Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam wszystkich, mam problem. Od przedwczoraj moje autko (BMW E36 316i rocznik 1995 + sekwencja LPG, silnik M43) dławi się lekko i tylko czasami. 3 dni temu zatankowałem gaz na jednej ze stacji i od tego czasu zaczął się problem, ale nie wiem czy jest to przyczyna złej jakości paliwa gdyż wczoraj znów zatankowałem i problem niestety nie ustąpił. Wygląda to tak. Auto rozwija pełną moc. Przyspiesza i jedzie normalnie. Czasami jednak, szczególnie na 2 biegu w okolicach od 2 tysięcy do 3 tysięcy potrafi lekko szarpnąć, tak jakby się dławiła???Nie mam pojęcia jak to nazwać. Leciutkie szarpnięcia po prostu. Dwa, trzy razy i spokój. Jak przegazuję to problem ustaje. Na 3 biegu też czasami potrafi szarpnąć, na 4 rzadko. Na 1 i 5 biegu w ogóle nic nie szarpie. Na dodatek mam wrażenie, że na zimnym silniku te dławienia, szarpnięcia nie występują. W takim stanie moja Beata przejechała już około 200 km. Pomóżcie Panowie co to może być? Czy to paliwo czy początek czegoś poważniejszego? Może silniczek krokowy? Może coś z elektryką lub przeniesieniem napędu? Nie mam szczerze pomysłu co to. Za każdą podpowiedź z góry dziękuję, bo przede mną długie trasy niedługo. Pozdrawiam:)
Opublikowano
Mi uzytkownik jedynakk poradzil wymiane zestyk czujnika polozenia przepustnicy nie wiem czy dobrze napisalem :) u mnie byl to strzal w dziesiatke. Krokowiec raczej takich powaznych objawow nie powinien dawac z czego to wyczytalem przeplywke sprawdzasz na zimnym i cieplym silniku ja tak robilem jak odlaczysz to silnik powinien zmienic swoja prace dusic moze niby nawet zgasnac. Tylko ze ja mam bez gazu wiec srednio to u Ciebie moze byc najlepiej tak jak przedmowca albo na kompa.
Opublikowano
Dzięki chłopaki za porady:)A w Waszym przypadku mieliście podobne objawy?No fakt jedynakk jest kumaty- Bartek1158 - zestyk położenia przepustnicy? Dużo jest przy tym pracy?
Opublikowano
Kiedy wymieniane były świece? kable od świec?

PONIŻEJ MOJE BMW E 36 318 - 1992 / PB + LPG

http://img41.imageshack.us/img41/3555/dlabig012kopia.jpg

Opublikowano
Kable od świec i świece mają niecałe 10 tys. km, świece firmy denso ze zmniejszonym poborem napięcia czy coś w tym stylu, kable również były wtedy wymieniane na nowe, chociaż jeden z nich ostatnio mi "strzelił" i musiałem go wymienić. Wydaje mi się więc, że świece i kable będą OK...chociaż mogę oczywiście się mylić.
Opublikowano
A tak świece też wymieniałem. W moim M40 trochę roboty było musiałem zdjąć osłonę na filtr kabinowy (wiatraczek pod szyba, bez klimy auto) później kolektor ssący i gumy od odmy chyba i takie pierdoły. Pod przepustnica był ten czarodziejski czujnik 2 śruby i wszystko skręcić i finał. Uważaj na te śruby od czujnika mi się prawie skręciła dobrze że miałem WD40. Tak wygląda w M40. Ty masz M43 więc Twój czujnik to chyba http://imageshack.us/photo/my-images/508/czujnikpoprzep.jpg/ :lol: ale sprawdź to dokładnie żeby kiksu nie było. Pozdrawiam
Opublikowano
Dzięki za radę Bartek1158, ten czujnik już kiedyś oglądałem i w moim przypadku w takim razie za dużo roboty z tym nie będzie:) Postaram się go w niedługim czasie wymienić:)W Twoim przypadku to pomogło? To jest właśnie ten czujnik przepustnicy który może odpowiadać za lekkie dławienie się i tego typu dolegliwości?
Opublikowano
A wie ktoś w miarę dokładnie jak się wymienia czujnik położenia przepustnicy w silniku M43 w BMW E36 316? Czy można to zdjąć z zewnątrz czy trzeba odkręcać cały kolektor? Przy okazji chciałbym wymienić silniczek krokowy aby mieć pewność że obroty nie będą falować a silnik nie będzie szarpał. Moglibyście Panowie opisać w miarę dokładnie jak wymienić w M43 czujnik położenia przepustnicy i silniczek krokowy? Z góry dziękuję, pozdrawiam:)
Opublikowano
W moim przypadku to bardzo pomogło tylko że ja sprawdzałem na kompie bmw i dlatego byłem pewny że to ten czujnik więc radziłbym jechać i sprawdzić bo tani on nie jest :) no chyba ze używka albo podróbka (bardzo nie polecam) Odkręcasz 2 śruby wyjmujesz i wkładasz :) Ja miałem bardzo mocne szarpnięcia i obroty sobie skakały jak chciały w ogólnie nie dało się jechać. Silnik krokowy chyba jest za kolektorem ssącym jak stoisz z przodu auta. Wygląda chyba jak literka "T" w tych silnikach. Zobacz na allegro jak wygląda i poszukaj w silniku ja tak robiłem.:)
Opublikowano
Wielkie dzięki! Tak też zrobię:) No u mnie te szarpnięcia i falowanie obrotów są maleńkie wręcz znikome, ale być może to przysłowiowy wierzchołek góry lodowej , więc zapobiegawczo wymienię czujnik ustawienia przepustnicy:) Osobiście ja przeważnie wymieniam części nie na nowe zamienniki, lecz na używane oryginały od znajomego, który prowadzi demontaż aut BMW i mam pewność, że części są dobre, nigdy nie sprzedaje byle czego. Nigdy się nie zawiodłem:) Oczywiście najlepsze byłyby oryginalne nowe części ale niestety cena czasami odstrasza skutecznie :( Pozdrawiam:)Raz jeszcze dzięki za podpowiedź:)
Opublikowano
witam, mam wręcz te same objawy z tym że nie mam lpg. przy około 2-3 tys obrotów się dusi, slabnie, przerywa-nie wiem jak to nazwac. jak kupiłem autko od kuzyna to juz tak bylo i nie mialem kiedy z tym powalczyc. filtr paliwa wymieniony. na kompie jeszcze nie bylem-brak czasu :cry: ale przyznam ze strasznie mnie to denerwuje bo nie lubie jak mam cos nie tak z autkiem :cry:
Opublikowano
do krokowca jest dojscie po wyciagnieciu przepustnicy nie tzreba rozkrecac kolektora. 4 sruby przepustnicy linka gazu rura od filtra powietrza i czujnik przepustnicy i wychodzi. krokowiec jest osadzony w gumowym lozu nie trzeba go wykrecac-wypinasz wtyczke dwa weze cisnieniowe i po robocie 15min roboty plaski srubokret i bodajze klucz 11 nasadowy na przeduzce
pinki020
Opublikowano
Dzięki pinki20 za wyjaśnienie jak się do tego zabrać;)No właśnie 4_master, ja mam bardzo podobnie, ale Ty masz te objawy cały czas , non stop, czy tylko czasami? Bo akurat w moim przypadku, teraz np. jest OK, być może było to spowodowane słabym paliwem, bo jak zatankowałem nowy gaz to już wszystko było OKi. Czasami się tak dzieje, zwróć na to uwagę - kiedy pada deszcz- nie wiem czy jakieś kable są zalewane czy czujnik, czy spięcie jakieś, ale w każdym razie gdy auto wyschnie jest OK. Dodam, że na deszczu też nie zawsze szarpie, tak jakby to zależało od tego czy w głęboką kałużę wjedzie czy coś. Odpisz 4_master czy u Ciebie też dzieje się to podczas deszczu. U Ciebie mogą też być zanieczyszczone wtryski- kup sobie płyn do czyszczenia wtryskiwaczy- dolewasz go do paliwa do baku i on przetyka niedrożne wtryski przez co auto jeździ lepiej. Sprawdź to koniecznie:) Płyn kosztuje 20 zł, a działa fantastycznie:)Rozcieńczasz na chyba 5 litrów benzyny i musisz to całe wyjeździć;)I ulga. Z tym, że u mnie na benzynie się tak nie robi, tylko na gazie, więc być może będzie potrzebny przegląd instalacji. Napisz z tym deszczem czy też tak Ci się wtedy robi. Właśnie, a może jeszcze ktoś miał niemiłe przygody z jazdą podczas deszczu???
Opublikowano
no witam, no wlasnie u mnie chyba nie ma to znaczenia czy jade w deszcz, występuje to bardzo często ale nie zawsze. moze to też zależy od wilgotnosci powietrza, to wtedy wychodziloby ze to cos z zaplonem-przewody,swiece,cewka. a ten plyn gdzies kiedys kupilem, jak go znajde to wleje z tym ze jego się wlewa na caly bak a ja jeszcze nigdy mojej Betki nie zatankowalem pod korek :norty: . Ty masz gaz, który jest bardziej wrażliwy na nieprawidlowosci z zapłonem niz benzyna, ale mysle zebys szukal przyczyny w instalacji.
  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam, odświeże temat bo mam identyczne objawy aż się zdziwiłem że tyle problemów jest na forach....U mnie strasznie sie to nasiliło jak włożyłem naładowany akumulator, poniewaz ostatnio mało jeździłem to go troche doładowałem......Nie mam gazu, ale mam za to wkładke filtra powietrza K&N i wydech eisenmann-a z katalizatorami (tak z niemiec przyjechał). Bo ponoć na komputerze rzadko kiedy co wychodzi....

Testował to ktoś albo ma jakąś diagnozę?

"W PRZEPLYWCE Z M43 PADA POTENCJOMETR Z TEGO POWODU OBROTY SZALEJA JA BYM NAJPIERW ODPIOL ALUMULATOR POLACZYL KLEMY NIE SLUPKI AKUMULATORA WLACZYC ZAPLON NA CALA NOC RANO PODEPNIJ AKUMULATOR I ODPAL MOTOR NA 5 MIN PUZNIEJ 3 RAZY DO ODCINKI NA 3 BIRGU MOZE POMOZE"

Opublikowano

odświeżę temat bo rozwiązałem swój problem (dławienie przy 2 i 2,5 tys obrotów).

 

a więc panowie. ostatnio przycinał mi się pedał gazu i stwierdziłem że przepustnica do czyszczenia. jako że mam zawsze mało czasu to chciałem to zrobić bez wyjmowania przepustnicy. odpiąłem puszke filtra powietrza, dobrałem się do rury gumowej dolotu i moim oczom ukazał się wężyk który spadł z króćca ktory odchodzi wlasnie od tej karbowanej rury dolotu i który prowadzi gdzieś pod kolektor ssący. wężyk ten był naderwany przy brzegu i po prostu nie był szczelny. po szybkim czyszczeniu przepustnicy założyłem opaskę zaciskową na ten wężyk i nasadziłem na dość długi króciec. skręciłem. poskładalem wszystko do kupy i ku mojemu zdziwieniu objawy przyduszenia ustąpiły prawie że do 0. także panowie sprawdzcie dokładnie wszystkie wężyki. teraz jezdzi się przyjemniej :P

Opublikowano
Też przycina mi się pedał gazu ale myślałem ze to wina samego pedału....zaraz zabieram się za przegląd weżyków i czyszczenie, wyczyszcze też przepływomierz, bo ostatnio z filtra powietrza wyjąłem 2 garstki pestek ze śliwki, chyba niemiec jakaś wiewiórkę chodował....
Opublikowano

Witam jeszcze raz, po wymianie świec,filtra paliwa sprawdzenie przewodów, czyszczeniu przepustnicy i styków kostek niestety dalej jest to samo: mam spękaną gume od przepływomierza do przepustnicy więc ja zaizolowałem na chwile, jakby troche się. Poprawiło.

I kwestia taka: zakleiłem power tapem wlot powietrza tuż przed przepływomierzem, i co dziwne silnik po odpaleniu chodził sobie jakby nigdy nic, moze troche się trząsł. Dziwnie zachowuje się też przy gaszeniu, ktos coś może zdiagnozować?co to za dziwne syczenie?

 

Opublikowano
Ja mam to samo syczenie i mi spala od groma benzyny, trochę mniej gazu i jest zamulony. Na komputerze błąd sondy 201: regulator lambda. Zmieniałem 2 razy sondę i przepływomierz, świece i nic nie dało.
Opublikowano

Czyli syczenie jest normalne?

Mateuszek musisz jechać chyba na dokładny komputer żeby sprawdzić napięcie wysyłane przez sonde, bo z błędami ogólnymi bywa różnie. Mnie pali raczej normalnie choć przy wolnej jeździe nigdy nie zszedlem poniżej 7 litrów.....

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Witam, odświęzę temat doszedłem do nastepnej diagnozy: silnik zaczął chodzić coraz gorzej, spalać pod 10l paliwa i miał okropny dół w mocy między 1800-2800obr.min, podmieniłem czujnik położenia przepustnicy niestety bez skutku. Już miałem wprowadzać samochód ale kolega podsunął pomysł z przepływomierzem, więc odpiąłem wtyczkę i przejechałem sie kawałek, silnik na niskich obrotach miał lekkiego doła ale jeździł jakby przybyło mu ze 20KM, bez dławienia, bez popierdywania z wydechu niespalonej mieszanki. Na dniach spróbuję od kogoś podmienić bądź kupię nowy.
Opublikowano

Do mnie ta wiadomość?

 

Tak, gumy już szukam ale muszę zobaczyć zamienniki bo za oryginał 180zł to lekka porażka.

Raczej jest to tylko przepływomierz, bo wymieniłem już na inny ale jest po strzale gazu i muszę go odesłać bo samochód chodzi dobrze ale na wolnych kuleje, a przepływomierz ma pozaginane rogi przesłony powietrza od strzała....Jak go odepnę to obroty trzyma równo, wysokie ale stabilne 850-900 gdzieś także chyba prędkość wałka dobrze czyta?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.