Skocz do zawartości

najgorsze co może się trafić w BMW - xdrive


K8v8M

Rekomendowane odpowiedzi

Współczuję osobom które muszą z tym dziadostwem jeździć po normalnych drogach. Autentycznie. Przejechałem znowu z musu kolejne kilkaset km w normalnych warunkach drogowych F30z tym napędem. Przyznaje od razu, że zorientowałem się że to xdrive po trzech dniach. Wcześniej sądziłem że to auto jest po prostu zepsute albo, że to jakoś nieudany egzemplarz. Można wiec powiedzieć, że to był ślepy test.

Dla jasności dodam że wcześniej jeździłem f20 z mpakietem i kołami 18 cali. Tym autem aż chciało się jeździć mimo słabego silnika 136KM. Fantastycznie trzymalo się drogi, genialnie reagowało na ruchy kierownicą, a do tego było zadziwiająco komfortowe. Tymczasem trójka mimo mocniejszego silnika, dawała gorsze odczucie dynamiki, znacznie gorsza reakcja na kierownice ogólnie wrażenia jak z jazdy zwykłym autem. Co więcej nawet jakość pracy zawieszenia, wybieranie nierówności była sporo gorsza. No i nigdy nie osiagnałem jeszcze dwulitrowym dieslem tak kiepskiego spalania.

Xdrive to nie bmw. Kompletnie gubi się charakter marki, radość z jazdy.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Faktycznie musiałeś mieć jakiś zepsuty egzemplarz!

Niestety identyczne wrażenia miałem z każdego xdrive jakim jeździłem. Wcześniej jedynie nie miałem aż tak bezpośredniego porównania. Bo F30 xdrive nie rożni się aż tak bardzo od e90 rwd którym jeżdżę na co dzień. Nie licząc rzecz jasna subiektywnie gorszej dynamiki przy tym samym silniku i wyższego o jakieś 40 procent spalania (przy spokojnej ekonomicznej jeździe ).

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż - jak pisałem - bezpośrednio porównanie miałem z f20, którym jeździłem cały dzień i zamienione zostało na f30. Być może odczucia wynikają także z tego. No i w f20 była lekka benzyna, a nie diesel. Ogólnie calosc można określić jako ocieżałość.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam podobne odczucia. W ostatnim roku odbyłem 4 jazd 328i. Pierwszy raz było to RWD i robił duże wrażenie szczególnie na przyspieszeniach z rolki. Kolejną jazdę odbyłem x-drive (jak się okazało po fakcie, nie sprawdziłem przed jazdą). Samochód prowadził się inaczej i był mocno przymulony. Różnica była a tyle duża, że postanowiłem odbyć jeszcze 2 kolejne jazdy innym modelem z x-drive. Niestety efekt ten sam. Różnica dla mnie mocno zauważalna.

 

BTW: Wczoraj jeździłem 320xd (z nowym silnikiem 190km). Jest ciszej w kabinie, silnik lepiej pracuje (ciszej) oraz kabina jest lepiej wytłumiona podobno (sprzedawca potwierdził). Sprzedawca rekomendował x-drive bo "teraz się tak kupuje i ludzie oczekują bezpieczeństwa" :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie bezpieczeństwo tylko jego złudzenie. A ludzie faktycznie się na takie gadki nabierają.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...Napisałem prawie 5 tys postów na forum BMW,

Więc wiem dlaczego xDrive jest złe dzifko"

:lol: :lol: :lol: :lol:

:cry2: :cry2:

Wiem, bo przyjechałem z xdrive dużo więcej km niż napisałem postów. Zacząłem jeździć xdrive jakieś 5 lat temu. Nie odmawiam temu napędowi skuteczności w terenie, czy w krytycznych warunkach zimowych. Jeździłem xdrive wiele km w takich warunkach. Do nich ten napęd został stworzony. Przez durne marketingowe sztuczki jednak jest teraz używany powszechnie na zwykłych drogach, gdzie w istotnym stopniu subiektywnie pogarsza prowadzenie auta i przyjemność jazdy bmw.

 

Szkoda, że nie masz nic do powiedzenia w temacie. Zachęcam jednak do spróbowania jak jeździ prawdziwe bmw, lub choćby namiastka w wydaniu wspomnianego f30 328i z m-pakietem i kołami 18 cali.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
A najgorsze jest to ze jak wczoraj przeglądałem oferty Premium Selection to 95% aut ma tego cholernego xdrive. Ja nie rozumiem czy nagle nikt juz nie potrafi jeździć rwd czy co? Juz sie nie dziwie BMW ze połowa aut bedzie niedługo fwd jak ludziom przestało zależeć na tym co w tej marce najlepsze.. Ehh.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sprzedawca powiedział wprost. Wszystkie dema powyżej serii 1 maja xdrive. Ludzie łyknęli 4x4 i większość chętnie to kupuje.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Xdrive może jest bezpieczniejsze dla słabych kierowców. Polecam spróbować opanować auto np w drifcie na śliskiej nawierzchni z i bez xDrive. Auto z xDrive jak już straci przyczepność to zachowuje się jak ogłupiały osioł, przerzuca napęd na koła bez ładu i składu, więc wcześniej wyuczone, zdrowe odruchy kontry mające uspokoić tył kompletnie nic nie dają. RWD po prostu kontrujesz, odpowiednio dozujesz gaz i lecisz boczkiem jak po sznurku. Od wielu lat jeżdżę RWD i owszem mam składaną saperkę w bagażniku, ale nigdy jej nawet nie rozpakowałem z fabrycznego opakowania. To, że xDrive czyni przymuła z auta to chyba tylko baba by się nie zorientowała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Tylko weź pod uwagę jaki procent kierowców potrafiło by wykonać taką kontrę. A jednak Xdrivem dużo trudniej stracić kontrolę niż RWD. Biorąc pod uwagę, że pewnie większość sprzedawanych BMW to 520d albo X3 2.0d to ciężko oczekiwać od tych samochodów sportowych emocji, które Xdrive miałby tłumić. Ale już kupowania 428i coupe z Xdrivem nie potrafię zrozumieć.

Tak przy okazji, ja osobiście mając napęd na cztery buty jakoś odruchowo jeżdżę bardziej ryzykownie w trudnych warunkach (bo przecież mam lepszą przyczepność). No i tym sposobem kiedyś kiedyś z 15 minut haldexem mieliłem, żeby z zaspy wyjechać. Mam wrażenie, że większość kierowców mając napęd na cztery koło będzie skłonna do bardziej ryzykownej jazdy niż przy RWD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję osobom które muszą z tym dziadostwem jeździć po normalnych drogach. Autentycznie. Przejechałem znowu z musu kolejne kilkaset km w normalnych warunkach drogowych F30z tym napędem. Przyznaje od razu, że zorientowałem się że to xdrive po trzech dniach. Wcześniej sądziłem że to auto jest po prostu zepsute albo, że to jakoś nieudany egzemplarz. Można wiec powiedzieć, że to był ślepy test.

Dla jasności dodam że wcześniej jeździłem f20 z mpakietem i kołami 18 cali. Tym autem aż chciało się jeździć mimo słabego silnika 136KM. Fantastycznie trzymalo się drogi, genialnie reagowało na ruchy kierownicą, a do tego było zadziwiająco komfortowe. Tymczasem trójka mimo mocniejszego silnika, dawała gorsze odczucie dynamiki, znacznie gorsza reakcja na kierownice ogólnie wrażenia jak z jazdy zwykłym autem. Co więcej nawet jakość pracy zawieszenia, wybieranie nierówności była sporo gorsza. No i nigdy nie osiagnałem jeszcze dwulitrowym dieslem tak kiepskiego spalania.

Xdrive to nie bmw. Kompletnie gubi się charakter marki, radość z jazdy.

 

Powiedzial specjalista, ktory po TRZECH dniach zauwazyl, ze auto to xdrive a nie RWD :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Mam całkiem odwrotne odczucie, jeżdżę F10 RWD i jak wsiadam do xdrive to czuje się rewelacyjnie.

RWD jest fajne ale xdrive jeszcze lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko weź pod uwagę jaki procent kierowców potrafiło by wykonać taką kontrę. A jednak Xdrivem dużo trudniej stracić kontrolę niż RWD. Biorąc pod uwagę, że pewnie większość sprzedawanych BMW to 520d albo X3 2.0d to ciężko oczekiwać od tych samochodów sportowych emocji, które Xdrive miałby tłumić. Ale już kupowania 428i coupe z Xdrivem nie potrafię zrozumieć.

Tak przy okazji, ja osobiście mając napęd na cztery buty jakoś odruchowo jeżdżę bardziej ryzykownie w trudnych warunkach (bo przecież mam lepszą przyczepność). No i tym sposobem kiedyś kiedyś z 15 minut haldexem mieliłem, żeby z zaspy wyjechać. Mam wrażenie, że większość kierowców mając napęd na cztery koło będzie skłonna do bardziej ryzykownej jazdy niż przy RWD.

No właśnie problem w tym, że xdrive nie daje lepszej przyczepności. Daje wyłącznie lepszą trakcję, czyli możliwość lepszego przyspieszenia w trudnych warunkach czy wyjechania z zaspy. Tylko tyle. Natomiast w nowoczesnych modelach bmw w standardowych ustawieniach kaganiec elektroniczny jest tak silny, że bez jego wyłączenia bardzo trudno sprowokować auto do tego by straciło kontrole. A gdy to już się zdarzy powrót jest bardzo intuicyjny dla większości. Puszczasz nogę z gazu i kierujesz kola w kierunku w jakim chcesz jechać. Prawie każdy robi to bez ćwiczenia instynktownie.

Swego czasu w f10 za to bez problemu byłem w stanie na śniegu zamiatac tyłem jak przy rwd po wciśnięciu gazu (wyjściowo więcej mocy idzie na tyl ). A powrót do toru jazdy był jednak trudniejszy, bo xdrive ma gorszy rozkład masy, wyżej położony środek ciężkości (brak zawieszenia M) i ogólnie wyższa masę.

 

Ogólnie jazda f20 z m-pakietem i 18stkami urzekła mnie niesamowitą łatwością prowadzenia. Ten samochód po prostu wykonywał natychmiast każde polecenie z zegarmistrzowską precyzją (poza reakcją na gaz, ale to już wina prawie najsłabszego silnika w gamie).

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wziąłem xdrive po to żeby w zimowe dni nie zastanawiać się czy wyjadę z parkingu albo zbiorę się spod świateł. Jasne, ktoś może powiedzieć, że to tylko kilkanaście dni w roku, ale miałem trochę przygód przy e60 z napędem na tył przez 3 lata i wolę mieć teraz spokój, auto kupiłem nie na tor tylko do całorocznego korzystania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest uczciwe postawienie sprawy. I wszystko jest ok jeśli ludzie kupują auto z pełną świadomością nie tylko zalet, ale i wad. Gorzej gdy wciska im się kit marketingowy, a potem jest to powielane na forach.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaje od razu, że zorientowałem się że to xdrive po trzech dniach. Wcześniej sądziłem że to auto jest po prostu zepsute albo, że to jakoś nieudany egzemplarz

 

Gratuluje! To pokazuje właśnie ile czasu latasz bokiem, a ile używasz auta do normalnej jazdy...

 

Ja wziąłem xDrive bo 90% aut wychodzi w X, zadziałał marketing, nie potrafię jeździć RWD, i jestem do tego frajerem bo wydałem na to 10k :roll: błagam :duh:

 

Co więcej mam silnik 428i więc moja głupota nie zna granic hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 95% przypadków xdrive będzie dobrym rozwiązaniem, a pozostałe 5% ma wybór. To jeszcze nie Kalifornia i klimat mamy jaki mamy. Jeżeli xdrive traktujemy "marketingowo", to równie dobrze możemy stwierdzić, że marketingowo wciskane są diesle osobom, które ich nIe potrzebują, czy ogrzewanie foteli Edytowane przez lbk2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pieron82

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi, auta używałem właśnie do normalnej jazdy, sporo z włączonym Eko-pro, bo chciałem tez sprawdzić spalanie (wyszło jakieś 30-40 procent wyższe niż w e90 z takim samym silnikiem). Gdybym probowal latania bokiem to pewnie zorientował bym się od razu, że mam to dziadostwo.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pieron82

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi, auta używałem właśnie do normalnej jazdy, sporo z włączonym Eko-pro, bo chciałem tez sprawdzić spalanie (wyszło jakieś 30-40 procent wyższe niż w e90 z takim samym silnikiem). Gdybym probowal latania bokiem to pewnie zorientował bym się od razu, że mam to dziadostwo.

 

 

to Eco Pro Ci zamulało, a nie xDrive nie pogrążaj się Kolego :mrgreen:

Edytowane przez pieron82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 95% przypadków xdrive będzie dobrym rozwiązaniem, a pozostałe 5% ma wybór. To jeszcze nie Kalifornia i klimat mamy. Jeżeli xdrive traktujemy "marketingowo", to równie dobrze możemy stwierdzić, że marketingowo wciskane są diesle osobom, które ich nIe potrzebują, czy ogrzewanie foteli

Owszem z dieslami masz racje, choć w e90 były one po prostu bardziej dynamiczne od benzyn, czasem tańsze. W f30 już tak nie jest, a ludzie dalej kupują diesle z powodów marketingowych. Natomiast podgrzewane fotele jednak przez kilka miesięcy się przydają na co dzień.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pieron82

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi, auta używałem właśnie do normalnej jazdy, sporo z włączonym Eko-pro, bo chciałem tez sprawdzić spalanie (wyszło jakieś 30-40 procent wyższe niż w e90 z takim samym silnikiem). Gdybym probowal latania bokiem to pewnie zorientował bym się od razu, że mam to dziadostwo.

 

 

to Eco Pro Ci zamulało, a nie xDrive nie pogrążaj się Kolego :nienie:

Tak kierownice mi zamulało i :duh: F20 tez jeździłem z Eco pro i jakoś mi kierownicy nie zamulało. Czary

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.