E53, 3.0d, 218KM, spalanie w mieście

[Adak]

Szanowni,

 

Waham się apropos kupna samochodu, stąd konkretne pytanie:

Ile Wam, praktykom-użytkownikom pali E53, 3.0d, 218KM w dużym mieście? Jeśli właśnie tyle, to jak jeździsz?

 

Furra będzie miała okazję sporo pojeździć głównie po Warszawie, więc odpowiedź na to pytanie jest dla mnie niezwykle ważna.

 

Dzięki z góry za odpowiedzi.

 

Ps. Tak, autocentrum znam na pamięć, ale jak porównuje konkretnych kierowców to każdy ma to spalanie inne, i mówi co innego.

[olorob X5]

Warszawa kolego to musisz sie liczyc okolo 12 litrow.

[Adak]

Dzięki a konkretną odpowiedx. Czyli tragedii nie ma, jak na takiego klocuszka.

 

Jeśli ktoś jeszcze ma okazję ujeżdżać E53 z 3.0d po Warszawie - śmiało.

[kubabrzesko]

A w krakowie bedzie inaczej paliwo spalał niz w warszawie?.moj po miescie pali 10-11.Tylko za manuala mam i raczej spokojnie nie jezdze.

[Adak]

Mam wrażenie że będzie, dlatego nie pytam o Paryż, Kraków, czy Moskwę tylko jak najdokładniej mogę o Warszawę.

 

Co nie znaczy że nie doceniam Twojej bardzo konkretnej i rzeczonej odpowiedzi i za nią dziękuję.

[camel_74]

W Brukseli ;) 11-12

[hornet17]

W Warszawie pali mi do 13,5. Jazda raczej płynna.

[kubabrzesko]

ALez Panowie Pier ....ie.Zużycie paliwa uwarunkowane jest wieloma czynnikami ,ale jak Boga kocham pierwszy raz slysze że zalezy od miasta.Owszem zalezy od korków panujących w danym miescie ,ale czy dzieki temu odpowiedz na temat spalania bedzie rzeczowa???Spalanie bedzie rożne w zaleznowsci od stanu auta , rozmiaru kół ( a nawet cisnienia powietrza w nim), liczby osob w pojezdzie ,cisnienia atmosferycznego ,a przede wszystkim od stylu jazdy.Wiec nie gadajcie glupot że w korku warszawskim inaczej spali auto niz w korku krakowskim :duh:

[kkx5]

Alez sie nam kolega zirytowal, ale racje ma. Mi na autostradzie w uk pali ....tyle samo co w polsce... :D

[kubabrzesko]

Jak tu sie nie irytowac jak czlowiek takie bzdety czyta......tylko czekac jak padnie pytanie na forum ,, w jakim mieście szybciej wam sie opony zużywają,, :mad2:

[1Tomasz]

mi ostatnio po wjeździe to Torunia się szybko opony skończyły :)

[MAN_X5]

Miasto - 12 l/100 km, trasa - 11 l/100 km - przy jeździe do 120 km/h

[marcinekk]

11l na trasie przy jeździe 120km/h ??? To chyba jeździsz z lawetą i masz na niej jacht z postawionym żaglem. :norty:

[olorob X5]

11l na trasie przy jeździe 120km/h ??? To chyba jeździsz z lawetą i masz na niej jacht z postawionym żaglem. :norty:

 

Dokladniue jak kolega napisal.. :mad2:

[kubabrzesko]

Zgadam sie kolegami- troche za duzo jak na tą predkosc.Mi przy 120 km/h wskazuje chwilowe spalanie 6-7 litrow i podejrzewam ze tyle auto spali przy stalej predkosci.Sprostuje przy okazji ze w manulalu i po chipie.A przy okazji zasugeruje ze przy 120 mozna usnac wiec nie radze tak wolno jechac na autostradzie :D

[1Tomasz]

A co do spalania to mi z trasy wychodzi blisko 10l. Raz po zakupie wyszło mi 8 ale wtedy uczyłem się auta. Myślałem, że przy moim stylu spokojnie się zmieszcze w 8 ale niestety tak 9,5 muszę liczyć. Po drugie kupując x5 to nie można się kierować głównie spalaniem :/ To nie focus 1,6 a 2.0. Kolego jakby X5 byłby bezobsługowy to byłbym zadowolony jakby palił nawet 12-15l.

[MarioMauro]

3.0 d 218 kM z 2006 roku oczywiście automat, opony tył 285. 900 km przejechane wyłącznie po trójmieście i to bez jakiegoś oszczędzania - 10,9 l. Na trasie - powrót do Gdyni z Opola nie mogłem zejść poniżej 9.5 l ale mechanik uprzedził mnie że opony jakie posiadam będą mnie kosztować trochę więcej jeśli chodzi o spalanie. Na taką brykę to i tak uważam, że spalanie jest rewelacyjne. Kumpel ma Turka z 3.0 d i niestety w jeździe miejskiej 14 l.

[MarioMauro]

Sprostowanie,

 

Po przejechaniu 2000 km wyłącznie po mieście (3city) 13l/100 - styl jazdy mieszany jednak na pewno nie oszczędny

[seba434]

średnie spalanie w mieście czy też nie musisz się liczyć z 11-14 l jeżdże po warszawie jeśli to coś ci pomoże jeśli chodzi o automat takie są fakty w trasie 9-12 wiadomo jak dasz pedał w podłogę to widać jak paliwko ucieka przy spokojnej jeździe nie ma tragedii