Skocz do zawartości

TDS Zużycie paliwa


drumpit

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Chciałbym abyście podzielili się Waszymi doświadczeniami ze zużyciem paliwa TDSa. Nie wiem czy u mnie jest ono w porządku. Ostatnio dużo jeździłem po autostradach z prędkością 130-150 km/h (na liczniku, gps o jakieś 4-5 km/h wolniej pokazywał). Czasem rozpędziłem się do 170 ale dosłownie na minutkę, jak trza było zgubić natrętów( mam wyrzuty sumienia,że to za szybko dla starej Babci) Betka spala mi przy takiej prędkości (140) ok. 9, a nawet może ponad. Czy to normalne? Jutro jadę znowu w trasę. Planuję nie przekraczać 120 na liczniku. Zobaczę jaka będzie różnica... Proszę o Wasze dane odn. spalania TDSa. Dzięki :D
Nic nie stuka nic nie puka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Miałem kiedyś e39 1996r z tdsem i stwierdzam, że to było najlepsze auto jakie miałem. Pewnie znasz opowieści o malinkach z Niemiec od dziadka, co jeździł tylko do kościoła.. Ja taką właśnie miałem, kupiona przeze mnie od znajomego dziadka, nie od handlarza. Dziadek kiedyś zimą stuknął w słupek i malował błotnik, później nigdy nie wyjechał nią zimą, autentyczny przebieg 120kkm, jak kupiłem miała 10 lat.. Sorki, wspomnienia wróciły.

Zrobiłem nią ponad 70kkm czyli mogę coś powiedzieć o spalaniu.

Jakieś 10 razy byłem nią w Norwegii, dwóch słusznych chłopów, czyli ja i kolega, załadowani po dach piwem i żarciem, jazda średnio 120km/h i zawsze na jednym zbiorniku dojeżdżałem spod domu do Oslo, dokładnie 1050km, czyli spalanie około 7l. Wracając z Norwegii, czyli już na pusto, jedynie dwóch chłopów w środku, na tej samej trasie i przy tej samej prędkości, robiłem 1200km na zbiorniku, czyli poniżej 6l. To że średnio było 120km/h, to nie znaczy, że zawsze, bo czasami jak się trafili skandynawskie gnojki, to i na liczniku zawitało 200km/h, ale rzadko.

Później przez pół roku jeździłem po Warszawie, czyli pełno korków, świateł itp. Nigdy nie spaliła więcej niż 8l na setkę. Do dziś tęsknię za tą laleczką.

Twoje 9 to dość sporo, ale pewnie stan silnika odbiega od nówki, więc może warto zrobić jakiś remont.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego prosiłem o wypowiedzi właścicieli TDSów a nie benzynowych dwulitrówek... Zużycia paliwa tych dwóch silników nie da się porównać...

Szczerze mówiąc trudno mi uwierzyć w tdsa serii5 spalającego w mieście 8l,a na trasie poniżej 6... Taki wynik trudno mi było osiągnąć moją poprzednią 320d,e46....(z przebiegiem od dziadka 130tys.km.). Taaakże kolego.... no nie wiem.

Dziś kolejny test za mną.Jazda z prędkością 120. Zużycie 8l. Zaznaczam- AUTOMAT.Myślę,że przy 100 spaliłby w okolicach 7.

Myślę sobie,że jest to akceptowalne. Silnik nie bierze oleju. Stan wody nie zmienia się. Czasem zadymi- wtryski można wymienić tylko po co? Przebieg 280 tys. Pali na zimnym i ciepłym,utrzymuje prędkość bez redukcji na wzniesieniach. Co myślą właściciele Tadków? Lieder?

Nic nie stuka nic nie puka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego na tym polega wsadzanie diesla do aut osobowych i limuzyn żeby obniżyć spalanie i koszty i faktycznie tych silników nie ma co porównywać ale jeśli tobie pali tyle co mi wychodzi oczywisty wniosek że coś jest nie tak.Automat zmienia tyle że zawsze będzie palić więcej ale nie powinien aż tyle.Co do przypadku e39 to już zmiany konstrukcyjne są i nie osiągniesz takiego wyniku jak kolega wyżej podaje.Morze to banalnie zabrzmi ale jakie są kapcie to też istotne do spalania czy ciśnienie w kołach prawidłowe.Różnica jest jeśli któryś zacisk lub ręczny lekko trzyma już ci spalanie pójdzie w górę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem także BMW z silnikiem 2.0, 24V. Była to E36 coupe. W mieście nie schodziło poniżej 12, a norma to 13,14l. Na trasie 7,5l osiągałem przy jeździe 100km/h. Przy normalnej autostradowej jeździe (140 i więcej) brała ok. 11,12l. Dodam, że silnik w stanie bdb (auto miało 8lat).

Więc słusznie kolega stwierdził, że po to wsadza się diesla do auta,żeby mniej spalało. (dodajmy,że e34 to auto cięższe niż wspomniane e36,w dodatku touring i w automacie). Pozdrawiam.

Nic nie stuka nic nie puka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Po tym co piszesz kolego, wnioskuję, że u Ciebie problemem jest "czynnik ludzki"..

Bardzo dawno temu miałem e34 z silnikiem 2.5 24V czyli M50B25 (tak porównuję z Twoim e36), w trzy osoby na trasie do Francji z powrotem wyszło 8l na setkę z jazdą 120-140km/h. Jeżdżąc po mieście max 12l, a jak sam zauważyłeś e34 jest większe i cięższe.

Coś mi się wydaje, że pedał gazu w Twoich autach jest przyklejony do podłogi :wink:

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Z całym szacunkiem przyjmuję nieco uszczypliwe wypowiedzi Panów Młody02 i KrzysiekBMW Jabłonna. Jednak mam wrażenie,że nie do Nich zaadresowany jest niniejszy temat, a do właścicieli BMW E34 z silnikiem TDS (M51) i to najlepiej w nadwoziu kombi i z automatyczną przekładnią.

 

2. Owszem, lubię jazdę po autostradzie z prędkością 140, w porywach do 160km/h. Uważam jednak,że dla aut BMW, pod maską których jest ponad 100 koni mechanicznych nie jest to traktowanie nieodpowiednie. Liczę się przy tym z wyższym zużyciem paliwa-to oczywiste.

 

3. Do Pana Krzysiek BMW Jabłonna. Nie jest niczym nowym, że autem z silnikiem 2,5 można osiągnąć lepszy wynik spalania,niż przy 2.0. (Mowa o rzędowych szóstkach marki BMW oczywiście).

 

4. Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów. :D

Nic nie stuka nic nie puka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego prosiłem o wypowiedzi właścicieli TDSów a nie benzynowych dwulitrówek... Zużycia paliwa tych dwóch silników nie da się porównać...

Szczerze mówiąc trudno mi uwierzyć w tdsa serii5 spalającego w mieście 8l,a na trasie poniżej 6... Taki wynik trudno mi było osiągnąć moją poprzednią 320d,e46....(z przebiegiem od dziadka 130tys.km.). Taaakże kolego.... no nie wiem.

Dziś kolejny test za mną.Jazda z prędkością 120. Zużycie 8l. Zaznaczam- AUTOMAT.Myślę,że przy 100 spaliłby w okolicach 7.

Myślę sobie,że jest to akceptowalne. Silnik nie bierze oleju. Stan wody nie zmienia się. Czasem zadymi- wtryski można wymienić tylko po co? Przebieg 280 tys. Pali na zimnym i ciepłym,utrzymuje prędkość bez redukcji na wzniesieniach. Co myślą właściciele Tadków? Lieder?

 

Skoro zostałem wywołany do tablicy, to dorzucę swoje 3 grosze do dyskusji :)

 

W Wielki Czwartek, tj. 17. 04. 2014 r swoim touring'iem zrobiłem przelot Puck - Kraków - Puck. Oleju nie ubywa, płynu chłodzącego również... W jedną stronę przejechałem dystans 640 km na 43,23 L ON - co daje wynik 6,76 L / 100 km ON liczony przy ponownym tankowaniu do pełna. Po powrocie nad morze i ponownym tankowaniu do pełna uzyskałem identyczny wynik. Na pokładzie w obie strony 4 osoby + podręczne bagaże, na autostradzie A1 nie przekraczałem 140 km/h, natomiast na remontowanej "gierkówce" nie dało się pojechać szybciej niż 100 km/h... Od "gierkówki" przez Olkusz do Krakowa jeszcze gorzej - były i postoje w korkach... Klimatyzacja pracowała cały czas...

 

drumpit - sprawdź czy masz drożny wężyk od kolektora do map-sensora (na kielichu lewym), wykręć wtryski i zawieź do dobrego pompiarza celem sprawdzenia /wymiany końcówek / regulacji na stole probierczym.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok,pewnie zatem poszukam dobrego pompiarza w Poznaniu. A czy po ew. wymianie końcówek trzeba ponownie nastawiać pompę? Bo od czasu ostatniej regulacji jakieś 5000 temu, auto chodzi o wiele lepiej i ma więcej mocy. Boję się że jak zacznę grzebać z wtryskami to rozreguluje się pompa i tak w kółko...
Nic nie stuka nic nie puka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok,pewnie zatem poszukam dobrego pompiarza w Poznaniu. A czy po ew. wymianie końcówek trzeba ponownie nastawiać pompę? Bo od czasu ostatniej regulacji jakieś 5000 temu, auto chodzi o wiele lepiej i ma więcej mocy. Boję się że jak zacznę grzebać z wtryskami to rozreguluje się pompa i tak w kółko...

 

Wtryski do czyszczenia / sprawdzenia daj do pompiarza, nie jest regułą że wszystkie końcówki będą zużyte / zapieczone na amen. Po tej operacji nie ruszasz pompy ! Jeśli masz klucz dynamometryczny i klucz do wtrysków - demontaż / montaż możesz przeprowadzić sam.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klucza niestety nie mam. Do tego trudno dziś o mechanika, który Cię nie wy.... :shock: ... Mój zaufany mechanik jest o 35km od Poznania, a i tak jedyne co może to wykręcić, bo nie ma stołu probierczego. Dzięki Lieder_r za rady. Boje się oddać Bunię w ręce jakiegoś papudraka, co powie mi na końcu, że auto ma już duży przebieg i cudów się nie zrobi...; Albo ukręci, ułamie coś. Trochę się boję, bo czasem lepsze jest wrogiem dobrego, a ostatnio Beta chodzi jak żyleta, tylko dużo chleje...
Nic nie stuka nic nie puka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się udzielę. Miałem 2 sztuki tds w kombiaku. Jeden automat a drugi manual. Automat palił w trasie ok 7-max 8 na 100km a manual był dość mocno zjechany i dla niego wynik ponad 20l na 100 nie robi wrażenia.
Było E39 523i, E30 320i Coupe, E32 730iA, E34 540iA M-Pakiet, E34 525TDS touring X2, E38 750iA pakiet Alpina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój TDS bez S (M51d25) 115@140KM z chipsem od Bagora pali ok. 6,5l w trasie - predkosc 90-100km (od 120 idzie w gore) i nawet do 12l w miescie, ale w miescie lubie dynamicznie jezdzic a w trasie ekonomicznie ;)

Nie wiem skąd zdziwienie ze przy predkosci 140 betka łyka 8l :?: jesli zalezy ci na ekonomii to nie ciśnij ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jest w normie. Tak jak myślałem i napisałem na początku... 8l przy stałej 120 jest akceptowalne. Pewnie po wymianie końcówek wtrysków wynik byłby lepszy,tylko czy gra jest warta tego 1000 zł...
Nic nie stuka nic nie puka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.