Skocz do zawartości

Chcę kupić F10/11 porady,opinie, porównania.


Kirył

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Pytałem bo kiedyś Park Lane nie chciało sprzedać auto na firmę leasingową obawiając się że jest to tylko firma-krzak mająca na celu wyłudzenie VATu (bo sprzedają Ci auto na fakturę bez VATu a Ty masz obowiązek jego zapłacenia na terenie kraju). Ale skoro sprawdziłeś już tą ścieżkę to spox :cool2: Będę o nich pamiętał :mrgreen:

pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie rodzina się powiększa i trzeba myśleć o jakimś większym aucie wybór padl na 5. Ponieważ kombi odpada ze względów wizualnych(za bardzo familijne) co myślicie o aucie z tego ogłoszenia?

 

http://allegro.pl/bmw-535d-serwis-head-up-komforty-idealna-fv23-i4752642998.html

 

troche najechane i bez mpakietu :cry:

Edytowane przez hypn0tic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie rodzina się powiększa i trzeba myśleć o jakimś większym aucie wybór padl na 5. Ponieważ kombi odpada ze względów wizualnych(za bardzo familijne) co myślicie o aucie z tego ogłoszenia?

 

http://allegro.pl/bmw-535d-serwis-head-up-komforty-idealna-fv23-i4752642998.html

 

troche najechane i bez mpakietu :cry:

 

Trochę najechane? Ile Twoim zdaniem powinno mieć najechane, żeby było akceptowalne? Zobacz jakie ma przebiegi ten model w Niemczech - nawet do 300.000 km. Dla 3-latka 180.000 km to właściwie norma. Daje to 60.000 km rocznie. Sam kiedyś robiłem więcej i to po polskich drogach.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie takie anonse wq.....

Jeżeli ogłoszeniodawca chce być wiarygodny, niech napisze, że właścicielem była firma leasingowa w D, GB, A, Bangladeszu.

Auto kupione od firmy leasingowej/banku/komornika/właściciela, który je wykupił, w co wątpię.

Wtedy jest ok.

 

W igły po 180kkm nie wierzę. Nie ma cudów, że brak ryśnięć na zderzakach, obić na drzwiach, etc.

 

Czy handlarze mają wszystkich za kretynów? Może niech najpierw popatrzą na trzeźwo w lustro.

 

Chce być wiarygodny, to niech każde g. opisze. Inaczej mam czerwone światło.

:evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wejściu dostałem 6%. Trochę mało mi się wydaje. Spróbuje dobić do 10% rozumiem, że to max? Swoją drogą pytałem się o gwarancję i 2 lata a z tego co mi się tu przewijało można wytargować 3 lata. Prawda to?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Takie same rabaty są na Renówki, Fiaty i Fordy, gdy zamawia się więcej aut, a czasami nawet nie trzeba większych ilości. Po prostu ceny cennikowe są zawyżone mocno. Ktoś kto kupuje coś z tych marek i płaci normalną cenę jest po prostu frajerem. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Ducato blaszaka pod campera, bez zamówienia, ot dywagacje na temat zakupu, policzone wyposażenie, -25% i to nie było ostatnie słowo.

Gdybym wyciągnął kasę jeszcze poszło by w dół lub coś by wrzucili z wyposażenia.

Jak pisano wyżej.

Taka polityka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
grabson79 - tez wyspy i też podobne kryteria mnie interesują. Patrzyłeś w Big Motoring W. group? Ceny mają całkiem a wybór zawsze ogromny i to w jednym niejscu. Na dziś 10/11 od 11 tyś F jest 150 szt.[/w quote]

 

Big motoring mają duży wybór, ale rozmiawiając ze sprzedawcą powiedzial ze kupują auta na aukcjach częsć sprowadzają z Irlandi pozatym robią różne dziwne rzeczy (podmieniają częsci opony jak w tym co wybierzesz są niezbyt) jesli robią takie rzeczy to nie wiadomo co jeszcze. Byłem nastawiony na kupno auta u nich bo 600 beemek w jednym miejscu robi wrazenie ale nie wzbudzili u mnie zaufania. Szukałem benzyny 528i do 25tys ale w koncu przeliczając ich koszta kredytu zdecydowałem sie na nową diesla w salonie i dostałem jeszcze 3600 rabatu i kozystny kredyt. Przeliczylem ze kupujac 4 latka napewno doloze do niego bo wiadomo klima -moze opony klocki nie wiadomo co jeszccze plus drozszy kredyt a tu mam gwarancje i swiety spokoj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze

np ten to w ogóle pół darmo, 1700 km przebiegu i Quatro :D

 

http://allegro.pl/bmw-xi-2-0-benzyna-245km-quatro-sedan-2012-fak-vat-i4854924276.html

 

535i, 33 tys przebiegu

http://otomoto.pl/bmw-530-535-twin-power-turbo-306-km-C34448743.html

 

normalnie wyprzedaż na allegro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochod to bez znaczenia skad pochodzi, wazniejsze jest co bylo z nim wczesniej......to ze z USA to nie oznacza ze przekreslony, Carfax tez nie jest idealny bo segreguje samochody bez oceny uszkodzen. Klasyfikacja uszkodzenia jest klasyfikujacego. Zupelnie inny samochod jest sprzedawany, jak jezdzacy, a samochod od miesiecy stojacy......

A najlepiej to nowy z gwarancja.... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auta z us czy szwajcarii musza byc "uszkodzone" :) dlaczego?

 

przy rejestracji w polsce:

 

1. dochodzi 10% cla od wartosci sciaganego zlomu chyba ze masz papier ze auto zostalo wyprodukowane w EUROPIE :) .

2. dochodzi koszt akcyzy.

3. dochodzi vat do zaplacenia od wartosci.

4. transport tez nie jest darmowy.

 

jezeli auto sciagane jako zlom jest wycenione przez rzeczoznawce a wartosc wyceny jest nizsza niz 60% wartosci nieuszkodzonego pojazdu (czy okolo tego procenta?! ) mozesz miec problem z rejestracja tego zloma :) przynajmniej tak mnie uswiadomiono w urzedzie celnym w legnicy :)

 

same podatki podniosa cene "auta" o 50% :)

 

moim zdaniem gra nie warta swieczki, w przypadku swiezych aut, ale jak ktos chce sie łudzić ze bedzie taniej to powodzenia. nie bedzie.

 

chcesz wiedziec czy auto zostalo sciagniete jako zlom poprosc sprzedajacego o dokument stwierdzajacy wysokosc oplaconej akcyzy. jezeli ktos sciaga auto powiedzmy F10 z 2010r jego cena wg eurotax za R6 to ok. 100000zl... minus vat to ok 77000 koszt bazowy auta. od tego 18,6% akcyzy. ok 14 000 zl samej akcyzy. jesli jest duuuuzo mniej rozmawiamy o aucie uszkodzony lub kombinowanym :)

 

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

80% nie 60%. Po drugie jest to kwestia jak rzeczoznawca opisze, bo jak ma co opisywać, to nawet niegroźnie uszkodzone auto można zredukować do 30% wartości. Kwestia co jest uszkodzone i jakie to auto. BMW jest niewdzięczne do zmniejszania wartości, bo są tanie części nowe.

 

Po drugie, jeżeli auto się kupi dość świeże, czyli góra 2 letnie to z USA się opłaca sprowadzać, tylko że musi być sensownie uszkodzone. Ani za mocno, ani za słabo, bo dobra naprawa też swoje kosztuje.

 

Przy sprowadzaniu z USA nie ma znaczenia gdzie auto zostało wyprodukowane. I tak 10% cła się płaci.

 

Jak mi pokażesz jeden przypadek sprowadzania samochodu jako złom z USA albo Szwajcarii to będziesz kozak. Nawet jak ktoś wytarguje dobrą cenę w skupie złomu to i tak za całe auto dostanie góra 2-3 tys. złotych, zależy ile jest elementów aluminiowych, więc sprowadzanie tego z tak dalekich krajów na złom się nie opłaca. No ale Ty jak widać masz ciekawe źródła wiedzy. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie kazde auto uszkodzone nie jezdzace to zlom :)

 

wiadomo jesli mowimy o obcierkach to ja bym go nie skreslal :)

 

na allegro masz mnostwo zlomu sprzedawanego ze znaczkiem bmw,audi itp... to ze ktos uwaza ze mozna to naprawic to jego sprawa :) ale dokumentujac co kupiles w jakim stanie i co z tego zrobiles czyli jak naprawiles watpie czy handlarze mieli by co do gara wlozyc :D i wkoncu normalny czlowiek normalnie by sprzedal swoje auto bez spin i kombinowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja dokumentuję wszystko i jakoś mam co włożyć. :)

 

I nie przesadzaj, że tylko obcierka to nie złom, bo w takim wypadku praktycznie w ogóle by się samochodów nie naprawiało. Ciekawe po co BMW produkuje elementy karoserii jako części zamienne i sprzedaje je nie tylko w Polsce albo Rosji. :) Zresztą masz podejście jakie masz i ok, życie to sztuka wyboru. ;)

 

Nie zmienia to faktu, że szanuj innych ludzi i nie nazywaj połowy aut, które jeżdżą po Polsce złomami, bo przesadzasz i brzmisz jak Kaczyński albo Niesiołowski.

 

A jeszcze co do aut z USA, to stamtąd przynajmniej każde auto prześwietlisz w necie zanim pojedziesz je zobaczyć. Jakbyś wiedział co jest przywożone tu z Europy to te z USA są mega mailiny. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.