[ALL] Odbiór wozu.

[Schpakoo]

Witam,

 

Odbieram niedługo 528i. Proszę o informację, przestrogę, czego mogę wymagać przy odbiorze, a co mi będzie diler chciał wcisnąć. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, ale może ktoś podpowie na co zwrócić uwagę przy odbiorze?

 

Pzdr,

 

--

Tomek

[Loona Thic]

Przede wszystkim - kup czujnik lakieru - taki za 200 zł - elektroniczny i ZMIERZ LAKIER na tym nowym aucie.

Jak bedzie powyżej 150 um - pytaj się - wtf?

[monogramus]

To co wyżej.

Odbieraj w dzień, najlepiej w słońcu, możesz poprosić o wstawienie auta do hali lakiernika, tam gdzie jest dużo światła z świetlówek, pod takim najlepiej widać defekty lakieru. Spójrz czy lakier nie jest porysowany (koliste rysy), tak samo w listwy ozdobne w środku.

Szyby przednie bywają pofalowane.

Skóra bywa pofalowana, pomarszczona, plamy. Jeśli masz komforty to mocowanie na przedniej krawędzi fotela bywało niedokładnie wykonane.

Ściąganie w prawo, przed odbiorem koniecznie się przejedź, jak odbierzesz ściągający to potem nie wygrasz, nikt jeszcze nie wywalczył naprawy tego błędu fabrycznego.

528i potrafi brzydko klekotać, chłopaki się tu skarżyli kiedyś, ale nie znam dokładnie tematu.

Lewy przedni głośnik potrafi charczeć.

Tyle mi się przypomina. Diler na pewno będzie cię popędzał i głupio się uśmiechał, lej na niego, pamiętaj, odbierasz zabawkę za 200-300tys.

[DRAY]

Przepraszam, ale gdzie pisze, że powłoka lakiernicza w nowym samochodzie nie może mieć więcej niż 150um ?

[maja22]

koniecznie sprawdz skore w srodku ja mialem przypalona kierownice

lakier moze miec uszkodzenia typu odpryski, skrzypiace gumy drzwi przednich warto przejechac sie po placu z dziurami przy wylaczonym radiu i posluchac czy nie ma stukow i gumy nie tzw. tykaja :)

 

ja mialem listywy do wymiany mowie o zewnetrzych porysowane i wgniecione

[maja22]

Przepraszam, ale gdzie pisze, że powłoka lakiernicza w nowym samochodzie nie może mieć więcej niż 150um ?

:) standart teraz jest okolo 150 mikronow moj ma kolo 154:)

[monogramus]

Lakier musi mieć wszędzie taką samą grubość. Może mieć 150, ja też mam 150.

[stapoz]

Jak mam 190-210 wszędzie. Nigdy nie malowany i nie polerowany :)

[Loona Thic]

Jak mam 190-210 wszędzie. Nigdy nie malowany i nie polerowany :)

 

Tak tak...

Panowie, lakiery aktualnie powinny mieć grubość w ok. 100-120 um. Jeśli Twoja beemka ma 210 - musiała być po prostu przelakierowana... Pogódź się z tym :)

Pierwsza warstwa z podkładem ma grubość właśnie w ok. 100 um. Każda następna ma grubość ok. 60 um - lakierowana poza fabryką. Fabryka jest w stanie polakierować jedną warstwę tak, by miała ok. 35-40 um.

Może być dotryśnięta jakaś część w fabryce - nie jest to nic złego. Ale lepiej o tym wiedzieć PRZED odbiorem auta, bo jak będziesz chciał sprzedać to przyjedzie Ci jeden oszołom z drugim i będzie gadać że całe lakierowane było.

[Kruk]

F25 ma ok. 100µm

Miałem już w zasadzie kupioną F10 ale przy odbiorze okazało się że ma 200µm na całym aucie więc dostałem zwrot wpłaconych pieniędzy i kupiłem F25 :)

Jak się później okazało była malowana ponownie w fabryce ale nawet w takim przypadku bym już jej nie brał bo kto to potem kupi a zmieniam auta dość często :mrgreen:

[przemekk23]

Miałem już w zasadzie kupioną F10 ale przy odbiorze okazało się że ma 200µm na całym aucie więc dostałem zwrot wpłaconych pieniędzy i kupiłem F25 :)

 

A ja nie zmierzyłem przy odbiorze. Teraz wolę już nie sprawdzać :)

 

Może tamten to był troll, moim zdaniem nie, ale w każdym razie nie ten co zwykle :-)

 

Z pewnością inny, "zagraniczny". Stwierdził, że moje zachowanie to typowa zazdrość polaczka (on mieszka w Niemczech), który się dorobił i kupił 4 cylindrowego klekota podczas gdy każdy wie, że prawdziwe BMW to R6 w benzynie.

[Miatamad]

Ja nie jestem w stanie. Za bardzo mnie bawią a i tak są ciekawsi od dwudziestego pytania ile pali w trasie 520d. To jest forum a nie tylko kącik porad technicznych inż. Mamonia.

[Miatamad]

 

Może tamten to był troll, moim zdaniem nie, ale w każdym razie nie ten co zwykle :-)

 

Z pewnością inny, "zagraniczny". Stwierdził, że moje zachowanie to typowa zazdrość polaczka (on mieszka w Niemczech), który się dorobił i kupił 4 cylindrowego klekota podczas gdy każdy wie, że prawdziwe BMW to R6 w benzynie.

 

Aaaa syndrom - "Ja musiałem wyjechać żeby jakoś dać sobie radę w życiu więc niemożliwe żeby ktokolwiek kto nie wyjechał dawał radę chyba, że jest złodziejem, wyzyskiwaczem, ex-komunistą albo politykiem a i tak nawet Ci którym się udało na pewno marzą żeby z Polski uciekać i powinni podziwiać takich mistzów jak ja którym się udało." Wybrałeś sobie kim jesteś? ;-) Ja tak gdzieś pomiędzy złodziejem a wyzyskiwaczem ;-)

[monogramus]

Kiedyś dawno temu ( :wink: ) miałem dwie Hondy i też siedziałem sporo na forach (choć nie w działach awaryjności :) ), wszędzie była pełna kulturka, ludzie traktowali się jak kumple. Nie wiem czy faktycznie to biało-niebieskie śmigło przyciąga chamów i hejtersów czy świat z biegiem lat schodzi na psy :roll: .

[Schpakoo]

Taa.

 

Wiele się działo w tym wątku. Początkowo go nawet czytałem i wcale nie poczułem się obrażony "gimnazjalistą". Cieszę się, że mój styl nie zdradza mojego prawdziwego wieku. Ba, zostałem odmłodzony o kilkadziesiąt lat... Super. Never mind.

 

W każdym razie - wóz odebrany. Bez emocji. Parę rzeczy obejrzałem tuż po teatralnej oprawie zaserwowanej przez dilera. Samochód w porządku. Wygodny, dobre lampy, ładny. Silnik - nie wiem, na tzw. "dotarciu". Zobaczymy.

Przemyślenia na szybko - słyszę trzaski dobiegające z pustego fotela pasażera w czasie jazdy po dziurach. Śledzę przyczynę.

Wiem czego mi brakuje - hybrydy; night vision; myślałem, że zamówiłem hifi pro, a pomyłkowo jednak tylko oczko wyżej niż standard - dramatyczny dźwięk; otwierania na dotyk; elektrycznego zamykania klapy bagażnika. Proponuję te rzeczy zaordynować nowonabywającym.

Poza tym auto ma dość duży promień skrętu, z uwagi na brak skrętnej osi tylnej - podobno nie robią w X-ach.

 

 

Dziękuję za podpowiedzi na co zwrócić uwagę przy zakupie.

 

Pozdr,

 

--

Tomek

[przemekk23]

Jak widać przez kilka stron wątku staraliśmy się pomóc tak, jak mogliśmy :D

[maja22]

Taa.

 

Wiele się działo w tym wątku. Początkowo go nawet czytałem i wcale nie poczułem się obrażony "gimnazjalistą". Cieszę się, że mój styl nie zdradza mojego prawdziwego wieku. Ba, zostałem odmłodzony o kilkadziesiąt lat... Super. Never mind.

 

W każdym razie - wóz odebrany. Bez emocji. Parę rzeczy obejrzałem tuż po teatralnej oprawie zaserwowanej przez dilera. Samochód w porządku. Wygodny, dobre lampy, ładny. Silnik - nie wiem, na tzw. "dotarciu". Zobaczymy.

Przemyślenia na szybko - słyszę trzaski dobiegające z pustego fotela pasażera w czasie jazdy po dziurach. Śledzę przyczynę.

Wiem czego mi brakuje - hybrydy; night vision; myślałem, że zamówiłem hifi pro, a pomyłkowo jednak tylko oczko wyżej niż standard - dramatyczny dźwięk; otwierania na dotyk; elektrycznego zamykania klapy bagażnika. Proponuję te rzeczy zaordynować nowonabywającym.

Poza tym auto ma dość duży promień skrętu, z uwagi na brak skrętnej osi tylnej - podobno nie robią w X-ach.

 

 

Dziękuję za podpowiedzi na co zwrócić uwagę przy zakupie.

 

Pozdr,

 

--

Tomek

 

 

Tomku milego uzytkowania

[Pemek]

Wiem czego mi brakuje - hybrydy

Masz na myśli napęd hybrydowy? Rozwiń myśl, jeśli mogę prosić.

Oczywiście życzę miłego użytkowania samochodu. :cool2:

[Slavo]

te trzaski to chyba klamra pasa paszera. U mnie to stuka o plastik w oparciu. Trzeba ją tylko odwrócić ;)

[przemekk23]

Klamra pasa pasażera faktycznie potrafi stukać jak jej się umiejętnie nie powiesi. Już ze 3 razy wydawało mi się, że stuka oparcie fotela na wybojach i z ulgą odkrywałem, że to tylko pas pasażera :)

[Miki.]

Też to przeżywałem tzn też się bałem ,że to fotel - a wyszła klamra pasa. Teraz mam tak ustawiony fotel ,że klamra nigdy nie stuka....ale niedoróbka jest.

[Schpakoo]

Masz na myśli napęd hybrydowy? Rozwiń myśl, jeśli mogę prosić.

Oczywiście życzę miłego użytkowania samochodu. :cool2:

 

Dziękuję za życzenia :).

 

Tak, mam na myśli napęd hybrydowy. Zupełnie przeoczyłem zagadnienie wychodząc z założenIa, że ten rodzaj napędu jest w fazie eksperymentalnej, a co za tym idzie - jest drogą zabawką. Nieprawda. Różnica w cenie przy tej wartości pojazdu jest niewielka, a technologia zdaje się być dobrze dopracowaną.

 

W sumie to zastanawia mnie dlaczego przedstawiciel dilera nie wspomniał o tym rozwiązaniu. Na pewno bym się zastanowił. Sądzę, że następny samochód, który kupię, będzie jednak hybrydą.

 

Pzdr,

 

--

Tomek

[Schpakoo]

Też to przeżywałem tzn też się bałem ,że to fotel - a wyszła klamra pasa. Teraz mam tak ustawiony fotel ,że klamra nigdy nie stuka....ale niedoróbka jest.

 

W sumie, to nie wiem, czy to klamra, ale przestawiłem fotel i przestało. Muszę zerknąć na tę klamrę.

 

 

Pozdrawiam,

 

--

Tomek

[Marcin.]

Masz na myśli napęd hybrydowy? Rozwiń myśl, jeśli mogę prosić.

Oczywiście życzę miłego użytkowania samochodu. :cool2:

 

Dziękuję za życzenia :).

 

Tak, mam na myśli napęd hybrydowy. Zupełnie przeoczyłem zagadnienie wychodząc z założenIa, że ten rodzaj napędu jest w fazie eksperymentalnej, a co za tym idzie - jest drogą zabawką. Nieprawda. Różnica w cenie przy tej wartości pojazdu jest niewielka, a technologia zdaje się być dobrze dopracowaną.

 

W sumie to zastanawia mnie dlaczego przedstawiciel dilera nie wspomniał o tym rozwiązaniu. Na pewno bym się zastanowił. Sądzę, że następny samochód, który kupię, będzie jednak hybrydą.

 

Pzdr,

 

--

Tomek

 

Nie wiem czy ta technologia jest taka dopracowana. Hybryda F10 jest wolniejsza od 535d, do tego więcej pali i więcej kosztuje. Pomijam już większe ryzyko awaryjności.

Nie bez powodu BMW będzie czerpało teraz więdzę z technologii hybrydowej Lexusa. Im to rzeczywiście wychodzi.