Skocz do zawartości

525i nie pali na gazie i na benzynie


alawans

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Chciał bym przedstawić wam mój problem myślę że mi coś pomożecie.

Około 2 tyg temu kupiłem bmw e34 525i 90 rok jak go kupowałam to chodziło na samym gazie bo jeździł nim taksówkarz pierwszego dnia paliła jeszcze jako tako drugiego już pojechałem do kolegi i niestety nie odpaliła już. Problem polega na tym że nie cyka cewka od gazu a kontrolka na centralce czasami mruga a powinna świecić cały czas to jest zwykły gaz nie sekwencja. Sprawdzałem swoim okiem to i czytałem trochę o tym to udało mi się wymienić filierek gazu po złożeniu próbowałem odpalić i 3 razy załapała mi ale nie odpaliła a już później było to samo nie cykała cewka. Jak macie jakieś pomysły to proponujcie. Dodam jeszcze że na paliwie też nie chce odpalić ponieważ wcześniej była zepsuta i odłączona pompkę paliwa wymieniłem ją podłączyłem i widzę że paliwo dochodzi do listwy ale też nie pal na paliwie. Moze gaz blokuje paliwo? ale nie wiem jak to sprawdzić

Jeśli ktoś miał podobny przypadek to prosił bym o pomoc Z góry wielkie dzięki

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprubuj na ostro z aku podlaczyc plus do cewki lpg i wtedy prubuj zapalac ale z tego co podejrzewam to mozesz miec centralke padnieta a co do paliwa to pewnie wtryski leza jak zlotowa jezdzila caly czas na gazie to wtryski zapieklo lub nie dostaja impulsu PS:jak bedziesz próbować zapalac na lpg w taki sposob co ci podalem na krutko z aku to rob to w dwie osoby bo po podlaczeniu kabla do cewki gaz bedzie lecial caly czas i mozesz miec wystrzal po ktorym z przeplywki moze zostac" pendzel" dla tego jedna osoba niech kreci rozrusznikiem a druga w tym czasie podepnie kabelek i dobrze by bylo zebys zlal wrzatkiem reduktor wtedy gaz sie rozpreza na prwno mu nie zaszkodzi :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym sprawdził listwe, jak kolega wyżej napisał wtryski mogą być zapieczone a wyciągnięciem nie ma problemu bo jest to na wierzchu w miare. Odkręć, połóż sobie jakąś szmatke czy tekture włącz zapłon i patrz jak podają wtryski, jak leci mgiełka to jest ok jak coś kapie czy przerywa to sam będziesz wiedział.

Tak poza tym ja bym zadzwonił do byłego właściciela i podpytał bo może wie coś na ten temat a moim zdaniem na pewno wie.

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:idea: :idea: :idea: jeszcze przyszlo mi cos do glowy zrób tak jak kolega wyżej pisze wyciagnij listwe i przekrec zaplon lub zakrec silnikiem i sprawdz co jest grane z wtryskami tylko ustaw centralke na PB jak beda pylic to jest ok.jak bedzie z nich kapac to tez bedzie dobrze bo bedziesz wiedzial ze po przelaczeniu na PB do wtryskow dochodzi paliwo ale jak nie bedzie nic pylic lub kapac nawet z nich to znaczy ze waha nie dochodzi wtedy poszukaj przekaznika co odlancza paliwo (nazwijmy to w ten sposób ) jak przelanczasz centralke na z PB na LPG mialem kiedys dawno temu w takim czyms jak scorpio 2.0 dohc poprostu przekaznik odpowiedzialny za wylanczanie paliwa sie zlepil na stykach i caly czas byl na gazie a nie kazde auto chce palic na LPG i musi zajarac na PB zeby sie troche nagrzalo i dopiero gaz Np.mojej zony E34 z silnikiem M20 jara na gazie nawet zima a moj e34 silnik M50 nie da rady zalapie i gasnie lub strzeli. :duh: poprubuj z takimi patentami co wczesnij ci pisalem i z tymi co teraz :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
No sprawdzilem wtryski i ani kropla paliwa przez nie nie poszla więc co moze byc ten przekaznik tylko który to czy wtryski się przegzaly lub zapiekły? a mozna podpiac wtryski pod 12 v czy trzeba przekaźnik jakis zeby nie zpalic ich?

mozesz kolejnie sprawdzic kazdy wtrysk po kolei na ostro z aku tylko nie trzymaj kabelkow przez caly czes bo mozesz je spalic ja tak sprawdzalem dawno temu w takim jezdzidle jak sccorpio ale je demontowalem ze byly luzne aku na stol banieczka z PB i pulsacyjnie dotykalem kabelkami i patrzylem czy pyli czy leje ale poszukaj jeszcze tego przekaznika co docina prad do listwy wtryskowej od tego bym zaczol on jest dokladany przez gaziarza powinien byc gdzies pod maska i posluchaj jeszcze czy czasem pompa nie lezy czy ja slychac w baku bo nawet jak na gaz przestawisz to ona caly czas pompuje i ten przekaznik od wylanczania wylancza tylko impuls na wtryski.Tak ze sprzwdz to. :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz znalazlem przekaznik i go wymienilem byl tez przewod odlutowany tam gdzie wpinali sie do przewodu od wtrysku to go wlutowalem. Wtryski sprawdzalem na krotko i jeden mi nie chodzi poprostu cos cpyka w nim ale nie daje paliwa a pozostale sa ok. Sprobuje zlozyc tak jak jest i naleje doktora do czyszczenia wtryskow moze go odblokuje? jak myslicie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam jeszcze raz udało mi sę ją odpalić wymieniłem cały przewód paliwowy bak czyściłem i pompkę jeszcze raz i paliła w między czasie świece i jeden wtrysk bo był niesprawny, i normalnie paliła ale skakała na obrotach nie było wolnych obrotów praktycznie czasami się zdarzało ale to rzadkość i jak dawałem gazu to ją dławiło i nie miała siły wgl, Teraz nie chce palić z znowu czasami zapali ale to rzadkość, a i jeszcze czasami jak ją przekazuję to jest czarny dym i strzela z tłumika dodam że wcześniej jeździła na samym gazie Przypuszczam że to może być przepływomierz lub sonda lambda

Dzięki z góry za podpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałeś czy jest iskra na świecach? Wygląda to trochę jak by gubił iskrę może coś jest nie tak lub ma jakieś zabezpieczenie.Sprawdzałeś szczelność dolotu czy wszystkie przewody siedzą na swoich miejscach i czy są całe? Sprawdź odmę gumę od przepływki przewody od krokowego i króćce pod kolektorem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 525 niestety to typowa usterka. I nie ma jednoznacznego rozwiązania bo uszkodzony przepływomierz, lambda, przeciekająca pokrywa zaworów, popękane fajki, krokowiec (bardziej tylko na jałowym) czy też rura od przepustnicy dają podobne objawy. Życzę powodzenia ja wymieniłem wszystko co wypisałem i problemu się pozbyłem.

No risk No fun...

http://imageshack.us/a/img51/6193/kbua.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co doszedłem narazie to regulator ciśnienia paliwa ponieważ dużo pali i tak jak by nie wracało paliwo przez regulator do baku więc dostawała by wtedy za dużo paliwa i była by zbyt bogata, Dzisiaj wyciągnę regulator i jak go sprawdzić czy jest sprawny? orientujecie się coś może ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałeś czy nie wraca czy to tylko domysł? Regulator jeśli w wężyku podciśnieniowym nie ma paliwa to jest sprawny.Co do tego jeśli ciśnienie jest za wysokie pompa w baku ma zawór przelewowy który się otwiera i nie poda dużego ciśnienia na listwę.Może przewody są zamienione powrót z dopływem? Przy silniku lub w baku albo na wyjściu z baku?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszedłem teraz do tego ze pali ale problem z obrotami mam odrazu po odpaleniu jak puszcze gaz to stopniowo spadają aż gaśnie a po krótkiej chwili się ładnie utrzymywały i znowu spadły i zgasla sam nw co to może być ale odpisałem sondę lambda i przepływomierz i to samo jest nie wiem już sam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.