Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Kolegów,

 

 

Miałem 4 lata przerwy w aktywności na forum. Właśnie 4 lata temu sprzedałem z żałem moje E46 ale zauroczenie BMW mi nie przeszło.

Czekałem na stosowny moment i wreszcie się doczekałem - kupiłem sobie kilka dni temu zabawkę, o której zawsze marzyłem czyli E36 325i cabrio. Auto może co prawda już kupować alkohol w sklepie i mam w nim trochę do wymiany (dużo w zawieszeniu, hamulce, szyba pcv, wszystkie płyny) ale najważniejsze, że te 18 lat mu przebiegło bez poważnej stłuczki czy wypadku i że wnętrze jest nieźle utrzymane jak na ten wiek :)

 

Niestety mam jeden problem. Poprzedni właściciel przyznał szczerze, że od 4 lat lał olej mineralny gdyż nie wiedział co poprzednio było wlane do silnika i wolał nie ryzykować. Wiem, że olej mineralny dla silnika M50 to gwałt ze szczególnym okrucieństwem ale co ja mam teraz zrobić? Chciałbym zalać teraz półsyntetyk ale boje się, że z silnika poleci jak z zarzynanej świni. Jaka jest Wasza opinia? Ryzykować półsyntetyk czy zostać na jakimś dobrym mineralnym mimo wszystko?

 

Uprzedzając ewentualne uwagi - wiem, że istnieje wyszukiwarka wątków ale nie sądzę by ktoś miał kiedyś podobny problem tzn. regularne 4 letnie zalewanie silnika M50 mineralnym olejem więc od razu napisałem, nawet nie wchodząc w wyszukiwarkę.

 

Z góry dzięki za pomoc.

 

Pozdrawiam

Sebastian

Opublikowano

Jak wygląda taka "płukanka" tzn. czym i jak to zrobić?

Napisałeś albo jedno albo drugie tzn. mogę lać do tego silnika olej mineralny?

Słyszałem i czytałem (m.in na tym forum), że nie powinno się stosować do tego silnika oleju mineralnego.....

Opublikowano

są płyny do płukania dobrych firm,wlewasz to na 10min. na pracującym cieplym silniku i potem wymieniasz olej

ja zalałbym Valvoline 10W40 Max live i będzie wystarczająco

Opublikowano (edytowane)
Olej mineralny,to nie porozumienie dla silnika.Wiadomo samochód pojedzie,ale żywotność silnika już nie będzie taka.Też miałem taki dylemat jak kupiłem to e36,poprzedni właściciel lał minerał przez 3lata!!!.Zrobiłem płukanie i zalałem pół syntetyk i nic się nie stało.Jeżeli w tej chwili silnik nie ma wycieków,to powinno być ok.Też bym nie zaryzykował wlania full syntetyka,bo możesz się zdziwić.Ale pół syntetyk jak najbardziej np.valvoline 10/40 jak kolega emir55 radzi.Sam na takim się poruszam,także polecam!!!Zrób płukanie i zalewaj pół syntetykiem.Od tych czterech lat trochę się pozmieniało na forum,od dwóch lat obowiązuje format tytułowania wątków- viewtopic.php?f=68&t=120678 .To tyle pozdrawiam :wink: Edytowane przez ŁYSY.BMW.E36
Opublikowano

Jesteście pewni, że tego typu preparat nie rozszczelni mi silnika?

Chętnie pozbędę się tego minerala i całego syfu, który zostawił ale trochę się boję, że narobię gorszego bałaganu niż jest.

 

Co do preparatu to poszukałem u uznanych producentów i znalałem takie cuda:

 

Motul Engine Clean

Liqui Moly Engine Flush

Valvoline Engine Flush.

 

Mieliście do czynienia z którymś z preparatów? Który wybrać?

Opublikowano

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Tak zrobię tzn. kupię płukankę i wymienię na Valvoline 10W40.

Sorry za złe zatytułowanie wątku. Następny będzie już miał prawidłowy format tematu :)

Olej wymieniam w przyszłym tygodniu. Dam znać jak poszło.

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Moj braszka, który siedzi w Anglii tez posiada e36 325 od 6ciu lat i tez kupił ja zalana minerałem.Pierwsza wymiana poszła z płukanką i połsyntetyk, nastepne do dziś pełen syntetyk+ lucas oil stabilizator http://allegro.pl/lucas-oil-stabilizator-dodatek-do-oleju-1l-usa-i2355768544.html .Jeśli chodzi o płukankę to ja uzyłem do e30 is'a liqui moly na stukajacy non stop popychacz i nie miałem zadnych przez to wycieków a silnik ładnie wyczysciło bo na popychacz nie pomogło i trzeba było rozbierać silnik.Polecam ten dodatek do oleju jak wlejesz full syntetyk silnik chodzi dużo ciszej i "milej"
Opublikowano

Dołączę się do tematu, bo ja także posiadam Mineralny a z tego co widzę w postach powyżej nie jest to najlepszy olej dla silnika.

- To płukanie robi się samemu czy w stacji wymiany oleju?

- Gdy wlejemy specyfik płuczący do oleju mineralnego musimy go wylać i zalać jeszcze raz czy wystarczy jednorazowe płukanie?

- Czy ten stabilizator miesza się proporcjami przed wlaniem oleju do silnika czy można to zrobić na oko?

Opublikowano
Daaron, podjezdzasz w miejsce gdzie wymieniasz sobie olej, wlewasz preparat do płukania i niech sobie silnik chodzi 10min na jałowym.Zapraszaja na podnosnik lub na kanał, wylewają olej, otwierasz nowy olej(nie uznaje oleju z beczki) otwierasz stabilizator.Najlepiej jakbys miał starą bankę po oleju bo ten stabilizator jest gesty jak miod i dlugo wylatuje a tak to sobie wymieszasz z olejem i dawaj do silnika.Na 6cyl wlewasz cała butelke i resztę oleju.Może mechanik Ci odradzać ten preparat bo 90% bynajmniej u mnie w miescie wkłada wszystkie do jednej pólki-moto doktor.Mojemy braszce doradził go 60cio-letni mechanik, który za młodu ścigał się w Nascarze a pozniej pracował jako mechanik teamie McLarena F1 a teraz ma swój warsztacik z synem i jezdzi 400 konna e34 i tez to wlewa do siebie takze myslę, ze wie co robi.
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam,

 

 

Mechanik załał płukankę Liqui Moly i olej Valvoine Max life 10w40.

Zrobiłem zawieszenie, hamulce, olej i filtry i samochód śmiga.

Na razie nie widać żadnych złych oznak (tzn nic się nie rozszczelniło po tej płukance, cała operacja była przeprowadzona 3 tygodnie temu).

 

 

Dziękuję Wam wszystkim za pomoc.

Niedługo zrobię zdjęcia i wrzucę jakieś w awatar.

 

Pozdrawiam

Sebastian

Opublikowano

mam pytanie w temacie płukania silnika, jeśli od początku (mam taką nadzieję) auto jeździ na full syntetyku i generalnie nie ma ubytków oleju, to czy takie płukanie chociażby z uwagi na wiek auta jest wskazane?'

 

dzięki :D

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Z zamierzchłych czasach płukanie olejm wrzecionowym było normą. Teraz się odchodzi o tego ze zwględu na czas (któremy warsztatowi się chce czekać z 15-20 minut na płukanie oleju). Na pewno nie zaszkodzi silnikowy, tak samo jak i cuda nie będą się działy po użyciu... Jak stosowałem zwykły olej to też płukałem silnik, ale od kiedy stosuję olej z MOS2, to nie płucze.

 

PZDR>

Opublikowano
dzięki za odp :D ,w przypadku takiego oleju płukanie generalnie nie miałoby sensu, ale ten olej, który używasz to 10W a ja potrzebuje 5W, czyli pełny syntetyk a te oleje nie mają formuły dwusiarczku molibdenu, z tego co przynajmniej się orientowałem? Jestem przed wymianą oleju i wleje LM 5W40 :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.