messix

ja mam e38 od 7 lat jest w bardzo slabym stanie blacharskim, mechanika raczej ok podejrzewam ze mniej niz 15 nie wloze

technologia sprzed 20 lat do aut sprzed 20 lat nie widzie tu problemu :mrgreen:

z tych rur pod kolektorem, jedna peknieta

No u mnie jak zmienialem uszczelki pod pokrywami bylo czysciutko. Odlaczam wtryski od gazu, wezyki zostaja w kolektorze i wywalam cala gazownie na bok, elektryki czy reduktora nie ruszam

Rozkladam i skladam bo jestem zje b a ny :mrgreen: Przez tak naprawde glupi moj blad rozbieralem o 2 razy za duzo Da rade pospawac Ale zamowilem juz od litewskich przyjaciol dwie nowki oryginaly Chce to poskladac ostatni raz :mrgreen: Jeszcze mysle o termostacie od 740d Podobniez pasuje wyjac wlozyc i 0 przerobek

Rozpinam lpg

A wiec jesem najwiekszym kretynem jakiego nosila matka ziemia 4x zdejmowany kolektor. Dzis trwalo to 35 minut 2x zmieniana pokrywa bloku Ze 30 litrow w ziemie i co sie okazalo??? Peknieta rurka :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: Jak moglem tego wczesniej nie zauwazyc????? http://imgur.com/xzdirSZ.jpg

jak zmierzyles to ci powiem ile u mnie jest

naszla mnie taka jeszcze mysl zdjac kolektor bez spuszczania wody z ukladu odlaczyc tego weza co idzie od zbiornika do chlodnicy (ten cienki od odpowietrznika) i tam dmuchac sprezarka ze 3 bary moze kuzwa wydmucha tam gdzie slabo trzyma??

no niestety no kuzwa ale nei powiem. bo jezdzi sie naprawde 10/10 jezdizlem podczas awarii fordami, fiatami, VW, no nie ma podejscia nawet tylko niestety wiek i te wymyslne konstrukcje robią swoje jak juz w marzeniach bylem piekny i bogaty :mrgreen: to widzialem siebie wyjezdzajacego bejcą z salonu ale powiem szczerze ze jak bym sie nagle dorobił to bym sie powaznie zastanowil nad wybraniem tej marki :mad2: chociaz znajac zycie i tak skonczy sie jak zwykle, przy nastepnym aucie poogladam jak ostatnio merce audi volva i inne cudaki a wyjade bemwju :mad2:

Maska w tych samochodach powinna byc na takie zaczepy jak w rajdowkach i zrobiona z plastiku ze tylko odczepiasz i rzucasz na trawe i robisz http://forum.mustangklub.pl/forum/viewtopic.php?p=78824 Ja to widze ze niedlugo wroca czasy UAZa 1985r czyli wozenie kluczy, czesci i olejow/plynow ze soba Nie, powiem mam szczerze ze jak kupilem w czerwcu to do stycznia nie robilem nic. Tylko takie smieciowe awarie ktore olalem, czyli nie dzialajacy pilot, grajacu jeden glosnik, zerwany mechanizm tylnej szyby Z tymi i tak czekam do wiosny bo nie przeszkadzaja Przez ta zime j3bana sie narobilo 181727 problemow i to powaznych, wycieki, zamarzajace odmy, teraz ta linka Wczoraj caly dzien auto jezdzilo i 0 wyciekow Dzis przyjechalem do roboty i kuzwa leje sie ciurkiem ja tego nie rozumiem :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: jestem ostatnio spłukany ale jak sie w koncu w k u r w i ie to kupie nowe te rury, nową pompe wody, nowy tylny kolektor na wode, oryginalne uszczelki, kuzwa wiskoze, wydam 2 kafle ale jak bedzie leciec to nei wiem :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

moze tez przy raczce, jak to sie stalo to mialem ochote rozpedzic sie do rzeki wiec juz nawet nie patrzylem :mad2: :lol: :lol:

nie no jaja jeszcze mi dzisiaj pekla linka od maski :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: zna ktos sposob na awaryjne oworzenie? w e38 wyciagalo sie nerke, w X5 tez sie tak da?

No swieca sie jak us :)

Nie uzywam w ogole kierunkow jak to beemwu :mrgreen:

Co jeszcze mozna fajnego odpalic w NCS? W e38 kiedys wlaczylem dzienne i to tyle W e53 sa chyba nowsze moduly Mam juz dzienne i podswietlane kierunki :D

Swoj adres mogles zaslonic U mnie lekko cieknie, cbyba z rur. No i tez chyba bede nowa odme zamawial. Tam z podcisnieniami ciezko jest cos poknocic. Moze ci lapie lewe powietrze

Tak jestem tego samego zdania Kamera za duzo nie widzialem. Tylko krople pod gruba rura. Dzis auto jezdzilo caly dzoen po moescie i ubylo doslownie 100 ml plynu... Wyglada na to ze jednak rurki. Mam juz kupione oryginalne oringi, zamowie tez dla swoetego sp9koju nowa oryginalna odme z litwy (u nich oryginal tyle co u nas zamienniki typu febi) Mam nadzirje ze bedzie dobrze Aha, jak rozbieralem drugi raz kolektor to znow w wezach mialem maslo... nie wiem czy to od tego stania p9 pare dni w garazu czy co Czy ten wyciek i parujacy plyn prosto na odme spraeil ze wilgoc sie odlozyla? Chyba trzeba wymodzic osuszacz od ciezarowki :mrgreen:

Kupilem dzisiaj kamere (endoskop) i bedziemy patrzec vo za cuda sie dziejo Licze caly czas ze to jednak rurki a nie uszczelka pod glowico

Cieknie z tylu od pasazera czyli wszystko to samo jak cieklo wczesniej Zagladajac pod kolektor widac wode wokol pokrywy Dla mnie to jest niemozliwe zeby cieklo z pod pokrywy Wszystko robione i czyszczone jak w szpitalu Moze rzeczywiscie te rurki Ale oringi nowe Nie ori ale co oring to oring Moze juz trza kupic wiekszy, mialem tak w moto, oryginal z sal9nu hondy ciekl i musialem dac grubszy

Nie sciagalem magiatrali tylko pompe wody :D No coz rurka Moze i rurka tylko kurde czemu skoro ma nowe uszczelniania i fajnie wskakuje? Kupic nowe rury? Albo grubszy oring Musze zalatwic ta kamere inspekcyjna bo znowu rozbierac na pale to bez sensu

No wlasnie rurki suche jak pieprz Wszystkie uszczelki nowe Ale jak by lecialo z tylnego kanalu wodnego to chyba by nie lecialo na pokrywe? Bo jak zajrze pod kolektor od przodu to widac ze pojawia sie juz woda Inie wiem rece opadaja Jechalem z garazu do domu (10 km) to pod domem mi wyskoczylo ze malo plynu, dym z pod maski i cieklo calkiem sporo pod autem, jechalem spokojnie temp 110 stopni Posiedzielem w domu 10 minut, jak wracalem to juz mialem takie nerwy ze pedal w podloge non stop, od swiatel do swiatel sprint na maxa, temperatura ok 103 stopnie I teraz ppd garazem sucho i nic sie nie swieci ze malo plynu WTF???????? Korka oczywiscie nie odkrecalem bo goracy plyn. Nie wiem co robic. Weze twarde jak kamienie ale chyba tak ppw9nno buc? Czy znowu sciagac kolektor, nie spuszczac wody i kuzwa walnac sprezara 8 atmosfer w ten powalony uklad? Na rurkach tak samo nowe oringi... nie wiem czy kurde moze dzirawa ktoras? Albo krzywa? Przydala by sie mini kamera

ja juz ku rwa pie rd olona mac nie mam sil i slow na to p o pi er do lone gowno 1. zamowiona pie er dolona pokrywa ORYGINALNA 2. zalozone ku rwa ZGODNIE Z KSIAZKA MOMENTY WSZYSTKO 3. odpalam cos ku rwa zaczelo kopcic sie po nagrzaniu silnika ale mialem jeszcze nadzieje ze wypala sie to co zostalo ale przeczuwalem najgorsze zrobilem w kolo osiedla i [BAD] pierdolona zajebana w dupe mac za pi erdala :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: ja juz nie wiem co ja mam robic czy tam jest ku rwa pekniety blok czy co ogladam rysunki schematy PO CO TO JEST!!?! PO CO TA POKRYWA TAM JEST, nie moge znalezc zadnego logicznego uzasadnienia po chuj oni to zastosowali??? ktos wie?? czemu tam nie ma zamknietego bloku??

Mam nowke pokrywe Czy dawac jeszcze troszke silikonu czy montowac na sucho jak ori? Jak robiliscie?

pomozecie :mrgreen: