Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, panowie mam takie pytanie,

 

czy możliwe jest odpowietrzenie układu hamulcowego duża strzykawką podłączoną do odpowietrznika??

Widzę to tak, że:

 

1. biorę dużą strzykawkę np. 100ml z apteki,

2. Podłączam do niej gumową rurkę a rurkę do odpowietrznika na zacisku

3. dokładnie uszczelniam połączenie (np. zaciskając rurkę cybantem na odpowietrzniku)

4. odsysam zapotwietrzony plyn strzykawką pilnując, żeby przed zakreceniem odpowietrznika sie nie cofał oraz pilnując poziom plynu w zbiorniczku wyrównawczym.

 

oczywiscie pomijam kolejnosc odpowietrzania kół, która znam. Chodzi mi generalnie o to, czy jestem w stanie wytworzyć (zaznaczam)dużą strzykawką 100ml wystarczające podcisnienie które odessie zapowietrzony płyn. Operacje przeprowadzałem już wiele razy ale przy pomocy drugiej osoby, która deptała w pedał i zastanawiam się czy jestem w stanie zrobić to w ten sposób.

 

W warsztatach do odpowietrzania używa się przecież urządzeń podciśnieniowych, które wysysają stary płyn.

 

Tylko proszę o sensowne odpowiedzi bez zbędnego pisania, zeby to zrobił standardowo przez deptanie pedału hamulca itp. ...

 

Z góry dziękuje wszystkim pomocnym za odpowiedź.

Edytowane przez leklerk3
Opublikowano

Powinno zdać egzamin.

Jeśli chcesz sam odpowietrzać hamulce to najłatwiej przewodem przezroczystym + gumowa końcówka na odpowietrznik (kawałek gumowego,elastycznego przewodu,o odpowiedniej średnicy).

Drugi koniec przewodu do zbiorniczka płynu hamulcowego. Odkręcasz odpowietrznik ,pompujesz pedałem ,aż w przewodzie całym będzie tylko płyn ,wychodzisz z samochodu i zakręcasz odpowietrznik. Cały czas musi być pełny zbiorniczek płynu hamulcowego.

Działa testowałem.

Opublikowano

no czytałem na temat takiego odpowietrzania, tylko teraz ja mam taką wątpliwość: czy takie pompowanie pedału na odkręconym odpowietrzniku nie powoduje ze w momencie puszczania pedału odpowietrznik zasysa powietrze?

 

rozwiązanie wydaje się być najprostsze ale jakoś trudno mi się do niego przekonać.

Opublikowano
Nie będzie zasysać powietrza , śmiało możesz tym sposobem odpowietrzać ja też tak robię i zawsze wychodzi dobrze
Opublikowano
no z naukowego punktu widzenia powietrze leci ku gorze wiec wychodzi na to, ze bedzie git :), no to dzieki panowie za podpowiedzi, dam znac jak poszlo i wyszlo :) pozdrawiam.
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Odświeżę trochę tego kotleta:)

 

Stosowałem tę metodę w motocyklach, tam jest "trochę" krótszy układ, ale w samochodzie też powinno zdać egzamin. Jednak ja robiłem to odwrotnie. Mianowicie zamiast odsysać, to wstrzykiwałem nowy płyn przez odpowietrzniki strzykawką, wybierając jednocześnie nadmiar ze zbiorniczka wyrównawczego.

W ten sposób płyn idzie do góry, zgodnie z naturalnym kierunkiem przemieszczania się pęcherzyków powietrza.

W motocyklach sprawdzało się to idealnie.

 

Pozdrawiam

M

Opublikowano
hmm no troche nie bardzo. To nie jest motor i tu jest juz 4 wezyki wiec w momecie pchania płynu zapoietrzasz druga str bo wezyk z tyłu łączy sie w 1. W moto masz jeden a tu jest 4 wiec całe powietrze pchasz w układ. Najlepszy i najprostrzy sposob to odrecenie wszytskich odpwietzrnikow i czekac az płyn zleci
Opublikowano

odpowietrzanie "z dołu do góry" sprawdza się w motocyklach i rowerach. 7 lat tak odpowietrzam układy hamulcowe :)

 

Odpowietrzanie z użyciem strzykawki miałoby sens gdyby odpowietrznik miał dodatkowe uszczelnienie w postaci oringa tuż pod gwintem. Takiej uszczelki tam nie ma, więc po odkręceniu odpowietrznika i wytworzeniu podciśnienia strzykawką, powietrze zostanie zassane z zewnątrz zamiast z zacisku.

Opublikowano

To ,że będzie wysysał powietrze z "gwintu",nie ma znaczenia,bo również będzie wysysał z układu ,oraz nie pozwoli cofać się płynowi,tym samym powietrze nie wejdzie do układu .Po prostu odsysanie będzie przez to trwać trochę dłuższy czas.

Są urządzenia, które działają właśnie na zasadzie odsysania.

http://allegro.pl/zestaw-do-odpowietrzania-hamulcow-wysysarka-i2757023487.html

Opublikowano

W układzie nie ma nawet 1 litra płynu,przy odpowietrzeniu wyciągniesz może 200ml,czyli po 50 ml na koło ,oraz trochę powietrza przez gwint.Więc strzykawka 100 ml w zupełności wystarczy,można przecież czynność powtarzać kilkukrotnie na koło.

Nie uważam ,że jest to najlepszy pomysł,ale możliwość jest.Lepszy sposób na odpowietrzenie opisałem we wcześniejszym poście,gdzie również nie jest potrzebna pomoc drugiej osoby.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.