Blade , proszę - jaki gaz ?.Czy ja coś piszę o gazie?.Nie mam , nie miałem i nie będę miał na to ochoty.Co nie znaczy że mi to przeszkadza.Wg. mnie ktoś może sobie podłączyć auto pod swój prywatny tylny wydech i zaśilać auto metanem.Cholernie mało mnie to obchodzi, :mrgreen: .Jak będę chciał więcej mocy to kupię inne auto,zakładając iż będzie mnie stać.Jednak jako posiadacz czternastego prywatnego auta , w tym trzech diesli nie mam ochoty na rozmowy w rodzaju : diesel jest tańszy w naprawach.Pewnie,nowy tak,Stary już nie.Zadaj sobie troszkę trudu i dokładnie poczytaj Forum.90% istotnych problemów to problemy z dieslami.To klapki to srapki to turbina to egr to cholera wie co jeszcze.I oczywiście wycinamy filtr bo nie stać nas na nowy.Lub katalizator w benzynowym.Tragedia i głupota z biedą.Nie rozwijajmy tematu.Wiesz ja dość dawno wyrosłem z przekonania pt. więcej mocy.Pomijając iż na starcie faktycznie,natomiast chwilkę dalej dieselek się kończy.I sra czarnym dymem bowiem jeden czy drugi matołek oszczędził na konkretnym i pożądnym strojeniu auta.Usiądz sobie i policz e46 15 letni diesel i ta sama benzyna.Oczywiście statystycznie.Wynik "szkód" jest oczywisty.