Skocz do zawartości

adventure

Zarejestrowani
  • Postów

    562
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adventure

  1. A jaki przebieg na tym rozrządzie miałeś? Podziel się o ile 100% jest on pewny od nowości.
  2. na pewno jest tam czujnik halla po lewej stronie patrząc od tyłu. kiedyś miałem kłopot z tym ale albo go wymieniłem albo tylko przeczyściłem styki zasilające, nie pamiętam. on jest sam w sobie nierozbieralny i nie powinien się psuć ale kontakt warto udrożnić i spojrzeć na okablowanie.
  3. No i co? Płynął, płynął i dopłynął?
  4. Tys pikny... Ja, co prawda nigdy nie zrozumiem czarnych felg w aucie ale taka moda chyba była...
  5. a co to za róznica? jak kolega ksiązkę pisze w tej sprawie to może do Monachium meila napisać do centrali.
  6. No jak Bąk coś powie to na pewno prawda i mądrosć, w końcu w tvn występuje. ...
  7. Myslę że to normalne. 105 na pewno jest OK z tego co pamiętam. A jakieś inne problemy jeszcze masz?
  8. Miałem kiedyś e64 usa i było normalne jak europejskie. Lampy przednie moim zdaniem są uniwersalne, jest tam możliwość przestawiania wihajstrem wewnatrz reflektora. Kierunki i lampy tylne były normalne europejskie z pomarańczowymi kierunkami i innych nie było. Zderzaki uniwersalne. Kratka do night wision (które nadaje sie do śmieci) musi być z dziurą lub bez. W zderzaku tylnym jest wkładka, którą mozesz wyrzucic i masz normalną wnękę na europejską tablicę. Nie zakładaj wąskiej tablicy, plizz. To wiocha. Z radiem nie pamiętam jak było. Generalnie wersja usa i europa były identyczne.
  9. adventure

    E63 650i check engine

    Wyluzuj człowieku i daj na razie spokój vanosom, jeśli silnik normalnie równo pracuje. Stawiam w ciemno na sondę/sondy lambda. Miałem ten motor i rocznik. No ale przecież komp trzeba podpiąć i wszystko jasne. No nie zawsze wszystko ale może tym razem???
  10. ;-) nie szukaj i nie jedź więcej do tego miszcza, niech sobie w promie kosmicznym wymieni ten czujnik
  11. Miałem, więc powiem z całą odpowiedzialnością - szkoda pieniedzy a przede wszystkim prucia auta. Naprawdę zaufaj mi, żadna to rewelacja. Jak chcesz super muzę to nie tędy droga. Są magicy, którzy ogarniają temat, dokładają procesor dźwięku, wzmacniacz i to na prawdę gra. A jakiś logic to tylko marketing i żerowanie na naszej próżności a jakość bez szału. w e63/e64/e60 /e61 osprzęt jest zamienny, kwestia wersji jest kilka wersji osprzętu i lift/przedlift
  12. Wszyscy chyba wiedzą co to za silnik, więc żaden odpowiedzialny warsztat ci cudu nie zrobi dając jakąś poważną gwarancję. Każdy to omija, choć oczywiście znajdziesz chętnych żeby przyjąć ze 12-15 tysi za kompleksowy remont, który i tak niewiele da.
  13. trudno się zorientować z opisu jakie są objawy tego zjawiska. dlatego trudno coś doradzić.
  14. Wygląda, że wszystkie błędy mają związek z czujnikiem położenia kierownicy. W e64 to był optyczny czujnik, który się brudził po latach i można go było umyć. W f21/13 nie wiem co się zmieniło, nie zaglądałem i obym nie musiał.
  15. Myślę że to pająk przy kierownicy (czyli zespół przełączników). Jakiś inny kolega z forum miał już podobny problem. Nie bardzo tylko mi tu zależność od temperatury silnika pasuje. Może to po prostu kwestia rozruszania kierownicy po dłuższym spoczynku a nie temperatury.
  16. okropny ten egzemplarz. jakieś przeróbki, kombinacje.
  17. Szukałbym tylko wsród rozmiarów homologowanych dla Twojego auta. Masz to w papierach od auta. Jeśli założysz inny rozmiar to teoretycznie auto nie nadaje się do ruchu, nie działa ubezpieczenie itp. Oczywiście mówie o sytuacji ekstremalnej gdybyś miał wypadek i trafił na kogoś z dobrym prawnikiem to cię rozjedzie w każdym sądzie.
  18. Po co od razu wymieniać na używaną? Stare auto to ryzyko duże. Może lepiej rozważyć naprawę. Jest mnóstwo specjalistów i masz wtedy pewność i gwarancję. Jest mnóstwo oszustów, którzy Ci szrot wcisną.
  19. Rozumiem, że pająk jest zepsuty i nazywasz go modułem. Myślę, że jest spora szansa, że inny będzie pasował może nawet od wyższej wersji (może z anglika). W naprawę mało wierzę ale nie traćmy nadziei.
  20. Luzik. Twierdzę jedynie, że nie istnieje coś takiego jak "opony homologowane konkretnie i tylko do BMW". Mogą być najwyżej zalecane do BMW, lub mieć potwierdzenie, że są zgodne z homologacją mojego BMW. To zwyczajnie ułatwia wybór i zapewnia spokój tym ,którzy nie mają czasu czy ochoty na wgłębianie się w technikę oponiarską. Można się łatwo pomylić w rynkowym gąszczu. To zalecenie ma oczywiście związek z umowami handlowymi między BMW a producentem opon i pieniędzmi, które za tym idą. Nie sądzę zatem, że te zalecane są obiektywnie najlepsze z dostępnych na rynku. Zresztą nie ma jednej opony idealnej dla każdego. Mając takie same auta możemy mieć różne preferencje i potrzeby w wyborze niektórych parametrów. Może dla mnie ważniejsze będzie zachowanie na mokrej nawierzchni a dla ciebie głosność opony albo jej energooszczędność a itp.. Mamy wolność w tej sprawie. Nie musimy wszyscy jeżdzic na identycznych gumach. W Homologacji samochodu są wymienione główne parametry opon i takie wolno stosować zgodnie z wszelkimi normami i żaden najbardziej autoryzowany serwis nie może się tu formalnie do niczego czepiać. P.S. Myślę, że szeroko znany od lat problem xdrive nie ma jednak swojego źródła w oponach. Inni sobie z tym radzą.
  21. Nie opowiadaj bajek, bo ludzie to czytają i jeszcze ktoś cię posłucha. xDrive to bardzo wrażliwy napęd i przy ogumieniu mieszanym muszą być opony homologowane. Bez tego napęd siądzie. Nie za 5k km to za 10k km. Nie czytasz ze zrozumieniem albo jest jakiś inny problem. Każde legalne opony porządnej firmy o parametrach wpisanych w homologacji auta nadają się do auta. Nie jest prawdą to w co możesz wierzyć, że te z pieczątka BMW są lepsze z tego powodu wyłącznie. Jest przynajmniej kilka modeli lepszych od tego co sprzedaje z półki BMW. Oczywiście możesz mieć w tej sprawie inne zdanie i to twoja sprawa, że wolisz te z pieczątką.
  22. tu nie wiem do końca co kolega miał na myśli pisząc to co napisał :?: Ale chyba nie zrozumiał tematu. Kupujemy zawsze opony w rozmiarze i pozostałych parametrach (ind. prędkosci, nośności) homologowanych konkretnie do twojego auta i jego wersji (jest ich zwykle kilka i są różne dla różnych wielkości felg ). Są opony, które dodatkowo maja pieczątkę że poleca je BMW, Merc, Porsche itp. I to jest przeważnie marketing i snobizm, bo pan klient, który nie wie nic o oponach i niewiele o samochodach pojedzie do ASO, zapłaci +40% za to że ma logo BMW na oponie i ma pewność, że ma prawidłowe. Są oczywiście (przeważnie to już są superauta) dedykowane opony o wyjatkowych rozmiarach lub parametrach (na przykład bardzo wysoki indeks prędkosci) przewidziane do konkretnych aut jak Ferrari, Koenigseg czy McLaren. Ale to nie dotyczy marek masowych jak nasze BMW (również M Power). Tak czy owak. Jak ktoś nie wie nic niech sobie kupi dedykowane z logo marki. Jeśli masz lekkie pojęcie kupujesz to samo taniej lub lepsze w tej cenie. Tyle w skrócie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.