Minio_78

to pewnie prawda ale wczesniej mialem 3.0 H6 boxer, a i tak najwieksza roznice robi nowoczesna automatyczna skrzynia biegow! to dzieki niej auto jedzie tak jak jedzie :mrgreen: Nie no proszę... nie do wiary... do 28i przesiadłem się właśnie z H6 boxera... cudowniutko brzmiał ale ze swoją elastycznością nie miał czego szukać koło tego maluszka 28i... Moment w H6 osiągany pod koniec skali jest w 28i już od 1250 rpm większy... Tamto trzeba było dopiero kręcić (fakt z radochą) ale z dwojga tych uważam że lepszy to... 35i :) Ja jestem po prostu nastawiony na to że doładowany motor i duży moment z dołu to to czego mi jako kierowcy w codziennej eksploatacji najbardziej potrzebne - dlatego też bardzo lubie diesle mimo ich klekotu...

Kurka... motor 30d jest bajka pod każdy względem i brałbym go z chęcią naturalnie w ciemno - powody że go nie ma są jasne bo najbajlepszym byłoby mieć 35i ... ale 28i ma max moment od 1250rpm... dlatego pod tym względem myślę że f10 nie ma problemów. Kwadratowa lodówka X3 z tym motorem jest bardzo sprytna na trasie do dużych prędkośći... i nawet bez mega kręcenia...

Hej! Gratuluje autka, bo właśnie takie egzemplarz mi chodził po głowie z tym motorem... W tym poście chyba odpowiedziałeś mi na moje pytanie :) Ciekaw jestem z dalszych wrażeń z motoru 28i w F10 bo mi trochę przeszkadza mało rasowy dźwięk przy wkręcaniu - typowa wiertara, a diesel 3.0 jest świetny nie tylko jeśli chodzi o Nm... moje wrażenia Czekam na dalsze info:) Ahoj!

:cool2: klawo:)

Wczoraj trasa 3miasto - Mazury ze średnią 96km/h i wynik 10.00L - myślę że super.

Bajka... te 4 flinty są już kozackie. Myślę że straszne porządki to już robi, ale podejrzewam że cena będzie nie adekwatna...

przy 140km/h wychodzi mi przy tempomacie 10.6L. Właśnie dzisiaj testowałem na odcinku około 20km.... myśle że b. dobrze ... a potem brałem się z A4 3.0tdi i zrozumiałem jakie jest moje miejsce w szyku przy prędkościach powyżej 180km/h... o dziwo poniżej wcale sobie nie radził więc klapsy umiarkowane. Bravo X3 :lol: Znowu się okazało że fizyki się nie oszuka.... jak to mówią że tego w podstawówce uczą, a ja stary baran dalej muszę sobie przypominać :duh:

Odtwarzacz który odtwarza filmy... Byłem nieświadomy więc fajna niespodzianka.

Ja nie mam, bo brałem już skonfigurowanego bo się fajnie trafił, ale brakuje. Jeżdżę na kołach 18 i niestety ale dziury tłumi zbyt agresywnie - ze stukami wręcz nieprzyzwoitymi - zupełnie inaczej niż E70 gdzie mi sie dużo bardziej podoba. Narzekam na komfort resorowania. Zastanawiam się na ile jest to też kwestia opon ?? Nie miałem okazji jeździć jeszcze tym autem na letnich więc czekam z niecierpliwością na przekładkę - wiem że to ma często duże znaczenie i mam nadzieje że coś się poprawi.... inszallah :roll:

Odnośnie hałasu i Francuzów - już kiedyś napominałem - kolega ma C5 2.0D i na zewnątrz ten diesel chodzi na 100% ciszej niż moja benzyna! W środku już jest inaczej...

5GT nie podobała mi sie od samego początku, a teraz zaczynam się skłaniać na takie dziwactwa. Nie budzi podziwu i na pewno jest oryginalna. Ludzie to oglądają i myślą - "Czemu człowiek coś takiego kupuje" - a ten jedzie w najlepsze w pełnym komforcie i niczego nie brakuje z najlepszego BMW... Ostatnio widziałem 5GT zrobioną w brudno zielonym macie - zrobiłem fotki i bym wstawił tylko.... w każdym razie pełen oryginał:) 3 GT całkiem ładna jak dla mnie :lol:

Wydaje mi się ze za dużo wołasz... Ja wziąłem auto pod koniec roku z upustem prawie 20% dobrze skonfigurowane ale w benzynie. Jak słyszałem benzynę im ciężej sprzedać a diesle idą jak burza stad może ten rabat - był początek grudnia 2012 czyli tez koniec roku... Fakt wszystko mi pasowało, szczerze to jedynie tapicerkę bym zamawiając wziął inna niż ostrygowa bo nawet jeansy plamią, no ale ze względu na ten rabat to przymyknalem oko. Jest elegancka ale mało praktyczna...

Mysle ze nowego tez polubimy... :lol: Z BMW nie podobalo mi sie chyba jedynie 5GT ktore teraz juz bym rozpatrywal. Nowe X5 napewno bedzie duzo lepsze bo i jak inaczej... :lol:

...kup teraz auto w wersji "economy" i poczekaj na nowe X5, mysle ze to rozwiaze wiele problemow i bedziesz happy... Ja tak bym chyba tak zrobil - wstrzymal sie na nowego X-a do konca roku.

...i jeszcze jedno co ciekawe - to mam wielkie wrażenie ze 28i inaczej pracuje w serii 3... inny układ wydechowy ?

Jak masz fundusze i nie ma u Ciebie dużej różnicy w cenie to nie ma co się zastanawiać. Jak to mówią: "35i to marzenie nastolatek" :lol: Zdecydowanie na TAK Motor 28i pracuje jak rozrabiaka i absolutnie mało dostojnie, ale coś tam jedzie... Ja go już zakwalifikowałem jako "dobry rodzinny wozik". Zona zakochana. Dźwięk pracy silnika na początku zniechęcał mnie do jakiegokolwiek deptania, bo praca motoru po przesiadce z boxera 6cyl przyprawiała mnie o dreszcze:) Teraz nauczyłem się go już pedałować i generalnie jedzie dobrze, no ale 35i jest bez porównania jeśli masz taki budget ... Pozdrawiam

Szukam za newsami odnosnie mapowanie motoru 28 i widze, ze cos nowego sie pojawilo na stronie Hartge... Individual engine mapping - "chcialbym" to rozumiec ze dobrali sie do komputera... 11 11 1111 N Special offer: 12% discount on all our engine upgrades including free installation at HARTGE (additional price advantage = 250 EUR) - Individual engine mapping - With NSA guarantee - For models with and without xDrive - Less fuel consumption - 3-year-product guarantee - Tested on test bench & race track - Limited stock available - Offer is valid with confirmed orders and payments until 31.3.2013

Ja zauważyłem ze moje 28i zaczyna pracować jak diesel... takie mam wrażenie szczególnie jak ostatnio stalem kolo kolegi co ma Cytryne C5 2.0D. Jestem pewien ze jego na zewnątrz ciszej pracował. Trudno mi ocenić co tak dziwnie hałasuje na zewnątrz w tej mojej benzynie... Serwisant powiedział ze jest ok i każdy tak ma. Wewnątrz jest już wszystko ok i cisza ale trochę dziwna sprawa. Gdyby to nie było moje auto to po dźwięku na wolnych powiedziałbym bez wahania ze dieselek... Na wyzszych juz normalna "wiertarka".

Ja mam jeszcze zbyt krótko z xdrivem do czynienia, ale w poprzednim 4wd jak odpuszczalem gaz na sniegu, szczególnie na niskim biegu to fajnie wychamowywal wszystkimi kolami. Tu probuje sie caly czas zakolegowac z tym systemem. Wczoraj na pustym parkingu Tesco chcialem polatac bez trakcji bokami ale "tak nijak"... - wiadomo wyzsze auto i nie do wariowania przeznaczone, ale nie orze dobrze... Elektronika czuwa chyba stale Naped mysle ze mnie oszukuje jesli chodzi o sygnaly z nawierzchni i usypia czujnosc... Zastanawiam sie stale na ile w krytycznej sytuacji xdrive mi pomoze... Poki co jest ok w normalnym eksploatowaniu.

Widzialem ją, bądź taką samą (w co wątpie) w Zakopcu. Tez chodzilem w kólko oglądając. Napewno oryginał.

W kategori wady/buble/niedorobki muszę dołożyć wlew do płynu spryskiwaczy... Nie widziałem jeszcze tak dziwnej konstrukcji - lejac z baniaka nie sposób oblać instalacji elektrycznej reflektora i sporo powylewać... Nie mam pojęcia po co dali ten mikro zbiorniczek??? By hamował prędkość uzupełniania???

Chyba najmniejszym złem/rozwiązaniem jest silnik na sport i skrzynia na sport by móc zaingerować w przełożenie - wtedy nie wymusza też wyższych obrotów niepotrzebnie i lewarem manualnie wrzucić od razu 8-kę gdy nie potrzeba mocy... Niestety nie mogę ingerować w nastawy programów. Lewar na moje powinien od razu wszystko u-sportowić bo jeśli skrzynia ma jechać na sportowo to logicznym by motor podążał a widzę że w programie ecopro również lewar nic nie wymusza i silnik jedzie po swojemu... Trochę to chyba nie do końca logiczne

Witam, Mam zagwozdkę odnośnie skrzyni 8A/Programu Sport. Chodzi mi konkretnie o to z czego korzystać przy manewrach wyprzedzania. Wrzucając lewar w lewo zmienia się charakter skrzyni i kręci wyżej. Jak zmienię program z comfort na sport to motor z kolei kręci inaczej co wyraźnie czuć. Teraz pytanie - jeśli chcę w pełni wykorzystać potencjał auta i manewr wyprzedzania skrócić do minimum to z czego korzystać? Trochę frustrujące było by zmieniać te 2 sprawy jednocześnie. Pytam gdyż w salonie nikt mi nie odpowiedział na to pytanie a nie chcę uprawiać zabawy w przyciskologię w takich sytuacjach gdy zabieram się za tira i chcę by trwało to króciutko. Ostatnio jadąc nocą chciałem zmienić na sport, szukałem intuicyjnie przycisku by wrzucić program wyżej i jadę.... bez spodziewanych efektów... a okazało się że omyłkowo wyłączyłem trakcję. Trochę mnie to frustruje - w subaru miałem jeden wielki klawisz #S na kierownicy na kciuka i nie sposób było pomylić. Co o tym myślicie i jakie macie doświadczenie? Najwygodniejszym jest przerzucić lewar w lewo ale to co mi sie wydaje nie daje z motoru 100%...

Dzisiaj przejazd poranny 19km, średnia 38km/h i średnie 11.5... i żaden emerycki styl - normalna jazda, światła itp...

...tak na dokładkę, wszystkie dodatki na pewno są na plus bo i jak inaczej ale co bym polecał to co najmniej kierownice z M-pakietu... Mam zwykłą sportową i po prostu dłonie na tej "dziwnej skórze" dziwnie leżą - jest słaba... Reszta dodatków to wiadomo sprawa budgetu. Co do Navi to może i niema super pokrycia (nie mam zdania bo mi pasuje póki co) ale lubię jej używać nawet jadąc nocą na trasie. Widzę kiedy będą krzyzówki, ile będzie prostej.... pomaga planować również wyprzedzania i manewry - to tak z innej beczki