316i 20 letnie auto co robic ?

[MrSalieri]

W listopadzie tego roku moja 316 ''czerwona strzała'' skończy dwadzieścia lat. Odkąd jestem jej właścicielem zainwestowałem w nią bardzo dużo pieniędzy czasu i własnej pracy. Lista zrobionych rzeczy poniżej:

 

Naprawa po zakupie malowanie błotnika lampa itp.

Wymiana króćca wodnego od strony kabiny

Wymiana chłodnicy

Wymiana zawieszenia przód łącznie z amortyzatorami

Wymiana zawieszenia tył łącznie z amortyzatorami

Wymiana maglownicy

Montaż osłony pod silnik

Wymiana uszczelki pod głowicą

Wymiana napinacza paska osprzętu

Wymiana odmy

Wymiana rury przepływomierza

Zakup felg 17 styling 73

Zakup opon 205/50 R17

Wymiana wiskozy

Wymiana elementów wnętrza gałka kratki itp.

Poprawki blacharsko lakiernicze progi itp.

Zlikwidowanie wszelkich wycieków z silnika

Wymiana uszczelniacza półosi

Wymiana uszczelniacza wału

Wymiana oleju w skrzyni

Wymiana oleju w dyferencjale

Montaż halogenów

Wymiana foteli i kanapy

Pranie podsufitki

Wymiana zderzaka

Wymiana klocków i tarcz przód

Zakup radia

Zakup głośników tył

Zakup opon zimowych tył

Wymiana tłumika zawiesi itp.

Naprawa hamulców tył

Wymiana listwy wtryskowej gazu

Zakup CB

Wymiana przewodów WN

Wymiana kierunkowskazów przód

Zakup akumulatora

Wymiana pompy wody

 

Auto służy do normalnej eksploatacji jazdy do pracy itp. Jak to w aucie wiekowym cały czas jest coś do zrobienia. Gdy naprawie jedną rzecz za jakiś czas pojawia się nowa usterka. Jeszce teraz po zimie pojawiła się w paru punktach "ruda". Czasami przychodzą momenty ze mam już tego wszystkiego dość i myślę o zmianie np na nowszy model e46. Tym bardziej ze wóz nie imponuje osiągami ani wyposażeniem np brak klimy.

Z drugiej strony patrząc na ceny e36 pieniądze które zainwestowałem prawdopodobnie są nie do odzyskania przy sprzedaży dlatego zastanawiam się nad jej zostawieniem i zarejestrowaniem jej kiedyś jako model zabytkowy. Proszę podpowiedzcie co byście zrobili na moim miejscu ?

[gruby325]

Ja bym wsadził w nią motorownie m50b25 i cieszył się z jazdy, nabieżąco robiąc te rzeczy co się psują.

W e46 też będziesz cały czas coś robił.większość tych wymian co u siebie zrobiłeś tu też zrobisz.

Albo wrzucił na luz odłożył trochę floty i poszukał jakiegoś auta z pewnych rąk.

[KRIS85]

Dokładnie, każdy samochód co będzie miała wiecej niż 5 lat, bedzisz naprawiał. Taki urok używanych aut. Jak szkoda auta, to zostaw, zrób blacharnie, dorzuć klimę, zrób swapa na jakiś sensowny motor. Jeśli blacharnia jest w dornym stanie to auto masz jeszcze na długie lata.... żeby inwestowane pieniądze się nie niszczyły tak szybko na naszych drogach do do jazdy do pracy kup sobie jakiegoś ticola, starą corsę, lub innego trupa za 1 tyś, bele jehał i przeglądy przechodzil. Do tico za 500 zlotych zrobisz całą zawiechę...a t oco zrobisz w e36 będzie jeździć o wiele dłużej.

 

PZDR>

[Lukassbmw]

Pewien czas temu borykałem się z podobnym problemem jak Ty jedynie w nowszej 3.

Kupiłem niecały rok temu e46 zrobiłem wszystko co było do zrobienia na już i na niedługą przyszłość, technicznie igiełka, licznik pokazał 20koła przy aucie z 99r. ale w nie najgorszym wyposażeniu(skóra, ksenon, elektryka)Po głowie zaczeły mi chodzić mysli o e60, wystawiłem na aukcji swoje auto opisując dokładnie wszystkie naprawy itp. jednak cena jaką mogłem osiągnąć wydała mi się na tyle śmieszna ze postanowiłem jeździć jeszcze przez tyle czasu aż auto znów będzie potrzebowało konkretnego serwisu bo nie warto komuś robić prezent za 13 czy 14 tysi...

[MrSalieri]

Dokładnie właśnie myślę że zainwestowane pieniądze są nie do odzyskania w tym momencie. Auto jest utrzymane prawie w oryginale nie jest to jakiś wiejski tuning czy tego typu tematy. Też myślałem o zakupie jakiegoś auta do pracy a tego zostawić sobie do budowy. Za dużo oglądam programów typu "Kup i zrób' "Fani czterech kolek" " Poturbowani" itp. :8) Wszystko ładnie wygląda w telewizji a niestety w realu wymaga to bardzo dużych nakładów czasu i pieniędzy. Swap i montaż klimy to znowu inwestycja której nigdy nie odzyskam. Z drugiej strony zawsze moim marzeniem odkąd kupiłem gola 3 :P było posiadanie mocnego starego samochodu ale odkąd wsiadłem do e36 to o golfie nawet nie chce słyszeć. To zupełnie inna klasa inne prowadzenie inna jazda.

[kubakca320]

Ja sądze że nie ma sensu sprzedawać! JA też kupiłem swoją pierwszą e36 320i dałem nie całe 5tys. do dziś dołożyłem sporo :D I w 2012 stwierdziłem że nie sprzedam tego auta i tak w grudniu zaczełem robić kompletny remont/renowacje całości ogólnie w garażu stoi goła buda tylko zostło zawieszenie i szyby no i drzwi... Gdzie była rdza itp. wyciełem wspawałem nową blache wyspawałem reperaturki,progi i wiele innych dupereli :D Będe swapował nowy silnik 2.5 robił wydech nie standardowy tylko o większej średnicy pewnie z nierdzewki i wiele innych prac ogólnie auto zostanie doprowadzone do stanu fabrycznego może w tym rok nią wyjadę... A na teraz mam e36 coupe które kupiłem dla dziewczyny ale ona zimą się boi jeździć ale też jest tam kilka rzeczy do roboty i w następną zimę będę ją robił też na stan fabryczny nie licze kasy którą w to wkłądam liczy się efekt końcowy i moje zadowalenie że coś zrobiłem własnymi rękami i że może kiedyś to będzie klasyk a nowsze bmw też kupie jak mi kasy przybędzie :D Oto moja sytuacja:P Mam nadzieje że nie jestem jedyny w takiej sytuacji z taką motywacją hehe

[Dimo]

MrSalieri-zainwestowałeś sporo kasy i pracy w to auto-i wiesz co masz.

Jak koledzy powyzej piszą-zostawic dla siebie,jakis swap itp. Przy autach w tym wieku przestają obowiązywac zasady biznesowe typu odzyskanie zainwestowanych pieniedzy.. A po co robic komuś prezent?

Ja kupiłem Compacta za nieduże pieniądze-do odratowania. Silnik sie robi,pare rzeczy do uzupełnienia (do stanu oryginalnego) w budzie-troche kasy w nią wrzuce. Ale bede wiedział co mam-tym bardziej,że raczej zostanie u mnie do końca swoich dni :cool2:

kubakca320-super zaangażowanie :cool2:

[MrSalieri]

No przyznam ze dodajecie mi trochę pozytywnego myślenia jak na prawdziwych fanów marki przystało :cool2: Ostatnio mam jakaś załamke normalnie bo non stop mnie coś dobija. To nowa rdza po zimie na lakierze to wyciek z osłon rozrządu choć był już robiony to coś puka itp. Po prostu nie kończąca się opowieść... Przez to auto mechanik został moim kolegom :)

[Lukassbmw]

No i działaj, niech zostanie u ciebie na lata i spełniaj swoje marzenia ;)

[DaroE30]

Moja w maju konczy 22lata! :D i tez mialem w zime moment, jak zobaczylem do cholery ile powylazilo rdzy, po prostu dookola! To myslalem, ze sie zalamie.. polamany zderzak, szumialo sprzeglo, lampa z tylu peknieta, czasem stop traci, felgi brzydkie a brak na nie funduszy.. jak zaczalem wyliczac, lapac sie za glowe, rozkminiac co tu zrobic, zapadla decyzja - sprzedaje za grosze, kupuje e39! Tak, to jest mysl, i koniecznie 2.8. Juz kasa w reku, wyjazd ustawiony i.. nie pyklo, transport mi nawalil i nie pojechalem :( po calych mekach szukania, kombinowania, odkladania kasy kalkulacji wpieniony cala sytuacja, zaklalem siarczyscie i stwierdzilem, nie patrze juz na koszta, robie swoja bumke. ! :-) i wymienilem cale sprzeglo, swiece, caly serwis na sezon, oleje, filtry, uszczelki pod pokrywe zaworow itd itp, a teraz juz czeka ustawiony termin u lakiernika, pozbywam sie calej rudej, lece cale autko dookola :) juz mpakieto i lampki na tyl pakietowe sie wyleguja w domu! Dalej jade ze srodkiem na wiosne, pranie, sprzatanie, odnawianie :D tlumik koncowy koniecznie, potem felgi, kierownica itd itp, plan rozpisany co najmniej do maja, czerwca I jestem zadowolony z mojego wyboru, tym bardziej w momencie jak silnik zaczal znow chodzic zwawiej i rowniej, caly uklad kierowniczy sprzeglo, jazda juz zupelnie inna! Tym bardziej pocieszyl mnie mechanik po zmierzeniu kompresji jak powiedzial ze po 13.5 srednio na cylkach! I tak z bananem na gebie dalej brne w te studnie bez dna, ale juz do konca, bo jak sie powie a trzeba powiedziec b, a auto pewnie do zdechu juz u mnie zostanie :D aha, silnik m50b20 i gdyby bylo 1.6 to na pewno swap.. wiec polecam, kumpel jak zeswapowal na 2.5 to byl w niebie :D pozdro i wytrwalosci i spelniania marzen zycze :D

 

Wysyłane z mojego HTC HD2 za pomocą Tapatalk 2

[MrSalieri]

Czytając wasze posty nie ukrywam ze optymizm rośnie. :8) Mam nadzieje ze niebawem nadejdzie wiosna pojawi się alu felga na aucie a razem z nią nowe spojrzenie na całokształt :)

DaroE30 SZACUN !!!

[kajjman]

Poza E36 to mam E34 i ta piąteczka też daje mi się we znaki , w miarę jak kasy starcza to ją reanimuję , a ruda aż ciamkała na progach . Ale moim marzeniem było i jest odrestaurować ją i cieszyć się autkiem jak wiesz jazda BMW to jest przeżycie wart każdego wysiłku , ile razy musiałem odmówi sobie zakupu czegoś na rzecz części do autka ale jak w lutym założyłem aku i odpaliłem , zrobiłem rundkę ( nie ma przeglądu to za bardzo nie polatałem) to wróciłem do chaty zawodolony i już wiem , że te autko zostanie u mnie do śmierci swojej lub mojej .

 

Wiem , że niektórym może wydać się to śmieszne ale uważam , że marzenia należy spełniać i walczyć o nie.

[kubakca320]

Jeśli by ktoś z was będzie lakierował auto całe i chce to miec zrobione dobrze to polecam komore bo tak to lipa może wyjść... Ja sam będę przygotowywał do lakierowania czyli całe matownienie cynowanie i szpachlowanie itp. I podobno lakierowanie w komorze nie przekroczy 1500zł za całe auto więc się opłaca troche popracować samemu z maszynką w rece :D

[Dimo]

DaroE30-gratuluje decyzji!

Jedno jest pewne-gdybyś kupił ta 528i to też popłynełaby szeroko kasa na inwestycje w auto.

[MrSalieri]

...wróciłem do chaty zawodolony i już wiem , że te autko zostanie u mnie do śmierci swojej lub mojej...

 

Ja tak mam z moim mk3. Możecie się śmiać z golfów ale jest to bardzo poczciwe auto.

 

...ile razy musiałem odmówi sobie zakupu czegoś na rzecz części do autka...

 

Moja narzeczona sie o to wkurza że ona sobie nic nie kupuje a do mnie co chwile paczki z allegro przychodzą :D

 

Mi do frajdy brakuje tylko mocy bo jeśli chodzi o prowadzenie to jest super. Nie ma to jak po pracy po prostu wsiąść do auta i jechać. Czasami wydaje mi się ze mam zdecydowanie za blisko do pracy :D

[DaroE30]

Druga strona to taka, że sam jestem z siebie dumny i zadowolony z decyzji... Bo udowodniłem sobię, że dam radę, umiem, bo niestety taka restauracja z moją byłą e30 się nie udała i poszła do żyda ($$) :D jeśli chodzi o profity tego wszystkiego... to pomijając wygląd, wygodę czy co tam jeszcze.. w momencie gdy jakoś przedwczoraj zrobiło się tak pięknie, słonecznie.. wreszcie można było choć na chwilę opuścić szybę, wyciszyć radio i przyp***ić Jej po obrotach...... Taak... to jest zdecydowanie to, co rekompensuje większość nerwów, kalkulacji, wydatków i stresów. Naprawdę warto :D Mam nadzieję, że za niedługi czas uda się skończyć z blachą i mpakietem z przodu i lampami, to może pokażę stan przed i efekt po... :P kiedyś w końcu trzeba będzie się na forum podzielić :) Na razie plany tak jak opisałem wyżej, blacha na dniach, m pakiet przód, lampy white-red, tłumik końcowy bo mam armatę :D a później na pewno wlew gazu pod klapkę wlewu PB i dyfuzor pakietowy :) Pomyślę jeszcze o progach pakietowych i lustrach.. Listwy dzwiowe raczej mnie nie jarają:X ale na pewno też felgi jakieś wjadą, kiedy nie wiem :) z resztą rozpiszę się kiedy indziej i przede wszystkim - gdzie indziej :D bo to i tak na pewno jeszcze nie będzie koniec modów :P

 

A co do lakierowania całkiem spoko gość ma mi robić ma całkiem dobre warunki spore pomieszczenie, wyłożone płytkami, bardzo dobrze ogrzewane dookoła kaloryferki, pełna kulturka .. No i całkiem ładnie robi z tego co widziałem. Do tego wycena do przełknięcia :)

 

Podsumowując - zgadzam się z kolegą wyżej - zdecydowanie brałem pod uwagę, że znów dojdą koszty w 528i, i w wielu przypadkach zdecydowanie większe więc... nie żałuję wyboru i cieszę się. Mam coś w pełni swojego, w 100% w co nikt mi nosa nie wetknie, robię co chcę, jak chcę, za ile chcę i WIEM CO MAM. :) I co daję mi ogromną radość, porównywalną tylko do niewielu rzeczy na tej kuli ziemskiej. I jeśli będę ją sprzedawał, to na pewno będę ją dość wysoko cenił, bo jak by nie patrzył, będę sprzedawał nie tylko kasę i nowe części jakie w nią włożyłem, ale przede wszystkim kawałek swojego serca! :) Pozdro i jak najwięcej radości w życiu!

[MrSalieri]

Po długich przemyśleniach postanowiłem że maszynka zostaje ze mną. Na razie będę jeździł robiąc na bieżąco wszystkie usterki a docelowo kupuje inne auto do jazdy na co dzień a bawarka idzie do renowacji. Pewnie kosztownej i bardzo powolnej ale niestety czas ucieka a do marzeń trzeba dążyć. W planie na pewno swap może lakier :8) Dzięki wszystkim za ''dobre słowo'' :)

[kubakca320]

Dobry wybór!!! :D Ciesze się że na tym forum są takie chłopaki i nie jestem sam ze swoją renowacją:)

[Kolczasty]

Ja dokladnie mialem ten sam dylemat... Postanowilem podobnie, jak kolega zabrac sie za kompleksowa odnowe mojej E36. Szkoda jej sprzedawac - ilez za nia dostane??? Mam tez sentyment do tego auta. Nigdy nie zawiodlo.

Jako, ze mam jeszcze inne auta BeeMka przezimowala w garazu, a teraz czeka jak sie za nia wezme.

Swoja droga patrzac na jakosc obecnie wytwarzanych samochodow wole zainwestowac w mojego "starocia" i nadal cieszyc sie jazda.

 

Pozdrawiam i trzymam kciuki.

[SteFun]

Podziwiam. To jest pozytywne że można się tak zaprzeć przy takich przeciwnościach. Życzę powodzenia. Pochwal się poźniej efektami.

[MrSalieri]

Jak zrobi się cieplej i założę letnie buty zrobię parę fotek.

A co do renowacji w pełnym tego słowa znaczeniu to raczej odległy proces :roll:

[Tieu]

Też mam takie chore dylematy ze swoją 'nową' miłością. Kupiłem ją, napalony jak dzieciak pośmigałem i przyszedł czas na wymiany - Wymieniłem olej, pojechałem na diagnostykę patrzeć co się dzieje z autem: Uszczelka pod zaworami, tuleje wahaczy z tyłu, lewy sworzeń z przodu, tarcze + klocki z przodu, w dodatku wydech by się przydało wymienić, bo gnić zaczyna, lekko poci się skrzynia z tyłu, zaspawać gdzieś dziurę... Pomyślałem wtedy "co ja najlepszego kupiłem". Co za złom stoi na moim podwórku. 2 dni potem, pękła mi szyba, a pod wieczór tego samego dnia strzeliła mi opona. Szybę czołową wymieniłem, jeżdżę na zapasówce cały czas, czekam aż będę mógł kupić i od razu założyć letnie laczki. Niedawno zepsuła mi się elektryczna szyba pasażera, wspomaganie coś piszczy, a jest nowa pompa no i auto czasem pofaluje na obrotach, no i doszło OC - 400zł. Jak już mam za coś się brać to 2 inne rzeczy się psują. Tyle dobrego, że sam wszystko z silnikiem i zawieszeniem robię, to wychodzi mnie taniej o robociznę. A tak to skarbonka bez dna.

 

Chciałem to walnąć sprzedać auto, dołożyć troszkę i kupić jakąś audi a4 b5 1.8T no ale... w nią bym też pakował kasę... no, a bmw w coupe i ten tył napęd <3

[SteFun]

Jak zrobi się cieplej i założę letnie buty zrobię parę fotek.

A co do renowacji w pełnym tego słowa znaczeniu to raczej odległy proces :roll:

Czas nie gra roli, ważny efekt końcowy tego procesu :)

[Dimo]

A co do renowacji w pełnym tego słowa znaczeniu to raczej odległy proces :roll:

No to temat w Galerii i opisuj po kolei postępy.

[MrSalieri]

A co do renowacji w pełnym tego słowa znaczeniu to raczej odległy proces :roll:

No to temat w Galerii i opisuj po kolei postępy.

Właśnie żałuje ale nie mam zdjęć przed i po większych robotach typu poprawki blacharskie itp. :mad2: Teraz będę już robił.