320d OPIŁKI W FILTRZE OLEJU

[krzysiek555]

No ciekawe jak skonczy ten silnik,ja obstawiam ze klekoktnie i zatrze sie,a tak serio szukaj juz sinika bo remontowac raczej nie bedzie sie oplacalo nie wiadomo co ten metal juz narobil w silniku

[billllly]

Wystarczy nie dbać o olej i pałować na zimnym silniku panewki powiedzą do widzenia.

[Marcin 69]

Wystarczy nie dbać o olej i pałować na zimnym silniku panewki powiedzą do widzenia.

 

 

Tu jest inny problem. Olej odpowiednio wymieniany, o palowaniu na zimnym nie ma mowy.

[krzysiek555]

stary nie gdybaj juz tylko szukaj silnika ,albo tego rozbieraj jak jeszcze chodzi ,bo pozniej bedziesz zakladac nastepny temat!

no i podstawa zawiesc go do dobrego mechanika ktoremu ufasz jesli masz takiego

[artuj]

Tu jest inny problem. Olej odpowiednio wymieniany, o palowaniu na zimnym nie ma mowy.

 

Jesteś pierwszym właścicielem, kupiłeś samochód w salonie? Niestety, mimo, że Ty traktujesz samochód jak należy, to błędów poprzednika się tak nie naprawi.

 

Trzeba podejść do tematu zdroworozsądkowo. W pierwszej kolejności znajdź specjalistę od silników, który będzie posiadał odpowiednią wiedzę praktyczną. Być może zaglądnie do silnika, być może wyda werdykt nie otwierając maski. Jest szansa, że jeszcze teraz odratujesz motor rozsądnym kosztem.

 

Jeżeli natomiast naprawa będzie nieopłacalna i nie robisz dużo tras a bez samochodu wytrzymasz te 2 tygodnie, to przygotuj sobie finansowanie na nowy silnik. Zorientuj się również na rynku, gdzie kupić silnik i gdzie go przełożyć. No i jeździj. Właściciele 177km wersji z już hałasującym rozrządem również jeżdżą na tykającej bombie i jakoś dają rady.

 

Pozdrawiam

[AndiT]

Chlopaki silnik jezdzi, wiec nie proponujcie mu jeszcze generalki, jak padnie to chlopak jeszcze zdarzy ja zrobic czy wymienic caly silnik.

 

No ciekawe jak skonczy ten silnik,ja obstawiam ze klekoktnie i zatrze sie...

 

Ja stawiam browara ze silnik nie kleknie i bedzie jezdzil :cool2:

Tylko zadnego Castrola tam nie lej przypadkiem, bo uznam to za pomoc przy zakladzie dla kolegi krzysiek555.

[Marcin 69]

Witam. Kolega Artuj ma rację - jestem drugim właścicielem auta. Posiadam go od 170 tyś km. Wcześniej miał go Niemiec. Jak on jeździł nie mam pojęcia. Wiem tylko, że przy 110 tys km wymieniał w serwisie turbo, wszystkie pozostałe czynności serwisowe na czas.

 

Przejdę do konkretów. Po wymianie oleju i filtra przejechałem 2000km. Dzisiaj zdjąłem filtr oleju znalazłem dwa opiłki - być może były w misce olejowej, także tragedii nie ma. Myślę, że najlepsze będzie zdjęcie miski olejowej i oględziny panewek. Innym rozwiązaniem jest też jazda do momentu, aż silnik zacznie wydawać niepokojące dźwięki i wtedy podjęcie się wymiany silnika na inny. Niestety w tym przypadku jest ryzyko- kupujesz kota w worku. Szukałem silnika na allegro i jest sporo w cenie 4-6 tyś ale niepokoją mnie te niskie przebiegi około 100tyś. Opinie kolegów z forum dotyczące remontów związanych z panewkami nie są optymistyczne.

Proszę was o namiary na zaufanego mechanika z Wrocławia, który zajmuje się BMW i niejednokrotnie remontował takie silniki. Pojadę do niego, jeżeli podejmie się takiego remontu to ok, a jeżeli nie to śmigam aż zacznie klekotać i wtedy będzie wymiana silnika. Pzdr

[Michał 330xd]

Tylko zadnego Castrola tam nie lej przypadkiem, bo uznam to za pomoc przy zakladzie dla kolegi krzysiek555.

 

Dlaczego nie lać Castrola skoro BMW go rekomenduje?

[KOval81]

Bo Castrol jest chyba najczęściej podrabianym olejem ze wszystkich. Z beki w ASO jeszcze można, ale z alle, czy innych nie pewnych źródeł osobiście bym się bał. Dużo lepszym i rozsądniejszym rozwiązaniem jest zalanie Motulem, Millersem, czy LM. :cool2:

[AndiT]

Dlaczego nie CASTROL? Bo syfi silnik starsznie. Wszedzie jest szlam przez co niewlasciwie dziala EGR, zapycha odma, blokuja sie od syfu slawetne klapki, zmniejsza sie przeswit kanalow dolotowych w kolektorze i glowicy itd.

A jak ktos nie wierzy to niech sam zajrzy do silnika, ktory lata na Castrolu.

Dlaczego leja go serwisy, bo dostaja go w smieciowej cenie a przeciez z czegos zyc musza. Do 100tys km to nawet na najtanszym oleju z Biedronki silnik bedzie sie jakos krecil a pozniej gwarancji brak wiec serwisy zacieraja rece tylko widzac swoich potencjalnych przyszlych klientow.

Ktos wczesniej pisal, ze mu sie panewka ukrecila i ze robil remont, i znow sie ukrecila. Moze to przypadek, a moze po prostu przytkany kanal olejowy nie puszczal oleju na panewke i dlatego po remoncie tez sie ukrecila.

Tak czy inaczej CASTROL i wymiany co 30kkm to jest to co serwisy lubia najbardziej bo jakas czesc wozow i tak trafi do nich.

[artuj]

Dlaczego nie CASTROL? Bo syfi silnik starsznie. Wszedzie jest szlam przez co niewlasciwie dziala EGR, zapycha odma, blokuja sie od syfu slawetne klapki, zmniejsza sie przeswit kanalow dolotowych w kolektorze i glowicy itd.

A jak ktos nie wierzy to niech sam zajrzy do silnika, ktory lata na Castrolu.(...)

 

Wymienione przez Ciebie elementy były sprawdzane przy przebiegu 210kkm i żadnych z objawów nie zauważyłem. EGR zabrudzony, ale w pełni drożny bez zmniejszonego prześwitu pracujący swobodnie, klapki dolotowe czyściutkie aż błyszczą te płytki. Szerzysz jakieś urban legend które później ludzie powtarzają na forum, sami nawet nie wiedzą dlaczego. Przejechałem kilkaset tysięcy na tym oleju i nie mam żadnych problemów z jednostką. Nie dowodzi to, że Castrol jest najlepszy, ale dowodzi, że nie najgorszy jak twierdzisz.

 

Przy Castrolu trzeba uważać, aby przypadkiem nie zalać tego z normą LL-01 zamiast LL-04 zwłaszcza, jeżeli posiada się DPF (LL-04 jest olejem nisko popiołowym). Opakowania są na pierwszy rzut oka identyczne. Różnią się tylko opisanymi normami, oraz ten listek ma bardziej pomarańczowy kolor.

 

Pozdrawiam

[Michał 330xd]

O tym, że Castrola podrabiają to słyszałem. Zrobiłem 50 tys na Castrolu Edge 5W30 LL-04 i silnik pracuje normalnie. Przy ok. 150tys jak wymieniałem kolektor to nie było w nim syfu. Lekki nagar był, ale bez tragedii. EGR i odma czyste.

Przy następnej wymianie zastanowię się nad zmianą.

Jaki będzie najlepszy olej? Chodzi mi o markę i parametry.

[radek_rr]

Temat wiele razy wałkowany, jest osobny wątek.

Tutaj ludzie sobie Millersa chwalą, ja jeżdżę na Fuchs'ie i jest spoko. Parametry są zależne od eksploatacji silnika, także od tego jaki był lany wcześniej. Poszukaj, poczytaj.

[AndiT]

Zgadzam sie, rozmowy o olejach sa w innym temacie, wiec nie zasmiecajmy tego.

Marcin 69 co slychac z temacie silnika, bo chce udac sie po mojego wygranego browarka :D do kolegow pesymistow.

[Marcin 69]

]Marcin 69 co slychac z temacie silnika, bo chce udac sie po mojego wygranego browarka :D do kolegow pesymistow.

 

Witam. Oj jak ja życzę tobie tego browara. Jestem na tym etapie:

 

Witam. Kolega Artuj ma rację - jestem drugim właścicielem auta. Posiadam go od 170 tyś km. Wcześniej miał go Niemiec. Jak on jeździł nie mam pojęcia. Wiem tylko, że przy 110 tys km wymieniał w serwisie turbo, wszystkie pozostałe czynności serwisowe na czas.

 

Przejdę do konkretów. Po wymianie oleju i filtra przejechałem 2000km. Dzisiaj zdjąłem filtr oleju znalazłem dwa opiłki - być może były w misce olejowej, także tragedii nie ma. Myślę, że najlepsze będzie zdjęcie miski olejowej i oględziny panewek. Innym rozwiązaniem jest też jazda do momentu, aż silnik zacznie wydawać niepokojące dźwięki i wtedy podjęcie się wymiany silnika na inny. Niestety w tym przypadku jest ryzyko- kupujesz kota w worku. Szukałem silnika na allegro i jest sporo w cenie 4-6 tyś ale niepokoją mnie te niskie przebiegi około 100tyś. Opinie kolegów z forum dotyczące remontów związanych z panewkami nie są optymistyczne.

Proszę was o namiary na zaufanego mechanika z Wrocławia, który zajmuje się BMW i niejednokrotnie remontował takie silniki. Pojadę do niego, jeżeli podejmie się takiego remontu to ok, a jeżeli nie to śmigam aż zacznie klekotać i wtedy będzie wymiana silnika. Pzdr

[szatynwroc]

Marcin auto kopiłeś sam bezpośrednio od Niemca czy ktoś je sprowadził i ty odkupiłeś już w Polsce.

Podejrzewam że Niemcowi klękł silnik auto zepsute sprzedał i było ściągnięte do pl wymieniony został silnik bez osprzętu dlatego opiłki były w podstawce od filtra oleju. No i w PL sprzedali ci jako dobre auto bez uszkodzeń.

Sprawdziłeś numery silnika z tym co jest w danych z ASO z jakimi numerami silnik wyszedł z fabryki ???

[Marcin 69]

Będę w salonie w czwartek i wtedy dowiem się o num silnika. Jest tak jak piszesz auto kupiłem o handlarza w Polsce- jakiś gość z Nysy. Możliwe, ze po naprawie, ale czy opiłki byłyby nadal w silniku - to była moja trzecia wymiana filtra olej???

Oby twoja teoria była prawdziwa !!!

[tostao]

Temat troche stary (06 Nov 2012 10:38 ), ale zapytam z ciekawosci, jak sytuacja sie rozwinela, masz jeszcze ten samochod? Robiles cos z panewkami/silnikiem?