Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam! Mam do Was jedno pytanie natury technicznej dotyczące ronda. Przytrafiła mi się dziś następująca sytuacja: dojeżdżam do ronda, na którym mam zamiar skręcać w lewo, za mną jedzie sałaciarz (jak sie potem okazało też skręca w lewo). Pytanie brzmi: na którym pasie należy się ustawić do skrętu w lewo? Lewy (wewnętrzny)? Czy nie ma różnicy który? Odbywając kurs na prawko, instruktor uczył mnie że jak jade w lewo na rondzie to zajmuje lewy pas. No i tak mi już zostało, z kolei sałaciarz zaczął mnie wyprzedzać prawym pasem. Jechałem z ojcem i on mi wmawiał że skoro już doszło do tego, że on mnie wyprzedza to musze go puścić. Według mnie skoro chciał jechać w lewo to powinien to uczynić z wewnętrznego pasa ... inna sprawa jest gdy sobie zapieprza w kółko po rondzie... Proszę znawców przepisów o odpowiedz, bo już chciałem grzać w morde tego pacana :/

Glasurit Polska - Division of BASF - The Chemical Company

Profesjonalne dobieranie lakierów samochodowych.

Opublikowano

na moj gust sprawa wyglada tak ze powinno sie jechac po pasie wewnetrznym ronda i zmieniac go dopiero przed zjazdem z ronda ale... niestety malo kto tak robi i czesto jak wjezdzasz na pas srodkowy (zgodnie z przepisami) to musisz zrobic dwa kolka zeby z niego zjechac...

 

no ale niestety tak to wyglada i nie poradzisz na mistrzow kierownicy.. :mad2:

 

pozdro

Opublikowano
O gustach sie nie dyskutuje ;p. Sprawa jest oczywista nie wazne jak wjechal na rondo... Oczywiscie powinno sie jechac tak jak mowisz jednak bezwzglednie musisz go przepuscic poniewaz to Ty zmieniasz pas...
Opublikowano

Z tego co mi wiadomo (ale nie jestem pewny na 100%) jadąc po rondzie pasem wewnętrznym i chąc zmienić pas na zew. to masz pierszeństwo - przeciwnie niż na drodze wielopasmowej. Wynika to z tego, tak jak w twojej sytuacji, jeśli na rondzie skręcasz w lewo MUSISZ na rondo wjechać z lewego pasa, zaś zjeźdzając z ronda na pas zew. masz pierszeństwo i nie trzeba robić paru kółek. Tylko trzeba zjechać na pas zew. przed rozpoczęciem lini ciągłej na rondzie.

Jak chcesz poćwiczyć zajdę po rondach to zapraszam do Zielonej Góry, jest to "zakręcone" miasto, non stop powstają nowe ronda, a już trochę ich jest. Osobiście jeżdząc po Zielnonej ronda traktuję za wielki PLUS, jeździ się płynnie bez żadnych postojów. Oczywiście jeżeli wszyscy przestrzegają tych zasad, bo wkurzają mnie kierowcy, krórzy jadą przez całe rondo po pasie zew. bo on się boi, że nie zjedzie z ronda.

 

A jak już jesteśmy przy zasadach zajdy na rondach to ja też mam pytanie: czy przed rondem, czy na rondzie, na którym skręcamy w lewo możemy mieć włączony lewy kierunek.

E39 TOURING - i nic mi więcej nie potrzeba (narazie :-)
Opublikowano
Z tego co mi wiadomo (ale nie jestem pewny na 100%) jadąc po rondzie pasem wewnętrznym i chąc zmienić pas na zew. to masz pierszeństwo

 

 

Ja jednak polecam przerwac jazde autem i zakupic kodeks drogowy, nalepiej z komentarzem. Po zapoznaniu sie z przepisami, a przedewszystkim dotyczacymi zmiany pasa ruchu wsiasc ponownie za kolko :-). Chyba zaczne jezdzic torszke wolniej bo teraz to mnie przerazenie ogarnia jak sobie pomysle czesc osob jaka mi w mojej karierze kierowcy zajechala droge nie zrobila tego przypadkiem tylko ze swiadomoscia posiadania pierwszenstwa ;o...

 

Co do kierunkowskazu kiedys byl temat na kilka stron dotyczacy jazdy po rondzie. Przepis mowi - kierunkowskaz wlaczamy podczas zmiany pasa lub kierunku jazdy. Rondo jest specyficznym skrzyzowaniem i dlatego rondo i kierunkowskaz wywoluja wiele emocji wsrod ekspertow, o zwyklych kierowcach nie wspomne...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Co do używania kierunkowskazów kieruję się zasadą jasnego poinformowania innych kierujących o moich zamiarach, więc jak wjeżdżam na rondo i chcę pojechać na nim w "lewo" to wjeżdżam z skrajnego lewego pasa z włączonym lewym kierunkiem i jadę z nim włączonym do momentu gdy chcę zjechać na prawy skrajny pas co by opuścić rondo. Wtedy przełączam się na prawy kierunek i po upewnieniu się że nie zderzę się z kimś na prawym pasie daję ognia i zmykam ze skrzyżowania :mrgreen:

pozdrawiam

Paweł

Opublikowano

Niby rondo ma upraszczać ruch a tak wiele osób nie potrafi się po nim poruszać.

 

Zasady są proste (dotyczy ronda dwupasmowego, takie największe mam w mieście więc o takim się wypowiadam).

 

Pas wewnętrzny - jazda na wprost lub w lewo

Pas zewnętrzny - jazda na wprost lub w prawo

 

Nie może być nic gorszego niż jazda w lewo pasem zewnętrznym, a przytrafiło mi się że jakiś TIR tak chciał jechać i na szczęście udało mi się wyhamować.

 

Jeśli wszyscy by się do tego stosowali to nie ma problemu kto ma pierwszeństo bo tak:

 

Jedziemy na wprost, obieramy pas jaki chcemy, gdy jedziemy wewnetrzym to nikt z zewnetrznego pasa nam nie wjedzie bo może conajwyżej jechać tak jak my. Nie ma problemu.

 

Jadąc w lewo, wew. pas, na rondzie(nie przed!) lewy kierunkowskaz, jak już mamy zamiar wyjechać z ronda, prawy kierunkowskaz i trzymamy się naszego pasa.

 

Co do zmiany pasa na rondzie to w powyższym układzie nie ma to miejsca, bo albo zjeżdżamy z ronda, albo robimy kółeczka i jeździmy w kółko.

 

Kiedyś co prawda instruktor na L, mówił mi i pytałem się go o to parę razy, że jak już jadąc wew. pasem na rondzie, zmieniamy na zewnętrzny pas, to kierujący pojazdem na zew. pasie powinien nas przepuścić bo ma lepsze pole widzenia a my nie mamy najmniejszych szans go zobaczyć w jakimkolwiek lusterku. Odkąd jeżdze po rondach jeszcze nie zmieniałem tak pasa.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Dzieki za pomoc w rozwianiu wątpliwości. Teraz nasuwa mi sie kolejne pytanie - jade w lewo po wewnętrznym, koleś jedzie też tak samo jak ja tylko że po zewnętrznym pasie. Zakładamy, że bardzo mu sie spieszy i wyprzedza mnie prawym pasem na rondzie, a ja chce zjechać z ronda, nie zauważam go i wjeżdżam mu w bok. Po czyjej stronie leży wina? Z jednej strony jestem winny, ale z drugiej typ jedzie pasem, z którego nie może jechać w lewo. Czy przepisy jasno określają, kto w takiej sytuacji jest winny?

 

Jeśli chce pojechać na rondzie w lewo to nie okrążam go z włączonym lewym kierunkowskazem. Włączam tylko prawy kierunek w momencie gdy przejadę już drogę prowadzącą na wprost i wtedy zjeżdżam z ronda. Oczywiście, musze przeciąć pas zewnętrzny - prawy. Gdy widze, że ktoś pędzi i wyprzedza mnie prawym pasem to wówczas go puszczę - bo przecież ma prawo pocinać dookoła ronda zewnętrznym pasem (dobry sposób na wyłudzenie kasy od ubezpieczyciela, aczkolwiek krzywdzący dla kierowców jeżdżących zgodnie z zasadami, czyli dla tych którzy używają lewego pasa). Ale jeśli koleś wyprzedza mnie prawym pasem, tylko po to, żeby skrecić w lewo i być przede mną to strasznie mnie to denerwuje. Siadam takiemu delikwentowi na d*u*p*e i za kare używam przeciw niemu światełek błyskowych i trąbki. Taki już jestem niekulturalny :D w takich momentach zaczynam sie zastanawiać po co na rondach dwupasmowych istnieje ten lewy pas. Bez niego byłoby mniej kolizji i rwania sobie włosów z głowy. Pozdrawiam!

Glasurit Polska - Division of BASF - The Chemical Company

Profesjonalne dobieranie lakierów samochodowych.

Opublikowano (edytowane)

Przeciez juz Ci odpowiedzialem na to pytanie w moim pierwszym poscie. niby czyja ma byc wina jesli to Ty zmieniasz pas ?? Nikogo w zaistanialej sytuacji nie bedzie obchodzilo co on robil poniewaz to Ty w niego wjedziesz a nie on w Ciebie. Nawet jesli on mialby znaki ( czasem przed rondem takowe sie znajduja oraz strzalki na jezdni) jakim pasem gdzie ma jechac to i tak nei ma znaczenia poniewaz on w najlepszym wypadku dostanie mandat za jazde niewlasciwym pasem, ale to Ty bedzies sprawca kolizji i z Twojego OC bedzie naprawiany jego samochod. Inna sprawa nawet jak by doszlo do wypadku a bylo zaznaczone dwa pasy sa do jazdy na wprost (dodatkowo prawy z mozliwoscia skretu w prawo, lewy z mozliwoscia skretu w lewo ) to kierowca w jakiego wjedziesz moze powiedziec on jechal przez rondo na wprost, i wcale nie wjechal razem z Toba do ronda ;-). (powiedzmy w takiej sytuacji on dostanie mandat za jazde niewlasciwym pasem a Ty oczywisciem za spowodowanie kolizji).

 

Kolizji bylo by mniej przy rondzie z jednym pasem ale i przepustowosc o polowe mniejsza ;-). Jakie sa efekty zwezenia ruchu o jeden pas w krakowie czesto mozna podczas remontu zaobserwowac :-(... Takie ronda tez istnieja ale oczywiscie tam gdzie dojazdowe drogi sa rowniez jednopasmowe.

Edytowane przez timm
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
GarD fakt, że jesteś nikulturalny, dodatkowo nie masz pojęcia o przepisach i kiedyś trafisz na gościa co przyhamuje i będziesz miał problem.
Opublikowano
GarD fakt, że jesteś nikulturalny, dodatkowo nie masz pojęcia o przepisach i kiedyś trafisz na gościa co przyhamuje i będziesz miał problem.

 

pożyjemy, zobaczymy ;] na jakiej zasadzie sądzisz, że nie mam pojecia? Bo ja jestem innego zdania ... Może nie stosuje się czasem do niektórych znaków tj. ograniczenia predkosci, ale to nie wynika z nieznajomosci przepisów. Nie jeżdże za to z zewnętrznego pasa w lewo :( może spróbujesz mi, znawco przepisów, wmówić, że jednak powinienem? Poza tym nie wjeżdżaj na mnie, bo nie mam BMW i swoim zachowaniem nie przyczynie sie do tego, że powstana kolejne stereotypy o kierowcach tej marki.

 

P.S. Tylko nie mów mi o przepisach typu, trzymanie odpowiedniej odległości itp. bo nie masz pojecia o tym jak jeżdże. Pozdrawiam!

Glasurit Polska - Division of BASF - The Chemical Company

Profesjonalne dobieranie lakierów samochodowych.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Przecież sam napisałeś jak jeździsz. To, że nie masz pojęcia o przepisach wynika jasno z pytań które zadajesz ( timm zwrócił również na to uwagę ). "Wjechałem" na Ciebie bo robisz to co napisałeś i chyba nawet jesteś z tego dumny, to jakim samochodem jeździsz nie ma znaczenia.
  • Członkowie klubu
Opublikowano

Tak czytam ten wątek, zaglądam do Kodeksu Drogowego i jakoś nie mogę znaleźć tam za dużo o zasadach ruchu na rondach.

 

Z tego co mi wiadomo (ale nie jestem pewny na 100%) jadąc po rondzie pasem wewnętrznym i chąc zmienić pas na zew. to masz pierszeństwo - przeciwnie niż na drodze wielopasmowej.
Błąd. Art 22 ust. 4 mówi że "Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony." Nie ma tu mowy o rondzie, ale nie ma o tym mowy również w żadnym innym punkcie kodeksu, więc przez domniemanie przepisy na rondzie obowiązują te same.

 

 

Teraz nasuwa mi sie kolejne pytanie - jade w lewo po wewnętrznym, koleś jedzie też tak samo jak ja tylko że po zewnętrznym pasie. Zakładamy, że bardzo mu sie spieszy i wyprzedza mnie prawym pasem na rondzie, a ja chce zjechać z ronda, nie zauważam go i wjeżdżam mu w bok. Po czyjej stronie leży wina? Z jednej strony jestem winny, ale z drugiej typ jedzie pasem, z którego nie może jechać w lewo. Czy przepisy jasno określają, kto w takiej sytuacji jest winny?
Po pierwsze nie ma żadnego przepisu który by mówił że po zewnętrznym pasie ronda nie można jechać w lewo.

A wracając do Twojego pytania wina będzie prawdopodobnie Twoja (art. 22 ust. 4 cytowany wyżej) lub w najlepszym przypadku będzie współwina (art. 24 ust. 2: "Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu.")

 

A tak poza tym proponuję czasem zajrzeć do Kodeksu Drogowego. Na pewno nie zaszkodzi. :wink:

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Opublikowano
Przecież sam napisałeś jak jeździsz. To, że nie masz pojęcia o przepisach wynika jasno z pytań które zadajesz ( timm zwrócił również na to uwagę ). "Wjechałem" na Ciebie bo robisz to co napisałeś i chyba nawet jesteś z tego dumny, to jakim samochodem jeździsz nie ma znaczenia.

 

Myślisz, że zadaje pytania, bo nie znam przepisów? Zapytałem w celu rozwiania wątpliwości, bo mam do tego prawo. Co prawda mogłem poszukać w kodeksie drogowym, ale widocznie z lenistwa tego nie zrobiłem. Nie jestem z niczego dumny, poprostu odpłacam chamstwem za chamstwo i tyle... EOT

 

Bastek dzieki za wyjasnienie i za rade - nastepnym razem zanim zapytam to wpierw poszukam w kodeksie:] Znając życie to zaraz pewnie trafi się kolejny "znawca", zarzucający mi dumę i nieznajomość przepisów... i znowu będzie mi bardzo przykro, bo z braku kultury otrąbiłem Bogu ducha winnego Pana w Mercedesie... :duh: :cry2:

Glasurit Polska - Division of BASF - The Chemical Company

Profesjonalne dobieranie lakierów samochodowych.

Opublikowano

No dobra przyznaję Wam rację - wypadłem na idiotę :duh: .

Ale przyznajcie, że obecnie obowiązujące przepisy nie sprzyjają jeździe po wew. pasie ronda i z tego powodu większość woli jeździć po zew. bo tak jest prościej i bez kolizyjnie, choć dłużej. I tak coraz więcej osób będzie jeździło na zew. i dojdzie do tego, że jadący wew. pasem nie będzie miał szans zjechania z ronda i wtedy on też zacznie jeździć zew. a potem wew. pas będzie nie potrzebny :mad2: .

To tyklo takie moje wymysły, ale na prawde duża większość kierowców przed rondem na drodze dwu pasmowej zajmuje prawy pas. Z tego powodu wolę jeżdzić pasem wew. bo jest on zazwyczaj wolny i nikt nie czeka na jego wjazd. Gożej jest już z wyjechaniem. W takich przypadkach zdarza mi się wumuszać pierszeństwo, a dobrym zwyczajem jest przepuszczać wyjeźdzających z ronda :twisted2: .

Po pierwsze nie ma żadnego przepisu który by mówił że po zewnętrznym pasie ronda nie można jechać w lewo.

Na drodze dwupasmowej przed skrzyrzowaniem, na którym chcemy skręcić w lewo to trzeba zająć lewy pas, jeśli w prawo to prawy, a jeśli na rondo wjeźdzamy z lewego pasa, to musimy zająć wewnętrzny pas ronda.

Nie potwierdzę tego cytatem z kodeksu, bo od jego czytania można w główce poprzewracać. :roll2: .

No chyba, że rondo nie jest skrzyżowaniem, a ja znowu się mylę :doh:

E39 TOURING - i nic mi więcej nie potrzeba (narazie :-)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

GarD z tego co napisałeś to wynika, że chciałeś zrobić coś więcej niż tylko obtrąbić " bo już chciałem grzać w morde tego pacana :/ ". Teraz jeszcze raz przeanalizujemy to co się stało:

1. nie miałeś racji

2. Ojciec zwrócił ci na to uwagę

3. chciałeś kogoś pobić

:cool2:

Opublikowano

Andrew, chciałeś pobić a pobiłeś to chyba różnica?:D Łapiesz mnie za słowa, a że ja czasem troche przejaskrawię to wychodzą takie cuda. To, że woże baseball'a wcale nie znaczy, że wszystkich grzeje za jakieś wymuszenia na drodze:P Używam tu nazwy - wymuszenia, bo chyba nie możesz powiedzieć, że jadąc wewnętrznym pasem jechałem nieprzepisowo? Z kolei koleś jechał tak samo jak ja tylko, że pasem zewnętrznym. Wyprzedził mnie prawym pasem i skręcił w tą samą drogę, a ja musiałem ostro hamować, żeby wpuścić tego idiote i samemu sie zmiescic. Dla mnie to jest wymuszenie. I tego się bede do końca trzymał. Ja, robiąc prawko, byłem uczony, że z lewego w lewo i prosto, natomiast z prawego w prawo i prosto można jechać na rondzie. Zresztą takie samo zdanie się gdzieś tu już pojawiło. Ja mieszkam w Bstoku, ale wiem jak sie jezdzi po Warszawie. :cool2:

 

Ty masz swoje racje, ja mam swoje. Ot co!

Glasurit Polska - Division of BASF - The Chemical Company

Profesjonalne dobieranie lakierów samochodowych.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
GarD właśnie o to chodzi, abyś zrozumiał, że nie ma znacznia czy to Białystok czy Warszawa, przepisy są te same, wcześniej faktycznie był jakiś mało określony status ronda, teraz przepisy które przytoczył Bastek dokładnie to wyjaśniają. To jak Ty oceniasz jakąś sytuację nie ma znacznia, jak palniesz w takiego gościa to przyjedzie policja, dostaniesz mandat i punkty. Tak więc może trzeba śledzić zmiany które dokonują się w przepisach aby nie wpakować się głupią sytuację. Zauważ, że twój tata miał rację!!
Opublikowano
Moim zdaniem najlepsze wyscie jest takie zeby z pasa zewnetrznego ronda byl nakaz zjazdu w pierwsza mozliwa droge i wtedy nie byloby problemu rondo mozna by opuscic bezproblemowo z pasa zewnetrznego i ze srodkowego jezeli sa np. trzy pasy a tak to stoi sie na tym srodkowym i czeka az sobie wszyscy przejada a przed rondem nie widze wiekszego problemu zeby zajac nie prawy a srodkowy pas jezeli nie zjezdzamy w pierwsza droge. Co do jezdzenia pasem prawym w kolo ronda osobiscie mnie to denerwuje bo jadac srodkowym nie moge zjechac przez tego co jezdzi w kolko ok tak jest latwiej ale tylko dla tego co jedzie tym pasem zeby kazdy myslal nie tylko o sobie ale tez o innych to wszystkim jezdzilo by sie latwiej.
Opublikowano

Przejrzałem wnikliwie kodeks drogowy. Potwierdzam to, co napisał Bastek - nie ma tam praktycznie nic o zachowaniu się na rondzie. Ale skoro nie ma tego ujętego w przepisach, to wcale nie znaczy, że po rondzie można jeździć jak sie chce. Przecież rondo jest skrzyżowaniem, tyle że o ruchu okrężnym. Na skrzyżowaniu nie jeździ się w lewo z zewnętrznego pasa (czytaj prawego) i według mnie takie same zasady obowiązują na rondzie. Przecież to jest paranoja... rozumując w podobny sposób jak Wy, równie dobrze mógłbym pojechać z lewego pasa w prawo :norty: Podaj mi konkretny argument, na jakiej podstawie sądzisz, że można jechać w lewo z prawego pasa? Przecież brak informacji w przepisach to żadne wytłumaczenie! Zgadza się, mój tata miał racje - ale w tym, że gdybym mu wjechał w bok to prawdopodobnie byłaby moja wina, ewentualnie współwina.

 

Błąd. Art 22 ust. 4 mówi że "Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony." Nie ma tu mowy o rondzie, ale nie ma o tym mowy również w żadnym innym punkcie kodeksu, więc przez domniemanie przepisy na rondzie obowiązują te same.

 

Skoro art. 22 ust. 4 traktujemy przez domniemanie, to równie dobrze możemy się domyślać, że na rondzie obowiązują te same zasady skrętu co na skrzyżowaniu (na którym mamy do wyboru jazdę prosto, w prawo i w lewo i 2 pasy w jednym kierunku). Rondo wygląda tak samo (prosto, w prawo i w lewo, 2 pasy). Absurdem jest jazda na takim skrzyżowaniu zarówno z prawego w lewo, jak i z lewego w prawo. Dyskusji może podlegać jazda prosto (wynika to najczęściej ze znaków poziomych). Na rondzie jest tak samo. Żadnych złudzeń, Panowie! Czekam na argumenty z Waszej strony, ja swoje Wam wyłożyłem. Dzięki i pozdrawiam!

Glasurit Polska - Division of BASF - The Chemical Company

Profesjonalne dobieranie lakierów samochodowych.

Opublikowano
Ale nie chcesz zrozumiec dlaczego dostaniesz mandat, punkty i z Twojego oc ktos sobie samochod wyreperuje :P. Nie jest wazne skad ten ktos jedzie wazne to Ty musisz zmienic pas z lewego na prawy i musisz wszystkie pojazdy jadace swoim(prawym) pasem przepuscic - koniec i kropka, dodatkowo nie mozesz opuscic ronda z lewego pasa tylko najpierw masz obowiazek zjechac na pas zewnetrzny czyli zajety przez goscnia na jakiego trabiles...
Opublikowano

Timm, wiem kogo musze przepuścić. Wiem, że żeby w takiej sytuacji zjechać z ronda, musze przeciąć prawy pas. To nie w tym rzecz! Odwracasz kota ogonem ... Od początku chodzi mi głównie o to czy prawy pas służy do skrętu w lewo na rondzie (post wyżej).

 

Dlaczego niby miałbym dostać mandat? Za jazde zgodną z przepisami (lewy pas podczas skretu w lewo?) czy za używanie sygnału dźwiękowego w mieście? Jak już skrecam w lewo na rondzie to staram sie mieć oczy z tyłu głowy czy aby jakiś sprinterek mnie nie bierze i czy aby przypadkiem mu nie zajade drogi. Nie mam zamiaru, czasu ani pieniędzy żeby kasować swoją fure w tak głupi sposób.

Glasurit Polska - Division of BASF - The Chemical Company

Profesjonalne dobieranie lakierów samochodowych.

Opublikowano

Wjeżdżając na rondo, o ile znaki nie mówią inaczej (najczęściej jest przed wjazdem na rondo znak ustąp pierwszeństwa, oraz wyznaczone pasy z jednostronną (lewa przerywana, prawa ciągła - linie oddzielające pasy, tak że wolno zjechać na pasy zewnętrzne a nie wolno wjeżdżać 'do środka')linią ciągłą) na rondo możemy wjechać z dowolnego pasa na dowolny pas (o ile nie ma przeciwnych ku temu znaków na drodze), przepuszczając pojazdy będące na pasie na który mamy zamiar wjechać.

Jeżeli z 2 pasów robi się jeden pas, przepis mówi że pierwszeństwo ma pojazd z prawej.

Zjazd z ronda: nie ma znaczenia czy jedziemy w lewo, prosto, w prawo. To jest tylko i wyłącznie 'spojrzenie' naszej strony jako prowadzących pojazd.

 

Z Puntku widzenia kierowców będących na rondzie, nie mamy podstaw by sądzić że oni wiedzą gdzie jedziemy, więc manewr opuszczenia ronda nie zależy od naszego kierunku jazdy, nie jest jednym słowem związany z tym 'skąd wjechaliśmy'.

Jeżeli wjedziemy na inny pas niż maksymalnie zewnętrzny, wtedy obowiązują nas ogólne zasady zmiany pasów. Jeżeli chcemy zjechać z ronda, będąc na pasie innym niż maksymalnie zewnętrzny, musimy ustąpić pierwszeństwa pojazdom będących na pasach które przecinamy.

 

Generalnie jeżeli jesteśmy na pasach wewnętrznych i chcemy zjechać z ronda, nie ważne gdzie, musimy przepuscić tych których mamy po prawej. Jeżeli 'nie możemy' przelecieć przez np 2 lub 1 pas, wtedy należy robiąc kolejne koło na rondzie zmienić pas na zewnętrzny i podejść do manewru opuszczenia ronda jeszcze raz.

 

Manewry zmiany pasa, jak i opuszczenia ronda sygnalizujemy odpowiednimi kierunkowskazami.

Zmiana pasa na lewy (o ile znaki pozwalają) kierunek w lewo, zmiana na prawy w prawo, opuszczenie ronda siłą rzeczy zawsze w prawo.

 

Wjazdu na rondo nie sygnalizujemy gdyż z puntku widzenia skrzyżowania o ruchu okrężnym, wjeżdżając, nie wiemy gdzie zjedziemy, więc jest to traktowane jako jazda na wprost.

 

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56421,2210723.html to samo piszą tutaj

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

GarD podziwiam upór ale czy Ty oczekujesz, że w kodeksie będzie napisane "GarD się myli" ?? Napisałeś, że ten człowiek któremu chciałeś dać w papę WYPRZEDZIŁ Cię na rondzie. To zobaczmy co kodeks pisze o wyprzedzaniu :

ART.24ust.7

zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:

1).....

2).....

3) na skrzyżowaniu, z WYJĄTKIEM SKRZYŻOWANIA O RUCHU OKRĘŻNYM lub na którym ruch jest kierowany

Następnie miałeś obiekcje czy można WYPRZEDZIĆ Z PRAWEJ STRONY ( jadąc pasem zewnętrznym )

ART24ust.10

Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ustp. 1 i 7:

1) na jezdni jednokierunkowej

2) na jezdni dwukierunowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do ruchu w tym samym kierunku.

Opublikowano
Timm, wiem kogo musze przepuścić. Wiem, że żeby w takiej sytuacji zjechać z ronda, musze przeciąć prawy pas. To nie w tym rzecz! Odwracasz kota ogonem ... Od początku chodzi mi głównie o to czy prawy pas służy do skrętu w lewo na rondzie (post wyżej).

 

Dlaczego niby miałbym dostać mandat? Za jazde zgodną z przepisami (lewy pas podczas skretu w lewo?) czy za używanie sygnału dźwiękowego w mieście? Jak już skrecam w lewo na rondzie to staram sie mieć oczy z tyłu głowy czy aby jakiś sprinterek mnie nie bierze i czy aby przypadkiem mu nie zajade drogi. Nie mam zamiaru, czasu ani pieniędzy żeby kasować swoją fure w tak głupi sposób.

 

Mandat dostaniesz za spowodowanie kolizji (a w koncu swoim postepowaniem do niej doprowadzisz), dodatkowo za trabienie i mruganie dlugimi swiatlami podczas wymuszania pierwszenstwa. To sa skutki prawne, bezprawne mozesz rowniez dostac po glowie, zalozmy jestes wielki i silny, ale w aucie na jakim wymuszasz pierwszenstwo moze byc kierowca z pasazerem a wtedy lomot bedzie srogi podczas konfrontacji :-(... Moral zacznij jezdzic zgodnie z przepisami unikniesz wszystkich wymeinionych przezmnie skutkow. Angazuje sie w ten temat poniewaz sam bartdzo czesto lamie przepisy, ale ja ograniczam sie tylko i wylacznie do predkosci, a nie zachowan chamskich oraz nieprzewidywalnych...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.