Skocz do zawartości

X-DRIVE - SLYNNA ZEBATKA CENTRALNEGO DYFRA


darjez

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam wszystkich. Mam pytanie czy po zdemontowaniu nastawnika z reduktora atc 400 poruszając zębatką sprzęgła ma ona poruszać się lużno czy ma stawiać jakiś opór. Dodam ze u mnie jest lużno.

 

W reduktorze ma stawiac opor. Jak lata luzno - rozpadl sie kosz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak.

Kkx5 jest tak jak napisałeś, po odkręceniu wału cichuteńko. Dziękuję za pomoc w namierzeniu usterki. Jeszcze dopytam czy jest szansa , że po wymianie łożysk będzie dobrze czy raczej wycie będzie spowodowane zużyciem przekładni głównej przedniego dyfra i wymiana łożysk nic nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Witam. Dopadło i mnie. Na autostradzie autko dało sygnał i zapaliły się znane kontrolki. Do tego jeszcze wentylator zaczął kręcić na maksa, nie wiem czemu. Zgaszenie, odpalenie nic nie pomaga. Na kompie coś wyszło ale proszę o weryfikacje i pomoc bo koleś nic nie potrafił stwierdzić. Myślałem nad sprawdzeniem tej plastikowej zębatki ale te błędy mi nie pasują. Dzięki i pozdrawiam.


Fotki:


https://zapodaj.net/1181cd432aedc.jpg.html

https://zapodaj.net/c6a2e7683c9c0.jpg.html

https://zapodaj.net/b9e0e59d2a46c.jpg.html


Halo halo czy jest ktoś w stanie pomóc ?


Czy może być to spowodowane założeniem tych samych rozmiarem opon na felgi z przodu 8,5 a z tyłu 9?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

X3 użytkuje od prawie roku, po zakupie w styczniu zostało wymienione sprzęgło, dwumas i olej w reduktorze. W kwietniu klika razy zapaliły się kontrolki 4x4, dsc i hamulec ręczny. Kupiłem zębatkę sterownika reduktora ale zanim się zabrałem za wymianę błąd przestał sie wyświetlać, całe lato było ok, żądnych błędów. Dopiero teraz w listopadzie gdy zrobiło się zimno problem powrócił. Wymieniłem zębatkę sterownika jednak nic to nie dało, stara była trochę zjechana jednak tragedii patrząc po innych zdjęciach chyba jeszcze nie było.

Jest tak, że kontrolki zapalają się kilkanaście metro po ruszeniu. Gdy przejadę kilka kilometrów, zgaszę auto i ponownie uruchomię kontrolki się nie zapalają. Dodam, że nie ma problemu z szarpaniem auta, stukotaniem z podwozia lub trajkotaniem po zgaszeniu auta.


Gdzie szukać problemu?


Mam INPĘ jednak pokazuje mi tylko błędy silnika, gdy chce sprawdzić moduł układu jezdnego wyskakuje mi błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Sprawdzisz na podnosniku. Wilgoc wplywa na puchniecie koronki. Reszty nie trzeba tlumaczyc. Ogólnie, jesli wskakujesz na forum i nie potrafisz odczytac bledow, podjedz do kogos kto potrafi i wtedy zadawaj pytania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienisz lozyska i bedzie dobrze. To standard usterka w x3.

Chyba wbiłem się na nie ten model ale problem ten sam. Mam E61 525 XD

Łożyska wymienione , niestety nie pomogło. Reasumując łożyska wymienione w obu dyfrach i w skrzynce rozdzielczej . Wyje od 40 km do 100 ( później pewnie z racji wiatru nie słychać ). Po odłączeniu przedniego wału wycie ustaje całkowicie. Po wyjęciu wtyczki nastawnika wycie ustaje całkowicie. Jadąc z górki po włączeniu Neutrala wyje bez zmian. Wydaje mi się , że to jednak rozdzielacz. Chyba czegoś nie zauważyłem. Może jest jakaś procedura montażu nastawnika po wymianie zębatki ? Co powiecie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienisz lozyska i bedzie dobrze. To standard usterka w x3.

Chyba wbiłem się na nie ten model ale problem ten sam. Mam E61 525 XD

Łożyska wymienione , niestety nie pomogło. Reasumując łożyska wymienione w obu dyfrach i w skrzynce rozdzielczej . Wyje od 40 km do 100 ( później pewnie z racji wiatru nie słychać ). Po odłączeniu przedniego wału wycie ustaje całkowicie. Po wyjęciu wtyczki nastawnika wycie ustaje całkowicie. Jadąc z górki po włączeniu Neutrala wyje bez zmian. Wydaje mi się , że to jednak rozdzielacz. Chyba czegoś nie zauważyłem. Może jest jakaś procedura montażu nastawnika po wymianie zębatki ? Co powiecie ?

 

To przyklad "a wymienie se lozyska w reduktorze bo to proste" :) Nie, nie jest proste - trzeba wiedziec jakie lozyska, gdzie wymienic i co potem z tym zrobic.. Dlatego firmy za regeneracje biora odpowiednia kase a cfaniaki pisza posty,ze wymiana lozysk nic nie dala..

Sorry , zmeczony dzis jestem i taki post...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienisz lozyska i bedzie dobrze. To standard usterka w x3.

Chyba wbiłem się na nie ten model ale problem ten sam. Mam E61 525 XD

Łożyska wymienione , niestety nie pomogło. Reasumując łożyska wymienione w obu dyfrach i w skrzynce rozdzielczej . Wyje od 40 km do 100 ( później pewnie z racji wiatru nie słychać ). Po odłączeniu przedniego wału wycie ustaje całkowicie. Po wyjęciu wtyczki nastawnika wycie ustaje całkowicie. Jadąc z górki po włączeniu Neutrala wyje bez zmian. Wydaje mi się , że to jednak rozdzielacz. Chyba czegoś nie zauważyłem. Może jest jakaś procedura montażu nastawnika po wymianie zębatki ? Co powiecie ?

 

To przyklad "a wymienie se lozyska w reduktorze bo to proste" :) Nie, nie jest proste - trzeba wiedziec jakie lozyska, gdzie wymienic i co potem z tym zrobic.. Dlatego firmy za regeneracje biora odpowiednia kase a cfaniaki pisza posty,ze wymiana lozysk nic nie dala..

Sorry , zmeczony dzis jestem i taki post...

 

Panowie,prowadzę warsztat od 1985 roku , minimum w miesiącu robię 3 skrzynie biegów, składam silniki, do końca roku skończę A6 C4 poskładane od "śrubki".Silnik 2,5 tdi na nowych częściach W kolejce czeka następne. Pierwszy raz poprosiłem o pomoc i dowiedziałem się , że jestem "cfaniak" . Nie lubię kogoś obrażać ale niestety cwaniakujecie to Wy bo wiecie , że jestem cfaniak a nie wiecie co z BMW.

Byłem pewny ,że po to jest forum żeby pytać , sorry pomyłka.

Temat zamknięty. Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Panowie,prowadzę warsztat od 1985 roku , minimum w miesiącu robię 3 skrzynie biegów, składam silniki, do końca roku skończę A6 C4 poskładane od "śrubki".Silnik 2,5 tdi na nowych częściach W kolejce czeka następne. Pierwszy raz poprosiłem o pomoc i dowiedziałem się , że jestem "cfaniak" . Nie lubię kogoś obrażać ale niestety cwaniakujecie to Wy bo wiecie , że jestem cfaniak a nie wiecie co z BMW.

Byłem pewny ,że po to jest forum żeby pytać , sorry pomyłka.

Temat zamknięty. Miłego dnia.

 

tyaa obraz sie, tupnij nozka i idz.. Tym bardziej wstyd, skoro od 85r prowadzisz warsztat a nie mozesz sobie poradzic z prosta konstrukcja jaka jest xDrive.. Skoro slyszysz lozyska a wymieniles na nowe to podpowiem: jakiej firmy wyjales lozyska a jakiej wsadziles.. ? Jakim olejem zalales i czy zrobiles adaptacje..?

I sorry ale nie bede CI juz pociskal ani podpowiadal.. Masz wieksze doswiadczenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego ani mi nie pociskałeś ani nie podpowiadałeś. Skoro nie chcesz pomoc to nie pomagaj ale też nie chojrakuj . Masz słabszy dzień albo jesteś zmęczony to idź spać !

Jak już pisałem temat zamknięty. Nalałem rzepakowego i dałem łożyska z pralki więc usterka namierzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat można zakończyć ale wątku nie, bo się przyda.

Papik - z kontekstu widzę, że działasz w tych transerboxach.

Mam ATC500 i chyba usterkę lub początek zużycia, a może nie ten trop... (błędów nie ma, jeździ dobrze ale...)

W okolicach 35km/h czyli wtedy gdy zmienia się wartość rozkładu przeniesienia napędu, czasem słychać takie szuranie przez sekundę. Pewnie by ktoś na to nie zwrócił uwagi ale mnie irytują wszelkie pasożytnicze odgłosy z samochodu.


Tego "szurania" nie słychać zawsze, jak ruszam, cisnę gaz, zwalniam itp. - nie ma problemu. Pojawia się z reguły wtedy, gdy jadę np. za koparką, traktorem itp. z prędkością ok. 30 - 40km/h i bardzo delikatnie operuję gazem. Wtedy czasem właśnie, podczas bardzo delikatnego przyspieszania (takiego aby prędkość podnieść np z 30km/h do 40km/h pojawi się słyszalny szum (jakby kawałek aluminiowej blachy o coś obtarł). Zaszumi raz - cisza. W zasadzie nie jestem w stanie wywołać tego efektu w sposób powtarzalny.


Transferbox? Coś innego?

Interweniować w najbliższym czasie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony to nie.

W lecie miałem zestaw 255 / 285 nokian z gwiazdką czyli do BMW.

Na zimę mam zestaw 255 wszystkie koła.

Szuranie pojawiało się wcześniej i teraz. Wymieniłem olej, zrobiłem adaptację ale bez zmian.


Z tym, że tak, jak piszę - nie jest to przypadłość występująca za każdym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.