Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

 

Jakiś czas temu był naprawiany rozrusznik w moim BMW 318TDS, naprawa była ok. 7-8 miesięcy temu, były wymieniona jakaś część taka okrągła w środku rozrusznika co jest. Parę dni temu chcę odpalić auto pokręcił trochę, nie dopalił następnie znowu chciałem pokręcić ale jęknął 2-3 razy i cisza następne próby nic się nie działo. Akumulator sprawdzałem i nie jest rozładowany. Czy znowu siadł ten rozrusznik? ;/

Opublikowano
Najprawdopodobniej to wina rozrusznika. Najlepiej jakbyś przepiął sobie rozrusznik od kolegi jakiegoś i sprawdził, jeśli będzie odpalała to czeka cie zmiana rozrusznika, jeśli nie to trzeba szukać przyczyny dalej.
Opublikowano
W tym problem, że nikt ze znajomych nie ma BMW :D A akumulator jest sprawny jak pisałem wyżej. Zostaje mi wykręcenie rozrusznika i obczaić :D
Opublikowano

Właśnie też mi znajomy mówił, żeby czymś go walnąć :) Musze to spróbować ;]

 

EDIT:

 

Właśnie byłem popukać rozrusznik i coś się ruszył ale słabo, podłączyłem prostownik pod akumulator i pokazuje, że rozładowany a parę dni temu był dobry... No ale co zobaczymy. Akumulator się ładuje, jak się naładuje dam znać czy rozrusznik działa :)

Opublikowano
Prawdopodobnie w ogóle kończy Ci sie aku.
http://images75.fotosik.pl/97/7ea837af20c745c4.jpg
Opublikowano

Sprawdź na przyrządzie ile zostało mu jeszcze Amper(EN,DIN) czyli prąd zimnego rozruchu

Jeśli np:jego moc rozruchowa(natężenie) podawana w Amperach to 500A ,a zostało mu tylko 300A to znaczy ,że to już złom i nie ma siły przekręcić silnikiem.

W mierzeniu akumulatora nie są tak ważne Volty jak Ampery (natężenie prądu)

Ale w fiacie 126p będzie jeszcze działał nawet kilka lat :D

Opublikowano
witam to zalezy co było wymieniane bo wymiana np; szczotek to nie wszystko moze komutator wycheśtany albo tulejki na osi wirnika i stawia opór wtedy.sprawdż aku jesli nie to do regeneracji rozrusznik.
Opublikowano
Jak przekręcasz kluczyk i rozrusznik cyka , na do wymiany szczotki , jak nie ma cyknięcia to poleciał bendyks ( elektromagnes) najlepiej wymontować dziada i podpiąć pod prostownik a będziesz miał wszystko jasne . Ewentualnie sprawdź wszystkie kable przy rozruszniku jeden z kabli (o ile dobrze pamiętam) jest na wsuwkę i możliwe , że nie łączy lub zleciał , a bez niego rozrusznik nie kręci.
Opublikowano
ja bym go wyciagna i rozebral moze szczotki czyszczenie powinno pomuc moze cefka tu juz nic sam nie zrobisz a jesli wirnik padl to tym bardziej sam nie przewiniesz w domu
jedynakk
Opublikowano
Wyjmij rozrusznik , daj nowe szczotki i przeczyść komutator papierem ściernym 100 , chyba, że te szczotki co masz zawiesiły się i są jeszcze dość grube . Spotkałem się z tym , że elektryk przy wymianie szczotek nie wyczyścił komutatora i po tygodniu rozrusznik zaczął się wieszać , wystarczyło go rozebrać przeczyścić komutator papierem ściernym i rozrusznik hula jak nowy.
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
tey panowie i panie ja mam podobny problem po przyjsciu z pracy chcialem pojechac w pewne miejsce grzeje swiece cykam a tu koniec z checia puknal bym w ten rozrusznik ale kompletnie nie mam pojecia gdzie on jest mam e36 318tds touring. w ksiazce "sam naprawiam bmw e 36" nie ma nic napisane o wymianie rozrusznika w wersi tds jest tylko 1.8i oraz 1.6 gdzies rzeczytalem ze najlepiej od spodu ale jest schowany za skrzynia kladlem sie pod autem i szczerze nic nei widzialem moze jakies namiary gdzie moge napier... tym mlotkiem od strony kierowcy czy jak ? pomocy
Opublikowano
Rozrusznik masz od strony kierowcy,tak miedzy filtrem oleju a ściana grodziową. W M41 jest słaby dostep do rozrusznika ze wzgledu na zamocowany przy filtrze oleju wymiennik ciepła.
http://images75.fotosik.pl/97/7ea837af20c745c4.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.