to i tak najważniejszy jest zawsze kierowca.

Edytowane przez Majowy
Opublikowano

A ja nigdy nie kupie auta z przednim napędem :dance:

-------------------------------------------------------------

WSZYSTKIE CZE3SCI M42 1.8 COMPACT

BIAŁA MOŻE WIECEJ :)
Opublikowano (edytowane)

Nigdy nie mów nigdy. :mrgreen:

A co jak będzie miało 4x4 :?:

Tylni napęd jest droższy w produkcji i troszeczkę mniej uniwersalny. Większość kierowców preferuję przedni napęd, ale mi jakoś nie przypadł do on gustu. Największy problem w przednim napędzie miałem z przegubami. Potrafiłem wciągu kilku miesięcy rozwalić przeguby, bo nie bardzo potrafię pilnować się i nie ruszać na skręconych kołach. Szczególnie na skrzyżowaniach lubię depnąć opór. :twisted2:

Edytowane przez Majowy
Opublikowano
Przynajmniej dopóki przyspieszać, dużo gorzej sytuacja wygląda gdy będziesz chciał się zatrzymać. Wtedy nagle pojawia się niespodzianka i auto nie chce hamować.

 

Możesz to wyjaśnić w jakiś sposób?

 

Różnica jest taka, że przednim napędem trudniej wpaść w poślizg ale jak już wpadniesz to "umarł w butach". Tylnym zwłaszcza na manualu możesz samochód wyprowadzić.

 

Z praktyki wiem że w poprzednim samochodzie (E34 540 automat bez ASC) musiałem uważać nawet w lecie na mokrym asfalcie. Jak robił kick-down to potrafiło tyłem machnąć. Zimą trzeba było bardzo uważać ale przejeździłem nim kilka zim i nie miałem problemów. W samochodach z mniejszą mocą i manualem jest dużo łatwiej.

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano

To już tłumaczę.

Jak jedziesz na śliskim autem przednio napędowym, to masz wrażenie, że wcale nie jest tak ślisko, bo koła normalnie łapią przyczepność. Ewentualnie trochę rzuca i tyle, ale auto cały czas ładnie ciągnie. Tylni napęd szybciej i gwałtowniej sygnalizuję zmianę nawierzchni podczas przyspieszania. Proplem pojawia się gdy jedziesz tym przednio napędowcem i wydaję ci się, że wszystko jest ok, a tu nagle niespodzianka. Chcesz hamować i zonk, samochód leci. Tylni napęd szybciej zabuksuję, ostrzeże że droga jest śliska. Przedni napęd niby lepiej zachowuję przyczepność na śliskim, jednak podczas hamowania nieistotne jest jaki masz napęd (samo hamowanie) i wtedy można się niemiło zaskoczyć.

Ale się rozpisałem. :mrgreen:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dla mnie przedni napęd jest prymitywny i gorszy w prowadzeniu. Przyspiesza się trudniej, bo koła łatwiej sie odrywają od powierzchni. Ponadto to, co mnie najbardziej drażni, to powiązanie układu kierowniczego z napędowym. Trzeba trzymać mocno kierownice przy przyspieszaniu.

Tych wad nie ma napęd na tył. Jedyne, co może być lepsze, to 4WD.

Aaaaa zima - dla mnie czysta przyjemność... Zakręty bokiem, miód. Zakopałem się tylko raz, ale w takim śniegu, to nie wiem, czy 4WD dało by radę, więc kompleksów nie mam :)

Kai
Opublikowano

fakt jest, że tylni napęd uczy pokory zimą. Ja zauważyłem u siebie ze jeżdżę bardziej ostrożnie(wolniej:)). A do myszkowania tyłu po prostu trzeba się przyzwyczaić. Jak juz ktoś wcześniej wspomniał z tylnim napędem zimą dużo zabawy, a ja zawsze staram się znaleźć troszkę wolnego czasu i pusty placyk do zabawy na śniegu, gorzej czasem ze śniegiem :D

Ogólnie polecam jeśli ma się świadomość ze to tylni napęd, powiem szczerze że czasami ciężko zarzucić autem by wylądować w rowie jeśli nie robimy jakiś nerwowych ruchów to czasami wystarczy odpuścić gaz by auto samo się wyprostowało, a BMW jest dobrze wywarzone i w większości przypadków szybko wraca do pionu samo. Tyle z mojej praktyki a i jeszcze jedna rada zima dobrze wozić w bagażniku dwie deseczki. Pomogą nam wyjechać z trudnych miejsc a jak nie to przynajmniej ognisko będzie czym rozpalić czekając na pomoc. Uf ale się rozpisałem.

Opublikowano
Bardzo mi się podobają modele serii3 z roku 2000(z silinkiem 2,0 diesel).Może ma ktoś modele z podobnych roczników i podzieli się opiniami.

... kliknij se tutaj. :wink:

Bayerische Motoren Werke... i tak trzymac!!!

http://img435.imageshack.us/img435/930/fv3df.png

Opublikowano
mi tez sie lepiej zima jezdzi z napedem na tyl. co prawda trzeba sie pilnowac ale frajda z jazdy jest super :D nie jest tez prawda ze trudniej sie prowadzi. BMW to nie polonez i rozklad mas pozwala na latwe kontrolowanie poslizgu. trakcja tez jest OK pod warunkiem ze sie ma porzadne zimowki. w sylwestra udalo mi sie przejechac 10 km zasypana droga ktorej praktycznie nie bylo - tylko pieszy szlak :mrgreen:

pozdrawiam

qba_m

Opublikowano
Nie zapominajmy ze mimo wszystko przeniesienie napedu na tylne kola skutkuje stratami momentu uzyskanego z silnika i oddanego na kola. Ponadto przedni naped nie wpada tak latwo w poslizg jak przedni ale wyprowadzic auto z przednim napedem z poslizgu jest duzo trudniej niz auto z napedem na tyl. Takie sa moje opinie :) Do tylnego napedu trzeba sie przyzwyczaic. Ja dzieki napedowi na tylna os mialem stluczke 7 godzin po zakupie pierwszego BMW i od tego czasu co tylko lekko popada wieczorkiem jezdze sobie i specjalnie w poslizg wprowadzam auto zeby potrenowac ... A jak juz spadnie snieg to musowo ... Bez szalenstw tylko dla nauki i frajda jest przednia ... Kolega zawsze towarzyszy przednionapedowka i po 15 minutach wsiada do mnie bo mowi ze i tak u niego nie ma zabawy :)
Opublikowano

już tylko parę miesięcy,drogowców jak co rok zima zaskoczy :mad2:

i będzie można ćwiczyć jazdę tylnonapędowcem nawet w centrum :duh: miasta :mrgreen:

 

p.s.o drogach pozamiejskich lepiej nie pisać długo :roll2:

przeważnie mam 15 km ubitego śniegu-na który zabrakło piasku z solą,a wysłanie pługu w tamte rejony chyba im się nie opłaca

 

ale ponoć tak samo jak złamiesz rękę na nieodśnieżonym chodniku przed prywatną posesją,to tak samo miożna dochodzić roszczeń od zarządcy drogi w sprawie kolizji spowodowanych żle utrzymanym asfaltem :doh: :?:

Opublikowano

tak jak tu co niektórzy pisali,tylny napęd to nie przypadek!Czy kiedykolwiek widziałeś auto czysto sportowe z napędem na przednią oś????????????Tylny napęd pozwala na prawidlowe rozłożenie mas na osie a co za tym idze znacznie poprawia stabilność auta.Ja mam skromne doświadczenie z 340konną mką(szpera) i 150 konnym nissanem GT i uwierz mi tak jak łatwo jest bejce wprowadzić w poślizg tak jeszcze łatwiej jest ją z tego poślizgu wyprowadzić :cool2: No i co dla mnie najważniejsze w tylnym napędzie nie ma tego denerwującego szarpania kierownicą!

..........a jak wpadniesz w poślizg to nie wpadaj w panike tylko czerp z tego przyjemność(w mire możliwości :jawdrop: :mrgreen: )czyli elegancki drifting lub noga z gazu delikatna kontra kierownicą i wskakujesz jak tramwaj w tory... :norty: :cool2:

Opublikowano
90% użtkowników BMW nie ma pojęcia jak wprowadzić auto w poślizg i o zgrozo jak go z niego wyprowadzić!
Opublikowano
90% użtkowników BMW nie ma pojęcia jak wprowadzić auto w poślizg i o zgrozo jak go z niego wyprowadzić!

ja twierdze odwrotnie, wiekszosc ludzi ktorzy kupuja BMW to tacy ktorym zlerzy na tylnim napedzie,wyjatkiem sa lolki w nowych beemkach

przednie kola sluza do kierowania, a tylne do napedzania
Opublikowano
Ja głownie kupiłem BMW zeby miec napęd na tył i dlatego ze to jest BMW :modlitwa: :modlitwa:

 

szczerze mówiąc ja też :D i nie mogę się już doczekać zimy, bo mam plac o rozmiarach okolo 40x60m, który raz czasem dwa w tygodniu jest prawie pusty także można sobie poszaleć bez ryzyka i katowania samochodu.

Opublikowano
Ja głownie kupiłem BMW zeby miec napęd na tył i dlatego ze to jest BMW :modlitwa: :modlitwa:

 

szczerze mówiąc ja też :D i nie mogę się już doczekać zimy, bo mam plac o rozmiarach okolo 40x60m, który raz czasem dwa w tygodniu jest prawie pusty także można sobie poszaleć bez ryzyka i katowania samochodu.

Me to.. ;]

 

Moze slyszeliscie o lotnisku w Nowodworze - opuszczone miejsce, wymarzone do treningów :)

Opublikowano

Ja z tylnym napędem prowadziłem tylko poloneza :shock: ale w zimie pod górkę wszędzie wyjechał (i to nie na zimówkach). Jednak nie odważyłem się na zabawy na śniegu :lol:

 

Przednionapędowce to zależy od modelu - generalnie na zakręcie lepiej nie przyśpieszać - a by się często chciało - jak jest ślisko, to się wyleci z zakrętu - moje uno to nawet na suchym potrafi wylecieć...

 

Jak już kilka osób napisało - kompletnie nie czuć jak się jedzie po sliskim - kilka razy cudem uniknąłem wypadku (niedługo po tym jak prawko zrobiłem) - gdzie niby samochód normalnie jechał, ale przy hamowaniu okazało się, że przyczepność jest zerowa.

Opublikowano

ja z kolei po przesiadce z punto do E36 zimą byłem wsiciekły bo puto szło jak pług, w sniegu na wysokości podwozia, nie było górki, pod którą bym punciakiem zima nie podjechał

a e36 - parking na lekkim wzniesieniu, i koniec jedno koło złapało troche lodu (snieg) i bmw stoi w miejscu....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.