Skocz do zawartości

PNOmi

Zarejestrowani
  • Postów

    274
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PNOmi

  1. Witam Wlasnie kupuje E39 2002 r z duza nawigacja i chcialem wiedziec czy obejdzie mi sie bez kupowania palmtopa z na przyklad Automapa. Jesli sa mapy na warszawe i okolice to czy tak dobre jak na przyklad Automapa? Dzieki
  2. Co do ceny to jesli to dobry egzemplarz to i cena jest dobra tylko troche przebieg meczy chociarz jest przynajmniej szczery. Tak racja stoi od grudnia 2006 poczatkowo z cena ok 55000. Jezdzi sobie nia jeden z wlascicieli. Po czesci wydaje mi sie ze ludzie widzac 250000 przebiegu lekko omijaja ta kandydature. Co do Szwajcarii to na pewno samochod przyjechal z tamtad. Martwi mnie to chcialem zrobic nia jeszcze ze 300000 ehehheheh a jak dodam 250000 to mi dziwne rownanie wychodzi. Ale nic. Bylem 2 dni temu tam obejrzalem przejchalem sie (oczywiscie zakochalem sie i nic wiecej nie widze juz) i zwracam sie do Was. Oczywiscie podjade nia do warsztatu albo dwoch przed kupnem i licze na spust do 46000. A tak wogle kolego to za 53000 2002 z checia bym wzial w manualu. Moze macie cos do polecenia? Dzieki
  3. Rok jest i ten sam ale nie miesiac. Przebieg ten sam wyposazenie gorsze i brak rejestracji tutaj. Ogolnie wydaje mi sie ze cena bardzo atrakcyjna za 33000, tylko czy ten moj to dobra cena bo generalnie nie zalezy mi na modelu z przed liftu ktore kosztuje srednio o 10000 mniej
  4. Jest to oczywiscie model po liftingu. Wczoraj ogladalem. Przed kupnem wezme go do AutoFusa i przy okzaji jesli macie jakis dobry nieautoryzowany warsztat to i tam bym go zabral. Jesli ocena bedzie dobra to chcialbym go kupic. Bardziej pytam sie o cene czy jest wlasciwa. Cieszyc sie mozna ze przebieg i sprzedajcy wyglada na szczere, wiec kwestia oplacalnosci. Po 200000 tys w Szwajcarii costala wymieniona turbina. Wszystko jak po 250000 w BMW czyli male zurzycie lekkie stracie. Jeden plastik gdzies w bagazniku na wertepach trzeszczy i czujnik temp. zewn. nie dziala. Wszystkie filtry powymieniane. Jeszcze pytanko czy kontrola w BMW da mi pewnosc i czy moge sie oprzec przy kupnie o to? Dzieki
  5. Czy samochod BMW 530d z drudnia 2000 roku z orginalnym przebiegiem 250000 przejechanym w Szwajcarii za 48000 to dobry zakup? Jesli technicznie jest super wyposazeniowo tez bo ma wszystko oprocz eletrycznych foteli, ktore i tak sa sportowe i oczywiscie skora. Naglosnienie Alpine. Nie wyglada na sciemniony i oczywiscie po kontroli w AutoFusie. Jest zarejestrowany w Polsce. Doradzcie czy brac? Oto link http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2179238 Dzieki
  6. Dobra to moze zbierzmy troszke do kupy co ile trzeba wymieniac elementy zawieszenia na polskich drogach i jakie. Co ile tarcze czy klocki w polskich warunkach a co ile swiece zarowe. O wtryskach i turbinie nie mowie bo wtryski latwo zalatwic jakims ON'em ale co ile kilometrow te podstawowe czesci zawieszenia itp bez napraw. Zaraz wrocimy do glownego tematu
  7. Nie do konca rozumiem ta wypowiedz. Oczywiscie jest chodzi o przebieg to jak pisalem wczesniej. 100000 to malo na samochodzi a jezcze mniej na silnik. o co chodzi z tymi wytarciami? Dzieki
  8. To manual widze i wyglada na cos w skrzyni. A tak poza tym bezproblemowo?
  9. Probowano to zdiagnozowac?
  10. Turbina po 115 tkm to uwazam za zly wynik. Samochodzil widze jechany byl troszke przez poprzednika. Ogolnie widze bez koszmaru ale tak na prawde 100000 to nie jest duzy przebieg dla samochodzu a juz na pewno nie dla silnika.
  11. Spoko. Czyli Ringi za zmatowialymi szklami? Czyli mozna stwierdzic ze jest to malo usterkowy samochod tak?
  12. Witam wszystkich ponownie. Tematem sa przebiegi Waszych ukochanych 530 Diesel'kow. Prosze raczej o modele po liftingu bo tych zmodernizowano pare rzeczy lacznie z silnikiem. Jak sprawowal sie silnik, jak chodzi dalej. Jak tapicerka, czy cos skrzypi a moze skora po 200000 sie powycierala. Piszczcie wszystko co zwiazane z przebiegami, zuzyciem, eksploatacja czy wytrzymaloscia Waszych Betek. Pozdrawiam PNOmi :D
  13. BMW juz produkuje samochody z napedem na 4 kola. chocby 330xi. Przyznam ze jak to widze to nie wiem co mam myslec. Co do X5 to sie tak nie martwie bo to piekny samochod a klasa GL jest troszke przebajerzona z zewnatrz.
  14. Przyznac trzeba ze moment 535d ma troche wieszky od M5, ale tylko moment obrotowy, poza tym nie wiem czy ktos widzialem porownania 535d z 545i w Top Gear - ja rozumiem ze to tylko Top Gear ale 545i minimalnie wygralo a ma 333 KM jesli sie nie myle i 450 Nm momentu przy 286 KM i 560 Nm diesla biturbo. Moment wyglada poteznie ale juz M5 520 Nm i 507 KM nie mowiac o innych walorach niz silnik. Samo 0-100 to prawie 2 sek roznicy a podobny moment obrotowy pokazuje ze takze w elastycznosci ciezko by bylo.
  15. Calkowicie sie zgadzam ze zdaniem kolegi. 5 litrów i 507 KM mechanicznych to majstersztyk typowy dla BMW ale 3litry i 306 KM to juz co innego bo tam sa 2 turbiny i kazdy cos takiego moglby zrobic a charkterystyka i brzmienie to juz inna sprawa. Na temat brzmienia moga powiedziec ze slyszalem na wlasne uszy i brzmi bajka - taki "mini" potworek
  16. :idea: Tak prawda wiec tu nia mamy sie o co martwic rozkladania masy 50/50 to tez zawsze cos co mnie jaralo w betach
  17. :!: Co do brzmienia diesla jak benzyny to jakas abstrakca. Producenci nie poto wyciszaja prace silnikow zeby brzmialy jak diesle tylko zeby byly ciche i nie draznily jak stare klekoty. Diesel ciszej czy glosniej to jest diesel i on nie ma byc benzyna tylko kozackim dieslem. Porownanie M5 do M6 535d to tez jakas przesada choc gdzies na trasie roznice pomiedzy moca a momentem jednego a drugiego na pewno duzo mieszaja. Do 6500 tys obr/min ciagnie to troche dziwne bo w takim samochodzie nie trzeba by montowac wogle skrzyni biegow - po co? skoro charakterystyke momentu ma rowna. Moment maksymalny ma jak wiekszosc diesli czyli przy ok 2000 obr choc wiadomo czym mocniejszy nawet diesel to takze pozniej mocniej czuc moc.
  18. :wink: Z kolega musze sie zgodzic bo ogolnie mam podobne zdanie. Wsadzenie turbo do silnika BMW to taka malutka wersja wsadzenia silnika poprzecznie - bo dlaczego tak sie robi? Bo jest wiecej miejsca. A dlaczego turbo bo latwiej uzyskac moment, moc itd a w Bawarii do tej pory meczono sie aby robic to bez doladowania
  19. Tak diesle sa ok-sam jezdze nowiutenkim dieslem ale nie sadze zeby BMW stalo sie ON-potega i dazylo w ta strone, choc tak jak benzynowe i wysokoprezne silniki robia wspaniale. Oczywiscie rozmawiamy o benzynie. Jesli chodzi o moment i jego charakterystyka w dieslu to sprawka turbiny glownie - BMW 335i ma 400 Nm podobnie jak 530d jesli sie nie myle
  20. http://taint.org/xfer/2006/c64-o-rly.gif a e23 745i to sie nie liczy? Prawda mozna by powiedziec 33 lata od ostatniego coupe BMW z turbo. A jakies 20 lat od turbo - racja, przepraszam za blad.
  21. :8) Szczerze mowiac ja sie zadnej takiej filozofii nie doszukuje - poprostu nie wytrzymali i musieli - dlatego pytam sie co Wy o tym sadzicie. Oczywiscie technicznie to wspanialy krok bo teraz juz nikt nie doscignie BMW, ale szczerze mowiac kiedy dowiedzialem sie o tym jakies pol roku temu to szczerze mowiac nie wiedzialem czy to nie zart.
  22. :) Tak tak. Ja tez uwielbiam turbo. Nie jest az taki kosmos bo z prawie 3 l wyciagnieto 306 KM, ale nie bylo celem zrobienie potwora mocy tylko ideala i to wyszlo. Silnik malo pali, jest bardzo mocny, kreci sie od dolu a brzmi - ahh super
  23. :worried: Witam wszystkich. Wlasnie wchodzi na rynek nowe BMW coupe z silnikiem 335i - jak wiekszosc z Nas wie, jest to silnik podwojnie doladowany. 33 lata minely od ostatniego BMW z turbo i przez te wszystkie piekne lata Nasza ulubiona firma z Bawarii na kazdym kroku poakazywala Nam jak bez turbo robic najlepsze silniki. To bylo zawsze dla mnie cos - ten brak turbo a mimo to dobra charakterystyka, ze o osiagach nie wspomne. Moje pytanie brzmi: CO SADZICIE O POWROCIE BMW DO TURBO? a pamietajcie nie jest to jedyny a pierwszy w kolejce silnik turbo, ktory wchodzi na rynek pod tym znaczkiem.
  24. Faktycznie jesli chodzi o 530d wygrywal ten silnik oj wygrywal i praktycznie wszedzie o tym pisali. Czyli kolega ma silnik jeszcze bez common raila. Ciekawi mnie tutaj zdanie ze gaz nie zabije silnika. Czyli rozumiem ze jest jakis praktyczny przyklad jezdzenia duzo na gazie w Becie. Ja mialbym raczej na uwadze zalozenie dobrego gazu i na pewno przed zalozeniem jesli juz bym sie zdecydowal radzilbym sie sporo gdzie co jak zanim bym zalozyl tylko co lepiej gdzie ryzyko? (w sumie glupie pytania)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.