GR

Miałem przez pierwszy rok, kiedy inaczej były pakiety złożone, faktycznie coś mi się majaczy, że wtedy to tam widziałem. Ale mogę mylić z czymś innym. A teraz, jak czytam w wątku, to być może nawet nie byłoby już sensu dla mojej NEXT...

Gdzie można sprawdzić kiedy wyjdzie lub kiedy wyszła najnowsza aktualizacja map dla danej wersji navi?

A jednak fajnie, że też Ci się udało

Przyszedłeś do wątku, zrobiłeś śmietnik i jeszcze sobie przypisujesz rozwiązanie, które padło na pierwszej stronie dobre Chyba pogubiłeś się w tym, po co jest forum @Randall zamknij wątek, proszę, bo to zmierza w stronę urojeń

Dlatego poradziłem, żeby pojechał do Ciebie, bo ASO nie daje rady. Warsztaty w mojej okolicy też. Bierzesz uwagi do siebie, jakbyś był pępkiem świata. Nie zapominaj czym jest forum. @Randall rozwiązałem problem, @yoshimba ma swój temat (kibicuję!) - może lepiej zamknąć ten wątek?

Może rozważ wizytę u kkx5. Wnerwia, współczuję. ASO przetrzepało mi auto i nic nie znaleźli. Sugerowali wymianę poduszek, jako pierwsze w łańcuszku, ale bez gwarancji, że to one, bo nie wykazywały oznak zużycia. Tylko, że Ty już je wymieniłeś... dlatego ja nie brałem pod uwagę zamienników. Koszt spory wymiany dla zasady, nie zazdroszczę dylematu...

A E46 ma właśnie dokładnie 100 tys. km przebiegu więcej i też mi właśnie, no może nie wibrować, ale coś zaczęło brzęczeć w drzwiach a, że jeździłem, bo F34 w warsztacie... Ile ja się nagimnastykowałem, żeby znaleźć, że spadła jakaś spinka podtrzymująca jedną z linek i przy zamkniętej szybie obijała się wewnątrz Zwłaszcza, że dłoń, jakoś średnio mi się tam mieści, a linka nie jest na widoku

Twoje ego już się po prostu nie mieści w tym poście. Nie każdy ma takie szczęście mieszkać w okolicy Twojego warsztatu i wychodzić z diagnozą po 5 minutach. Niektórzy mają pecha i są zdani na parogodzinne bezowocne przeglądy w ASO.

182322 km przelotu, wymienione poduszki silnika i skrzyni biegów. Objawem były drżenia na wolnych obrotach, wyczuwalne na karoserii i kierownicy. Winowajca wyglądał tak, bez wyjęcia z łapy nie do zauważenia.... Przy okazji TEC2000 dolany do baku.

Po robocie. Wymienione wszystkie, ale winowajca wyglądał tak (dopiero po wyjęciu z łapy się okazało).

Ja bym próbował, nagiął też zeznania trochę w ASO. Jeśli masz akcję na wymianę EGR, a padł kolektor, to jest szansa, że też Ci go wymienią. Farciarz U mnie niestety odpowiedzieli, że za późno padł kolektor, więc nie można powiązać go z akcją na EGR, która była przeprowadzona wcześniej.

https://archiwum.allegro.pl/oferta/bmw-koncowka-wydechu-m-performance-i10426602893.html

Tak, to akurat tylna i wcześniej też była tak dowazona. Na pozostałych jest normalnie. Jakby telepała albo nie chciała się wyważyć, to bym się martwił. Na dobrą sprawę, jakby się uprzeć, to przydałoby sie im już odświeżenie Co do kropek, byłem u wulkanizatora takiego dziadka i nawet mu sugerowałem, ale powiedział, że to teoria i jak widać wprowadził swoją w życie Jak przyjechałem odebrać, to już były zrobione i nie miałem sumienia powiedzieć, żeby przeważał dam radę z tym żyć poza tym po tylu latach trzeba by było sprawdzić gdzie jest felga “najcięższa”, bo nie mam przekonania, że nadal przy wentylach Jest jak jest

Musisz zmierzyć co się zmieści - o ile większą średnicę możesz wrzucić, żeby się zmieściły obok siebie. Zdejmij obecne nakładki i zmierz. U mnie tylko 1cm większe się zmieściły bez rozginania rur. Ale zawsze możesz jakby co rozgiąć - jeśli zmieści się w otworze zderzaka\dyfuzora. Te od 135i\140i wyraźnie powiększały średnicę. No i zawsze możesz założyć te z karbonem, jeśli pasują do auta. Źle nie wyglądają

Turkey. Przód 2024, tył 1224.

Pierwsza połowa 2024, jeśli dobrze pamiętam. Przednie parę tygodni młodsze od tylnych. Jak będę przy aucie to mogę sprawdzę tygodnie, bo nie pamiętam.

Kronika wydarzeń - 181 tys. olej w skrzyni biegów zmieniony. Opony - co prawda dopiero ~1000 km, ale ogólnie @bastaz mega mi te Falkeny podrzuciłeś, wcześniej nie brałem ich pod uwagę. Nie są bezgłośne, ale cichsze niż poprzednie Nokiany i zdecydowanie lepiej trzymają, bez różnicy czy na mokrym, czy na suchym. Inna liga. Oczywiście stopera i miarki w dupie nie mam, więc to moje subiektywne odczucie, żadne testy porównawcze Na tor tym autem raczej się nie wybiorę, ale szybkie przejazdy autostradowe czy lokalnie koło domu, jest lepiej niż przypuszczałem

Poleciałem na skróty, bo nigdy z Mayle nic montowałem, jak już to HD, a z filmu nie ogarnąłem czy mówił co to za zamiennik, bo oglądałem jednym okiem Niemniej jednak mam taką samą opinię. Po filmikach czy też nie Z rzeczy, które miały poprawić samopoczucie dolałem TECa do baku oczywiście namacalnie nic się nie zmieniło, ale z ciekawości zerknę wolną chwilą na korekty wtrysków. PS. Do 2. czerwca coraz bliżej za to dziś się wymienił olej w skrzyni

A kiedyś Meyle HD było bardzo dobre. Niestety też uważam, że obecne nie przypominają nawet dawnych części - kupowałem ostatnio mocowania tylnych amortyzatorów do E46. Założyłem skoro już kupiłem, bo auto nie pokonuje nawet 1000 km rocznie, więc trochę im zajmie zanim będą znów do wymiany

Nie wnikam w to jaki kanał, wiedza czy cokolwiek (swój problem rozwiązał), szkoda jedynie, że nie mówi z jakiej firmy zamiennik, ale widać, co się dzieje z poduszką skrzyni "chwilę" po założeniu.

Wleci OE, nie wiemy co powoduje drgania, nie będę się zastanawiał później czy może to dlatego, że zamiennik (nawet jeśli robi jako OE) - za dużo się nachodziłem przy stukach amorów

To na pewno. Chyba przewinął mi się jakiś film, gdzie gość wymienił na zamienniki i było trochę lepiej, a potem na oryginały znowu pod skrzynią po chwili była już zniszczona. Umówiony jestem na 2 czerwca, pierwszy wolny termin. Niestety nie chcą się podjąć przeczyszczenia wtrysków na TEC2000, bo nie mają maszyny, a inaczej bawić im się nie chce. Wleję więc dodatek do baku, zaszkodzić nie zaszkodzi. Albo rozkminię do tego czasu jak to zrobić i sam zrobię. Gdzieś widziałem filmik na YT, że poradzili sobie podpinając dodatkową pompę paliwa, bo bez ciśnienia nie odpali.

No więc po paru godzinach w ASO wiadomo tyle, że nie wiadomo co powoduje drżenie. Sprawdzane parę razy, dwie osoby weryfikowały, jazdy próbne bo jeszcze jedną rzecz zgłaszałem i nic nie zostało znalezione. Wszystko jest sprawne i nie wykazuje śladów zużycia, które mogłyby wpływać na te objawy. Wyższość ASO nad innymi - nie znaleźli przyczyny, to nie skasowali za usługę. Oczywiście wiadomo dlaczego mogą sobie na to pozwolić, patrząc na stawki poza pakietowe. Skłaniają się również do wymiany poduszek, oczywiście bez gwarancji, że to jest powodem. Za chęci i poświęcenie zrobiłbym to u nich, ale mimo, że kupiłem 335d nie stać mnie na usługę wymiany poduszek w cenie 6400zł, więc jutro umawiam sobie termin lokalnie. Może będzie jak w przypadku bastaz, czyli bez ścieżki zdrowia jaką przeszedł yoshimba. Oby.

Nie musisz lubić. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja nie lubię jak ktoś mi mówi co jest dla mnie tanie, a co nie i co wolno mi mówić, a co nie bo mam STARE bmw, ale mocne jałowa dyskusja.

No może ruda już mi trochę ją podgryza, kiedyś się tym zajmiemy, póki co stoi sobie w suchym garażu i czeka Jasne - F34 jedzie szybciej i wygodniej. Ale nie jest już tak mechanicznie trwała. 1500 to nie jest mało? Może też nie dużo, ale tu już zawsze jak coś wyskoczy, to nie jest poniżej o tym mówię