lukaszbmwe90 ciężko porównać te dwa auta bo mają zupełnie inny charakter. Nie ma aut do wszystkiego... Szukałem czegoś innego wygodniejszego, BMW e90 super mi się jeździło ale miałem już dość klekotu/wibracji/dźwięku diesla. Zmieniłem prace i nie muszę już dojeżdżać po 65 km do pracy dziennie :D więc diesel przestał mi być potrzebny. Najpierw myślałem o e60 2,5 benzyna ale mi szybko przeszło to auto nie jest ani sportowe ani komfortowe, jest takie pomiędzy, jednak sporo pali i bez turbo nie ma dużego momentu w całym zakresie prędkości obrotowej silnika, do tego sporo pali. Jeśli chodzi o vw passat cc jest jedyny oprócz Scirocco który mi się podoba. BMW lepiej się prowadzi ale jest mało komfortowe. Co do spasowania elementów bogatszy zadbany passat cc jest jak dla mnie tak samo spasowany (wersje bieda edition mają gorszej jakości wykończenie z tego co zauważyłem, tu i tu zero trzeszczenia stukania itd). Żeby odczuć gorszej jakości dolną część konsoli musisz ją po dotykać bo wizualnie zero różnicy. Wstawki srebrne robią robotę, drewno wygląda słabo moim zdaniem. Komfort, wygoda przestronność zdecydowanie na + dla passata cc. Silnik rewelacja spalania w mieście przy normalnej jeździe czyli nie psj ani nie od świateł do świateł to 11 litrów pb95 trasa 7,5 przy 140km/h . 200 konny diesel spala 6 trasa i 9,5 w mieście więc 1,5 litra to dla mnie śmieszna różnica która tylko potwierdza że nie warto diesla brać. Auto w gratisie miało ciemne tylne lampy które dodają tylko charakteru.