
Miki.
Zarejestrowani-
Postów
327 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Miki.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 14
-
Dzięki :D Zamówiłem Agate Grey. Konfiguracja się usztywni z końcem lutego. Więc jeszcze mogę zmieniać wszystko, poza silnikiem i 4x4. Myślę ewentualnie o Gentian blue.
-
pytanie jest retoryczne.
-
Dlaczego G12 na daily się nie nadaje? Czasem przepadnie mi za krótkie miejsce parkingowe jak są równoległe, ale to tyle z wad. @Miki. Będzie pan zadowolony ;) Podobno 911 uzależnia na całe życie, tak przynajmniej twierdzą znajomi którzy mają. Ja marzyłem całe życie - strach jest czy zaakceptuję utrudnione wsiadanie, niski komfort i głośność na codzień. Raz się żyje. Nie było co kupić, wiesz.
-
Szerokość 1852 mm, więc nie powinno być problemów. Co do zawieszania się userzy twierdzą ,że nie ma problemu. Objechałem poza tym na jeździe próbnej uliczki wokół domu i jest ok. Zawsze marzyłem o 911, więc trzymać ten stan dalej bez sensu. Jak będzie niewygodnie na codzień to zostawię tylko na weekendy albo sprzedam albo wstawię do garażu na 30 lat :8)
-
Nie ma takich i raczej nie będzie, imho. Czytałem ,że obniżka ma objąć mild hybrid. Ciekawe o co tu chodzi. Może skarbówka wydała jakąś "obiektywną" interpretację :norty:
-
Priv.
-
Jeśli wygląd ci odpowiada, bo to on budzi najwiecej kontrowersji, reszta to same zalety. Bardzo bogate wyposażenie seryjne, powoduje ,że przy identycznej konfiguracji cena wychodzi na poziomie X5, przy czym X7 ma pare opcji więcej (głównie elektryka 2-3 rzędu), których nie ma w X5. Auto ultrakomfortowe, obszerne, silnik 40i uważam (bo taki mam) za rewelacyjny również do tego samochodu, choć tu też są opinie podzielone. Jak ci się podoba i potrzebujesz więcej niż 5 miejsc to się nie zastanawiaj. Co do wad - poza updatem softu, który musiałem zrobić, auto bezproblemowe i bez wyraźnych wad. 6 miejscowa wersja ma tą wadę ,że fotele drugiego rzędu są wyraźnie grubsze i jest udczuwalnie mniej miejsca na nogi w 2-3 rzędzie - ale jeśli stawiasz na 4 komfortowe fotele, to wybór dla ciebie.
-
Porsche też podnosi ceny w najbliższym czasie, na całym świecie. Za dobrze im się auta sprzedają. Nie wyrabiają z produkcją :norty:
-
Lepiej negocjuj z delirium, aby namieszał i pozwolił ci zamienić 30d na 40d :norty:. Może opchną ci przez salon 30d jakiemuś niezorientowanemu.
-
No to bingo - jeśli ktoś już musi klekota to wybór jest jedyny słuszny - 40D mild. Powinien być tańszy od 30d obecnie :cool2:
-
Tu nie ma logiki, rozumiem rozmiary niezgodne z homologacja (co jest normalne w DE- tylko rozmiar wpisany w briefie) czy indeksy prędkości ale model opony- marketingowy bełkot. Nie słyszałem o podobnie bzdurnej historii. Jestem ciekawy co na to producenci opon 'niehomologowanych' przez BMW? Może to jest kwestia dopasowania parametrów opon do konkretnego pojazdu, dającego lepsze efekty prowadzenia, przyczepności etc.
-
Wiesz..w sedanie są inne założenia. Choćby nie jest to auto rodzinne i mniejszy bagażnik tak nie boli. Poza tym jak pamiętasz, ci chwalący to tacy co to po Warszawie się w korkach bujają i dalej nie zapuszczają. Poza tym nie będą się pastwić nad autem na które całkiem niedawno wydali naprawdę sporo pieniędzy :) Bierz 30d, nie czekaj na 40d. Ten pierwszy jest lepszy pod każdym względem :) z pewnością mógłbym to uzasadnić ale niech Ci wystarczy to ze tak jest heh Jak mam być całkiem szczery, jeśli ktoś może czekać, to zdecydowanie 40d - aby zapłata akcyzy miała jakiś sens, podobnie jak całego samochodu. Może się pojawi miękka hybryda :wink: i wtedy cena będzie niższa za 40d niż teraz za 30d.
-
Prosiaczek zamówiony. Odbiór maj. Jakoś trzeba będzie wytrzymać te 3-4 miesiące. Dzięki wszystkim za rady.
-
M5 to kultowa maszyna, jakby był nowy model to może bym się nad nim zastanawiał. Kupowanie jednak teraz, ma ograniczony sens - imho. Z wyglądu M5 mi się niestety nie podoba, jak weszła 5 na rynek to podobała się i owszem, ale teraz po blisko 4 latach - już nie. Lubię szybko jeździć, ale bokami nie jeżdżę - nie aż tak. Więc driftów M5 bym nie docenił. Nie wożę też dzieci do szkoły/przedszkola. 90% jeżdżę sam. 911 mi się po prostu niesamowicie podoba i będzie mi się tak samo podobać za 1,2,3,4,5 ....lat. Teraz jest nowa płyta podłogowa (od roku), która będzie w tym i kolejnym modelu - więc przez najbliższe 9 lat. Dobry moment na zakup samochodu który mi się kosmicznie podoba, zawsze mi się podobał, zawsze o nim marzyłem. Jak do daily mi się znudzi, choć znajomi porschakowcy mówią ,że to nie możliwe (pomimo niskiego komfortu), to dokupię SUVa na co dzień.
-
AMG GT Coupe 4 super...ale chyba jednak zamówię 911. Przegadałem dzisiaj z porszakowcem 4 godziny....i podkręciłem się pod korek. Chyba nie mam wyjścia i jestem skazany na 911 4S.
-
RR mi się z wyglądu podoba, ale technika archaiczna. Nie ma co kupić :cry: AMG GT ? Ciekawy, nietuzinkowy i zapewne wygody w nim nie brak. AMG GT Coupe 4 - siedzę nad nim. Wygląd jest szałowy. Komfortu SUVa nie będzie, ale wygląd jest szałowy :mrgreen: Niestety V8 cena zabija a ceny dodatków również. Za 730 kPLN mam full wypas R6 435 KM mild hybrid, czyli w cenie 8 M50i, z analogicznym wyposażeniem. Ale wygląd w ciemnoszarym macie zabija.
-
RR mi się z wyglądu podoba, ale technika archaiczna. Nie ma co kupić :cry:
-
8 jeśli już to GC, mi się średnio podoba, no i niedobory komfortu, nie ma pneumatyki, jeśli już to M50i - lepszy komfort zawieszenia i cichsze. Ale w wyglądzie się nie zakochałem. Bentley continental GT mi się strasznie podoba - ale nie ta kasa :mad2:
-
Jeździłem dwoma różnymi, niestety oba z wydechem sport, ale ustawionymi na "nie sport". Głośno jak w młuckarni. Do zabawy fajnie, ale po godzinie głowa boli. Gabarytowo, po 15 min. ustawiłem fotel tak ,że było ok. Wyciszenie, twardość zawiechy i obserwacja każdej nierówności czy przez nią przejadę jednak pozostały. Leżący policjant - 5 km/h, a i tak na jednym zahaczyłem. Był co prawda zderzak Sport Design - ale bez niego wygląd - bieda. Można dokupić lift przedniego zawieszenia za 13 kPLN i sobie podnosić. Nie składa się to jednak na beztroską i komfortowa jazdę, jaka oferuje np X7 - na miasto nie do przecenienia. ..... nie ma co kupić. Nic mi się nie podoba, poza 911 - które nie nadaje się do jazdy na codzień. Chyba ma deprechę :norty:
-
Jakby wszedł nowy model to może, ale teraz - parę miesięcy przed liftem. Słabe.
-
Chciałem kupić S Coupe jak weszło na rynek. Ciasne, głośne Panie, niewiele lepsze od 911. Wybrałem 7.
-
Cayenne to taka porażka, że szkoda gadać, no ale skupmy się na faktach: * Podłokietnik lata luzem fabrycznie, przy każdym hamowaniu oparty łokieć razem z podłokietnikiem leci do przodu, tak ma być. * Klapy bagażnika nie zamkniesz z pilota :O * Po otwarciu drzwi kierowcy przestają działać składane lusterka, szyby i radio - czyli jak wychodzę tankować, to pasażerowie radia nie posłuchają. Jak mi pasażer wyjdzie za wcześnie, nie domknę szyb inaczej niż... pilotem. * Wpisuj sobie adres w nawigacji na touchscreenie w trakcie jazdy.. * Nie można wyłączyć świateł automatycznych inaczej niż załączyć długie, jak w BMW 10 lat temu. * Jako programista nie potrafiłem ustawić Porsche connected, ciągle coś nie było jak należy, zresztą karta SIM też wywalała błędy często. W BMW to się robiło od strzała. * Żeby złożyć kanapę musisz otworzyć tylne drzwi. Powodzenia jak auto stoi przy ścianie. * Podłoga w bagażniku ma podpórkę jak maska w Polonezie, inaczej nie ogarniesz. * Komfort zawieszenia autentycznie porównywalny z 911 i to nie jest komplement. * Aby przestawić dziecku na siedzeniu pasażera fotel wchodzisz w ustawienia->samochód->ustawienia wnętrza->ustawienia foteli->ustawianie fotela->ustaw i już możesz zmieniać. Dla porówniana w BMW i Mercedesie jest to tego jeden przycisk. * W BMW masz 8 przycisków ulubionych gdzie ustawisz 3/4 opcji z menu. W Porsche jest JEDEN i ustawisz tylko 1 z 20 dostępnych opcji. Np. załącz czujniki parkowania. Wyłączyć nie można. * Oczywiście jak to w Porsche, wyłączanie czujników parkowania jest na sterowaniu szyberdachem, toż to logiczne jak reszta. * Jak to przy V8, silnik padł po 50tys km. * Roczny koszt utrzymania nowego na gwarancji to jakieś 10x tyle co BMW. * Więcej nie pamiętam, bo z nieskrywaną satysfakcją oddałem żonie i jeżdżę tym tylko za karę. * Żona też uważa, że do G12 się nie umywa, ale jako że przesiadła się z X4 20i to nie narzeka. Z zalet: - Turbo jest szybkie. - Dużo pomieści. O Macanie też mógłbym pisać, ale mi się już nie chce. Główna wada to że najnowszy model był przestarzały w momencie premiery i generalnie jest to auto traktowanie po macoszemu. Typowe auto dla kobiet, które chcą mieć złoty znaczek na masce. Trochę tego jest, z tego co piszesz. Ja też w Porsche nie potrafię ustawić nawigacji. Ale jak będę miał na codzień to pewnie się nauczę. Gała jednak niezastąpiona. Połowa tych wad wychodzi przy użytkowaniu z rodziną. Ja będę jeździł sam - ale połowa ergonomii mnie jednak dotknie. Niemniej, przy przebiegach poniżej 10 kkm na rok, to może mnie jednak krew nie zaleje. Jak kupie go jako drugie auto, to mając Alfę zrobie nim rocznie może 1 kkm. Nie wiem więc czy jest sens brać na klatę spadek wartości przy takim przebiegu. Zostaje daily....... z przyjemnością jednak przesiadłem się do X7, po jeździe 911 S. Hamulców nie było, przyspieszenia nie było - ale komfort doceniłem jak nigdy dotąd :mrgreen: Macan wszedł na starej płycie. GTS dla mnie to jednak najlepiej prowadzący się SUV.
-
Mam 184 cm, 108 kg na liczniku. Testowałem wsiadanie i wysiadanie. Da się tak ustawić fotele nawet Sportowe Plus (szerokość, wysokość) ,że da się w miarę wygodnie wsiadać - nie za nisko i bez zahaczania głowa o otwór drzwiowy, i w sumie niewiele gorzej niż do 7. Podczas jazdy jednak głośno i twardo. Na początku fajnie, ale potem na codzień - mam wątpliwości. Mam też Alfę i nie mam 4 garażu aby mieć je tylko na weekendy - jak już to do jazdy na codzień. Mocno się waham.
-
:cool2: Miki, właśnie finalizuję zakup 911 gts, ale 991.2, motoryzacja po 2019 roku już mnie nie zachwyca, euro normy i te wszystkie inne g.....a. M5 f10 i 911 gts- 991.2 zostawiam sobie już na emeryturę :mrgreen: Kolejne daily będą już niestety eko-wynalazkami pewnie....... Silnik w 991.2 GTS to jest praktycznie to samo co w 992 S, 3.0 Turbo. Już się nie kręci do 8000 obr. a osiągi ma gorsze od 992, nie mówiąc o wielu innych poprawkach w 992 w stosunku do 991.2. Chcesz ultimate driving machine - kup Calmana GT4, 4.0 wolnossący :8)
-
Już się wyleczyłem z X6M. Wygląd niestety nie jest tym czymś, w czym można się zakochać. Zastanawiam się na 911 S. wygląd mnie rozp****, mówiąc delikatnie :8) Trzeba chyba bardziej emocjami kupować - aby potem mieć więcej radości, a przy moich przebiegach typu 10 km/dzień to chyba to jest najważniejsze. Wiem ,że do jazdy ugrzeczniony w stosunku do poprzedników, ale czasy/przyczepności/performance lepsze. No i do daily się nadaje bardziej niż jakiekolwiek 911 do tej pory.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 14