Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam jestem posiadaczem e46 coupe, kiedy ja kupowalem bylem poprostu szczęsliwy, niestety po jakims czasie samochód zamienił się w skarbonkę. Zaczęło sie od złego założenia gazu (mój błąd-niepotrzebnie zakładałem gaz) po licznych poprawkach i wydatkach było wszystko dobrze, po jakimś czasie samochód zaczął brać olej co skończyło sie na generalnym remoncie silnika((głowica,wszystkie uszczelki,filtry,pierścienie) oczywiście kolejny koszt, nastepnie doszły problemy z zawieszeniem począwszy od poduszek stabilizatora skończywszy na amortyzatorach, od niedawna coś zaczęło stukać, okazało sie ze maglownica jest do regeneracji badz wymiany, dodatkowo gdy byłem u mechanika podłączył komputer wyskoczył błąd z vanosem i grzałką sondy lambda. Dodatkowo samochód ładnie " ciągnał" ,teraz niestety ponizej 3000 obrotów nie chce wcale jechać(nie mam startu z większości samochodami). Z tego wszystkiego sam nie wiem co robić(sprzedać-jeśli tak to za pomóżcie mi wycenić,ile mógłbym za nią dostać?) Poniżej zdjęcia samochodziku. Rok 2001, przebieg 215000-zapewne cofany

http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/galeria/4796152/5#zdj7

Opublikowano
Problem w tym ze pochłąnał już połowę wartości samochodu i nie mam pojęcia czy jeszcze tyle nie pochłonie.Cieszy bardzo! tylko żeby wszystko było sprawne jak na samym początku a teraz to tylko ciągłe problemy:( na hamowni bylem to na gazie ma 143KM a na benzynce 153KM.
Opublikowano

Ale powiedz czego się spodziewałeś kupując nastoletnie auto? Że będzie "igła" "ideał" "nówka funkiel"?

 

To co wymieniasz, to nic innego jak koszty związane z eksploatacją auta - no może poza silnikiem, ale to już sam powinieneś zrobić rachunek sumienia ile miałeś swojego wkładu w taki a nie inny stan rzeczy - czytaj, ile zaoszczędziłeś na oleju przy ostatniej wymienia?

Jeśli przerażają Cię koszty zwykłej eksploatacji to sprzedaj to auto jak najszybciej, bo prawda jest taka, że ono młodsze i sprawniejsze już nie będzie, wręcz przeciwnie. Zwłaszcza, że z Twojej wypowiedzi wynika jasno, że ty nie utrzymujesz auta w dobrym stanie technicznym, tylko eksploatujesz do momentu awarii. A to jest błąd, no tylko u nas w kraju przyjęło się "dbać" o wóz jak już nie jedzie.

 

"Cieszy bardzo!".

 

No nie wiem, mnie tam cieszy tłusty urlop co pół roku na którym nie muszę się liczyć z kasą, a nie martwienie się o kasę w kontekście eksploatacji auta.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Opublikowano

Zapomnialem dodać że wiem ze jest to auto 14 letnie i takie rzeczy jak problemy z zawieszeniem to normalna rzecz tak samo jak w kazdym innym samochodzie na naszych drogach:). Chyba coś zle zrozumialeś, cieszy mnie to ze jestem w posiadaniu takiego samochodu:) a nie o martwienie sie opieniadze zwiazane z eksploatacja auta.

Aha jeszcze mam do ciebie pytanie po czym wnioskujesz że nie utrzymuje auta w dobrym stanie ?

Opublikowano
No niestety trafilem do pewnej firmy w Siedlcach, gaz był zakładany bez zdejmowania kolektora i do tego wtryski były źle założone. Dostalem gwarancje od nich na ta instalacje jednak po kilku wizytach i "strojeniach" straciłem cierpliwość i wybrałem sie do innego warsztatu w którym wszystko poprawili . Ale niestety mechanik powiedział ze przez to zakładanie gazu mogla byc ta awaria silnika.
Opublikowano

Jaki masz tam kolektor? Bo w przypadku tworzywa nie ma potrzeby go zdejmować ale tutaj potrzebne odpowiednie wiertło iitp. Co było nie tak źle wystrojone?

Coś mi się wydaj, że z samochodem było coś nie tak, ale gaz pogłębił problem szczególnie że jest wymagający wymagający dla silnika. Dobry silnik i gaz=ok.

 

Sam mam kłopot z gazem ale jesteśmy na etapie poprawiania, mała pierdoła, chciałem gaziarza powiesić za jaja, ale pojezdzilem trochę na pb i okazało się, że sonda regulacyjna umierała a gaz ją dobił.

Opublikowano
Wiesz ja nie jestem za bardzo ogarniety w tych sprawach, nie wiem jaki mam kolektor, gazownik który poprawiał mówił że nie powinno sie zdjac kolektor, wiem ze poprawiał wtryski bo mówil że były źle zamontowane (za daleko? od czego to nie wiem- prosze mnie poprawic ) A problemem było nierówna praca silnika, no nie dało sie jechac tym z kazdym spadkiem obrotów samochód gasł, przy skręcie kierownicą gasł, trzeba bylo caly czas utrzymywac wyższe obroty. Własnie wydaje mi się ze z samochodem bylo wszystko ok na benzynce cichutko i równo, lepiej tez jechał dopiero po założeniu gazu wszystko sie zepsuło,za co sam niestety jestem odpowiedzialny:/
Opublikowano

Jak tworzywo to nie trzeba tak po prawdzie, jak metal to tylko demontaż.

Objawy typowe dla złego wystrojenia i może węże zagiete itp.

Co do obrotów na wolnym biegu czy jak przełączyleś na ben to dalej był kłopot?

Informacyjnie w tym samochodzie czujnik może zdechnąć i nie dać błędu w systemie a czujników masz sporo.

 

Dla tego mówię jak się gaz zakłada to do mocnego silnika jak 328 czy 330 xD

Opublikowano

Zrób te auto, i oby fajnie jeździło. :cool2:

Na twoim miejscu udał bym się do specjalisty od BMW, który powie Ci co należy z tym zrobić.

A z tym gazem to bym walczył o zwrot kasy lub pokrycie naprawy i zdjęcie tego kurestwa

Gdybyś miał lifta to zaproponowałbym ci oszczędniejszy silnik po generalnym remoncie z większa mocą, z dopłatą (twoją).

Opublikowano
Hmmm moze kupiłeś juz silnik skatowany albo coś napewno nie dobrałeś odpowiedniej instalaćji Gazowej bo ze auto ma gaż nieznaczy ze ma się psuć jedni po 500tyś robią na gazie w takich silnikach, jak sie ma dobra istalacje to lepiej auto idzie na gazie jak na benzynie moj kumpel tak ma ale w hondzie i zero starty mocy, to ze autko pochłoneło połowe jej wartośći nie znaczy ze masz odpusćić ja sam w moje 320d wsadziłęm przez 3 lata 15tysi i nic mi sie nie popsuło poważnego przy silniku oproćz sterownika świeć i termostatów i pompy wody :D
Opublikowano

Ponadto bylem na hamowni, bo czułem ze samochód nie chce jechać i oto wyniki: Zdjęcie nr 1 benzyna, nr 2 gaz. :(

http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/galeria/4807921/1#zdj3

http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/galeria/4807921/2#zdj4

 

Na hamowni mówiono mi ze to juz 14 letni samochód no i poprostu tak to bywa w starszych samochodach, ale ja poprostu nie chcę w to wierzyć i chcę samochodzik zrobic tak zeby było jak na "papierku"170KM, ale nie wiem czy sie uda bo nikt nie ma pojecia dlaczego jest taki spadek mocy, momentu również.

Opublikowano
ja to bym udusił na miejscu jak by mi gaz tak założyli.Za nim się zakłada gaz to się szuka opini w necie... gdzie kto poleca np tutaj na forum na pewno byś takową uzyskał.I na pewno by ta osoba fuszerki nie odwaliła.Ale jak się jedzie na zasadzie Wójek Kazik mówił że ciocia Beta powiedziałą,ze tam na rogu koło sklepu dobrze robią to są efekty
Opublikowano
Poprostu tragedia, gaz do przerobienia ok, kompersja na cylindrach jest dobra, przed remontem silnika co prawda rózniła sie na 2 cylindrach ale spowodowane bylo to walniętymi pierścieniami, dobrze mówisz najprawdopodobniej problem jest z vanosem bo ostatnio przy podłączeniu komputera był błąd własnie z vanosem jednak nie pamietam co to dokładnie było:(. Odnosnie gazu wlasnie konsultowałem sie z kilkoma osobami którzy jeździli do tego warsztatu zakładać gaz no i wszystko im bardzo dobrze śmiga ,gaz był dobrze założony. Teraz będę starał sie ponaprawiać te wszystkie błędy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.