sawka1

Jest na nich lepsza blacha(dokładniej odkwaszona itd.),podróba mało kiedy pasuje.Nie są już dobrze profile złapane no i wymiary się różnią(czasami to nawet bardzo.U mnie dopiero 3 błotnik prawie pasował(z małym klepaniem).Z drugiej strony zakładałem używkę pasowała na 100!(dosłownie jak z mojej,no tylko kolor był nie ten). Gdybym miał znowu wymieniać to kupił bym już tylko używki

Zgadza się z tymi odblaskami,zawsze można je odpowiednio zrobić.Dlatego napisałem,że lampy muszą spełniać pozostałe wymogi określone w WARUNKACH DOPUSZCZENIA POJAZDU DO RUCHU(np.nateżenie światła,barwa itp.).Odblaski mogą być przecież w innym miejscu pojazdu(no chodzi mi o tył samochodu).

Ja u siebie lampki wyczyściłem pierwsze drobnym papierkiem ściernym(800-1200),a potem je przepolerowałem polerką używałem pasty Tempo(nie ma najmniejszego śladu po malowaniu). W moim BMW E36 mam pomalowane teraz tylko dół lampy( tzn.pozycyjne,stop,przeciwmgielne),jak była cała pomalowana to jakoś tak dziwnie wyglądała. A swoją drogą co do malowania lamp: w warunkach dopuszczenia pojazdu do ruchu jest napisane,że lampa ma dawać światło "BARWY"np.czerwonej,nic nie pisze o kolorze samej lampy! BARWA,a KOLOR to chyba dwie inne sprawy bo czy wydział któryś z was żeby lampa świeciła na czarno? :shock: Tak,że moim zdaniem co do oświetlenia jeżeli spełnia pozostałe wymogi,to można trochę się potargować z MIŚKAMI! A najlepiej niech napiszą na mandacie,że LAMPA ŚWIECI NA CZARNO :lol:

Za wymianę łożyska,docisku,sprzęgła zapłaciłem w Krośnie 180zł.Jak pytałem po warsztatach to cena wahała się od150do250zł.

Poszukaj przez "wyszukiwarkę",kiedyś chyba był poruszany problem z tymi elektrozaworami.Ja u siebie je tylko przepłukałem i wyczyściłem styki elektryczne(bo zdawało mi się,że się nie otwierają do końca).Płukałem je w nafcie,a potem wodą.Styki wyczyściłem papierkiem ściernym i posmarowałem wazeliną techniczną.

Jeśli chodzi o wymianę sprzęgła to raczej nie pomoże.Ja u siebie wymieniłem sprzęgło,docisk,łożysko oporowe(wszystko nowe!)i dalej mi szarpie.Może to jednak koło dwumasowe lub przeguby na wale są winne tego szarpania?

Ja też jestem bardziej przekonany,że to koła(opony) uszkodziłeś.Z łożyskami to by musiał być straszny zbieg okoliczności(chyba,że wcześniej nie zwróciłeś uwagi),a po drugie jeżeli łożysko jest uszkodzone to raczej nie robi tego"ł...u,ł...u ,czy w...u,w...u"tylko cały czas (jak jest chyba odciążone :doh: )wyje! :naughty:

W dobrym warsztacie mechanicznym zapytaj czy nie mają właśnie "takiego" wynalazku.Z tego co się oriętuje to stosuje się coś takiego w areozolu do odtłuszczania powierzchni pasków i kół pasowych"poprawia" przyczepność tego paska,usuwając fekt tzw. ślizgania i wszelkiego rodzaju "świstu" paska. Tak więc jest napewno taki środek!

Chwalił"kayabuhy-trochę przekręcone,ale i tak wszyscy wiedzą o co chodzi :cool2: "bo są tanie,a jakoś taka sobie.

Kolejny Wiejski Tuningowiec!BMW najładniejsze jest kolego takie jakie wyjechało z fabryki(no może jakieś delikatne wstawki),ale takie coś jak Ty chcesz zrobić jest bezsensowne! :duh:

Ja klimy u siebie nie mam ale wydaje mi się,że to twoje stukanie to może być na elektrozaworach.Ustaw temp. taką żeby wystąpiły te stuknięcia i sprawdź na elektrozaworach może to właśnie tam stuka?W BMW E 36 318i elektrozawory są na belce grodziowej od strony silnika(poniżej serwa),jak polecisz po wężach to je znajdziesz(wyglądają jak silniczki).Zapal autko ustaw temperaturkę(odpowiednią do funkcji stukania :twisted2: )i popsłuchaj czy to one,ewentualnie przyłóż ręke do nich(będziesz czuł),jeśli to nie one to musisz poprosić o pomoc kogoś co już się z tym spotkał.

O tu powiniensz koledze NIKI :clap: postawić piwo za te podane wymiary(odwalił cała brudną robotę),teraz poszukaj na Allegro i kup(jest cała strona ofert sprzedających pierścienie)ceny jak podałem,w przybliżeniu 10zł za 1szt. Pozdrów tych swoich gumolepów :twisted2:

Niemncy już tak mają:Gorące na nogi i szybę,chłodniejsze na głowę!Poprostu przy dłuższej jeździe człowiek czuje się bardziej komfortowo,nie męczy się tak. :cool2:

Jeżeli wiesz jakiej średnicy mają być te perścienie to poszukaj na allegro.Ceny zaczynają się od 10zł.(musisz tylko znać średnicę piasty i średnicę wewnętrzną otworu felgi).

A nawet gdyby nie można było kupić to zawsze można je zrobić!Wystarczy poszukać warsztat ślusarski i wytłumaczyć co mają wytoczyć i po kłopocie!A Ty będziesz się mógł cieszyć w zimie,że masz ładne kółeczka :cool2:

Daj to pokrętło od regulacji(góra, dół,szyby) prawie pionowo w dół tak na około "godz.18:30"powinno polecieć ciepłe powietrze przez kratki.W moim przypadku wtedy leci na nogi i kratki(nie mam klimy).

Nie nie mylisz się!Koło ma wejść dość ciasno na piastę,jeżeli czujesz że masz luz między kołem a piastą to będziesz musiał założyć pierścienie centrujące(na allegro ceny zaczynają się od 10zł za 1szt.).Jeżeli masz luz to zmierz średnicę piasty i średnicę otworu w feldze,jak wyjdzie ci różnica to taki właśnie pierścień musisz kupić i założyć.

Nie gadajcie już tyle.Kolega "kjw" prosił tylko o nagranie programu,a jakie bmw będą "reanimować" to sobie oglądniemy. Pawelkrak jeżeli możesz to nagraj i wrzuć na forum.

Zmień mechanika,szkoda autka i twoich pieniędzy!

Ja kiedyś dorabiałem wkład stacyjki do rginalnego klucza,zapłaciłem 2 lata temu coś koło 100zł.Stacyjka chodzi do tej pory.Zapytaj w punktach usługowych co dorabiają klucze.

Może masz jakieś zwarcie na zegarach z tyłu licznika.Jeżeli miałbyś uszkodzony jakiś element od ABS to wtedy napewno on nie będzie działał!

U mnie po umyciu komory silnka,oraz samego silniczka przez kilka dni "świszczały" paski klinowe-potem się uspokoiło

Ja proponuje iść na Policję!Tam panowie bardzo chętnie Ci pomogą. Oszustów i naciągaczy trzeba niszczyć!

A ja bym proponował jeszcze przyjrzeć się wydechowi.Sprawdź jaki masz przelot spalin przez rurę wydechową,mógł się rozsypać któryś z tłumików albo katalizator.A jeżeli będzie przytkany wylot spalin,drastycznie spadnie moc silnika.Zapal silnik i przygazuj a druga osoba niech popatrzy jak tam spalinki wychodzą(U mojej żonki tak się stało w Calibrze,strach było coś wyprzedzić!).A "syczenie"na uszczelce może być spowodowane tym,że spalinki nie mają którędy się wydostać z ukłądu wydechowego.Jeżeli okaże się,że jest OK to bęziesz musiał wymienić tę wydmuchaną uszczelkę-bo tak jak koledzy pisali wyżej każda nieszczelność układu pogarsza pracę silnika(sonda przekazuje inf. o zbyt ubogiej mieszance!).

U mnie lakiernik pomalował wszystko orginalnym lakierem(tym samym co reszte samochodu) i wszystko jest OK!Wiem,że progi przed lakierowaniem były zabiezpieczone tzw."barankiem"później podkład i lakier.Zderzaki pierwsze malował dobrym podkładem do plastiku(musi być dobrej jakości-bo inaczej farba będzie się łuszczyć)i na to lakier. Jeżeli masz jakieś wątpliwości co do sposobu malowania to możesz zapytać w mieszalni lakierów-powinni Ci tam doradzić co i w jakiej kolejności robić.