Skocz do zawartości

Chcę kupić F10/11 porady,opinie, porównania.


Kirył

Rekomendowane odpowiedzi

@Marian74: Nie chcę żadnych chipów... Wiem, że to staje się powoli normalne, ale jednak mam jakieś takie konserwatywne zdanie w tym temacie. Niby to nic złego, a jednak jestem przeciwnikiem. Skoro ktoś stworzył taki silnik o takiej mocy, to znaczy, że miał w tym jakiś cel. Ale to tylko moje zdanie.

 

@marcych: Orientujesz się jak wygląda sprawa awaryjności (czy też bezawaryjności) w tym modelu silnikowym?

 

530i to 6 cylindrowa, rzędowa jednostka z jedną turbiną - obecnie to chyba najmniej awaryjny silnik BMW... jeżeli jeździłbym takie przebiegi jak Ty, to nawet nie zastanawiałbym się nad dieslem :) a jakby do tego byłoby mnie stać na interesującą piątkę z silnikiem R6 to... :cool2: :cool2: :cool2:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kosa666: Co masz na myśli pisząc interesującą piątkę?

 

Cały czas przeglądam strony z ogłoszeniami i ciężko znaleźć 30i do 30.000 Euro. F10 owszem, ale F11 niestety nie. Dodam, że szukam auta z bogatym wyposażeniem żeby potem nie pluć sobie w brodę, że czegoś nie mam, co być może by mi się przydało. Navi Professional jest w tym wypadku obowiązkowe. Szukam auta którym będę jeździł minimum 5-6 lat, dlatego też tak bardzo zależy mi na wszystkich informacjach jakie tylko można pozyskać. Czytam, porównuję, itp., ale ciężko znaleźć jakieś solidne źródło informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niestety odpada, bo Holandia. Ja szukam czegoś tu na miejscu, w Niemczech. Po drugie nie ma xDrive, a przynajmniej nie znalazłem żadnej wzmianki o nim. No i przebieg ponad 100.000 km. Przyznam szczerze, że szukałem czegoś do maksimum 70-80 tyś. km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kosa666: Co masz na myśli pisząc interesującą piątkę?

 

dla mnie "interesująca" piątka musi mieć:

- automat

- duża navi

- fotele komforty lub sport

- xenony

- sprawdzona historia auta

 

dodatkowo powinna mieć:

- xDrive

- aktywny tempomat (przy Twoich przebiegach raczej zbędne)

- HUD

- czytanie znaków/asystent pasa

- kamery 360stopni

- łopatki przy kierownicy

- dostęp komfortowy

 

cała reszta to bez różnicy czy będzie czy nie będzie ;)

 

EDITA - nie będę pisał posta pod postem, ale:

1) dlaczego upierasz się na 4x4? jeżdżę kilka lat RWD i tylko będąc w górach na nartach 2 razy mi zabrakło tego (a jeżdzę 6 tyś km/miesiąc w różnych warunkach)

2) Nie bój się przebiegu 120tyś km, przy R6 to mały przebieg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kosa666: Co masz na myśli pisząc interesującą piątkę?

 

dla mnie "interesująca" piątka musi mieć:

- automat

- duża navi

- fotele komforty lub sport

- xenony

- sprawdzona historia auta

 

dodatkowo powinna mieć:

- xDrive

- aktywny tempomat (przy Twoich przebiegach raczej zbędne)

- HUD

- czytanie znaków/asystent pasa

- kamery 360stopni

- łopatki przy kierownicy

- dostęp komfortowy

 

cała reszta to bez różnicy czy będzie czy nie będzie ;)

 

Z tej pierwszej listy to chciałbym właśnie żeby się wszystko znalazło.

Z tej drugiej listy natomiast, to czytanie znaków, łopatki przy kierownicy, kamery 360 stopni są mi zbędne.

Co do tempomatu, to widzisz... W zasadzie masz rację, nie potrzebny... Ale tak jak pisałem szukam auta na 5-6 lat. Nie wiem czy nie zmienię miejsca zamieszkania, pracy, itp. Różnie w życiu bywa. Miałem tempomat w Passacie i szczerze mówiąc używałem go raz w roku, ale za to na trasie do Polski (~850km) i naprawdę byłem zadowolony. Także nawet gdybym miał mieć ten tempomat tylko po to, aby użyć go ten jeden jedyny raz w roku, to tak, chcę go mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie piszę o zwykłym tempomacie (bo ten CHYBA ma każde F10), ale o aktywnym - czyli to taki w którym masz radar wbudowany w atrapę z przodu auta i jak się zbliżasz do auta przed Tobą to Twoje auto samo hamuje, jak poprzedzająca Cię zawalidroga zjedzie na bok, to auto samo przyspieszy do zaprogramowanej prędkości :)

 

jak ktoś mało jeździ autostradowo, to i na zwykłym tempomacie spokojnie objedzie (sam nie mam aktywnego, ale chętnie bym taki przytulił ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w porządku, nie zrozumiałem chyba o co Ci dokładnie chodziło.

 

Przeglądnąłem wszystkie ogłoszenia i nic nie znalazłem na tyle interesującego żeby nawet zadzwonić. Teraz szukam także wśród limuzyn. Ale w ciąż nadal mam słabe informacje na temat tych silników. Fajnie by było jak by się też posiadacze włączyli w dyskusję i powiedzieli jak to tam u nich sytuacje się mają.

 

Coś takiego znalazłem:

http://gebrauchtwagen.bmw.de/CarSearch/Details/1658014/20

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

530d jest silnikiem który raczej jest bezobsługowy mój znajomy ma prawie 800k km nalatane :) Jedynie olej co 10 max 15k km zmieniać. Co ciekawe nie wymieniał oleju w automacie, auto kupił z przebiegiem 250k km.

 

W mojej 530d zrobiłem 50k km też nic się kompletnie nie dzieje. Ja olej w automacie wymieniłem po kupnie auta, poza tym wymieniam olej w silniku co 10k km. Przy 150k km wymieniłem olej w moście, zimmeringi, poduszki pod mostem z tyłu, tuleje i jeden z wachaczy z przodu. To była lista z ASO na zasadzie że można by o tym pomyśleć (na geometri i trzepakach mówili że za szybko że można jeszcze dużo pojeździć ale uważam że lepiej zrobić od razu niż czekać nie wiadomo na co). Poza eksploatacja wyskoczył mi jedynie parownik od klimatyzacji (koszt chyba 500zł za oryginał jak dobrze pamiętam) i był błąd na świecach wymieniłem świece okazało się że to moduł sterowania nimi z cylindrów 1-3 to tyle.

Edytowane przez Azgaroth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

530d jest silnikiem który raczej jest bezobsługowy mój znajomy ma prawie 800k km nalatane :) Jedynie olej co 10 max 15k km zmieniać. Co ciekawe nie wymieniał oleju w automacie, auto kupił z przebiegiem 250k km.

 

Czytałem właśnie sporo o tym 30d, ale nie ma się co czarować, że faktycznie na 16 km dziennie, gdzie rozwijam maksymalnie 80 km/h, Diesel nie jest dobrym pomysłem :nienie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8km w jedną stronę to słabo na diesla a zwłaszcza 30d ten silnik bez korków w zimie dopiero po 5km ma lekko ponad 50 stopni :). Webasto to piękna sprawa w zimie tak na marginesie :).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie... Słabo. Także nie ma to tamto. Musi być benzyna.

Co do webasto, to wiem, że to piękna sprawa. Ale czasy się zmieniły i teraz też w benzynach jest webasto, także nie jest już to tylko plus Diesla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobne przebiegi co Ty, do pracy 13km, 2x w roku jakaś dłuższa trasa, a i to nie zawsze. Ostatnio nie zrobiłem nawet 12 tys km przez 12 miesięcy. Dlatego kupiłem mocną benzynę, spalanie mnie nie boli przy takich przebiegach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobne przebiegi co Ty, do pracy 13km, 2x w roku jakaś dłuższa trasa, a i to nie zawsze. Ostatnio nie zrobiłem nawet 12 tys km przez 12 miesięcy. Dlatego kupiłem mocną benzynę, spalanie mnie nie boli przy takich przebiegach.

 

50i jest poza moim zasięgiem finansowym... :cry2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałeś się nad 535i? Robię dziennie po 50km i też spalanie nie boli. Kultura pracy silnika... Hmm. Jak mam uchylony szyberdach to słyszę pracę... stojących obok mnie diesli ;).

 

Ładnie się to odpycha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie. U mnie spalanie utrzymuje się na 11.5. A lubię czasami pośmigać z 2ką na przodzie :). Przy 306 KM też nie depta się tak gazu jak przy 190-230 KM, leciutko i już zegar pokazuje 70km/h. Dlatego auto nie pali jak głupie, nie wyje jak szalone - a jedzie z super dynamiką. Jak chcesz sobie zamknąć pierwszą setkę z wciśniętym gazem, to też długo się nie nacieszysz, frajda nie trwa nawet 6 sekund :lol:.

 

W zasadzie nigdy więcej nie kupię samochodu poniżej 300KM. Te samochody wcale dużo więcej nie palą, a jeździ się z takim.. spokojem. Marzę o V12, to musi przemierzać drogi niczym okręt na głębokiej wodzie :roll:.

 

 

PS Jak chcesz pojeździć ekonomicznie i nie stajesz na światłach, poruszasz się obwodnicami i ekspresówkami - zmieścisz się w 9 litrach. Problem jest taki, że w f10 nawet do 200km/h za wiele się nie dzieje. Auto jest dobrze odizolowane od drogi, przy 90 km/h idzie zwariować z nudów. Dlatego jeździ się.. ciut mniej ekonomicznie :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A jak wygląda spalanie w takim 35i? Mieści się w 15 litrach w cyklu mieszanym?

 

Zależy jak będziesz jeździł i jakie odcinki. Np. w moim przypadku przy odcinkach rzędu 5km w jedną stronę zimą wychodzi 16L/100km. Przy nieco dłuższych, ale nadal w mieście spalanie wynosi ok. 12L/100km. Jak będziesz się ścigał od świateł do świateł to i 20L/100km może nie wystarczyć. Za to na trasie spokojnie można uzyskać koło 9L/100km o ile oczywiście nie jedziesz 250km/h ;) Uważam, że jak na moc silnika i komfort jaki zapewnia ten samochód, spalanie jest ostatnią kwestią jakiej bym się przyczepił. Może mogłoby być lepiej, ale jest OK. Ja bym jedynie zrobił większy bak, powinien mieć z 90L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jedynie zrobił większy bak, powinien mieć z 90L.

 

zawsze mozesz kupic f01 740i lci ;) bak jest o 10L wiekszy, auta waza podobnie, pala podobnie, identyczne wyposazenie. wyglad zewnetrzny to kwestia gustu ;D

 

pytanie tylko czy dolozysz +10% badz +20% do ceny f10 za f01? te roznice wg mnie nie sa tego warte :)

 

 

 

 

btw. uprzedzam komentarze dlaczego jezdze 7er. swoja kupilem z przyczyn biznesowych i ;P nie ekonomicznych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie, nie dołożyłbym 10 czy 20% ceny za większy bak :D Tym bardziej, że patrzyłem również na wymiary samochodu i 7er jest dla mnie troszkę za duża biorąc pod uwagę fakt, że najczęściej jeżdżę sam, a także uwzględniając komfort parkowania w moim garażu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mój dobry znajomy za kilka tygodni oddaje do salonu po zakończeniu "lease and drive" 528i F10 z 2010 (6 cylindrowy silnik), przebieg 200.000 km. Wszystkie przeglądy i naprawy robił regularnie w ASO.

Czy możecie mi podpowiedzieć czy samochód z tym silnikiem i tym przebiegiem jest warty uwagi? Co trzeba by zrobić na dzień dobry po zakupie takiej sztuki?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.