Skocz do zawartości

F30 328i jaki olej, częstsze wymiany ?


macste

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Moderatorzy
Jakby zachowali bagnet to w dalszym ciągu bez specjalistycznego sprzętu nie odessał byś 100% zużytego oleju. Może łatwiej było by "wycelować" ile wlać ale to też nie jest idealnie dokładne, czujnik mierzy olej na zapalonym silniku oraz lekko podniesionych obrotach, wydaje się to być bardziej miarodajne bo w takich warunkach pracuje motor. Kiedy był tylko bagnet to też żaden mechanik nie wlewał całości deklarowanej ilości oleju tylko litr - pół litra mniej, odpalał silnik i sprawdzał jeszcze raz na bagnecie. Teraz robi się identycznie tylko pomiar wykonuje komputer, dotąd nie miałem problemu żeby zrobił to niedokładnie (a w n47 które miałem w f20 jest i czujnik i bagnet więc mogłem porównać).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No racja racja, ale na tym filmie gość nie odsysa tylko na legalu zlewa do miski więc nie wie ile go spłynęło, następnie bez żadnego mierzenia wlewa 5 flaszek po 1 litr. Wchodzi i sprawdza na kompie, że ma max. Ten gość nie zastanawiał się nawet czy wejdzie mniej, po prostu z ręki zalał 5 litrów. Zresztą pierwsze słyszę, żeby litr oleju po silniku się gdzieś walał. Do E39 M62B44 przy wymianie oleju wchodziło mi tyle, ile wchodzi normalnie według producenta i też nigdy nikt nie sprawdzał ile zeszło oleju bo zlewało się do jakichś 20 litrowych kanistrów. Dzwoniłem do ASO to gość nie wiedział z serwisu co mi powiedzieć. Mówi, że ma być 5 litrów, ja mu na to, że zeszło i wlało się 4litry to stwierdził, że nie potrafi tego wytłumaczyć jednak nie słyszał by w tych F30 były problemy z czujnikiem pomiaru poziomu oleju. Jedynie wspomniał o pompach oleju. Ciekawe co jakbym zlał olej ponownie i wlał odmierzone równo 5 litrów jak ten gość na filmie. Co by pokazał komputer po pomiarze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jakby zachowali bagnet to w dalszym ciągu bez specjalistycznego sprzętu nie odessał byś 100% zużytego oleju. Może łatwiej było by "wycelować" ile wlać ale to też nie jest idealnie dokładne, czujnik mierzy olej na zapalonym silniku oraz lekko podniesionych obrotach, wydaje się to być bardziej miarodajne bo w takich warunkach pracuje motor.

To chyba jest oczywiste że metoda dokonywanie pomiaru nie ma wpływu na fizyczną możliwość max opróżnienia silnika z zużytego oleju.

Czujnik poziomu oleju może szwankować ulec awarii, sterownik, elektronika również, a bagnet i zdrowe oczy... nie.

Kolega kp43h8 jeżeli miałby również bagnet (od przybytku głowa nie boli) jak np. w silnikach B47 nie miał by tego dylematu,ile faktycznie jest oleju w jego silniku.

Ja w swoim silniku tylko dwa trzy razy sprawdzałem poziom oleju elektronicznie, mając bagnet (z czego jestem rad) zawsze sprawdzam min, bo ta metoda daje 100% wiarygodność,jeżeli przeprowadzamy pomiar i kolejne kontrolne pomiary w tych samych odpowiednich warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zlewałeś olej nie patrząc ile go zleciało, a następnie lałeś po prostu 5 litrów jak producent kazał i sprawdzałeś komputerem czy jest max?

Czy może lałeś większość oleju jak robi połowa mechaników, potem sprawdzałeś ile jest oleju i dolewałeś?

 

Dyskusja jest o tym, dlaczego jednym wchodzi 5 litrów, a innym 4.1-4.2 litra i jest max według komputera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlewalem zawsze stary olej i wlewałem 5 l nowy

po prostu

Zawsze było na max i żadnych problemów.

Proponuje tez zerknąć do instrukcji auta a nie kombinować.

Jak wygląda wymiana w De? Przyjeżdżasz do warsztatu biorą twój dowód rejestracyjny wpisują Vin do komp i wleją tyle ile przewiduje producent albo 0,25l mniej mówiąc ze masz na 3/4.

NIKT NIE MIERZY ile zleciało starego oleju bo to nie istotne.

Przypuszczam że w Polsce mierzyli ile zleciał starego oleju bo sami nie wiedzieli ile wchodzi nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wychodzi na to, że ludzie niepotrzebnie leją na start te 4 litry i sprawdzają stan. Może komputer nie wyłapuje tego i myśli, że mamy 5 litrów wlane? Mimo wszystko jak jest za mało oleju to zapali się kontrolka oleju czerwona, a oznaczać to będzie konieczność dolania 1 litra oleju, prawda? Tak wyczytałem w innych tematach. Załóżmy, że moje spostrzeżenie jest trafne i przez te mieszanie niektórzy jeżdżą na 4.2 litrach oleju po 50tys km. Błędu nie ma bo wywala go dopiero przy stanie 4 litry w motorze. Czy może to wpłynąć ujemnie na żywotność silnika?

 

Cytuje użytkownika @radaz

 

U mnie też wskazania potrafiły "skakać" :!:

Po wymianie oleju było full. Jednak ciekło mi z uszczelnienia pompy podciśnienia, no i cos tam ubyło zanim mi to zrobili w serwisie - spadło na 3/4 dwa razy nawet pokazało 1/2, (więc domyślam się ,że było coś pomiędzy). Dokupiłem litr na dolewkę, uzupełniałem powoli, wskoczyło na 3/4, i tak dolewałem po ok 100 ml, żeby uzyskać stan 1/1... i co?? i guzik.... :duh: wszedł cały litr, a wskaźnik dalej pokazywał 3/4 :mad2: Zaraz spuściłem cały olej i nalałem wartość katalogową pomniejszoną o jakieś 0.3 l na to co pozostało w silniku. Po nalaniu poprawnej ilości oleju znowu pokazało wartość 3/4. Jeździłem tak przez 3-4 miesiące, codzienie kontrolując elektroniczną miarką - i któregoś dnia pokazuje max, na drugi dzień znowu 3/4 i tak do dzisiaj....

Jednym słowem dramat.... kompletnie temu wynalazkowi nie ufam, jednak nie pozostaje nic innego jak czekać na kontrolke ostrzegawczą o zbyt niskim stanie oliwy.

Przecież nie będę się bawić co miesiąc w spuszczanie i sprawdzanie objętności... :duh:

Słyszałem ,że niekiedy takie objawy może dawać zabrudzona miarka, więc przy najbliższej wymianie - poproszę o jej dokładne wyczyszczenie.

 

Byłem w delegacji więc od wymiany dużo nie jeździłem. Może z 20km, w baniaku zostało 0.7 litra oleju. Wczoraj przejechałem się do sklepu i nagle z max zrobiło się 1/2.. Zaraz idę dolać 0.5 litra i zobaczę co auto powie. Gość wyżej tak wlewał po 100ml i ciągle było za mało. Dobrze, że się tematem od razu zainteresowałem.

 

Wniosek nie ufać nikomu. Od dzisiaj wymieniam olej sam.

 

Panowie wyżej co pisaliście, że też macie około 4.1-4.3 litra przy zmianach.. Polecam Wam zlać olej cały na w miarę ciepłym silniku i zalać katalogowo 5 litrów oleju zanim silniki sobie pozacieramy tym gównianym wynalazkiem.

 

dokładnie, mi do 428xi weszło właśnie 4,20 i pokazuje max

a też myślałem, że coś nie tak jest bo 5l powinno być...

 

I jak Ci silnik nie bierze oleju to będziesz tak jeździć 15tys km na tych 4.2 litra bo nigdy nie spadnie do 4 litrów i nigdy nie wywali błędu żeby dolać litra. Póki co w pracy innym autem jestem, jak wrócę to doleje do swojego 0.5 litra i dam Wam znać co mi pokaże komputer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli jest tak mała dokładność tego czujnika to jest on bezsensowny - u mnie mam dalej max z 4,2l - to przecież 20% mniej niż powinno być - więc jakim cudem pokazuje max; kiedyś w 328 też wlałem 4,2 (ten sam warsztat - zaufany) - i przez 7tyś km zanim sprzedałem auto było MAX...

bałem się lać 5l bo wg starej szkoły gorsze dla silnika jest nalanie ponad stan niż nawet stan min...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jak by zachowali bagnet nie było takich problemów, a tak jest jak jest niestety.

Czujnik poziomu oleju może szwankować ulec awarii, sterownik, elektronika również, a bagnet i zdrowe oczy... nie.

Co tu się więcej rozpisywać.

To nie pierwszy temat w którym poruszony jest problem elektronicznego pomiaru poziomu oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko, wszystkim tym, którym wchodzi mało oleju zalecam zajęcie się sprawą. Dzwoniłem do ASO i wygląda to tak, zlewa się cały olej i nikt nie patrzy ile go zleciało. Następnie zalewa się ilość według programu bez sprawdzania po 5 razy i bawienia się czy to bagnetem czy komputerem bo tam nikt nie ma czasu na takie pierdoły jak lanie 4 litrów, a potem dolewki. Więc zrobiłem to samo. Test komputera przed zlaniem maximum. Zlałem olej (4.1-4.2 litra). Wlałem 4.85 litra odmierzone miarką. Sprawdziłem stan - maximum. Tyle w temacie. Komputer można o kant dupy rozbić :mad2: stan od minimum do maksimum 1 litr. U mnie brakowało 650ml-750ml więc zrobiłem 20km na 10-15% oleju i nie ma to znaczenia na żywotności silnika. Jednak jak ktoś leje 4 czy 4.2 litra od kilku wymian to nie wiem czy to dobrze. Niby stan jest, ale podczas szybkiej jazdy czy rozruchu na pewno silnik czuje, że oleju jest praktycznie minimum przy odprowadzaniu ciepła itp.

 

Pozdrawiam i u mnie koniec tematu! Silnik pracuje praktycznie tak samo jak miał 4.1-4.2 litra i tak samo jak ma 4.85 litra. Komputer w obydwu przypadkach pokazuje maximum. Dla potomnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.