Skocz do zawartości

Silnik zgasł podczas jazdy


dakar61

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Kupiłem moją kolejną bunie E46 320D 150KM przebieg 280tyś- prawdopodobnie.Jeździłem nią miesiąc i nagle silnik zgasł podczas jazdy, jechałem około 160km/h po zatrzymaniu silnik nie odpala rozrusznik jest zablokowany i nie kręci próbowałem odpalić na pych ale po włączeniu biegu silnik się nie kręci słychać tylko jak wał napędowy się obraca.Ma ktoś może jakiś pomysł co mogło się stać albo gdzie szukać usterki?

Z góry dziekuję za porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W m47n też podobno były pojedyncze przypadki..może klapka, ale chyba odpaliłby.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zrobiłem małe poszukiwania w necie. Na zagramanicznych forach, głównie niemieckich, przypadków M47 i M47N jest podobna ilość. Wydaje mi się, że teraz polifty zaczynają powoli dojeżdżać do tego przysłowiowego "miliona kilometrów", czyli punktu, gdzie panewka przednia lub tylna jest już tak wytarta, że nie podtrzymuje właściwie, a wał zaczyna wpadać w drgania, czego następstwem jest pęknięcie - albo zaraz za mocowaniem dwumasu, albo zaraz za kołem pasowym. Naprawdę rzadko ktokolwiek pisał, że pękł mu np. na 2 czy 3 cylindrze. Z lektury można wywnioskować, że oba silniki mają tę przypadłość, po prostu M47 jest relatywnie więcej, z relatywnie wyższymi przebiegami, więc częściej słyszy się właśnie o tym silniku. Co dziwne, w warsztacie, w którym wynajmuję sobie podnośnik, jak potrzebuję coś pogrzebać, mówią, że właśnie M47 jest nie do zajechania jak jest dbany, a 150 konny motor to same problemy - jak nie układ paliwowy, to pękający wał właśnie.

 

I komu tu wierzyć?

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwumas przed rozsypaniem czuć b.mocno - czułeś mocne pulsowania pedału sprzęgła ?

 

Gdzieś kiedyś czytałem na de forum , że te silniki 500tys km robią bez problemu , a później już czas sprzedać , jak znajdę to wkleję - bo mój niemiecki jest mocno średni a było sporo wypowiedzi,.

Bo właściwie co to dla diesla za przebieg 280tys ? tylko ile w tym przebiegu prawdy ...

 

A jakby się tak zastanowić to kolega carl0s może mieć racje , przecież m47n - to nowsze roczniki czyt. mniejsze przebiegi , tam pewne usterki dopiero mogą zacząć wychodzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
to nowsze roczniki czyt. mniejsze przebiegi

 

Jakie mniejsze przebiegi, przecież wszystkie auta w Polsce mają około 200kkm :mrgreen:

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nowsze roczniki czyt. mniejsze przebiegi

 

Jakie mniejsze przebiegi, przecież wszystkie auta w Polsce mają około 200kkm :mrgreen:

 

:mrgreen:

 

No tak, i każde jedno auto do bezwypadkowa dziewica :mrgreen:

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwumas przed rozsypaniem czuć b.mocno - czułeś mocne pulsowania pedału sprzęgła ?

 

Gdzieś kiedyś czytałem na de forum , że te silniki 500tys km robią bez problemu , a później już czas sprzedać , jak znajdę to wkleję - bo mój niemiecki jest mocno średni a było sporo wypowiedzi,.

Bo właściwie co to dla diesla za przebieg 280tys ? tylko ile w tym przebiegu prawdy ...

 

A jakby się tak zastanowić to kolega carl0s może mieć racje , przecież m47n - to nowsze roczniki czyt. mniejsze przebiegi , tam pewne usterki dopiero mogą zacząć wychodzić

 

Właśnie nic nie było czuć jedyne co to słyszałem jakieś tykanie jak by popychacze albo zawory sprawdziłem stan oleju było ok postanowiłem więc jechać dalej bo byłem 300KM od domu.A czy jak by wał pękł to rozrusznik by nie kręcił?

Jeśli chodzi o przebieg to pewnie ma więcej niż 280tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zrobiłem małe poszukiwania w necie. Na zagramanicznych forach, głównie niemieckich, przypadków M47 i M47N jest podobna ilość. Wydaje mi się, że teraz polifty zaczynają powoli dojeżdżać do tego przysłowiowego "miliona kilometrów", czyli punktu, gdzie panewka przednia lub tylna jest już tak wytarta, że nie podtrzymuje właściwie, a wał zaczyna wpadać w drgania, czego następstwem jest pęknięcie - albo zaraz za mocowaniem dwumasu, albo zaraz za kołem pasowym. Naprawdę rzadko ktokolwiek pisał, że pękł mu np. na 2 czy 3 cylindrze. Z lektury można wywnioskować, że oba silniki mają tę przypadłość, po prostu M47 jest relatywnie więcej, z relatywnie wyższymi przebiegami, więc częściej słyszy się właśnie o tym silniku. Co dziwne, w warsztacie, w którym wynajmuję sobie podnośnik, jak potrzebuję coś pogrzebać, mówią, że właśnie M47 jest nie do zajechania jak jest dbany, a 150 konny motor to same problemy - jak nie układ paliwowy, to pękający wał właśnie.

 

I komu tu wierzyć?

 

 

Też tak gdzieś słyszałem że te 150 konny jest bardziej awaryjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi jak padł wał to było czuc mocne bicie (drgania) na pedale sprzegła i głosny klekot pod maska , ale normalnie 500 metrów do domu dojechalem i o dziwo samochód chodził tylko przy odpalaniu waliło a po chwili cisza. Wymieniłem silnik i jest zajebiscie, jeszcze lepiej niz wczesniej. Jak z mechanikiem rozebralismy stray silnik wał był pekniety pod takim duzym skosem ze sie zazębiał i sie normalnie krecił a jak go wyjelismy odrazu sie rozsypał, trochę dziwnie to wygladało ale to prawda. aaa i załozony mam Mój stary dwumas bo była naprawde w bardzo dobrym stanie więc nie zawsze wał peka od dwumasy. U mnie prawdopodobnie autko miało dzwona dosatło w koło lewe i od tego mogła stać sie rysa na wale.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w ogłoszeniu nakłamałeś mówiąc prosto z mostu?

 

http://tablica.pl/oferta/bmw-e46-320d-136km-kombi-touring-CID5-ID4lkah.html

 

 

 

Nieładnie, bardzo nieładnie...

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W jakim stanie było koło pasowe? Z którego roku? Coś pisałeś o dwumasie, kwalifikował się do wymiany? Na jakim oleju chodził silnik? Współczuje..

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim stanie było koło pasowe? Z którego roku? Coś pisałeś o dwumasie, kwalifikował się do wymiany? Na jakim oleju chodził silnik? Współczuje..

 

Koło pasowe nie było najgorsze nie widać było żadnych pęknięć rok2002. Dwumasa kompletnie rozsypana sprzęgło też tak naprawdę nie wiem co było pierwsze , ale przed awarią nie dawało żadnych oznak zużycia. Olej statoil lazerway 5w30 longlife przejechane miał około 1500km od wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dziwne, że ori koło pasowe tyle przetrwało :roll: ciekawe co miało większy wpływ, dwumasa czy koło pasowe..dwumas też pewnie ori? Czyli szukasz silnika?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.