Skocz do zawartości

Xdrive


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy

Zmieniłem sprężyny na eibach pro kit dedykowane do xdrive poza ASO.

Z gwarancją nic, nikt nie zwraca uwagi na takie rzeczy. Jeśli miałbym do zgłoszenia jakaś bardzo poważna usterkę zawieszenia to może prewencyjnie bym zmienił na serię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

when-people-argue-over-fwd-and-rwd-car-memes-586502.png

drivetrain-538e4cad3b4a6.jpg

Wykonuje darmową fotografię samochodów - PROFESJONALNA.

Dla forumowiczów na terenie Wrocławia. Portfolio. +



http://i.epvpimg.com/guXaeab.png


Zlecę import samochodów z USA/JAPONIA


Kupię:

- Boczek tylnych prawych drzwi F30 wersja Harman/Kardon

- Listwy hexagon wnętrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze byłem przeciwnikiem Xdrive, trafił mi się przypadkiem bo nie konfigurowałem sam auta a teraz jestem mega zadowolony. I nie trzeba do tego żadnych gór ani śnieżyc. Nawet latem na ciasnych serpentynach auto zachowuje się jakby czterema pazurami wbiło się w asfalt, trakcja jest FENOMENALNA. Charakter napędu, przewaga tyłu, żadnego dołączania osi w ostatniej chwili jak w haldexach - to wszystko składa się w rewelacyjną całość. Nawet ostatnio się śmialiśmy z kolegą, od zawsze fanatyk RWD, a w końcu przyznał że krew go już zalewa w F10 530d, cały czas ogląda kontrolkę od DSC. Jedyne co mi się bardzo nie podoba to to, że nie wiadomo po co xdrive wychodzi na wyższym zawieszeniu ale to już naprawiłem :twisted:

 

 

@Randall tak naprawdę jeśli ktoś z Was nie usiądzie do mocnego auta i nie mówię tu o x28i, x30i porówna je do mocnego auta z x-drive to zrozumie o co chodzi.

 

Śmigam na co dzień 430ixA to auto potrafi w każdych warunkach lepiej przyspieszać od 0km/h do ok 140km/h niż nawet seryjne R6 RWD.

Po prostu kierujesz kierownicą i wciskasz pedła do oporu. Auto jedzie tam gdzie je kierujesz...

 

Dla porównania moje drugie auto RWD - R6 z pakietem MPerformance... Wystarczy lekka mżawka latem i przy przyspieszaniu auto walczy z trakcją... Skoda z 2l, z Heldexem na pokładzie potrafi grubo odjechać z pod świateł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze byłem przeciwnikiem Xdrive, trafił mi się przypadkiem bo nie konfigurowałem sam auta a teraz jestem mega zadowolony. I nie trzeba do tego żadnych gór ani śnieżyc. Nawet latem na ciasnych serpentynach auto zachowuje się jakby czterema pazurami wbiło się w asfalt, trakcja jest FENOMENALNA. Charakter napędu, przewaga tyłu, żadnego dołączania osi w ostatniej chwili jak w haldexach - to wszystko składa się w rewelacyjną całość. Nawet ostatnio się śmialiśmy z kolegą, od zawsze fanatyk RWD, a w końcu przyznał że krew go już zalewa w F10 530d, cały czas ogląda kontrolkę od DSC. Jedyne co mi się bardzo nie podoba to to, że nie wiadomo po co xdrive wychodzi na wyższym zawieszeniu ale to już naprawiłem

 

Mam dokładnie takie same odczucia, choć doszedłem do tego już jakiś czas temu w Subku i Quattro, teraz nie wyobrażam sobie familowozu bez 4x4, nie dość że zawsze zwiększa się margines bezpieczeństwa to trakcja jest niemal w każdych warunkach, oczywiście bez wyobraźni każdą trakcję można zerwać ale zachowując zdrowy rozsądek awd jak dla mnie to podstawa.

Oczywiście też wpienia mnie to podniesione zawieszenie, nie mam adaptacyjnego gdyż podczas konfiguracji wprowadzono mnie w błąd albo z niego nie wyprowadzono, też chcę zmieniać na sprężyny Eibacha i ciekawe jest to co mówisz o GW, hmm może zaryzykuję wcześniej.

p44ahXld_o.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, mnie kilka razy udalo sie w miejscu zakrecic przednimi, jak mialem jeszcze E90 LCI z xDrive.

To dopiero bylo zdziwienie.

 

Niemniej, faktycznie jakos czlowieksie bezpieczniej z xDrive czuje (mialem w E90, w F30 niestety nie mam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w F31 i jestem zadowolony ale widzę, że jest część użytkowników, u których pojawiają się problemy z rozdzielaczem xdrive. Delikatne cholerstwo - wystarczą zużyte opony, lekko inny rozmiar opon i wariuje cały system.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie xDrive rządzi. A już niedługo światło dzienne ujrzy podobno afera napędowa... ale nie związana z xDrive. Stay tunned. :-)

Aferta napędowa ? Ale, że niby co, jakiś producent reklamował coś jako 4WD a montował 2WD ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Śmigam na co dzień 430ixA to auto potrafi w każdych warunkach lepiej przyspieszać od 0km/h do ok 140km/h niż nawet seryjne R6 RWD.

Po prostu kierujesz kierownicą i wciskasz pedła do oporu. Auto jedzie tam gdzie je kierujesz...

 

Wszystko sie zgadza, jezdze od czasu do czasu Audi Quattro 252KM i to jest trakcja totalna, nawet na sliskim jest prawie cala moc jest do wykorzystania i nie ma mozliwosci by BMW nawet z xdrive (a rwd to juz wogole) bylo w stanie dogonic to auto w deszczu. Ale.. emocji z jazdy dostarcza ta niepewnosc i mielenie kolami ;) Juz za chwile auta rwd beda ginacym gatunkiem, jak silniki powyzej 4 cylindrow, zarezerwowane dla topowych wersji i egzotykow, to jest ostatnia chwila aby sie zalapac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

quattro w audi nie jest az tak genialne vs xDrive. W codziennym użytkowaniu jest bardzo podobne do xdrvie. Jeździłem jednym i drugim i nawet jak jest mokro oba auta strzelają ze świateł. FWD, czy RWD niestety nawet na suchej ulicy będzie w 90% przypadków gorsze... asfalt często jest zakurzony/zabrudzony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja, puki co, nie jestem zadowolony z xDrive.

Wcześniej jeździłem e46 320d touring i było to genialne auto z genialnym zawieszeniem i prowadziło się idealnie. Brakowało mi bardzo szpery, ale tylko przy drifcie.

Kleiła się niesamowicie i nigdy nie dała mi poczucia, że źle dobrałem prędkość w zakręcie. Jak chciałem wejść w nadsterowność to wchodziła w nadsterowność. Jak chciałem szybko pokonać zakręt to szła bez poślizgu. Drift po suchym asfalcie mając tylko 150 kM nie był większym problemem.

Teraz mam e91 320xd i jestem zawiedziony. Po pierwsze na letnich gumach przy próbie zarzucenia tyłem ucieka mi przód (wtf?). Z tyłu mam szersze opony niż z przodu, może dla tego, ale mimo wszystko tak być nie powinno.

Jak to wprowadzić w bezpieczny poślizg, tego do dziś dnia nie wiem. Potestuję dopiero na śniegu.

Zawieszenie jest mega miękkie, dobijam na byle dziurze, w zakrętach się kładzie. Jak jest sucho idzie w zakrętach jak zła, ale jak chcę iść na granicy przyczepności to ucieka mi przód (wtf?!?!). Jak jest mokro, albo przymrozki to boję się tym jechać bo nie wiem ile mam przyczepności (w e46 nie miałem nigdy takiego problemu). Jak dodam gazu to wchodzi w podsterowność. Żeby jechać bezpiecznie muszę jechać jak dziadek, a chyba nie o to chodzi, jak wybiera się serię 3.


Może tylko z moim egzemplarzem jest coś nie tak?

Najchętniej założyłbym sztywniejsze sprężyny bez obniżania.


Edit:

Mam zimowe opony 4 szt. takie same. Dzisiaj próbowałem poślizgu na oszronionym rondzie i znów wchodzi w podsterowność (wtf?!?!). Tył klei się jak wściekły a przód ucieka. Przecież tak się jeździć nie da. Co jest nie tak z e91?


Dodam, że mam też X3 3.0d z 2004 roku i tam nie ma takich jaj. Zawieszenie jest sztywne, a przód nie ucieka, jak już to idzie razem przód i tył.


Edit2:

Testował to ktoś w Polsce?

Aplikacja do wyłączania xDrive'a przez gniazdo OBD. Ludzie to chwalą. Półroczne testowanie dało pozytywne efekty.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.