Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Mam zaledwie 18 lat i dziś odebrałem prawo jazdy. Czas kupić samochód, problem w tym, iż zupełnie nie wiem, czy stać mnie na BMW. Czytałem w necie i tutaj na forum o wadliwości E36, ale wolałbym jeszcze przeczytać od Was jak to jest. Mam obecnie 10tyś. zł, i jestem w 2 klasie technikum, więc moje zarobki to jakieś 300 zł miesięcznie (Czasami pracuję w pizzerii jako pomoc, mając samochód w weekendy rozwoziłbym pizzę). Do rzeczy, mam 10 tyś, na samochód przeznaczyłbym ok. 8tyś. na przerejestrowanie, ubezpieczenie (całe szczęście tata ma 60% zniżki) itp. kasa jest, a reszta zostaje na paliwo (ok. 500zł)... To co miesięcznie zarobię też pewnie pójdzie na paliwo, a nie chcę brać kasy od rodziców, przez kilka lat odmawiałem sobie przyjemności, alby zarobić na wymarzone BMW w skórze, ale dopiero teraz uświadamiam sobie, że BMW wymaga wkładu finansowego, którego nie mam i dopóki nie skończę szkoły nie będę miał... Dlatego pytam, czy wg. warto kupować BMW E36 za 8tyś. nie mając pieniędzy na jakieś naprawy, których pewnie w najbliższych 2 latach auto będzie wymagało, oczywiście mogę odłożyć jakiś tysiąc zł, ale to i tak mało na BMW. Nie wiem jak z silnikami sedana, czy nie pali więcej, ale ogólnie co sądzicie, kupić sobie E36, czy poszukać tańszego w eksploatacji auta?

Opublikowano
Kolego jeżeli nie masz normalnej roboty to nie kupuj takiego autka :wink: Teraz kupisz, przerejestrujesz, trza by płyn,olej, filtry powymieniać, podrodze pewno coś do roboty wyskoczy i po kasie :roll: A paliwko swoją drogą, a BMW pali tego.
"Nieudana Operacja To Połowa Udanej Sekcji"
Opublikowano

A jak kupi inne auto to już tych czynności nie będzie musiał wykonywac?

I zapewne dojdą koszta rozrządu...


http://www.ermail.pl/images/linkbanners/eRmailBannerSmall2.jpg">

Opublikowano
ja swojego 1.8is sprzedałem trzy tygodnie temu za 8tys i szczerze to nowy użytkownik palcem się nie dołoży auto było w bardzo dobrym stanie, ale musisz niestety szukać bo o dobry egzemplarz niestety trudno, ja sprowadzałem sobie sam auto z zagranicy jakie by to auto nie było do każdego będzie trzeba prędzej czy później dołożyć jak się coś popsuje
Opublikowano
Tak też myślałem, że będzie ciężko utrzymać BMW, ale ile może wyjść wstępne wymienienie płynów, olei i filtrów? Ogólnie mam znajomego który jeździ po golfy III i IV do Niemiec, ale nie wie jak to jest z "Betami" bo nigdy nie sprowadzał, Niemcy tak nie "deptają" Beemek?
Opublikowano
Tak też myślałem, że będzie ciężko utrzymać BMW, ale ile może wyjść wstępne wymienienie płynów, olei i filtrów? Ogólnie mam znajomego który jeździ po golfy III i IV do Niemiec, ale nie wie jak to jest z "Betami" bo nigdy nie sprowadzał, Niemcy tak nie "deptają" Beemek?

 

Nie ma znaczenia czy to BMW czy Nysa, Fiat czy Ferrari, wszystko zależy od tego jak poprzedni właściciel jeździł.

Jak trafisz na wyeksploatowany egzemplarz to będzie Ci potrzebny gruby portfel, jeśli trafisz na dobrze zachowany egzemplarz to dołożysz nie wiele.

Jeśli chodzi o filtry to kosztują tyle samo co do CC700, olej droższy bo więcej wchodzi, zależy od pojemności np dla 318i - 4L a dla 318is ok 5L, a dla 320 6L lub 7L.

LPG do BMW w ogóle się nie nadaje, chociażby ze względu na długi dolot w którym zbiera się gaz i wybucha niszcząc osprzęt, nie jeden się przekonał, chyba że ktoś ma pełną sekwencję szczelne zawory to auto jeździ do pewnego momentu.

Opublikowano
BMW to marka gdy nie masz stałych zarobków ciezko utrzymać auto. Części droższe a ubezpieczenie?... dzwonie ubezpieczyc auto dzien dobry chce ubezpieczyc BMW - dobrze nie ma problemu 200zł na 3 miesiące .. ja o.O czemu tak drogo .. prosze pana bo to BMW. Nic dodać nic ująć. Z naprawami to jest tak. Jak sie nic nie dzieje to jest lux gorzej jak sie zepsuje.
Opublikowano
BMW to marka gdy nie masz stałych zarobków ciezko utrzymać auto. Części droższe a ubezpieczenie?... dzwonie ubezpieczyc auto dzien dobry chce ubezpieczyc BMW - dobrze nie ma problemu 200zł na 3 miesiące .. ja o.O czemu tak drogo .. prosze pana bo to BMW. Nic dodać nic ująć. Z naprawami to jest tak. Jak sie nic nie dzieje to jest lux gorzej jak sie zepsuje.

 

W PZU mają zwyżkę 10% dla BMW a dla Audi jest normalnie a dla Citroena mają zniżkę -10% :)

Opublikowano
Kolego,jakie byś auto nie kupił,Za 8 tysi bedzie miało POW 10 lat,wiec awarie mniejsze ,lub większe są nieuniknione,w zależności od stanu auta.A ze e 36 jest nieudane jak kilku poprzednich właścicieli znecalo się i katowalo becie,to kolejny właściciel tak może powiedzieć.Opłaty i eksploatacja -im większy motor,tym drożej.Najtaniej wychodzi rower,bo jakie auto nie kupisz,to ciągłe wydatki,jak nie poliwo ,to olej,płyny,opłaty,ale jak tu bez niego żyć.
Opublikowano
LPG do BMW w ogóle się nie nadaje, chociażby ze względu na długi dolot w którym zbiera się gaz i wybucha niszcząc osprzęt, nie jeden się przekonał, chyba że ktoś ma pełną sekwencję szczelne zawory to auto jeździ do pewnego momentu.

 

kolego nie opwiadaj takich banialokow bo plakac sie chce,jak nie masz pojecia o lpg w bmw to sie nie wypowiadaj. gaz zbiera sie w dolocie ale na zwyklej inst. mam sekwencje i niema problemow i strzalow.

Opublikowano
Kolego,jakie byś auto nie kupił,Za 8 tysi bedzie miało POW 10 lat,wiec awarie mniejsze ,lub większe są nieuniknione,w zależności od stanu auta.A ze e 36 jest nieudane jak kilku poprzednich właścicieli znecalo się i katowalo becie,to kolejny właściciel tak może powiedzieć.Opłaty i eksploatacja -im większy motor,tym drożej.Najtaniej wychodzi rower,bo jakie auto nie kupisz,to ciągłe wydatki,jak nie poliwo ,to olej,płyny,opłaty,ale jak tu bez niego żyć.

 

kolego przesadzasz trochę ja miałem dwie coupe przez dwa lata i dołożyłem do nich 3tys na eksploatacje przez ten czas uważam że i tak to jest niedużo w porównaniu z nowszymi autami nielicze oczywiście paliwa bo i tak trzeba tankować auto jakie by nie było

Opublikowano
To zalezy czy chcesz sie wozic czy tylko przemieszczać ;P Jak chcesz sie wozić to doprowadzasz auto do stanu uzywalnosci i nie boisz sie wyskoczyc nad morze, w góry, mazury. Masz pewnosc ze dojedziesz i wrocisz. A jak chcesz sie przemieszac to... to nic ze ci olej żre - dolewasz i jedziesz dalej.. to nic ze ci sie klocki skonczyly- jeszcze miesiac pojezdze ... płynu chlodniczego nie ma ??- co mnie to obchodzi wode wleje bedzie git. i wklad jest znikomy. No ale za miasto takim autem bym sie nie wybrał. To zależy od podejscia czlowieka. Można zadbać wczesniej to sie nie ma problemow pozniej
Opublikowano
przy tak starym aucie trzeba trochę orientować się w mechanice bo niektóre usterki można usunąć samemu niewielkim kosztem a już nie wspomnę o wymianie klocków bo to chyba najłatwiejsza robota a jak sam zrobię to mam pewność że wszystko zrobiłem jak trzeba i nie będę musiał poprawić po mechanikach a już kilka razu mi się zdarzyło
Opublikowano
BMW to marka gdy nie masz stałych zarobków ciezko utrzymać auto. Części droższe a ubezpieczenie?... dzwonie ubezpieczyc auto dzien dobry chce ubezpieczyc BMW - dobrze nie ma problemu 200zł na 3 miesiące .. ja o.O czemu tak drogo .. prosze pana bo to BMW. Nic dodać nic ująć. Z naprawami to jest tak. Jak sie nic nie dzieje to jest lux gorzej jak sie zepsuje.

 

W PZU mają zwyżkę 10% dla BMW a dla Audi jest normalnie a dla Citroena mają zniżkę -10% :)

 

z ubezpieczeniami teraz tak jest brat placil za astre 1,7 td 1400zl .... chyba ze masz sporo znizek to faktycznie dziwne .. ps. on bodajze 10% znizki mial a ubezpieczyl w hdi

ludzką rzeczą jest błądzić
Opublikowano
Ja za Vectre A z 95 r 1.8 benz+gaz płaciłem 500zł ubezpieczenia tyle ze nie na siebie a na ojca (nie mam 25 lat kosmiczne zwyżki) a z BMW 800zł tylko dlatego ze to bmw w AXA direct ;)
Opublikowano
....Niemcy tak nie "deptają" Beemek?

 

Podoba mi się to stwierdzenie :-). Ta wiara, że bmw to kupuje dziadek do jazdy do kościoła i nigdy nie przekracza 2.5 tyś obrotów.

Z autami od Niemców jest taki plus, że są zadbane (bo by nie dostały przeglądu), nikt nie zakłada używanych opon itd.

No i mają przebiegi większe niż po przekroczeniu granicy z Polską :-).

 

Części go Golfa III nie są drogie, ale te do E36 też nie są najdroższe (nie to co do e39 itd).

 

I jeszcze jedna sprawa, BMW z mocnym silnikiem (140KM + tylny napęd) na pierwszy samochód, to chyba nie jest dobry pomysł, chyba, że jesteś spokojnym kierowcą :-).

 

pozdrawiam

 

Mariusz

Opublikowano
Obecnie jeżdżę do szkoły samochodem szwagra, Renault Laguna 3.0 210KM w automacie, dlatego interesują mnie BMW, bo przy 140 KM wiem, iż mogę spokojnie wyprzedać, w zasadzie zdefiniowałbym się tak: przy ograniczeniu do 70, jadę max. 80, w trasie można trochę "depnąć", ale też bez przesady, najlepiej jeździ mi się setką. Co napędu na tył i 140 KM, powiem tak, od 16 roku życia uczyłem się jeździć samochodami, mercedesem wujka, polonezem, jeepem itp. dlatego myślę, iż nie powinno być problemu z moim jeżdżeniem, chyba, że pod lupę weźmiemy zimę, bo nigdy zimą nie poruszałem się autem z napędem na tył...
Opublikowano

Zależy ile szczęścia będziesz miał przy kupnie autka, ja zdecydowanie bym polecał kupno na np niemieckich brachach, chociażby dlatego że Niemiec nie jest takim dziadem jak Polak że tu podwiąże sznurkiem, tu zaklei izolacją, itp, nie spotkasz tam takiego druciarstwa. Wielu znajomych kupiło pierwsze lepsze E36, występował jakiś problem i patrzysz: przepływomierz jakby po strzale, przewody wysokiego napięcia poklejone izolacją, inne kable potopione, amatorsko montowane filtry stożkowe, cuda w instalacji elektrycznej, i tak naprawdę nie wiadomo za co się wziąć na żeby to naprawić...

 

A co do kosztów-mam właśnie IS z sekwencją i wszystko gra jeśli auto jeździ dobrze, ubezpieczenie zapłacone.

Ale gdy przyjdzie na raz ubezpieczyć auto, zrobić przegląd, coś się drogiego sypnie, wpadnie jakiś mandat i gdy popatrzę na ceny paliwa to bardzo bym się nie pogniewał gdyby auto się spaliło na środku parkingu :D :D

Opublikowano
Moim zdaniem za mało zarabiasz, żeby utrzymać jakikolwiek samochód. Ale to Twoja decyzja. Myślę, że bez pomocy rodziców się nie obejdzie. Samochód to jednak spory wydatek i trzeba mieć stałe dochody, nieco wyższe niż 300 złotych.
Opublikowano
Myślę, że fiata cinquecento, albo seicento jestem wstanie utrzymać, ale z moimi gabarytami może być ciężko się tym poruszać... W lipcu jadę do Niemiec ze znajomym, który sprowadza auta i ze szwagrem mechanikiem, może uda mi się znaleźć godny egzemplarz, a rodzice oferują pomoc i jeżeli to będzie jedyne rozwiązanie będę musiał z niego skorzystać. Bo jednak BMW to coś więcej niż zwykłe auto :)
Opublikowano
No przejechać się do Niemiec za autem z kimś kto wie gdzie ich szukać i z dobrym mechanikiem to najlepsza możliwa opcja.
Opublikowano
Dlatego dałem się namówić na ten wyjazd :) najlepiej pierwszy właściciel, beżowe wnętrze, serwisowany i cena do 1500 EUR. Ogólnie dziękuje za wsze opinie i wypowiedzi, postanowiłem, że kupie to BMW, nawet jeżeli miałbym zbankrutować :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.