wynajmę BMW na swój ślub w wawie...

[Martinez]

Coś wymyślę... :D

[kulas]

Tez zostalem poproszony o BMW do slubu :) I podzielam opinie ze e36 to zdecydowanie za male auto, zwlaszcza gdy Panna Mloda ma bardzo bujna suknie. Auto prowadzil moj kumpel (swiadek) na miejscu pasazera byl drugi swiadek a na tylnej kanapmie Para Mloda.

 

Zdjecie slabo bo nie bylo kiedy wczesniej zrobic :(

 

http://img142.imageshack.us/img142/4011/weeding3oh.jpg

[Pułkownik Zuber]

Moja szwagierka ze szwagrem jechali do ślubu rządowym E66.. czarna- nie przystrojona... nieziemskie wrażenie...

[kulas]

Moja szwagierka ze szwagrem jechali do ślubu rządowym E66.. czarna- nie przystrojona... nieziemskie wrażenie...

 

To dopiero jest Wozonko Weselne :) Jak zobaczylem jak przystroili mi e36 to sie prawie poplakalem, dla mnie to byla profanacja. Ale czego sienie robi dla kumpla :)

[pionow]

Dokładnie , wszystkie limuzyny, BMW 7 i Meśki 500 są juz tak obyte że nikt nie zwraca na to uwagi , zapewniam cie że zwykły przejazd po mieście cabrio zwraca wielką uwagę a co dopiero z młodą parą :!:

 

dokładnie :cool2:

[PioterW]

ehhh - piękna 507 - osobiście jestem przeciwnikiem ślubów i hucznych wesel ... ale dla przejażdżki takim pojazdem, to bym się złamał i nawet cylinder bym mógł założyć :wink:

 

 

 

... oczywiście długi biały szal też :lol:

[afreitag]

oki, dogadałem się z jednym z forumowiczów (bmw 7) , thx za uwagę, widzę, że temat poszedł swoją drogą i bardzo dobrze :-)

[moondek]

Sluszny wybór :mrgreen: A jaki model jesli mozna wiedziec?

[afreitag]

BMW 740i '99 po fejsliftingu, granatowe, fajowe

[alo]

czarne :cool2:

[krzysztof325]

Wiele ślubów widziałem limuzynami i innymi autami, ale jak wiozłem kolegę do ślubu E30 cabrio, w prawdziwym german style (felgi 8 i 9 cali, pełen M-pakiet, zawieszenie gwintowane, xenon) to nie widziałem tylu gapiących się ludzi, wyglądało to tak: :jawdrop: :shock: :cool2: :jawdrop: :shock: :cool2: :jawdrop: :shock: :cool2: :jawdrop: :shock: :cool2: :shock: :cool2: :jawdrop: :shock: :cool2: :jawdrop: :P :cool2: uwierzecie mi, kabriolet robi największę wrażenie, lub jakaś 7, 8.

[afreitag]

czarne, jak oglądałem na monitorze LCD to granatowe wyglądało, dopiero na zwykłym jest czarne, :-)

[młody-e39]

Polecam Swoją e-39 :lol:

 

 

http://www.republika.pl/sylwek05/2b.jpg

http://www.republika.pl/sylwek05/3b.jpg

[kaktooz]

Moja szwagierka ze szwagrem jechali do ślubu rządowym E66.. czarna- nie przystrojona... nieziemskie wrażenie...

 

Taką ? :wink:

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img501.imageshack.us/img501/3416/bmw76nn.jpg

[ltCobigt]

Będąc w Pradze na wakacjach gdzieś w okolicach rynku staromiejskiego widziałem jak państwo młodzi jechali ślicznym, lśniącym, czarnym roadsterem Z3 cabrio, to dopiero robiło wrażenie :D Ludziska tak się gapiły jak by przejeżdżał sam Vaclav Klaus albo i nawet Michael Jackson :twisted2: Ludność w Pradze żyje na wyższym poziomie więc w Polsce było by to zapewne jeszcze większą atrakcją.

[Loocas]

Tylko powiedz mi kto w Polsce pożyczy lub jak kto woli udostępni Ci na te kilka godzin Z3 lub Z4 :?: :jawdrop:

[ltCobigt]

Tylko powiedz mi kto w Polsce pożyczy lub jak kto woli udostępni Ci na te kilka godzin Z3 lub Z4 Question Surprised

 

Myśle że za odopwiednią cenę znajdzie się chętny. Jeśli sam posiadał bym Z3 to czemu nie, pod warunkiem że furke miałbym cały czas na oku. :twisted: Ludzie płacą dużą kase za przejazd paskudną starą amerykańską lumuzyną, a za taką cene to spokojnie można wypożyczyć jakiś fajny cabriolecik na kilka godzin, kwestia dogadania się.

[Loocas]

Problem w tym, że w naszym kraju jest znikowa ilość tego typu aut.

Ja sam w tym, najdalej w przyszłym roku mam zamiar dostąpić tego zaszczytu :norty: i powoli zaczynam poszukiwać takiego auta do ślubu, tylko ja moja, przyszła żona i kabriolet marki BMW. Problem w tym, że nawet wypożyczalnie nie posiadają na składzie tego typu pojazdów. :cry:

[Nurek]

Myśle że za odopwiednią cenę znajdzie się chętny. Jeśli sam posiadał bym Z3 to czemu nie, pod warunkiem że furke miałbym cały czas na oku. :twisted:

Wielki Brat patrzy :twisted2: :twisted2: :mrgreen: :cool2:

 

Ludzie płacą dużą kase za przejazd paskudną starą amerykańską lumuzyną, a za taką cene to spokojnie można wypożyczyć jakiś fajny cabriolecik na kilka godzin, kwestia dogadania się.

Bo przejazd limuzyną odbywa się z Młodymi na tylnej kanapie a nie np. Pan Młody siedzi za kółkiem. Przejazd cabrio/roadsterem załatwisz sobie jedynie poprzez dobrego znajomego/kolegę/przyjaciela który udostepni Ci pojazd.

Mam przykład- kolega pojechał do ślubu Jaguarem E-Type`m ale dostał go od osoby która kolekcjonuje takie zabawki a nie po prostu wziął z wypożyczalni.

[Loocas]

Problem w tym,ze nie każdy ma takich znajomych. W związku z tym, jeśli nie mam znajomego który mógłby mi udostępnić Z3 - mam zrezygnować z mojego marzenia??

[MArcin 850i]

http://img112.imageshack.us/img112/8278/img04735lq.jpg

 

http://img113.imageshack.us/img113/7866/img26807hg.jpg

[Nurek]

Problem w tym,ze nie każdy ma takich znajomych. W związku z tym, jeśli nie mam znajomego który mógłby mi udostępnić Z3 - mam zrezygnować z mojego marzenia??

Tu nie chodzi o rezygnację z marzeń- tylko o możliwości ich realizacji. Może pewne regulacje na poziomie państwa (ustawy, rozporządzenia, OWU :doh: ) ograniczają rozwój takich usług jak wynajem auta jakim jest kabriolet- chodzi mi o skalę ryzyka jakie musi ponieść właściciel auta. Przecież jak pojedziesz za granicę na wakacje to można wypożyczyć auto takie jak BMW Z3. Wiąże się to z większą kasą i innymi warunkami (np. dłuższy staż kierowcy). Możliwe że duże znaczenie ma aspekt psychologiczny i streotypy.

[ltCobigt]

Wielki Brat patrzy :twisted2: :twisted2: :mrgreen: :cool2:

 

Nie ma to tamto, :D oddać swoją wypucowaną Bawarke w cudze ręce to prawie tak jak pożyczyć komuś na imprezke swoją dziewczynę :wink:

 

Bo przejazd limuzyną odbywa się z Młodymi na tylnej kanapie a nie np. Pan Młody siedzi za kółkiem. Przejazd cabrio/roadsterem załatwisz sobie jedynie poprzez dobrego znajomego/kolegę/przyjaciela który udostepni Ci pojazd.

Mam przykład- kolega pojechał do ślubu Jaguarem E-Type`m ale dostał go od osoby która kolekcjonuje takie zabawki a nie po prostu wziął z wypożyczalni.

 

Tu dokładnie chodziło mi o to że przejazd taką limuzyną (mam na myśli amerykańskiego paścia :) ) jest bardzo drogi i nie wart tej ceny. Znajomy świadczy tego typu usługi i w jego ofercie można znaleźć taką właśnie starą limuzynę amerykańską, której koszt wynajmu na godzinę to 370zl + 1,50zl za każdy kilometr. Myślę że za taką cene to znalazł by się chętny aby pożyczyć swoje Z3, na załóżmy 2 godziny (oczywiście mając ją na oku). Może i trudno byłoby znaleźć takowego posiadacza Z3-ki gdyż mało jest ich w Polsce ale po forach zawsze warto popytać i zawrzeć cichą umowę z właścicielem i dogadać się co do kasy. Jako ciekawostka powiem że na tej samej stronie jest też oferta wynajmu e38 750il po face liftingu za 75zł. na godzinę. Więc jak dla mnie wybór jest oczywisty, nawet nad e32 by się nie zastanawiał. :)

 

Tu nie chodzi o rezygnację z marzeń- tylko o możliwości ich realizacji. Może pewne regulacje na poziomie państwa (ustawy, rozporządzenia, OWU :doh:) ograniczają rozwój takich usług jak wynajem auta jakim jest kabriolet- chodzi mi o skalę ryzyka jakie musi ponieść właściciel auta. Przecież jak pojedziesz za granicę na wakacje to można wypożyczyć auto takie jak BMW Z3. Wiąże się to z większą kasą i innymi warunkami (np. dłuższy staż kierowcy). Możliwe że duże znaczenie ma aspekt psychologiczny i streotypy.

 

Dla przykładu podam że (może to z samochodem nie ma dużo wspólnego, a ze ślubem tym bardziej ale...) w zakopanym można wypożyczyć (100zł = 20min. jazdy) skuter śnieżny (dokładnie na Gubałówce) z prawdziwego zdarzenia, jedyne co interesuje właściciela to kasa, nie pyta się nawet czy klient posiada w ogóle prawojazdy tylko pyta się czy wcześniej jeździł na skuterze i tyle. Nawet większego pouczenia aby uważać nie udziela i nic się nie podpisuje. Następnie wsiadasz na skuter, właściciel (przewodnik) na drugi i jazda! Widząc że dobrze Ci idzie to od razu daje gazu, a ty za nim i tak sobie zasówacie po łąkach i lasach na prostych odcinkach z prędkością nawet ponad 100km/h (wiem bo jeździłem :D, za mną siedziała moja dziewczyna) i musze przyznać że niebezpieczeństwo jest duże w porównani ze spokojną jazdą cabrioletem w orszaku. Nie dość że można zniszczyć skuter (może nie tak drogi jak Z3 ale kosztuje około 20tys. zł) to jeszcze zagrożenie zdrowia i życia też jest o wiele wiele większe. I w takim wypadku kto jest odpowiedzialny, Ty nic nie podpisujesz, a skuter możesz zepsuć. Więc myśle że wypożyczenie komuś auta, które można mieć pod nadzorem i będzie ono wykorzystane do spokojnej jazdy to nie taki problem, zwłaszcza w Polsce gdzie znaczenie zazwyczaj ma tylko odpowiednia cena. Poza tym ślub kościelny jest raz w życiu i ludzie często nie żałują kasy na takie atrakcje. :)

[Loocas]

... Poza tym ślub kościelny jest raz w życiu i ludzie często nie żałują kasy na takie atrakcje. :)

 

I to właśnie miałem na myśli, teraz pozostaje kwestia tego aby znaleźć kogoś kto zgodziłby się wypożyczyć swoje Z3. :mrgreen:

[Nurek]

Jest kwestia ceny i zaufania (jak w przypadku tych skuterów śnieżnych). I jeszcze jedno- właściciel auta musi chcieć spędzić czas na pilnowaniu Ciebie i kontrolowaniu, co będziesz z tym autem robić :P