Kupno rekinka!

[lethal250]

Miłosz Przykro mi że jesteś jakimś zakompleksionym typem na punkcie gazu i mam nadzieje ze dobrze wyszpachlowales swojego parcha na zime to moze w tym roku nie wypadniesz na ulice przez podłogę ! :lol: hiehie ale jeżeli znowu użyłeś tego kitu do okien to żebyś się znowu nie zdziwił ... Biedna szósteczka ale cóż kierowcy sobie sama wybrac nie mogła ! Daruj sobie takie czerstwe wypowiedzi nie wnoszące nic do temtu.

 

A to cos kurrwa wnosi do tematu!! Czytalem Twoje posty i wiem jakie masz podejście do tematu rekinów tzn. "JAK NAJTANIEJ". Miłosz1 na pewno nie ma takiego podejścia inwestuje w swoją 6 krotne wartości Twojej całej e28! I co do domorosłości to niewiele ma wspólnego!!

[zalew]

czego bluzgasz

[MAJSU_WuWuA]

Dobrze prawisz REKIN ! :8) Zauważyłem że częśc ludzi którzy zaglądają do tego działu i się wypowiadają w temacie kupna zazwyczaj odradzają kupna i disują przyszłego nabywcę że się nie zna i go będzie nie stac... Ja niewiem co to zazdrośc ? Bo napewno nie robicie tego w dobrej wierze, skoro ktoś się pyta o poradę jak kupowac E28 to wypadałoby mu pomóc a nie tak jak ZALEW i reszta odradzac kupna bo go nie bedzie stac na benzyne, czesci, bla bla bla a co wy ze skarbówki jesteście ? :roll: Ja też jestem studentem nie pracuje i jakoś daje rade utrzymywac moje E28. Pershing nie przejmuj się jeżeli chcesz jezdzic rekinem to szukaj wytrwale jezeli 535 to raczej z Niemiec bo w Polsce jest ich jak na lekarstwo no i musisz się z tym liczyc że jeżeli będziesz chciał go sprzedac to nie będzie łatwo bo amatorów na takie samochody jest w PL baaardzo mało. Kiedy ja szukałem fury dla siebie to "znawcy" :mrgreen: z tego forum mnie wyśmiewali że z budżetem mniejszym niz 8 tyś to niemam co do temetu podchodzic... A ja kupiłem swoją za 3 tyś więc jeszcze sporo mi zostało na remont po którym zapewne będzie wyglądac lepiej niż nie jeden samochód obecnych tu forumowiczy... Pozdro dla zazdrośników !

[MAJSU_WuWuA]

A to cos kurrwa wnosi do tematu!! Czytalem Twoje posty i wiem jakie masz podejście do tematu rekinów tzn. "JAK NAJTANIEJ". Miłosz1 na pewno nie ma takiego podejścia inwestuje w swoją 6 krotne wartości Twojej całej e28! I co do domorosłości to niewiele ma wspólnego!!

 

Hahaha No tak kolejny który wie lepiej ! Moze numer mojego buta też potrafisz z moich postów wyczytac ? Jak nie to może wróżka Balia ci pomoże :D 6 krtoną wartoś mojej mówisz... Hmmm czyli wychodzi z 18 tyś rocznie to ciekawy jestem co z nią robi skoro tyle wydaje na remonty i skąd masz takie dane kolejny ze skarbówki ? ! A tak w ogóle to się nie wcinaj jak MIŁOSZ ma coś do napisania to niech napisze sam za siebie no chyba że jego też znasz lepiej niż on sam siebie :lol:

[zalew]

rozumiem, ze moja rada nie jest pomocna, dlatego ze nie pokrywa sie z twoja i wskazuje na negatywne cechy?

 

fajnie, ze udalo ci sie tanio znalezc rekina i zycze ci zebys mogl sie pochwalic tym co zakladasz w nim zrobic; ale moze z wiwatami zaczekajmy az juz ja pokazesz..

 

ps. forumowiczÓW

[MIŁOSZ1]

Fakt co do zwezek to sie juz chyba faktycznie troszke zapetlilem, mam ku temu pewne powody bo na codzien sie tym zajmuje, powtarzam to na codzien czesciej niz na forum a do niektorych dochodzi to i tak dopiero za 20 razem i pozniej jest straszne zdziwienie, ze silniki BMW to jednak chodza.... faktycznie nie jest to powod zeby przymeczac was ciagle tymi samymi tekstami w roznych tematach zwlaszcza , ze w kolko czytaja to i tak te same osoby

 

Nie to jednak bylo sednem wypowiedzi MAJSU_WuWuA a Twoje podejscie i klepanie postow bez opamietania. Kompletnie nie rozumiem dlaczego masz E28:

 

- Silniki benzynowe nie sa najlepsze z czego najmocniejszy za slaby

- Klekoty bez sensu

- E28 to krowa a nie sportowy sedan (ciekawe 1200-1400kg)

- Kupilbys chetniej E30 ale jest za bardzo "przypalowe" - czy jak Ty to pisales???

 

Nie z palca a tych wypowiedzi podejzewam kiepski stan techniczny Twojego samochodu.

 

Z dnia na dzien nigdy do konca nie rozkrecone forum Oldtimerow na BKP podoba mi sie coraz mniej, a pojawiajace sie coraz czesciej tematy rodem typu: jak wstawic cos z E32 itd.... niszcza godnosc slowa Oldtimer.

 

Nie mnie jednak ustalac tu zasady czy miec jakies pretensje, naleze do calkiem innego klubu i wystepuje tu goscinnie. Staralem sie czytac i brac udzial tylko w tematach technicznych aby omijac czcza gadanine ale jest ona juz wszechobecna.

 

Najlpeszym rozwiazaniem bedzie jesli przestane sie tu udzielac, czesc.

[MAJSU_WuWuA]

Zalew chodzi mi o to że każdy wie że jak kupuje samochód to będzie musiał wydawac na benzyne OC itp rzeczy a Pershing prosi o porady co do kupna a nie się nad nim zastanawia więc chyba mu o inne rzeczy chodzi.

 

Pzdr

[zalew]

w tym rzecz ze ja nie mowie o oc i benzynie bo to nie ma zanczenia czy e28 czy e30.. po prostu sa czesci w rekinach ktore zaczyna byc problem znalezc, wiec doradzilem zeby na start moze wzial cos latwego w utrzymaniu i serwisowaniu.. jak kupi e28 bo bedzie mial tyle silnej woli i wsparcia finansowego i psychicznego rodziny to ok, bede trzymal kciuki; po prostu doradzam bez emocji 'bierz bo fajny samochod' tylko zeby mial tez druga strone medalu do przemyslenia.. to w sumie tyle

[MAJSU_WuWuA]

"klepanie postow bez opamietania" Yyyyy a po co jest forum ? Jak ktoś za dużo pisze to jest BE ? Jak ktoś mniej pisze tym lepszy ? Jest akcja jest reakcja i ty ją zacząłeś więc nie pisz mi teraz o klepaniu bezsensownych postów, zresztą nieważne...

 

Jakbyś czytał forum to byś wiedział jakie jest moje podejście do gazu w Oldtimerach. Niewiesz dlaczego mam E28 to ci powiem że miałem taki kaprys O ! :) Mam silnik 2.0 ponieważ mało pali, diesel w oldtimerze nawet firmowy to dla mnie jak gaz... Mówiąc o krowie chodziło mi o wymiary samochodu a nie jego osiągi bo są one bdb ale niewiem jaki ułamek polskich kierowców jeździ na tory większośc ściga się w miejskiej dżungli :) gdzie E28 nie radzi sobie naljepiej z racji gabarytów tor to inna bajka... Moje E28 owszem było w kiepskim stanie technicznym ale z dnia na dzień jest w coraz lepszym. Nie wstawiłem do mojego samochodu części z innych modeli i nie zamierzam tego robic no może oprócz felg. Piszesz że nie tobie miec tu do kogos pretensje w takim razie dlaczego obrażasz innych forumowiczy zarzucając im że stan ich samochodu jest tak a taki skoro nawet go na oczy nie widziałeś ? Skoro jesteś taki kluturalny i elokwentny jak w ostatnim poście to po co to zaczynałeś ? Nie musiałbym wtedy nabjac tych "bezsensownych" postów. I na koniec dodam że najpierw trzeba przeczytac całą dyskusję a nie się włączac w połowie jak nie wiaomo o co do końca chodzi NIGDZIE nie napisałem że CHĘTNIEJ kupiłbym E30 tylko że napewno lepiej by mi się nią jeździło taka drobna różnica a jednak.

[Pershing]

Ludzie wyluzujcie :). Jednak postanowiłem kupic opla omege 2.0 16V lub seata toledo 1.9 TDI. Coś w tym stylu :). Nie kłóccie sie bo to nie ma sensu.

[Michał83]

To wszystko ustalone :mrgreen: Z mojej strony przepraszam za niepotrzebny wybuch agresji, mam nadzieje ze Milosz nie będzie miał do mnie osobiście zadnych żali i że będziemy wszyscy współnie w dobrym klimacie rozmawiać o tym co najbardziej lubimy, bo po to przecież tu jesteśmy :modlitwa:

[BMWem]

W razie potrzeby służe w przyszłości częściami !

Taki - kiedyś piękny REKIN, stoi rozbity (tyrafiony na wysokości tylniego prawego koła) i biję z myślami - naprawiać czy rozebrać !

Chyba rozbiorę na części bo już jeżdżę BMW E34 !!!

[Gierap]

Witam jestem nowy na forum jednak zarejestrowałem sie dawno,prosze o wyrozumiałość jeżeli pisze w złym miejscu :modlitwa:

 

Zamierzam kupic e-28 524TD i w związku z tym,że oczytałem się na temat"sławnego pękania głowicy" mam pytanko,w jaki sposób rozpoznac ze auto ma popękaną głowice,bez jej zdejmowania :?: :?:

 

Pozdrawiam Krzysztof

[MIŁOSZ1]

Jesli auto bylo zle eksploatowane to czesto mozna domyslac sie stanu glowicy po stanie innych elementow, np. Turbiny - ale to pelna omylek droga posrednia.

 

Nie ma 100% odpowiedzi na Twoje pytanie a wymeczona glowica ktora dopiero zaczyna pekac czesto bardzo dlugo nie daje o sobie znac wcale, czesto ale nie zawsze zaczyna sie od nadmiernego znikania plynu chlodzacego, co nie przeszkadza temu, ze auto nieraz do konca chodzi bardzo ladnie.

 

Ja mam swoje 524 w tej chwili ponad dwa lata, delikatnie rozgrzewam , delikatnie chlodze, dbam o wymiane wszystkich plynow eksploatacjyjnych, i pomimo ze czesto jezdze autostradami z predkosciami rzedu 180km/h zupelnie nie znam zadnych problemow z silnikiem, przez 60tys km dwa razy regulowalem zawory i koniec obslugi na tym.