Skocz do zawartości

likwidacja szkody pzu


Rekomendowane odpowiedzi

wczoraj wyśmienity,zawodowy kierowca TIR-a zatrzymał swoje auto w moim bagażniku.

w wyniku czego klapa do wymiany ,błotnik tylny prawy do klepania lampa tylnia prawa do wymiany pas tylni do mocnego klepania ,no i prawy tył do wyciągnięcia(zeszła się szczelina między tylnym błotnikiem a tylnymi drzwiami.

bardzo jestem ciekawy na ile PZU wyceni te szkody ,i czy to wystarczy na naprawe,

dodam jeszcze że auto jest z 1989 roku i niebyło wcześniej klepane

czy koś sie orientuje jak rzeczoznawca podejdzie do tematu i jakiej kwoty moge sie spodziewać.(*czy nie trza będzie dołożyć?/?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zalezy jak chcesz auto naprawiac. Jezeli jest to naprawa z OC sprawcy to masz mozliwosc oddac autko do serwisu i bez doplaty naprawic autko - i tak mowia przepisy.

A wszystko zalezy od tego jak i gdzie chcesz naprawiac autko. Generalnie PZU zle nie placi ale zawsze nalezy wziasc tzw kwote bezsporna (ta ktora ci PZU proponuje na starcie) a pozniej starac sie o wiecej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja z pzu za tylny błotnik dostałem prawie 1000zł oczywiście do wyklepania.A z tego co TY opisujesz to troszkę mocno dostałeś i jak pojedziesz do rzeczoznawcy to pokazuj najmniejszy pęknięty plastik a najlepiej to umów się z gościem u znajomego w warsztacie,rozkręć wszystko i mu pokazuj.Zobacz czy podłoga bagażnika nie jest do roboty bo jak Ty im nie pokażesz to kasy nie dostaniesz.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie moze sie zdarzyc ze po wycenie rzeczoznawcow wyjdzie koszt naprawy wiekszy od ceny rynkowej wozu wg eurotaxu itp, wtedy robia szkode calkowita i kasacje, zwykle daja max 70% wartosci wozu jesli zabierasz auto... ale maja strasznie zanizone ceny. niestety.

 

najbardziej warto byloby sie dowiedziec w zakladzie aso aby zrobic to bezgotowkowo - ale dobrze na oryginalnych czesciach... najlepiej podjedz do aso i naszkicuj im sytuacje. napewno cos doradza...

a w takiej sytuacji branie gotowki i robienie u kogos "taniego" moze nie wyjsc na dobre jesli chcesz miec auto dla siebie a nie na picu-picu i sprzedaz...

 

pozdr k1c

Szybkich samochodów i pięknych kobiet, albo odwrotnie...

http://img169.imageshack.us/img169/8725/k1c6qd.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musi Ci starczyc. OC jest regulowane ustawa - masz prawo do naprawy samochodu na nowych czesciach i we wskazanym przez Ciebie warsztacie.

Chyba, ze koszt naprawy przekracza wartosc pojazdu przed wypadkiem - wtedy zostawiaja Ci wrak i placa roznice miedzy wartoscia pojazdu przed wypadkiem i po.

Oprocz tego PZU ma 28 dni na zlikwidowanie szkody od momentu jej zgloszenia.

Oczywiscie ubezpieczyciele licza na to, ze poszkodowani nie znaja przepisow, ale grunt, to nie dac sie oszukac. Jezeli beda Cie chcieli skrajnie wykiwac, to jedz do ASO BMW, zlec im wycene naprawy i zrob to bezgotowkowo.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, gość dwa dni temu skasował mi lewy przód

do wymiany zderzak, lewy błotnik , nadkole, reflektor, pas pod reflektorem (tam gdzie wchodzi grill), maska do malowania, obudowa filtra powietrza, jutro jede do PZU wycenic szkode, wkleje zdjecia i powiem na ile wyceniono.

150 kucyków pod maską!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, ze koszt naprawy przekracza wartosc pojazdu przed wypadkiem - wtedy zostawiaja Ci wrak i placa roznice miedzy wartoscia pojazdu przed wypadkiem i po.

 

Oczywiscie ubezpieczyciele licza na to, ze poszkodowani nie znaja przepisow, ale grunt, to nie dac sie oszukac. Jezeli beda Cie chcieli skrajnie wykiwac, to jedz do ASO BMW, zlec im wycene naprawy i zrob to bezgotowkowo.

 

Moze to nie tyczy sie dokladnie Ciebie ale:

Faktycznie ze zniszczenia po wypadku nie musza byc duze zeby ubezpieczyciel nie podpisal tego pod "Szkode Calkowita". Pamietaj ze po wyplacie odszkodowania (niepelnego tzn. odszkodowanie + wartosc wraka) i pozostawieniu tzw. wraka u Ciebie musisz go zezlomowac i jezeli bys chcial sprzedac czesci np: silnik , skrzynie , to stacja demontazu (zlomowisko) ma prawo od Ciebie zazadac za kazdy brakujacy kilogram masy auta nawet 10 zl. i dopuki nie zezlomujesz auta,nie mozesz go wyrejestrowac to trzeba oplacac OC.

Jezeli stacja demontazu nie bedzie chciala wyplacic takiej kwoty za wrak na jaka wycenil ubezpieczyciel to wtedy ubezpieczyciel musi uregulowac roznice.

Wiem ze jest to troszke zawile (jak wszystkie przepisy) ale warto to wiedziec.

Pozdro

Pozdrawiam wszystkich chorych na tzw chorobe BMW :)

http://img500.imageshack.us/img500/4504/06102004bmwe34series5m5resize3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak na razie nie ma w naszym prawie przepisow ktore nakazuja zlomowanie auta w przypadku gdy ubezpieczalnia ozeknie szkode calkowita.

wiec nie musisz sie o to martwic odstawiajac autko np. na strazacka :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.