
Dawidzio83
Zarejestrowani-
Postów
297 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Dawidzio83
-
Nie jest konieczne. Tak samo jak nie jest konieczne używanie poduszek powietrznych (możesz je wymontować). Pozostaje pytanie w jaki sposób wpłynie to na Twoje bezpieczeństwo podczas jakiegoś zdarzenia, a przy demontażu poprzeczek czy wpłynie to na prowadzenie auta. Czy można traktować jako wyposażenie dodatkowe? Lendio już Ci odpowiedział, że na tym forum raczej nikt Ci nie odpowie jaki tak na prawdę wpływ na prowadzenie i zachowanie samochodu w jeździe (a w szczególności podczas wypadku) ma brak zamontowanych poprzeczek. Laik to może też poluzować śruby w kołach kluczem o łącznej wartości 5zł i wyobraź sobie, że przez to auto może się "złamać" :D Nie rozumiem trochę co chcesz wiedzieć. Jeśli pytasz o komfort to przecież sam stwierdziłeś, że bardziej komfortowo jest bez poprzeczek. Jeśli pytasz o bezpieczeństwo i prowadzenie samochodu to chyba wszyscy odpowiedzą, że to usztywnienie po coś zostało zaprojektowane i uwzględnione w innych elementach auta więc należy z nim jeździć aby samochód w każdej sytuacji zachowywał się tak jak zażyczyłby sobie tego producent. Odpowiedź typu "że to usztywnienie po coś zostało zaprojektowane" nic nie wnosi. Zaworek dławiący CDV opóźniający sprzęgło też ktoś zaprojektował, a pewnie większość użytkowników z forum wywaliło go bo jest po prostu niepotrzebny. Chodzi mi jedynie o to, czy jazda bez tych poprzeczek NEGATYWNIE wpływa na budę auta (coś się może przez to popsuć, połamać, pęknąć, wygiąć itp.)!!!
-
Czy można to traktować jako wyposażenie dodatkowe. O to mi chodziło. Jeżdżę autem do pracy, a nie na torze wyścigowym, więc w tym przypadku komfort podróżowania ma większe znaczenie nić sztywność zawieszenia i szybkie pokonywanie zakrętów :D
-
Pytanie nie dotyczy komfortu jazdy,powtórzę: Czy konieczny jest montaż poprzeczek usztywniających? Czy brak tych poprzeczek jakoś negatywnie wpływa na samochód?
-
Czyli dwie poprzeczki za łączną kwotę 110 zł powodują, że auto mi się w pół nie złamie, a każdy "laik" bez problemu taki element może odkręcić i wyrzuci? Coś ni chce mi się wierzyć.
-
Panowie, czy konieczne jest używanie poprzeczek usztywniających: http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/51_5875-element-usztywniajacy/vKR40506 ? Dlaczego pytam, po złożeniu auta po wymianie odmy i uszczelki pokrywy zaworów postanowiłem przed "złożeniem" wszystkiego do kupy pojeździć z dzień aby sprawdzić czy wszystko jest ok po tej wymianie. Nie montowałem tych właśnie poprzeczek i dość mocno poprawił się komfort jazdy samochodem. Auto lepiej przyjmuje poprzeczne nierówności i bardziej komfortowo je pokonuje. Zastanawiam się czy je montować, czy jest to konieczne, skoro komfort jazy jest sporo wyższy bez tych poprzeczek
-
Hmm... jak sprawdzić. Jest sporo porad jak to zrobić ale napiszę Ci tak. Mam takie samo auto jak Ty z bardzo podobnym przebiegiem (151k) i w sobotę miałem "przyjemność" odmę wymieniać. Moja była zalepiona żółtą mazią totalnie. Też mi olej gdzieś "uciekał" (ok 1 na 5000 km) dodatkowo uszczelka pod pokrywą zaworów mi puszczała. Po rozebraniu okazało się również, że uszczelka podstawy filtra oleju do wymiany. Czyli za wysokie ciśnienie bo odma nie odpowietrzała odpowiednio układu. Moja rada: wymień jak najszybciej, póki jeszcze nie wywala CI uszczelek. Bo jeżeli tego nie zrobisz na pewno zacznie Ci wydmuchiwać uszczelki. Sprawdź też przy okazji czy pompa vacum Ci nie puszcza.
-
Witam, kolego mi to wygląda na odmę. Jaki masz przebieg auta i czy była kiedyś wymieniana? Pozdrawiam
-
Witam, Panowie pojawił się jakiś dziwny i niepokojący objaw w moim aucie. Po nocnym postoju odpala bez problemu. Problem pojawia się gdy ruszam. Wygląda to tak: jedyneczka, puszczam sprzęgło, trochę gazu a silnik tak jakby chwilkę się dławił i po chwili zaczyna reagować, przy zmianie na kolejne biegi podobna sytuacja. Po przejechaniu... 2,3 kilometrów objaw zanika i dalej auto już prawidłowo reaguje na gaz. Od razu napiszę, że żadnych błędów na komputerze nie mam. Jaka może być przyczyna takiego zachowania? Gdzie szukać skoro żądnych błędów nie mam? Jakieś pomysły?
-
Tak trochę pytanie z innej bajki ale... Panowie ostatnio zauważyłem, że dość mocno wzrósł apetyt na olej w mojej BMW (około 1l/5000 km) wcześniej mieściłem się w przedziale 1l od wymiany do wymiany (15 000). W sobotę zamierzam wymienić odmę bo autko ponad 150km i pewnie już przytkana, Ale zastanawiałem się czy olej ma wpływ na zużycie oleju. Jeżdżę na Mobile 1 ESP Formula 5W-30. Zbyt często ten olej nie pojawia się w całej dyskusji więc zacząłem się zastanawiać czy zmienić na jakiś inny. Czy przy zmianie oleju na inny warto wykonać płukanie silnika? Co sądzicie?
-
Kolego o jakie konkretnie serwisy chodzi?
-
Skrzypienie to pewnie celował bym w gumę któregoś wahacza. Co do uderzenie, hmm... trudno powiedzieć. Podjedź na stację może na szarpaku wyjdzie, że masz już jakieś poważniejsze luzy. U mnie guma z prawej strony też przy głębszych odchyłach wydaje właśnie taki skrzypiący dźwięk no ale nic po za tym.
-
Irytujące BMW E90 (320i 2005 150KM) - czy tak ma być?
Dawidzio83 odpowiedział(a) na Dawidzio83 temat w E90, E91, E92, E93
Oczywiście. Wybór padł na SACHS, zresztą po konsultacjach z innymi użytkownikami forum :D -
Irytujące BMW E90 (320i 2005 150KM) - czy tak ma być?
Dawidzio83 odpowiedział(a) na Dawidzio83 temat w E90, E91, E92, E93
Witam, Panowie jako, że temat rozpocząłem więc czuje, że jestem odpowiedzialny też za jego zakończenie. W dniu dzisiejszym wymieniłem komplet amortyzatorów. Dość- długo się z tym wstrzymywałem bo zawsze po wizycie na stacji diagnostycznej wyjeżdżałem z wynikami tłumienia na poziomie 70% więc tak naprawdę żaden z diagnostów nie stwierdził problemów z amortyzatorami. Teraz żałuję, że tak długi z tym czekałem. Po wyjeździe od mechanika z samochodu mi się wychodzić nie chcę i tylko bym jeździł. W końcu rozwiązałem problem głuchych stuków i w końcu jazda sprawia mi przyjemność,a zawieszenie odpowiednio "przyjmuje" ciosy poprzecznych nierówności, których mam naprawdę sporo po drodze do pracy. Pozdrawiam obserwujących i dzięki za wszelkie wypowiedzi. -
E90 320i 2005 - Dawidzio83
Dawidzio83 odpowiedział(a) na Dawidzio83 temat w Galeria - nasze samochody
No Panowie właśnie przyjechał nowiutki komplecik SACHS http://images70.fotosik.pl/319/483014343258456amed.jpg Może nie ładnie się tak chwalić ale nie mogłem się powstrzymać :mad2: We wtorek montaż. -
Jestem po zabiegu więc mogę potwierdzić skuteczność wykorzystania taśmy teflonowej. Ja kupiłem od użytkownika gorlik78 za 79 zł z przesyłką więc wynika, że sporo przepłaciłem ale biznes to biznes. Sam zabieg nie jest zbyt trudny, trochę czasu i cierpliwości i gotowe. Co do efektu wizualnego po zamkniętych drzwiach nie widać taśmy (jeśli dobrze przykleimy) po otwarciu nie rzuca się jakoś bardzo w oczy ale jednak coś naklejone jest. Fotki z telefonu więc szału z jakością nie ma: http://images66.fotosik.pl/306/f460f6751f57087amed.jpghttp://images66.fotosik.pl/306/18a6e5b470313595med.jpg dokładnie co okleiłeś , wszystkie uszczelki drzwi i bagażnika ? a mi się wydaje że jeszcze coś trzeszczą uszczelki samych szyb. Poprostu jak są na całego szyby domknięte to je słychać. Zawsze minimalnie popuszczam i jest lepiej. A jak wygląda z trwałością tej taśmy? lubi się odklejać ? Kolego nie oklejasz uszczelek (Chodzi o ten meszek na uszczelkach drzwi) a powierzchnię, z którą mają styczność. Bagażnika nie oklejałem bo mam sedan więc raczej nie ma sensu, nie wiem jak przy kombi ale raczej też dotyczy tylko drzwi. Co do trwałości jeszcze nie wiem bo w sumie od wczoraj z tą taśmą jeżdżę.
-
Niechodzi o wszystko do okola a o wszystkie uszczelki (niewystarczy zabezpieczyc np uszczelek na samych drzwiach zapominajac o tej na calej powierzchni karoserii) Silikon w sprayu stosowalem w kazdym moim aucie na usczelki i nic sie niegdy kurzem nieobklejalo (oczywscie to co obok spryskane sie obkleja, ale sama uszczelka nie bo jest w 99% docisnieta do drzwi) Moze mam farta, ale u mnie nic nietrzeszczalo a sam silkon do uszczelek uzywam od zawsze w kazdym aucie (spryskuje 4-5 razy w roku) Mam nadzieje, ze nie zacznie mi trzesczec, zebym sobie niewykrakal :wink: Z całej dyskusji wynika jedno... Można wypróbować dwa sposoby. Jeżeli chemiczna ingerencja w uszczelki poprzez różnego rodzaju silikony nie pomaga, lub pomaga ale na krótko to drugie (pewne) rozwiązanie to taśma teflonowa. Jeżeli po naklejeniu okaże się, że taśma nie wygląda estetycznie (bo swoje zadanie spełnia rewelacyjnie), można ją po prostu odkleić i powrócić do stosowania silikonów. Generalnie temat się raczej wyczerpał i skoro przez 10 lat nikt lepszego sposobu nie wymyślił to wybór metody nie jest trudny, a co najważniejsze - nie jest kosztowny.
-
Kolego potwierdzam ja też tak zrobiłem :cool2: kupiłem w Lidlu spray silikonowy do uszczelek i wszystko idealnie pracuje. Jak widzę tą taśmę przyklejoną u kolegi na zdjęciach to przeraża mnie to. Jak by tak u mnie kumple zobaczyli coś takiego w aucie to mieli by radochę i pośmiewisko z mojej osoby :cry2: . Z tym pryskaniem wszystkiego na około bym nie przesadzał, bo "trzaskanie" generuje uszczelka z meszkiem i tylko ona. Co do wyglądu to faktycznie bez rewelacji ale w rzeczywistości nie rzuca się mocno w oczy. Stosowałem też różne silikony ale dopiero teraz efekt dźwiękowy "trzaskania" ustąpił całkowicie i nastała błoga cisza. Jeżeli ktoś auta używa do jazdy a nie do pokazywania kolegom to mimo wszystko polecam :cool2:
-
Jestem po zabiegu więc mogę potwierdzić skuteczność wykorzystania taśmy teflonowej. Ja kupiłem od użytkownika gorlik78 za 79 zł z przesyłką więc wynika, że sporo przepłaciłem ale biznes to biznes. Sam zabieg nie jest zbyt trudny, trochę czasu i cierpliwości i gotowe. Co do efektu wizualnego po zamkniętych drzwiach nie widać taśmy (jeśli dobrze przykleimy) po otwarciu nie rzuca się jakoś bardzo w oczy ale jednak coś naklejone jest. Fotki z telefonu więc szału z jakością nie ma: http://images66.fotosik.pl/306/f460f6751f57087amed.jpghttp://images66.fotosik.pl/306/18a6e5b470313595med.jpg
-
Również polecam czescidobmw.pl. Moim zdaniem ceny mają bardzo konkurencyjne. Dodatkowo szybka realizacja zamówień i bardzo fajny kontakt z chłopakami.
-
Poczytaj sobie tutaj: viewtopic.php?f=164&t=186157. Myślę, że temat wyjaśniony do końca.
-
Kolego proponuję CI ściągnąć pasek klinowy/wielorowkowy i skontrolować wszystkie rolki. Zwróć uwagę na sprzęgło jenokierunkowe alternatora. Miałem podobny problem (no może "odczucia" dźwiękowe były inne). Gdy odpaliłem auto na zimnym silniku było dość mocno słyszalne. Po kilku minutach hałas ustępował. Zdemontowałem pasek i okazało się, że sprzęgiełko do wymiany. Pozdrawiam
-
Monroe nie brałem pod uwagę. Ale Twoja odpowiedź rozwiała moje wszelkie wątpliwości. Dzięki, biorę sachs.
-
Panowie stoję przed dylematem wyboru amortyzatorów. Postanowiłem wymienić komplecik, sporo czytam i mam mętlik w głowie. Co sądzicie lepiej wstawiać Sachsy czy Kayaba? Różnica w zakupie kompletu to około 350-400 zł na korzyść KYB. Sporo fajnych opinii na temat tych amorów czytałem więc może jednak warto te zastosować? Czy jednak zapłacić parę złoty więcej i wstawić "oryginał" (po ponoć pierwszy montaż to sachs)? Z góry dzięki za opinie.
-
E90 naprawde juz pierscienie ? wymiana silnika 318i N46b20b
Dawidzio83 odpowiedział(a) na wicher14 temat w E90, E91, E92, E93
Kolego przy jakim przebiegu wykonałeś ten remont? Zastanawia mnie czy każdego użytkownika silnika 320i będzie czekała taka "operacja" czy też spowodowane to jest jakimś innym czynnikiem (przegrzany silnika, zły olej). Przyznam szczerze, że jak czytam te posty to :cry2: Tragedia! Miałem kiedyś "rekina" z 84 z silnikiem 2,4 diesel i to był samochód nie do zdarcia. Z czego oni teraz te silniki robią. -
[E90 320i] Wymiana uszczelki misy olejowej
Dawidzio83 odpowiedział(a) na Dawidzio83 temat w E90, E91, E92, E93
Czy mógłbyś napisać jak odpowietrzyłeś sprzęgło po takim zabiegu? Czytałem już o dwóch metodach i jestem ciekawy jak się do tego CDV zabrać. Nie odpowietrzałem bo nie było potrzeby. Zacisnąłem przewód, zaworek miałem na zawleczki, odpiąłem, wywaliłem CDV, wpiąłem przewód i po zabiegu. Cała operacja trwałą około 1-2 minuty.