Skocz do zawartości

montaż grzybków na kolektorze przeciw wystrzałom gazu


tacha

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Mam pytanie odnoście montażu grzybków, chodzi mi o to że mam w swojej e34 gaz normalny nie sekwencję i czasem zdarza się kichnięcie, strzelanie gazu i spada mi wtedy przewód z silniczka krokowego, mechanik polecił zamontowanie grzybków które by się otwierały przy wystrzałach i by przewód nie spadał. Miał ktoś już zamontowane grzybki i czy sprawdzały swoje zadanie? Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Ja mam zamontowane u siebie te grzybki i spisują się wyśmienicie, u mnie strzela czasami przy odpalaniu. Raz mocniej raz słabiej, minus jest taki, że jak strzeli mocniej to wtedy cały dym wylatuje przez te grzybki, i wtedy wygląda jakby się samochód palił, no i do środka przez nawiewy leci i trzeba drzwi otwierać żeby wywietrzało. Szczerze ja polecam założenie, po strzale nic się nie dzieje, tylko odpalasz drugi raz i jedziesz.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam u siebie LPG II gen i nie mam gwizdków czy tam grzybków. jak strzeli to zwala węża z krokowca i powiem że wcale mi to nie przeszkadza, nie zawsze strzeli ale jak się zdarzy to zakładam węża i spokój. przerabianie kolektora dla mnie trochę bez sens bo znam z doświadczenia że podczas kichnięcia lubi gwizdka wyrwać
http://img571.imageshack.us/img571/2675/57735638496931821246812.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm u mnie było tak, że jak spadał ten wąż to nie dało się jechać samochodem bo sie dusił i gasł. Owszem może i się zdarzyć taka sytuacja, jeśli te grzybki są źle zamontowane. Dla mnie ma to sens i jest bardzo wygodne rozwiązanie, bo jak silnik jest rozgrzany to nie uśmiecha mi się wkładać tam ręki żeby założyć ten wąż. Albo jak jestem ubrany w białą koszule :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypadało by poprawić tytuł tego tematu ze 'szczelaniu' na 'strzelaniu' ;) A jeżeli mogę tu coś wtrącić, to jest to bardzo dobry pomysł. Wiem to na przykładzie innego auta, którym jeździłem wcześniej, a teraz jeździ nim mój brat. Jest to Peugeot 406 z 1,8l i plastikowym kolektorem. Przy montażu gazu założyli klapkę na filtrze powietrza, taka nawet spora, która miała odskoczyć w razie strzału. Wszystko było ok kiedy od czasu do czasu zdarzył się jakiś drobny wystrzał. Aż pewnego pięknego dania walnęło tak, że myślałem, iż silnik mi eksplodował. Otwieram maskę a tam kolektor rozerwany na pół to samo z filtrem powietrza i uchwytami które go trzymały ;) Auto wróciło znów do gazownika i wstawił właśnie te grzybki ilości 5 sztuk. Po jakimś czasie znów strzał jeden grzybek wyrwany i znów pęknięty kolektor, filtr ocalał. Tym razem po zasięgnięciu opinii o naprawdę dobrym gazowniku udałem się tam i ten to właśnie zrobił to jak należy. Śmiał się z poprzednika który wstawił ich aż tyle, bo nie sztuka wstawić ich dużo tylko wiedzieć gdzie je wstawić, mówił. Wstawił 2 większe i do tej pory działa bez problemu. Nawet przy dużym strzale nic się nie dzieje i co ważne jest to bez obsługowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to was podziwiam. Strzela wam gaz, rozrywa kolektory, montujecie grzybki, a wystarczy pojechać do gazownika na regulacje i nauczyć się obsługiwać instalację LPG.

 

Używam drugiej ładnych parę lat i jeszcze nigdy żadnego wystrzału nie miałem. Zdarzyło mi się nawet zaraz pod odpaleniu przy -25 stopniach odpalić i nic złego się nie wydarzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytają wasze wypowiedzi mogę stwierdzić że jednak warto je zamontować, jeszcze pytanie ile ich zamontować? mechanik mi mówił że wystarczy 2 najlepiej na zewnętrznych dolotach kolektora, może ktoś podesłać zdjęcie silnika z zamontowanymi grzybkami? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem gdzie jest sens bawic sie w II gen to jest bez sens, a II gen zawsze bedzie strzelac choc niewiadomo jak wyregulujesz, i nie wiadomo jak bedziesz miec sprawny uklad zaplonowy, taka prawda to wynika z konstrukcji i dawkowania gazu

przy tych cenach sekwencji co teraz to nie czaje jak mozna jeszcze jezdzic na tym shicie

 

wezcie sie zastanowcie, zamiast inwestowac czas i pieniadze w jakies grzybki to zainwestujcie w porzadny przod instalacji i nie bedziecie psuc silnikow, poprawia sie osiagi, zpadnie spalanie, motor znow zacznie chodzic tak jak powinien, II gen to byla dobra 5-6 lat temu

 

zastanowcie sie jeszcze, jak bedziecie wyprzedzac tira na lewym pasie i wam strzeli, co wtedy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

też mi czasami strzeli głównie przy odpalaniu ,

ja ten wężyk do krokowca przymocowałem opaską zaciskową i jak strzeli to wypada os strony kolektora , wtedy wsadzenie do dosłownie kilka sekund

wcześniej jak spadał cały to na gorącym silniku nie było to zbyt proste

http://img11.imageshack.us/img11/6204/e340211.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Ja też mam gwizdki anty-wybuchowe, miałem problem gdy były już zorane i po strzale się nie zamykały. Wymieniłem na nowe, parownik/mixer dałem od mniejszej pojemności mianowicie max poj. 1.8 a mam 2 litry i od tamtej pory, od dwóch lat nie miałem wystrzału.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem gdzie jest sens bawic sie w II gen to jest bez sens, a II gen zawsze bedzie strzelac choc niewiadomo jak wyregulujesz, i nie wiadomo jak bedziesz miec sprawny uklad zaplonowy, taka prawda to wynika z konstrukcji i dawkowania gazu

przy tych cenach sekwencji co teraz to nie czaje jak mozna jeszcze jezdzic na tym shicie

 

wezcie sie zastanowcie, zamiast inwestowac czas i pieniadze w jakies grzybki to zainwestujcie w porzadny przod instalacji i nie bedziecie psuc silnikow, poprawia sie osiagi, zpadnie spalanie, motor znow zacznie chodzic tak jak powinien, II gen to byla dobra 5-6 lat temu

 

zastanowcie sie jeszcze, jak bedziecie wyprzedzac tira na lewym pasie i wam strzeli, co wtedy??

 

:cool2: :cool2: :cool2:

Galeria samochodu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=157&t=246628


Komputery, konsole, gry - sprzedaż, serwis. http://WWW.ZETCOM.ORG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem gdzie jest sens bawic sie w II gen to jest bez sens, a II gen zawsze bedzie strzelac choc niewiadomo jak wyregulujesz, i nie wiadomo jak bedziesz miec sprawny uklad zaplonowy, taka prawda to wynika z konstrukcji i dawkowania gazu

przy tych cenach sekwencji co teraz to nie czaje jak mozna jeszcze jezdzic na tym shicie

 

wezcie sie zastanowcie, zamiast inwestowac czas i pieniadze w jakies grzybki to zainwestujcie w porzadny przod instalacji i nie bedziecie psuc silnikow, poprawia sie osiagi, zpadnie spalanie, motor znow zacznie chodzic tak jak powinien, II gen to byla dobra 5-6 lat temu

 

zastanowcie sie jeszcze, jak bedziecie wyprzedzac tira na lewym pasie i wam strzeli, co wtedy??

 

Czytam i się śmieję... a więc zawsze będzie strzelać?

To ciekawe skąd Wy bierzecie te nowości. Najlepiej idźcie za reklamami i wciskajcie wszystkim, że w każdym przypadku konieczne i uzasadnione jest zamontowanie gazu w systemie wtrysku sekwencyjnego :)

Zrobiłem w 3 różnych samochodach łącznie jakieś 150tys km na gazie II gen (sekwencje były na początku niedostępne albo bardzo drogie). W każdym samochodzie plastikowy kolektor. Gaz nie strzelił mi ani razu!!! Uwierzycie? Jeździłem jako przedstawiciel handlowy z nogą w podłodze i nic. Brak jakichkolwiek grzybków czy klapek ani innych wynalazków, wymyślonych aby poprawić brak kompetencji monterów czy wad samochodów których nie można wykluczać.

Panowie poprawnie wyregulowana instalacja, kable WN sprawne, właściwie cały układ zapłonowy sprawny. Nie ma prawa w normalnych warunkach strzelać! Opinie takie jak powyżej wypowiadają najczęściej instalatorzy tzw. fachowcy lub wszyscy którzy są "wreszcie" zadowoleni z zamontowanego w aucie gazu!

 

Dodam też kolejną "nowość".

Różnice:

II gen - zwężka na dolocie i troszkę mniej mocy (niezauważalne chyba, że jeździcie na czas na torze Poznań), system korzysta z wtryskiwaczy benzyny, naprawy czy wymiany elementów śmiesznie tanie.

Sekwencja, osobne wtryski, moc nominalna silnika (teoretycznie bo zależy oczywiście od ustawień i montera). Naprawy koszmarnie drogie. W golfie po 50tys mam do wymiany reduktor - koszt bagatela 500zł!!! Ew. wymiana wtrysków... nie pytajcie.

 

Zastanówcie się co piszecie bo jak już niejednokrotnie pisałem, ludzie się na tym opierają i niejednokrotnie popełniają błędy.

 

PS. Żeby nie było mam w tej chwili sekwencję BRC w swoim autku choć jeżdżę na gazie tylko w trasie. Gdyby nie to, że mam ją po tzw. kosztach była by tam II gen.

http://img842.imageshack.us/img842/1250/arto.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam instalacje II generacji od 2003 roku w v8. Grzybki mam też zamontowane.

Użyte zostały dwa razy. Jak kupiłem auto i był zajechane świece to bum był taki, że spadła rura dochodząca do kolektora z powietrzem.

Drugi raz jak zużyły się fajki od cewek i na strzelał na benzynie :).

Minus II generacji jest taki, że kick downa nie możesz zrobić (jak ma tak ustawioną instalację) bo na wolnych jest uboga mieszanka. Plus taki że kick down powyżej 2000 obrotów nie powoduje nic i można normalnie wyprzedzać.

Mój szwagier ma sekwencję, ale paskudnie zamontowaną i ma z nią same problemy :)

Jak ktoś zauważył liczy się dobry gazownik, na nim nie można oszczędzać.

BMW i V8 to idealne połączenie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie rację koledzy - jeśli instalacja jest dobrze wyregulowana i wszystkie podzespoły są sprawne to generalnie nie ma możliwości strzału, niektórzy robią dziesiątki tysięcy kilometrów bez strzałów itp. ALE kto powiedział że "usterka" czy "rozregulowanie" nie może się zdarzyć akurat jak jedziemy w trasie 1000km i objawić akurat jak będziemy wyprzedzać tira jak napisał jeden z kolegów wyżej ? Nie potępiam nikogo za to czy ma pierwszą, drugą czy osiemnastą generację aczkolwiek z własnego doświadczenia - miałem dwa samochody w odstępie czasu na 2gen. i zawsze były jakieś problemy mniejsze czy większe natomiast teraz mam dwa na co dzień z sekwencją i miałem jeszcze po drodze dwa różne i NIGDY nie miałem żadnych problemów pomijając jakieś duperele typu że za późno przełączał się na benzynę jak kończył się gaz. Może to jest kwestia dobrego gazownika żeby umiał ustawić II gen. może jeszcze czegoś innego ale nie zmienia to faktu że jeśli mam zapłacić więcej i nie tracić nerwów oraz czasu na ogarnianie instalacji II gen. to dla mnie wybór jest oczywisty.

Galeria samochodu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=157&t=246628


Komputery, konsole, gry - sprzedaż, serwis. http://WWW.ZETCOM.ORG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie rację koledzy - jeśli instalacja jest dobrze wyregulowana i wszystkie podzespoły są sprawne to generalnie nie ma możliwości strzału, niektórzy robią dziesiątki tysięcy kilometrów bez strzałów itp. ALE kto powiedział że "usterka" czy "rozregulowanie" nie może się zdarzyć akurat jak jedziemy w trasie 1000km i objawić akurat jak będziemy wyprzedzać tira jak napisał jeden z kolegów wyżej ? Nie potępiam nikogo za to czy ma pierwszą, drugą czy osiemnastą generację aczkolwiek z własnego doświadczenia - miałem dwa samochody w odstępie czasu na 2gen. i zawsze były jakieś problemy mniejsze czy większe natomiast teraz mam dwa na co dzień z sekwencją i miałem jeszcze po drodze dwa różne i NIGDY nie miałem żadnych problemów pomijając jakieś duperele typu że za późno przełączał się na benzynę jak kończył się gaz. Może to jest kwestia dobrego gazownika żeby umiał ustawić II gen. może jeszcze czegoś innego ale nie zmienia to faktu że jeśli mam zapłacić więcej i nie tracić nerwów oraz czasu na ogarnianie instalacji II gen. to dla mnie wybór jest oczywisty.

 

 

dokladnie!

wybor jest oczywisty, skonczyc z era gaznikow raz na zawsze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czytam i się śmieję... a więc zawsze będzie strzelać?

 

to ja czytam i sie smieje :D

kolego fachowcu od II generacji, jezdzij sobie i katuj samochod - tylko sie nie wypowiadaj w tych tematach (btw. jak taka swietna byla II gen to po co zmieniales? bylo zostac przy poprzedniej, jakas hipokryzja sie wkrada?)

 

i uwierz mi, ze jest mozliwosc wystrzalu, zawsze - chocbys mial wszystko na zicher ogarniete w samochodzie, niestety, taki jest uklad dolotowy w bmkach i tak a nie inaczej dziala instalacja mieszalnikowa - fizyka

 

dalej piszesz, ze jezdziles z butem w podlodze na II gen, gratuluje, zawsze po takim kick down Twoj motor dlawil sie uboga mieszanka, brawo, po co sekwencja i prawidlowe dawkowanie? po co osiagi auta zgodne z fabryka? przeciez nie jezdzimy po torze w Poznaniu? :D:D

to po co wogole kupujemy auta do danej pojemnosci i mocy, zeby je zdlawiac i zabierac im 20 KM?

 

piszesz o kosztach, a jak Ci strzal rozpier.... pol dolotu, przeplywke, rury, kolektor, to to nie sa koszty?

wejdz na allegro i popatrz na ceny, pokaz mi ktory reduktor kosztuje 500zl?

 

czlowieku pomysl dwa razy zanim napiszesz

 

i zeby nie bylo nie jestem zadnym monterem, i tak mam sekwencje, bo to jedyne slyszne rozwiazanie jezeli chcecie jezdzic jak ludzie a nie klac na LPG i jakie to chujowe auta te Bmki na gazie nie chca jezdzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa z prawnego punktu widzenia wygląda tak, że po wprowadzeniu norm euro 3 chyba w 2002r. II generacji nie można montować do silników z wtryskiem.

Sekwencja stała się obowiązkowa i tyle.

Mi z ekonomicznego punktu nie opłaca się sekwencji montować i tyle. Jasne, że wolałbym sekwencję zamiast II generacji.

Następne autko będzie z sekwencją na pewno.

BMW i V8 to idealne połączenie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czytam i się śmieję... a więc zawsze będzie strzelać?

 

to ja czytam i sie smieje :D

kolego fachowcu od II generacji, jezdzij sobie i katuj samochod - tylko sie nie wypowiadaj w tych tematach (btw. jak taka swietna byla II gen to po co zmieniales? bylo zostac przy poprzedniej, jakas hipokryzja sie wkrada?)

 

i uwierz mi, ze jest mozliwosc wystrzalu, zawsze - chocbys mial wszystko na zicher ogarniete w samochodzie, niestety, taki jest uklad dolotowy w bmkach i tak a nie inaczej dziala instalacja mieszalnikowa - fizyka

 

dalej piszesz, ze jezdziles z butem w podlodze na II gen, gratuluje, zawsze po takim kick down Twoj motor dlawil sie uboga mieszanka, brawo, po co sekwencja i prawidlowe dawkowanie? po co osiagi auta zgodne z fabryka? przeciez nie jezdzimy po torze w Poznaniu? :D:D

to po co wogole kupujemy auta do danej pojemnosci i mocy, zeby je zdlawiac i zabierac im 20 KM?

 

piszesz o kosztach, a jak Ci strzal rozpier.... pol dolotu, przeplywke, rury, kolektor, to to nie sa koszty?

wejdz na allegro i popatrz na ceny, pokaz mi ktory reduktor kosztuje 500zl?

 

czlowieku pomysl dwa razy zanim napiszesz

 

i zeby nie bylo nie jestem zadnym monterem, i tak mam sekwencje, bo to jedyne slyszne rozwiazanie jezeli chcecie jezdzic jak ludzie a nie klac na LPG i jakie to [bAD] auta te Bmki na gazie nie chca jezdzic

 

Widzę, że znawca, fachowiec znaczy :) I to jeszcze z poczuciem humoru... rzadkość :)

 

Może kolego naucz się najpierw czytać ze zrozumieniem :duh:

Po pierwsze nie zmieniłem instalacji tylko zamontowałem. Po drugie sekwencję bo zamontowałem ją po kosztach, montaż mnie nic nie kosztował :norty: Trudno aby w takiej sytuacji nie montować sekwencji - ale to chyba oczywiste...

Po trzecie tak się składa, że jestem a w zasadzie byłem częstym "użytkownikiem" toru Poznań więc pozwoliłem sobie na takie porównanie :cool2:

Po czwarte katować można na gazie i na benzynie grunt, żeby wiedzieć o czym się pisze :) To jakbyś napisał że turbiny w silnikach diesla siadają zawsze po 180tys km :duh:

 

Oczywiście kolego Adzio zawsze jest możliwość wystrzału z dwóch powodów, źle wyregulowana instalacja (zły montaż) lub problemy w samej instalacji samochodu :( Nie odkrywasz nowości a i o tym właśnie poprzednio pisałem :) Jakbyś znał zasadę działania wiedziałbyś o czym mówię.

 

Jaki drogi kolego jest ten układ dolotowy w tych beemkach i jak to wg ciebie działa ta instalacja gazowa ?? :norty:

Może większość użytkowników nie wie czym jeździ, kurcze może ja rozbierałem nie te silniki... :mad2: :mrgreen:

A może to taki slogan gazowników, że te silniki na gazie nie jeżdżą :norty: :norty:

 

Co ciekawe przeważnie jeżdżę sam, skąd u licha wiesz kolego co i kiedy mi się dławi czy dławiło :):) Jaka uboga mieszanka?? Co to znaczy prawidłowe dawkowanie?? Czy to w ogóle wiesz o czym piszesz?? Jakie 20KM?? Widziałeś kiedyś na żywo hamownie, może sprawdzałeś?? Ty wogóle wiesz ile KM ma w ej chwili Twój silnik?

 

Poczytaj, poucz się, potestuj później zabieraj głos w temacie :)

 

PS. Kurcze, szkoda, że nie miałem Ciebie pod ręką jak sprowadzaliśmy reduktor... ile bym oszczędził... znaczy nie wiem bo nie napisałeś ale z tego co piszesz to ho ho :):):)

PS.2. Seicento z inst II generacji z silnikiem 1.1 straciło 4KM (seryjne ustawienia) - jak bym znalazł wydruk z hamowni rzucił bym Ci skan :)

PS.3. Tzw. Kick down jest pojęciem stosowanym szeroko przez użytkowników samochodów ze skrzynią automatyczną (poczytaj) nie ma nic wspólnego z szybką jazdą z tzw. butem w podłodze. Nota bene jak masz sekwencję źle ustawioną albo źle dobrany reduktor odłączy ci ona gaz i przełączy na benzynę jeśli zapotrzebowanie na paliwo będzie za duże (np przy bardzo szybkim ruszaniu zaraz po przegazowaniu)

ps.4. Powyższe seicento dzięki instalacji II gen, zmienionemu wałkowi i paru innym szczegółom zyskało 16KM w stosunku do fabryki :cool2: Ot taka to Ci ta instalacja II gen :) ale co ja tam wiem...

http://img842.imageshack.us/img842/1250/arto.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.