Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem :( z moim BMW 750 e32 - słabo reaguje na gaz w obszarze obrotów 1000-2500 słabo przyspiesza (jest przymulony) powyżej tych obrotów jakby 'załapuje' i ciągnie jak trzeba. Czasami jest wszystko ok - jest zrywny już od niskich obrotów. Wymienione są świece, kable zapłonowe, raczej chodzi równo zarówno na jedną jak i drugą stronę cylindrów. zdarzyło się że poprzebiera na wolnych ale to sporadycznie. Padła mi też jedna cewka ale wtedy nie ciągnął prawie wcale a każdym zakresie obrotów, cewka wymieniona pochodził jak burza przez 2 dni i potem znów ta słaba reakcja na gaz w niskim zakresie obrotów, jak przyduszę to 'idzie' jak trzeba;. Wymiana kabli jest lepiej ale wciąż "muł' na niskich obrotach, czy może nazwać to przy małym naciśnięciu pedału gazu.

Czasami rano mam problem że mi gaśnie, odpala bez problemu, potem gaśnie jak jadę powoli na niskich obrotach. Po 100 m już nie gaśnie.

Padł mi raz akumulator tak 3 tygodnie, naładowałem i od tego czasu odpala za 'cyknięciem'

 

Zapalił mi się też raz komunikat Getriebeprogramm i auto jechało na jednym biegu 3., postało noc i już problem nie wystąpił.

 

Może przyczyna tkwi w akumulatorze lub w elektronicznych przepustnicach (niby wychylają się)?? Sondach Lambda? Pompach paliwa (paliwo jest na obu liswach ale może któraś 'siada'?)?, przepływomierzach?, wyczytałem też coś takiego jak 'rozszczelniające się kolektory w 750'?

 

Po odłączeniu i ponownym podłączeniu komputerów na jakiś czas usterka znika, a potem znów jest a czasami nie ma.

 

Do tego dodam że pali jak smok, nie ma znaczenia czy się jedzie 100 km/h czy 200 zużycie paliwa jest podobne (przez to mulenie się a przy 200 jedzie normalnie), po wymianie kabli zapłonowych jest lepiej ale wciąż nie tak jak trzeba.

 

Zamówiłem na allegro interface diagnostyczny, czekam aż przyślą, podłączam i może coś wykaże.

 

Bardzo proszę o pomoc, może ktoś z wad wie w czym tkwi problem.

 

Już nie wiem co to może być :mad2:

 

Pozdrawiam Piotr

Opublikowano

U mnie był przymulony i lekko szarpał przy przyspieszaniu jak miałem do wymiany przepływomierz.

Po wymianie wszystko wróciło do normy. :dance:

Spróbuj odłączyć przepływomierze, najpierw jeden, przejedź się i później drugi i też się przejedź.

Jak poczujesz wyraźną różnicę, to będziesz wiedział co wymienić :D :D

AP
Opublikowano

LPG nie masz :?:

 

(BTW, zapraszam do lektury regulaminu Forum. Po tym odpowiednio zatytułujesz nowy wątek).

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Opublikowano

Nie ma gazu, raczej nie przepływomierz, po przewertowaniu forum

stawiam chyba na gumowe uszczeliki kolektorów dolotowych (ciągnie lewe powietrze) lub sondy lambda

Opublikowano

witam

Jak podłączysz do kopma to z pewnością poda co jest nie tak

Może to być sonda lambda bo odpowiada za skład mieszanki, więc jaśli dławi się, za dużo spala to może być to

 

pozdro

Jeśli się mylę ... sorki

BMW ... zbliża

Opublikowano
Jak więc nalezy obchodzić się z wymianą akumulatora?

Co można popsuć?

 

 

jakis czas temu na innym forum prawie sie pobili, o to ze akumulator mozna sobie zakładac i odłączac obojętnie jak :mad2:

 

 

a jest kilka zasad których trzeba przestrzegac podczas tej operacji, mało kto o tym wie :D

BMW 318i E30
Opublikowano
to moze kolega sie pochwali to tajemna wiedza? wymienialem kilka aku w roznych autach i problemow raczej nie spotkalem :)
Opublikowano
A sprawdzałes kompresje we wszystkich cylindrach ?

Bo niepokoi mnie to wysokie spalanie.... :?

 

Nie sprawdzałem sprężania na cylindrach, ale wg. wszystko powinno być ok, bo ten problem z muleniem nie jest cały czas czasami ma przebłyski szczególnie gdy wyjmnie się komputery od silnika i podłączy ponownie, gdyby było sprężanie kiepskie, to by był muł cały czas a on na wysokich ciągnie normalnie i od niskich czasami też. Silnik nie może się czasami 'uszczelnić' i zwiększać kompresji raczej postępuje to w drugą stonę coraz gorzej i gorzej. To coś z elektroniką głupieje, jakieś błedy, wydaje mi się że albo to jest przez lewe powietrze które ciągnie spod uszczelek kolektorów dolotowych będę w sobotę rozkręcał masakra :(. Wówczas komputery pojawiają się błędy bo ilość powietrza nie pokrywa się przez tą zmierzoną.

Lub też to wina sond lambda są uszkodzone i jak wyżej kompy głupieją.

To są moje teorie.

 

Czy ktoś może spotkał się z podobnymi objawami w swoim aucie.

 

pozdrawiam

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
A sprawdzałes kompresje we wszystkich cylindrach ?

Bo niepokoi mnie to wysokie spalanie.... :?

 

Nie sprawdzałem sprężania na cylindrach, ale wg. wszystko powinno być ok, bo ten problem z muleniem nie jest cały czas czasami ma przebłyski szczególnie gdy wyjmnie się komputery od silnika i podłączy ponownie, gdyby było sprężanie kiepskie, to by był muł cały czas a on na wysokich ciągnie normalnie i od niskich czasami też. Silnik nie może się czasami 'uszczelnić' i zwiększać kompresji raczej postępuje to w drugą stonę coraz gorzej i gorzej. To coś z elektroniką głupieje, jakieś błedy, wydaje mi się że albo to jest przez lewe powietrze które ciągnie spod uszczelek kolektorów dolotowych będę w sobotę rozkręcał masakra :(. Wówczas komputery pojawiają się błędy bo ilość powietrza nie pokrywa się przez tą zmierzoną.

Lub też to wina sond lambda są uszkodzone i jak wyżej kompy głupieją.

To są moje teorie.

 

Czy ktoś może spotkał się z podobnymi objawami w swoim aucie.

 

pozdrawiam

 

Mój muli się tylko na PB i tylko jak jest zimny.

Jak postoi całą noc to po uruchomieniu chwilę nierówno chodzi.

Dzisiaj byłem na kompie i gość stwierdził, że obie sondy nie pracują :( ale według niego przyczyna tkwi właśnie w nieszczelnym kolektorze bo jak łapie lewe powietrze komputer wzbogaca skład mieszanki co może powodować, że sondy przestają pracować.

A teraz najlepsze 1 uszczelka kosztuje 465 zł a potrzebne są 4 i dodam, że zamienniki nie istnieją :cry2:

Opublikowano
U mnie był przymulony i lekko szarpał przy przyspieszaniu jak miałem do wymiany przepływomierz.

Po wymianie wszystko wróciło do normy. :dance:

Spróbuj odłączyć przepływomierze, najpierw jeden, przejedź się i później drugi i też się przejedź.

Jak poczujesz wyraźną różnicę, to będziesz wiedział co wymienić :D :D

 

Witam

U mnie po odłączeniu przepływki nie można ruszyć z miejsca bo się zadusi i zgaśnie,czy coś jest nie tak?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.