E60 buczenie po przetoczeniu tarcz

[bartas_pn]

Witam, od pewnego czasu zaczelo mi telepac kierownica przy hamowaniu z wiekszych predkosci. Podjechalem do warsztatu ktory przetaczaniem tarcz zajmuje sie juz 20lat i facet pomiezyl odchylki i wyszly jakies 10 czy tez setki milimetra wiec przetaczanie jak najbardziej mozliwe. Niestety od przetoczenia zrobilem jakies 200km i prz kazdym hamowaniu jest straszne buczenie (kierownica nie lata). Pojechalem raz jeszcze do niego, kolejny raz tarcze przetoczone (sciagniete ledwo co) i to samo... zrobilem kolejne 300km i nic. Dzwiek jest straszny. Czy cos mozna poradzic oprocz wymiany tarcz?

[bartas_pn]

Tak wyglądają teraz przednie tacze

 

http://www.euroalu.com/1111.jpg

[plwaw]

ta tarcza wygląda jak by ktoś toczył ją gramofonem.

 

Porządnie stoczona tarcza powinna być jak lustro ale matowe.

[DamianNor]

Klocki stare pewnie założyłeś? Jeżeli nawet buczenie Ci minie to i tak po 2-3 tysiącach km będziesz miał bicie z powrotem, strata czasu i nerwów. Ja żeby nie robić darmowych wycieczek po mechanikach wymieniłem na ori wraz z klockami i piastami i mam 50kkm spokoju czyli jakieś 3 lata.

[Robokop]

Klocki stare pewnie założyłeś? Jeżeli nawet buczenie Ci minie to i tak po 2-3 tysiącach km będziesz miał bicie z powrotem, strata czasu i nerwów. Ja żeby nie robić darmowych wycieczek po mechanikach wymieniłem na ori wraz z klockami i piastami i mam 50kkm spokoju czyli jakieś 3 lata.

 

Jak ja lubię takie tematy :)

Wszyscy wymieniają na ORI a i tak jest masa postów że coś nie działa.

A tak na prawdę zamiast wymienić kolektor to wkłada się zaślepki, zamiast wymienić/wyczyści EGR zaslepia się go, zamiast wymienić tarcze wkłada się HARTY ... Itp.

[DamianNor]

Dużo wnosząca wypowiedz :cool2: Nie muszę ci nic udowadniać, lecz powiem tylko że nie po to czekam 3-4mce na termin w znanym min na tym forum warsztatu w Legionowie by testować niskiej wartości zamienniki, a wg samego Adama w 535d przy takiej masie sprawdzają się tylko oryginały, a słuchanie ze Zimmerman czy inny zamiennik wytrzyma tyle samo to tylko strata czasu.

 

Jak chcesz jednak połknąć tą cebulę którą właśnie ziejesz, to mogę ci wysłać skan paragonu za ori tarcze klocki czy tez piasty na ok 4.000, bo jednak niektórzy lubią dbać o swoje kopciuszki a ciebie chyba boli że jednak ktoś dba o te ponad 10cio letnie wozidła.

[bartas_pn]

ta tarcza wygląda jak by ktoś toczył ją gramofonem.

 

Porządnie stoczona tarcza powinna być jak lustro ale matowe.

 

Tzn tak - te okręgi zaczęły powstawać w miarę użytkowania i tak samo wyglądają tylne tarcze (nieprzetaczane), tylne nie posiadają natomiast tych pasków rozchodzących się promieniowo. Świeżo przetoczona tarcza była gładka.

 

Rozumiem, że przetaczanie jednak nie jest dla ludzi (pomimo, że na 100 osób które to robi to akurat u mnie coś zaczeło buczeć )i nikt nie potrafi powiedzieć dlaczego tak się dzieje?

[BaX]

W/g mnie to przy przetaczaniu przypalił tarczę materiał się rozhartował. /mógł za dużo zbierać, nie chłodzić etc./

[hergion]

napisze z mojeego doświadczenia jestem tokarzem i smialem sie w głos jak to zobaczyłem jakis kompletny debil ci to robil widać dokladnie jak tarcza mu drżała na tokarni bo chu.owo miał nóż chcial bym gosciowi pogratulować za taka robote te tarcze teraz nadaja sie na kolejne przetoczenie jesti jest taka możliwosc jak nie to na złom tylke w temacie :P

[darek63]

Tak wyglądają teraz przednie tacze

 

Facet naciął Ci spiralny gwint, zamiast przetoczyć na lustro, i teraz przy hamowaniu nacinasz gwint na klockach. A że się nie da naciąć bo go zrywa to masz buczenie. Kolega wyżej ładnie to podsumował. Dodam tylko tyle że też jestem tokarzem i to jest porażka co Ci zrobili. Temat stary ale ja bym pojechał i poprosił o takie tarcze jak były i zwrot kasy za usługę. A dalej powierzył to komuś, kto kuma co to jest tokarka i obróbka skrawaniem.