Skocz do zawartości

BMW_3

Zarejestrowani
  • Postów

    256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BMW_3

  1. :twisted: No to ja mam chyba szybciej o jakieś 2 sek :twisted: W moim motocyklu
  2. To kiedyś tak było, że audiofilski sprzęt kosztował tyle co nowa 3ka. Dziś można słuchać wzmacniaczy lampowych za 2,5-3tys złotych http://www.planetahifi.pl/
  3. Jeździć, to potrafi każde sprawne auto. F30 kosztuje więcej, bo podobno jeździ lepiej niż inne. Ale dziś już jeżdżenie to za mało - teraz jest również ważne, czy auto ma komputer, szabanaście poduszek, skórę, navi i m.in. dobre audio. Jasne, że z powodu słabego audio trudno przekreślać cały model, ale jak ma dobre, to tylko in plus.
  4. Zgadza się, każdy nowy głośnik musi pograć, bo nie gada tak jak powinien. Co nie zmienia faktu, że audio w Audi i Mercedesie jest lepsze wg. mnie niż w BMW. Też jestem wielkim miłośnikiem Tannoy. :cool2: Potwierdzam - każdy głośnik musi się "wygrzać". Po taki czasie tony wysokie przestają być natarczywe, a bas twardy i buczący. Audio w F30 słuchałem tylko chwilę i to tylko tego standardowego. Nie miałem okazji pobawić się regulacją i mogłem posłuchać tylko radia, ale z ciekawością zauważyłem, że jak na auto, jest bardzo fajnie zbudowana scena muzyczna, czyli pozorne źródła dźwięku są zlokalizowane daleko za szybą a nie w drzwiach. To zapowiada fajną zabawę, bo dźwięk HIFI, to nie tylko neutralna barwa brzmienia ale coś znacznie więcej. Wielkiego porównania z innymi autami nie mam, ale słuchałem przez chwilę audio u kumpla w A4 - mimo jakiegoś tam pakietu premium sound, dźwięk był tragiczny i nie pomagały żadne regulacje.
  5. O! Kolega sporo wie :) Miło spotkać audiofila. W domu lampka? Jaka?
  6. BMW_3

    F30 wady i zalety

    cześć! Obserwuję ten watek, bo chcę się czegoś więcej dowiedzieć o aucie które właśnie zamówiłem. Jest na stocku, więc pewnie za tydzień - dwa już będę je miał. Kupiłem 320d F30 Modern Line w jasnych skórach. Wyszło śmiesznie, bo wpadłem do salonu tylko żeby się zorientować (miałem jechać dalej, by obejrzeć XC60 demo) a wyszedłem z podpisaną umową. Oczywiście zanim kupiłem, parę kilometrów nim przejechałem, ale generalnie za mało, by sobie wyrobić opinię. Przesiadam się z większego samochodu, więc jestem trochę przerażony ciasnotą F30, ale może jakoś przywyknę. BMW nigdy nie miałem, więc moje doświadczenie w tej materii jest żadne. Żeby było śmiesznie, to będzie także mój pierwszy nowoczesny diesel (dawno temu miałem Galanta 1,8D turbo, ale to była archaiczna technologia). W zasadzie skusiła mnie promocja - za 160kzł dostałem, beeme w skórach, 8biegowym automacie i z fajnym (mam nadzieję) silnikiem. Ważny był też pakiet HIFI, bo jestem audiofilem, wiec miło będzie mieć na starcie ładny sound również w aucie. Tak więc zakup to całkowity spontan, mam nadzieję, że wybrałem dobre auto. W zamian mogłem kupić używaną X5kę 3.0D lub XC60 po demo, z tym, że jak sobie teraz czytam o problemach właścicieli XC60, to mi się włosy na głowie jeżą. http://testy.mojeauto.pl/oceny/model/Volvo/XC60/strona/1/ Mam nadzieję, że F30 nie ma takich problemów z filtrem cząstek stałych? W ogóle ma taki filtr? To chyba tyle. Z tego co zapamiętałem, z dzisiejszej jazdy, to to, że auto jak na samochód się w miarę nieźle zbiera. Porównanie mam słabe, bo na co dzień jeżdżę motocyklem, więc dla mnie wszystkie samochody to muły, ale jak mu dzisiaj trochę pocisnąłem, to jak na "salami" był całkiem żwawy. 7,8 do setki, to jak na auto całkiem nieźle. Pozrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.