może macie racje Panowie, ale ja z doświadczenia wiem (2 miesiące bez przepływki) że jazda bez niej na LPG jest nie wykonalna, wg. mojej obserwacji wynika że przepływomierz steruje szybkością wtryskiwania paliwa na Pb, gdyż jak jego niema to okey autko kreci sie do 7 tys ale przy obciążeniu niema mocy ! dlaczego tak jest?? otóż z moich domysłów wnioskuję ;-) przepływomierz jest to urządzenie o bardzo prostej budowie, podające sygnał do mototronica o masie powietrza ten to analizuje i dobiera mieszankę paliwową. Bo jak wszyscy wiecie zapłon oraz informacje o biegu jałowym sa zapisane w mototronicu, dlatego nie da się tego wyregulować ręcznie, w momencie gdy powietrze jest zasysane przez silnik z większą siłą i klapka się odchyla przesyla info do mototronica o zmianie ustawień startowych. Jak zauważyłem jest tu coś wspólnego z zapłonem gdyż z uszkodzoną przepływką albo jej brakiem gazz strzela, dlaczego tak się może dziać? otóż dlatego że zapłon iskra lub otwarcie zaworów jest w innym momencie niż powinno być przy sprawnej przeplywce dlatego tez gaz nie dostaje się do cylindrów część zostaje w kolektorze, potem idzie kolejna dawka, część już została wychodzi płomień z pod zaworów jest zaplon wybuch i zbieramy klapkę z ulicy :D jeśli się mylę poprawcie mnie