e34 520 drążki kierownicze

[and77]

witam chce wymienic drążki kierownicze czy tej firmy bedą dobre? http://moto.allegro.pl/drazek-kierowniczy-komplet-bmw-e34-i2314427035.html http://moto.allegro.pl/drazek-drazki-kierownicze-bmw-e34-poznan-i2305605758.html

[dulas735i]

Firmy nie znam ale jak kiedyś w sklepie pytałem o tani drążek środkowy to chcieli 80zł czyli reszta drążków by wychodziła po 40 zł

jak dla mnie to za jakość się płaci a tu trochę wieje taniością

[and77]

poczytalem troche na google i duzo ludzi różnych modeli aut twierdzi ze to tandeta,lepiej jednak dołożyc i jezdzic bezpieczniej

[and77]

a jakiej firmy polecacie?

[Michałe34m50]

Witam dwa i pół roku temu założyłem zawieszenie na przód (4 wahacze i łączniki stabilizatora) tej firmy przejechałem nie dużo bo około 35 tyś. na tym i jak na razie niema żadnych luzów w sobote założyłem właśnie drążek kier. tej firmy. Opinie na temat tej firmy są nie za ciekawe ale ja nie żałuje według mnie zależy ile jezdzisz jeśli dużo to pakuj lemforder moj brat tylko tej firmy zawieszenie kładzie do buni ale robi na takim wachaczu 100tys może nawet więcej. pozdro

[and77]

35 tys to w sumie nie tak malo jak na polskie drogi,ja w roku robie moze 10 tys km praca-dom ewentualnie weekendowe wypady z rodzina

[hms84]

Jak nie masz kasy to wez Febi lub Meyle

Jak masz to bierz Lemfordera

 

http://czescidobmw.pl/kategorie/Drazki-kierownicze,1540.html

[Carvie89]

wiesz ja też polecałbym lemfordera ale jesli patrzysz na koszty to kup sobie taki zestaw jak pokazałes tylko z Teknorota. Kumpel założył kompletne zawieszenie z tego, jeździ drugi rok i wszystko ładnie trzyma się kupy i nie ma żadnego pukania. Ciężko stwierdzić czy dłużej wytrzyma lemforder czy taki choćby teknorot, kwestia czy jeździsz po autostradach czy codziennie na ryby, wiesz o co chodzi.

[rafal735r]

Jak nie masz kasy to wez Febi lub Meyle

Jak masz to bierz Lemfordera

 

http://czescidobmw.pl/kategorie/Drazki-kierownicze,1540.html

Przeciez febi to praktycznie to samo co lemforder i cena tez taka sama.

[and77]

dzieki za pomoc jednak nie ma co szczedzic i kupie lepsze

[Skowron]

A ja troszkę się wypowiem na temat naszych super sklepów...otóż wymieniłem całe zawieszenie jakieś 14 miesięcy temu ale to dosłownie wszystko co zabawne większość części była oryginalna ( auto z Niemiec ),każda z części była z najwyższej półki kupa kasy, może zrobiłem 10 tysi w tym czasie po wymianie może nie, praktycznie jeździłem tylko w weekendy i też rzadko miałem auto służbowe i praca non stop w trasie, i teraz dosłownie cały zawias wszystko mam do wymiany wszystko szrot. zaraz ktoś napisze że wystarczy 1tyś żeby rozwalić zawias jak się nie umie jeździć po polskich drogach ale dbam o auto do przesady zapewne jak większość z Was... i dla mnie morał oczywisty teraz wymienię na półkę z samego dołu nie ma sensu przepłacać a tyle samo się przejeździ :)

 

 

Pozdrawiam !!!

[kaylo]

Sam wymieniałeś elementy zawieszenia?

A co do części tanich i droższych to weźcie dla porównania w sklepie obejrzyjcie, jakość wykonania, masę. Całkiem niedawno gość miał auto na sprzedaż i do wymiany łącznik stabilizatora, sam kupił łącznik najtańszy jaki był i nawet gwint był źle zrobiony, nie dało się nakręcić nakrętki.

Osobiści nie stosuje tego typu części, tylko porządne części zamienne lemforder, febi, trw, itp.

[Skowron]

Sam nie zakładałem ,wiem co masz na myśli ,a co do łączników stab. w ciągu roku wymieniłem już 3 razy ( lemforder )

[rafal735r]

Ja tez podam prosty przyklad. Najtansze laczniki wachaczy na tyl to koszt jakis 70zl z wysylka za 2szt marki Dachstein. Czyli prawie najgorszy smiec. Brat w cztero litrowej siodemce zrobil na nich chyba z 50tys km. Koszt febi za 2szt to 350zł. Czyli przebita pieciokrotna. Jezeli ktos sadzi ze zrobi na tych febi 250tys to chyba na glowe poprostu upadl.

 

Fakty sa takie ze tanie czesci marek takich jak Dachstein, Teknorot sa zrobione z gorszych stopow itp, ale one tez posiadaja Niemieckie certyfikaty TUV i ISO wiec jakies normy spelniaja.

U siebie mam w zasadzie miks tanich i drogich czesci. Np tuleje na wachaczach dalem Lemfordera, bo to czuly punkt E34, ale drazki kierownicze kupilem Dachsteina. Jezdze non stop po dziurach, zrobilem narazie 10tys i wsio trzyma sie kupy.

[dulas735i]

Ją zawsze patrzę na coś ze średniej półki .dużo zależy od stylu jazdy żeby się w każda dziurę nie ładować a najwięcej od dróg . Z braku kasy mam teraz zakładane wachacze i drążki z odzysku z innych samochodów i jeżdżę po nowo wybudowanej obwodnicy torunia co dzień 40km do roboty i już półtorej roku na tym latam i jak na razie nic

[and77]

wymienilem 3/4 zawieszenia drazki srodkowy,prawy i lewy i z prawej strony dolny i górny wahacz ,z dolnej pólki,drążki 220zl,2 wahacze 250zl i jak narazie ok,odpukać,a zbieznosc zrobiłem na listwie co kiedys sie robilo i nawet kierownica jest prosto