Skocz do zawartości

Dynamiczne auto- potrzebuję informacji


zaba

Rekomendowane odpowiedzi

e30 325i jest na autostrady super...zabaweczka...Chyba ze ktos musi krowa na 2 pasy sie wiezc bo mu 4 litery sie ledwo mieszcza do e30 no i oczywiscie silnik 4.0 v8 bo wszystkie inne to badziew...Zreszta na tym forum 4.0 to jedyny uznawany silniek przez niektorych...znawcow buahahah

 

nawiązwałem do linka podanego przez Nikiego odnosnie E34.

 

I nie opowiadaj korneliuś tych swoich bzdetów na forum na kazdym kroku bo

robisz z siebie posmiewisko. A do 316 to faktycznie sie nie mieszcze ani nie sprawia mi przyjemnosci jazda czyms takim. Moja sprawa. A ze 4.0 V8 jest lepszy niz silniczki z młynków do kawy to chyba żadna tajemnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Moderatorzy
e30 325i jest na autostrady super...zabaweczka...Chyba ze ktos musi krowa na 2 pasy sie wiezc bo mu 4 litery sie ledwo mieszcza do e30 no i oczywiscie silnik 4.0 v8 bo wszystkie inne to badziew...Zreszta na tym forum 4.0 to jedyny uznawany silniek przez niektorych...znawcow buahahah

Przykro mi Kornelio... Przesadzasz. Mam już dosyć Twoich ciągłych zaczepek. Jeśli Frank czy jeszcze ktoś Cię drażni to nie czytaj tych postów.

Pozdrawiam

Admin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie auta, to uważam, że do takich celów '3' się z deczka nie nadaje.

_Kai_ Ty jeszcze mało z nami jeździłeś, ale jak się odważysz z nami jechać gdzieś dalej to zobaczysz jak e30 zjadają wszystkich po drodze...

 

Spoko spoko, ja nie twierdzę, że E30 nie da się poszaleć, wręcz odwrotnie, to auto jest do tego stworzone! Jednak szukając auta na trasę... to już E34, E32 wydają mi się odpowiedniejsze... Natomiast chyba przyznasz, że konstruktorzy E30 nie postawili głównie na komfort :)

Kai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czym wieksze auto tym bardziej komfortowe i bezpieczne z tym sie chyba kazdy zgodzi,co do trójki to to auto sie wogole nie nadaje na trase,w mojej przy 3 tys obr na 5 biegu ma 107 i wtedy tez ekonomizer pokazuje najmniejsze spalanie.Jadać tym autem 160km/h mamy ok 4500obr a powyzej juz trzeba by skołować jakieś słuchawki.Co do silnika 4 litrowego BMW moim zdaniem jest to idealny silnik który napewno mocno uzależnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

seria 3 jest jak najbardziej autem w trase... czy Porsche też się nie nadaje

bo ma twardy zawias i kubełkowe fotele?

pianie M20 na wysokich obrotach też jest bardzo miłe dla ucha

 

przecież to R6 - M50 już nie ma takiego klangu... kto jeździł jednym i drugim ma porównanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaba ja bym się na twoim miejscu zainteresował czymś takim....

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=79391872

 

NIKI ładna... dobry motor i w E34 daj duży komfort ale ta cena jakaś niska... ale warto pojechać zobaczyć.

 

Zaba lepiej zrobisz jak kupisz większy samochodów, e34 jest chyba optymalny dla Ciebie, może poza 3,5 uda Ci się dostać 2.5 a zadowolenie równierz gwarantowane :D

 

Ponadto Zaba bardzo dobrze robisz że pytasz na tym forum :D

 

Ja podobnie do Ciebie wybierałem samochód pod kontem jazdy na trasie

(Trójmiasto-Warszawa), większy motor daje Ci pewność manewrów jednak

nie łódź się jak będziesz miał ok 200 koni w R6 to będzie Cię korcić...

syndrom Ikara który dostał skrzydła jest ogromny a sam samochód nie pozwala być obojętny na pokusy :D

np jak ktoś pisał wcześniej na tym forum, wyprzedzać przy 210 km/h jakieś samochód i

zobaczyć zdziwioną minę właściciela który wydał na samochód 10 albo 20

razy tyle co Ty a Ty siedzisz w skórze z klimatronikiem jak On :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie przestańcie.

Wy chyba jeździcie po mieście tylko, bo dziwne rzeczy wypisujecie.

 

Ja dość regularnie i ostatnio często jeżdże A4, i jazda 140-160 km/h jest tam niczym niezwykłym, większość osobówek tak jedzie.

A dodając do tego jazdę nie na chama, z uprzedzaniem sytuacji, można jechać w miare płynnie.

Wiadomo nie ma co szaleć, ale autem odpowiednim można jechać od 160-180 spokojnie.

 

Przeczytaj wiadomość w linku, a później pomyśl sobie że właśnie tą A4 jedziesz 160 km/h i widzisz ciężarówkę z gazem w poprzek drogi..

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=8143932&rfbawp=1136535566.580


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autostrady są budowane również pod kątem zachowania widoczności w sensie terenowym. I wyhamowanie ze 160 nie byłoby problemem.

Bez przesady, to nie gierkówka gdzie za wąkim łukiem masz skrzyzowanie za drzewami.

A tak w ramach dygresji, mam filmikz A4 jak hamuje z 260 do 160 natychmiastowo, bo dziadek zmienił pas sobie nagle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autostrady są budowane również pod kątem zachowania widoczności w sensie terenowym. I wyhamowanie ze 160 nie byłoby problemem.

Bez przesady, to nie gierkówka gdzie za wąkim łukiem masz skrzyzowanie za drzewami.

A tak w ramach dygresji, mam filmikz A4 jak hamuje z 260 do 160 natychmiastowo, bo dziadek zmienił pas sobie nagle.

 

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko życzyć Ci tego abyś zawsze zdążał wyhamować z tych 260 km/h.. :roll:


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autostrady są budowane również pod kątem zachowania widoczności w sensie terenowym. I wyhamowanie ze 160 nie byłoby problemem.

Bez przesady, to nie gierkówka gdzie za wąkim łukiem masz skrzyzowanie za drzewami.

A tak w ramach dygresji, mam filmikz A4 jak hamuje z 260 do 160 natychmiastowo, bo dziadek zmienił pas sobie nagle.

 

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko życzyć Ci tego abyś zawsze zdążał wyhamować z tych 260 km/h.. :roll:

260???boogie niemasz czegoś takiego jak ogranicznik prędkości na 250? :shock:

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka ze bardzo duzo osob jezdzi z takimi predkosciami o jakich zaba mowi na zwyklej normalnej drodze .. i to nawet nie na gierkowce ale chociazby na drodze numer 4 z krakowa do tarnowa ...

 

inna sprawa jest ze nie mozna chwalic takich osob .. ale zanim ktos taka osobe napietnuje niech odpowie sobie na pytanie: "jak czesto zdaza mi sie przekroczyc dopuszczalna predkosc" .. ciekawe czy znalazlaby sie osoba ktora chociazby jednego dnia nie przekroczyla ani razu predkosci ...

kupie szerokie 17" do E36 - najchetniej 9" przod i 10" tyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra, ponieważ zacząłem to wyjaśnię o co mi chodziło

Nie twierdzę, że jazda 160 - 200 km/h po autostradzie to grzech śmiertelny i sam o. dyrektor rozgrzeszenia już nie udzieli

 

dlatego zapytałem ile km już przejechał i jakimi samochodami jeździł.. nie odpowiedział: nie musi, a może nie chce kłamać?

 

w każdym razie... jeśli jesteście takimi dobrymi kierowcami, to jeździjcie sobie jak tam chcecie... ja nie twierdzę że nie łamię ograniczeń - często są one do d... ustwiane i nie wiadomo po co. jednak nawet teraz po 13 latach jeżdżenia i przejechaniu ponad 500.000 km (nie wiem ile dokładnie - nie prowadzę statystyk) b. rzadko zdarza mi się jechać ponad 160 km/h - a dwie paczki to już tylko na chwilę jak sprawdzałem samochód. Jak ktoś umie i czuje się na siłach - jego sprawa.

 

 

I pamiętajcie - takimi super kierowcami będziecie tylko do pierwszego dzwonu - przy takich prędkościach raczej szans na powtórkę nie będzie, zresztą, nie wszystko zależy od waszych umiejętności.

 

ale jak ktoś pisze takie rzeczy jak zaba to dla mnie jest gówniarzem który chce się wyszaleć (co znaczy: głownie... z prędkościami...) - tylko znalazł raczej głupi sposób.

zaba chcesz rady? kup sobie PS2 i need for speed - to żeby nie było że porady komuś odmawiam.

 

A jak już się roz... na tej a4 to też pomogę - skrócić męki :diabel_faja:

zwłaszcza jeśli komuś jeszcze krzywdę zrobicie

- to ja przepraszam! ...i znikł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... zacznijmy od tego, że kolega muśli o e30 bo nie stać go na e34, wnioskuję że jego budżet to ok. 7-8000 zł. W tej cenie nie ma samochodu, który gwarantowałby ciągłą, bezusterkową jazdę w wysokim zakresie prędkości. Podejrzewam że kolega żaba musi tak jeżdzić ze względu na pracę czy też szkołę w innym mieście. Moja rada? Kup zadbanego Golfa III i wyjeżdżaj z domu 45 minut wcześniej. Poważnie, nie nabijam się. Nie chciałbym aby jadąc z moją kobietą i przyszłym dzieckiem nagle musiałbym hamować bo trzasnęło coś w jadącym przede mną 200 km/h BMW z 90 roku i wpada mi przez szybę do auta. Takie są realia, w pewnym wieku samochody są już trochę zmęczone, i ze 100 dowolnie wybranych BMW z allegro w cenie do 9000 to jakieś 10 nadaje się do tego aby codziennie pokonywać 150 km w godzinę. Takie auto musi mieć super amortyzatory, nowe hamulce, a przede wszystkim konkretne opony, a nie sześcioletnie kapcie podmalowane oponexem. Moim zdaniem auta nadającego się do takich szarż należy szukać od 15 000 ( e36 po 95 roku, audi a4 itp) i jakieś 5000 zainwestowac jeszcze w to aby sobie i nikomu nie wyrządzić krzywdy na drodze. Na pewno nie gwarantuje tego prawie 20letnie e30 - z całym szacunkiem dla posiadaczy tego skądinąd świetnego autka. Ja kilka lat temu latałem swoim e30 cabrio jak debil i tak samo latali nim moi koledzy, dopóki jeden z nich nie wpadł do rowu przy 120 na moich zjechanych 225/16. Miał szczęście że było miękko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytajac niektorych posty ze jezdza 200km\h lub duzo ponad to sie właos jezy na głowie,ja swoja betka nie jechałem nigdy więcej niz 180 nie dlatego ze sie nie chiała rozpedzic albo cos bo to był najmniejszy problem.Poprostu boje sie jezdzi szybciej bo wiem jakie sa polsie drogi,na co stac innych kierowców,wiem co moze sie stac jak przy takiej predkosci peknie opona lub zablokuje tylni most o tym ludzie tez bardzo czesto pisza,przeciez to nie sa nowe auta tak jak mówi tez El Presidente.

Co do kolegi ktory zadał pytanie w 2007 maja budowac szybka kolej Y(ponad 300k\h) w Polsce,wiec za kilka nascie lat nie bedzie sie trzeba tak szybko przemieszczac po autostradzie,ma ona łaczyc wrocław-kraków-katowice-warszawe o ile pamietam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oktaw: cos w tym jest ze w miare z przejechanymi kilometrami i zdobytym doswiadczeniem jezdzi sie coraz wolniej ...

 

poprostu drazni mnie co niektorych lizusostwo .. - tzn jak tylko "gora" sie odezwie to od razu wychodzi jakimi to oni wspanialymi kierowcami nigdy nie lamiacymi przepisow sie staja ... nie bede tutaj zadnymi przykladami rzucal bo to nie o to chodzi ..

 

ja prawo jazdy mam od lat 8, w tym czasie przejechalem ponizej 200 tysiecy kilometrow, spowodowalem jedna miejska kolizje (po ciezkim dniu przy niewielkiej predkosci doprowadzilem przez swoja nieuwage do stluczki), i przez ten czas dostalem JEDEN mandat za przekroczenie predkosci .. nie uwazam siebie za swietnego kierowce, ale uwazam ze jazda z predkoscia 140-160km/h autostrada nie jest czyms szczegolnym ... czesto mi sie zdarza jezdzic poza terenem zabudowanym z predkosciami rzedu 120-130km/h .. a i w terenie zabudowanym czesto przekraczam predkosc .. i bynajmniej sie tym nie chwale .. poprostu wiem jaka jest rzezywistosc w Polsce .. i wiem ze zgodnie z przepisami jezdzi sie u nas jedynie podczas kursu na prawo jazdy .. i bedzie tak dopoki w Polsce nie bedzie normalnej sieci drog .. bo uwierzcie mi - nie sposob jechac z mojego miasta do Warszawy 10 godzin (tyle niestety trzeba bylo jechac gdyby caly czas podrozowac z predkosciami dozwolonymi ... )

kupie szerokie 17" do E36 - najchetniej 9" przod i 10" tyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiloff ja jezdze z podobnymi predkosciami co ty,w miejscach gdzie droga oraz pogoda na to pozwala,ale 200 to juz nigdzie nie jezdze :nienie:
jak ktoś chce jeździć 200 i więcej to i tak nic nie poradzisz...będzie robił po swojemu.Mam nadzieję tylko że myśli o tym że sa jeszcze inni uzytkownicy dróg, którzy mają rodzinę.

Poziom poczucia humoru jest wprost proporcjonalny do Twojego IQ.

http://img407.imageshack.us/img407/5961/roxbury9je.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oktaw: cos w tym jest ze w miare z przejechanymi kilometrami i zdobytym doswiadczeniem jezdzi sie coraz wolniej ...

 

poprostu drazni mnie co niektorych lizusostwo .. - tzn jak tylko "gora" sie odezwie to od razu wychodzi jakimi to oni wspanialymi kierowcami nigdy nie lamiacymi przepisow sie staja ...

kiloff... nie załapałem. to do mnie? że niby tak bo admin coś tam napomknął?

staram się wydumać o co ci chodziło, ale nic innego mi do głowy nie przychodzi...

tak więc... admina nie znam, pewnie nie poznam i interesu żadnego nie mam żeby mu się podlizywać... generalnie to mi powiewa co on pisze i nic z tego że go popieram lub nie nie mam. Piszę to co uważam za słuszne, jeśli tak się złożyło, że piszę podobnie to tylko dlatego, że pewnie obaj - i mam nadzieję że nie tylko my - chcemy żeby BMW nie było kojarzone z gów...em, chamstwem i głupią brawurą... do tego siatexem, paleniem gumy, wyścigami po ulicach itp...

przed odpisaniem koledze "zaba" przestudiowałem jeszcze raz regulamin... niestety nie znalazłem nic co dałoby mi prawo krytyki wobec admina, który moim zdaniem takie posty powinien usuwać.

admin nie jest dla mnie żadna "góra" ani "dół" ani bok... jeśli dla ciebie tak, to współczuję... i radzę zwrócić się o poradę do specjalisty od kontaktów społecznych i relacji interpersonalnych - pewnie jakiś klopot z systemem wartości :mrgreen:

 

i po raz ostatni wyjaśniam - nie jestem wspaniałym kierowcą, czasem też łamię przepisy, wiem że robi to prawie każdy...

ale jeśli ktoś chce kupić samochód praktycznie tylko po to by je łamać - jak sam pisze, jest to dla mnie pierwszy i najważniejszy dowód, że egzaminy u nas są do d... bo taki ktoś powinien u psychologa dostać dożywotni zakaz na poruszanie się po drogach. poza tym, jak sam zauważyłeś - z wiekiem potrzeba szaleństwa lekko mija - więc ile ten zaba ma lat - i jakie ma umiejętności? zastanów się i potem jedź z nim poszaleć po a4 - może się nie zabijecie

 

i ja już ten temat kończę... s-peace i rozsądku za kółkiem

- to ja przepraszam! ...i znikł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja z innej beczki przywalę.

1. Większość piszących chyba mało po autostradach jeździ bo jak się cały czas nimi jeździ to znaczy że stanowi to duży koszt (chyba że samochód lub paliwo jest firmowe). Jazda z prędkościami około 200 km/h to już duże opory powietrza i znacznie zwiększone spalanie w stosunku do rozsądnego 160km/h.

2. Powyżej 180km/h nie jeździ dużo osób i myślę że nie ma potrzeby rozwijania powyżej jakichś 210 km/h... i tak liczy się średnia prędkość i parę hamowań na wyprzedzających się tirach ruinuje efekt "pędzenia".

3. Ja sugeruję zakres 140-180 km/h i ze względu na wygodę i spalanie E34 2.5 TDS...

4. To tyle... dojeżdżam autostradą A4 do pracy codziennie od conajmniej 5 lat, więc nie wymyślam tylko wiem co piszę.

Pozdrawiam

- Sim One -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja z innej beczki przywalę.

1. Większość piszących chyba mało po autostradach jeździ bo jak się cały czas nimi jeździ to znaczy że stanowi to duży koszt (chyba że samochód lub paliwo jest firmowe). Jazda z prędkościami około 200 km/h to już duże opory powietrza i znacznie zwiększone spalanie w stosunku do rozsądnego 160km/h.

 

Poza tym w wielu krajach (np. we Włoszech) norma na autostradach to 150 km/h. A w Polsce istnieje pare kawałów autostrad do których nie można się przyczepić.

Jak wolno 150 km/h zwykłym samochodem to BM-ką wiadomo: 160, 180, 200... a nawet i te 220 km/h jak oko z zegara zejdzie a droga pusta to grzechem żadnym nie jest...

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaba ja bym się na twoim miejscu zainteresował czymś takim....

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=79391872

 

NIKI ładna... dobry motor i w E34 daj duży komfort ale ta cena jakaś niska... ale warto pojechać zobaczyć.

 

I co? Pojechał który ją zobaczyć? Fajna fura, jak nie jest pordzewiała - po dzwonie; to brać nawet gdyby drugie tyle włożyć trzeba było...

Brać i tak ją zrobić żeby na papierza jadąc sprawdzić jej v-max!

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
Poza tym w wielu krajach (np. we Włoszech) norma na autostradach to 150 km/h.
Norma? We Włoszech norma to 130 km/h, a 150 jest dostępne jedynie w niewielu wyznaczonych miejscach...

 

 

Jak wolno 150 km/h zwykłym samochodem to BM-ką wiadomo: 160, 180, 200... a nawet i te 220 km/h jak oko z zegara zejdzie a droga pusta to grzechem żadnym nie jest...
A to ciekawe rzeczy opowiadasz... :wink: A niby dlaczego BMW można jeździć szybciej? Przecież hamowanie ze 150 km/h w większości normalnych samochodów zajmuje mniej więcej tyle samo czasu i miejsca...

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wolno 150 km/h zwykłym samochodem to BM-ką wiadomo: 160, 180, 200... a nawet i te 220 km/h jak oko z zegara zejdzie a droga pusta to grzechem żadnym nie jest...
A to ciekawe rzeczy opowiadasz... :wink: A niby dlaczego BMW można jeździć szybciej?

 

Zastanówmy się: skoro Bóg stworzył BMW 750il ręką człowieka, Bóg dał człowiekowi rozum, żeby ten kupił 15 letnie e32, Bóg dał człowiekowi rozum by ropędził to auto do 250 km/h... sprzeciwiasz się z wolą Boga?

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.