NikosWariat

dzieki juz se poradzilem widze ze wszyscy maja tu tylko gaz na srubke...

kolego korona ceny czesci podalem z przed 3 lat bo wtedy ostanio robilem glowice w 2.8 na podwojnym vanosie i uszczelka pod glowice Goetz'e teraz w ic kosztuje 138zł Goetz, 2 uszelki kolektora wydechowego Goetz'e po 30,50 daje 62zł , ceny srub bylo z aso w tamtym czasie nie moglem znalesc zamiennikow , lancuszka tez , prowadnicy i napinacza ceny nie pamietam bo byly w kpl z lancuszkiem .

kolego marcie zawuwaz fakt ze jak auto ma hamulce z tyłu wentylowane to klocki hamulcowe ciensze niz w odpowiedniku nie wentylowanowych . a kolezance napisalem nie podwyszajac kosztow za bardzo , ale sadze ze zestaw 4, 6 czy 12 tloczkowy przewyszy jej wartosc auta i nie bedzie na ta nia stac . taki ciekawostka zuzyte (ale nie blachy) z fiata uno nie wentylowanych z przodu sa w takiej samej grubosci jak w lancia thema 2.0 16v turbo ie na tył wentylowane. dosłownie grubość okładziny nowego klocka do tej lanci jest 4mm

260 km/h w 325 jest jak najbardziej mozliwe wystarczy zdjecie organicznika obrotow i bedzie 260 przy jakis 7500~8000 obrotow ale czy to nie zal silnika ? ja swoja lecialelem 235 licznikowe sadze ze jeszcze do 240km/h licznikowych bym doszedl i zadzialo odciecie , ale to predkosc licznikowa a nie rzeczywista

Stawiam na peknieta glowice . nie ma sensu mowic czemu jest olej w filtrze itp. zdejmiesz glowice i bedzie wszystko wiadomo sprawdza ci szczelnosc i bedzie wszystko jasne ps mam nadzieje ze to tylko uszelka ale i tak koszty naprawy duze.... dobra uszelka pod glowica to wydatek 150~200zl , 60zł planowanie , nowe śruby 300zł , przydało by sie przy okazji lancuszek wyminiec z prowadnicami wymienic kpl okolo 600~1000zl .... robocizna nie powinna przekroczyc 500zl + plyny i filtry Lancuszek warto wymienic bo mozliwe ze woda dostala sie do oleju i sporo skruci jego zywotnosc.... a zerwany lancuszek moze rozwalic silnik w takim stopni ze jego naprawa nie bedzie mozliwa (rozwalona glowica , tloki korbowody, wal , blok )

cisnienie paliwa na listwie niestety w normie ... poza podwyszonym spalaniem na lpg , tak na logike wiazka do przelywki jest dobra bo na starej (klapa na max otwarta) sa tylko wolne obroty , tps tez sprawdzony .

moje 325 ma 260 osobscie wskazowke wychililem do 235 wiecej nie ma sensu bo zaczyna sie robic czerwno na obrotomierzu , a czy to wazne ile jest na predkosciomierzu ? jak ktos che niech se wstawi deche od m3 i bedzie 280 :)

tylnie od tds'a sa slabsze o 7mm mniejsze niz zwykle wiec obniza o 1cm natomiast mowie caly czas o seryjnych , a ty mowisz ze sa jakies sportowe zdabac namiar jaka jest ich wysokosc , srednica i grubosc wtedy powiem czy to ma jakis sens

wysokosc "fabrycznej sprezyny" w 320 coupe na przedniej osi to 400mm natomiast w 318 tds Kombi to 365mm wiec obnizy cie auto o jakies 4cm pozatym grubosc sprezyny w 320 to 13 mm a w 318 tds kombi jest 12,5mm wiec wniosek auto ci sie obnizy o okolo 4cm i bedzie miekie ogolnie sa slabsze a to sie chyba mija z celem , chesz to zaladaj .

nie wiem gdzie sie znajduje czujnik ale powienien byc w glowicy na wysoksci 1 gara od strony kolektora ssacego , powodem tego zbyd bogatej mieszanki moze byc czujnik temp plynu chlodzacego ,przeplywomierz a nawet regulator cisnienia paliwa , mozliwe ze ktorys z wtryskow "leje"

moze glupie ale prawdziwe pokaz mi 1 auto fabrycznie wyposazone w stozek / wkladke ? a 2 to chyba nigdy nie widziales jak srozek filtruje , ja widzialem nie 1 dolot ze stozekiem uwalony w srodku , 3 chyba nie widziales nigdy co sie dzieje z pierscieniami od tych drobnych pylkow . Nie bede sie tlumaczyl ale jak ktos ma kase chec i ochote jest dorosly jego kasa i auto niech robi swoje ps. cytat ze pewnej strony "Sportowe filtry powietrza Mogą nieznacznie podnieść moc pojazdu w wąskim zakresie obrotów, ale często ją obniżają. Gdy filtr stożkowy jest montowany w miejscu seryjnej obudowy, modyfikacja często źle się kończy. Producenci precyzyjnie przygotowują charakterystykę pracy silnika do pojemności układu dolotowego i do rezonansów, które w nim powstają. Zamontowanie filtra stożkowego z niewłaściwie dobraną pojemnością układu dolotowego powoduje, że silnik nie osiąga pełnej wartości momentu obrotowego. Co gorsza, amatorsko montowane filtry stożkowe najczęściej wciągają gorące powietrze spod maski, co pogarsza osiągi i powoduje przegrzanie silnika. Lepiej założyć sportowy filtr przeznaczony do seryjnej obudowy. Niestety, podobnie jak filtr stożkowy, ma on ogromną wadę: dużo mniej dokładnie filtruje powietrze i do silnika dostają się drobiny, które przyspieszają zużycie go. Mogą także wpływać na przegrzewanie się komory spalania. Sportowe filtry nasączane są płynem, który w postaci drobin osiada na przepływomierzu powietrza i powoduje uszkodzenie go. Dobrze zamontowany sportowy filtr powietrza może dodać od 2 do 7 proc. mocy, ale na pewno skróci żywotność silnika nawet o kilkadziesiąt procent. " Polecam jeszcze ta literature http://www.wf-sedziszow.com.pl/index.php?go=produkty&wiecej=1 http://www.wf-sedziszow.com.pl/foty/rys_1.gif

napewno auto bedzie slabsze z dolu moment obrotowy bedzie przeniesiony w gorne partie obrotow . ja osobiscie do swojego auta nie wsadze wkladki , stozka a nie filtra filtronu , zal mi pierscieni , czy az tak warto miec 1km wiecej kosztem mniejszej zywotnosci auta ? lepiej za kase na stozek czy wkladke wymienic olej na lepszy , silnik dluzej pozyje a i moc bedzie tez wieksza mimalnie przed to iz olej jest zadszy i pompa bedzie miala mniejsze opory :) Fakt jest taki ze po montazu stozka auto wydaje sie ze lepiej idzie pomimo utraty mocy , powod glosniszy silnik i przez to daje efekt ze auto szybciej sie wkreca w obroty . a tak wogole czy ktos z was nawilza stozki ? czy na suchym leci ? myje je ? bo stozek szybciej sie brudzi niz zwykly :) dla tych co leca na suchym leca proponuje zalozyc rajstope zamiast stozka efekt ten sam filtra na poziomie by mucha nie wleciala :)

Auto nie posiada emulatora Wtryskiwaczy , jest przekaznikiem rosciety + do wtryskiwaczy , przekaznik sprawny dziala prawidlowo

napiecie na przeplywce jest , na gazie zachowuje sie normalnie ale zaczol palic z 22 na okolo 70 litrow gazu na 100? czyzby cos z ukladnem wn ?

przplywomierz o tym samym numerze , dolot szczelny , pryskanie benzyna na kolektor nie powoduje wzrostu obrotow , wszystkie rurki podcisnieniowe itp sprawdzone w sumie wymienione na nowe . moze komputer po lbie dostal ? bo na odlaczonej przy podlaczonej przeplywce zachowuje sie tak samo. kable sprawdzone sa oki maja przejscie do kompa

ja na twoim miejscu zakladam bym z sekwencje nie z powodu ze na 2 generacji zle chodzi tylko jest mniejsza szansa ze gazownik zwali instalacje a o czyszczenie wtryskow sie nie martw wtryski zadka sie zanieczyszczaja , kiedys byly matrixy ktore nom stop sie zalepialy , a jak nawet sie zalepia to i tak wszedzie daja gwarnacje na gaz czyli naprawa wtryskow jest za free. pozatym jak na 2 generacji strzeli i rozwali przeplywke to ci sie wyrowna koszt do poziomu sekwencji

no moje 2,5 tez pali tyle co kolegi tylko ja mam manuala a nie automata

witam kolega ma problem strzelil mu gaz i zwalil przeplywke efekt to tylko wolnye obroty , wymienlismy przeplywke to sie wkreca ale bardzo powoli trzeba dodawac pedalu gazu i lubi strzelic (caly czas mowa o PB) sprawdzone wszystkie podcisnienia , ciesnienie na listwie paliwowej , myslalalem ze to przeplywka zrabana zalatwilismy kolejna i to samo , odlaczylismy akumulator na tydzien i tez dalej to samo co to moze byc ?

u mnie tez tak bylo , okazala sie rura ssaca peknieta , wyminilem uspokoil sie ale czasem tez prukal pomogla wymiana przeplywomierza na nowy

u mnie tez nie dzialo nawet wyminilem elektozawor juz chcialem nagrzewnice chcialem wymienic i okazalo sie ze mialem zle odpowietrzony uklad pomimo ze odpowietrzalem po 2godziny kilka razy i ktoryms razem po zgaszeniu auta otworzylem maske by sprawdzic poziom plynu chlodniczego byl pelny ale zauwazylem ze bardzo delikatnie syczalo z odpowietrznika z chlodnicy , skrecilem go obwijac izolacja , i od tej pory ogrzewanie zaczelo mi dzialac

Zakladaj sekwencji i ciesz sie mniejszymi kosztowami ile by ci nie palil i tak do 20 000km sie zwroci .

okolo 32~36mm swoja droga napisz jaki masz reduktor elektronike itp. porob fotki pod maska moze cos doradzimy

z tylu poza tym ze masz tarcze do dodatkowo jest w tarcze wbudowany beben do hamulca recznego , znam typa co by ci to zrobil bebno tarcze wentylowane , wtedy ciensze klocki hamulcowe (by weszly) ... ale jaki jest sens ? tak 70% sily hamowania to przod. jaks slabo hamuje to doprowadz hamulce to stanu fabrycznego a nie kabinujesz jak kon pod gore .

jak juz chesz w ta strone sie bawic propnuje kupic wkladke sprtowa KN koszt okolo 300zl w inter carsie w warszawie , wkladasz w miejsce orginalnego filtra , stozka nie popronuje poniewaz wiekoszosc osob wywala orginalna puche i wklada stozek co powoduje ze auto zasysa gorace powietrze z komory . pozatym z stozkiem nie taka prosta sprawa kazda modyfikacja dolotu skrucenie wydluzenie powoduje zmiane charektrystyki silnika i bez odpowiedniej wiedzy i wyliczen zawsze konczy to sie spadkiem osiagow , wiec jesli juz to w wkladke KN'a

proponuje sprzedac i kupic 2,5 albo 2,8 albo jak za malo taki swap moze 5,4 ? albo doprowadzic silnik do stanu fabrycznego (remont) , lub kupic odrazu m3 :) pozatym widze ze kolezanka nie doszla co to jest esencja z jazdy z bmw , tu nie tylko przyspieszenie sie liczy i moc :)