Dreamek

Puki co żaróki wszystkie świecą jak należy więc się tu nie wypowiem. Jedynie co chce napisać to to, że do tej pory myślałem że mam zwykły ksenon skrętny w swoim aucie. Po ostatnim spotkaniu pod plazą zostałęm jednak uświadomiony że mam biksenon. Także pozdrawiam tych co byli:) A więc, wajcha do siebie włącza zwykłą żarówkę natomiast od siebie uruchamia ksenon. Także chyba coś w tym jest że wszystkie e9X miały seryjnie biksenon.

Jeździłem autami z ksenonami i bez, moje zdanie jest takie: Plusy ksenonów: - ja mam skrętne, super sprawa na łukach i zakrętach pokonywanych poza miastem - lepsze doświetlenie przy ładnej pogodzie (nocą) - estetyka - dłuższa żywotność pod warunkiem że nie włączamy i wyłączamy bez przerwy Minusy ksenonów: - według mnie gorsze oświetlenie drogi w warunkach: - deszcz i droga oświetlona latarniami przydrożnymi (ja przynajmniej mam takie wrażenie, gdyż wtedy nie widzę na jezdni i poboczach świateł z auta) - cena palników Oczywiście to porównanie odnoszę do zwykłych halogenów. Ja również jak poprzednicy wybrałbym ksenony być może dlatego że w BMW porostu inne lampy nie pasują. Jeżeli wybierałbym inna markę, to mniejszą uwagę bym na to zwracał.

Ja również postaram się być:) ps. ma ktoś z was może kabelek z kompem i może pomóc?:)

dziqsek miałeś na myśli filtr powietrza rozumiem pisząc paliwa. Co do wymiany również nie miałem problemu z jego wymianą, tym bardziej że można odgiąć lekko tą pokrywe tak jak zrobił do dziqsek i powinien wejśc bez większych problemów. Co do tej rurki to możesz ją poluzować na opasce, ewentualnie wypiąć wtyczke od przepływomierza i powinno być jeszcze lżej.

ile taka impreza kosztuje (nie ukrywam że jestem spłukany na jakieś 2 miesiące i sprawy mniej potrzebne muszą poczekać) ? Mnie by interesowała aktualizacja (co ona może zmienić do mojej obecnej wersji, zakładam że soft jest stary?). Ewentualnie co można uaktywnić o czym nie wiem a warto mieć to aktywne?

Ja ma wrd3 i sobie chwale, na śniegu ciężko zarzucić mi tyłem do tego ma wrażenie dość pewnego trzymania toru. Co do pływania, miałem takie uczucie na początku teraz albo się przyzwyczaiłem albo tego problemu nie ma (w końcu to nie są opony rof). Co do innych zimówek to ciężko mi się wypowiadać bo nie miałem założonych na tym samochodzie. Poprzedni mój samochód ford focus miał założone ug7+ i wrażenia raczej gorsze aczkolwiek również byłem zadowolony ale tak jak mówię ciężko porównywać te opony na dwóch różnych samochodach. Co do Ug8 to znajomy ma i miał okazje przejechać się moim samochodem i stwierdził że z chęcią zamieniłby gumy na moje, zresztą było widać ze na ug8 tyłek lekko gonił, trakcja miała co robić. Wybór musisz dokonać sam, ja na szczęście już go dokonałem i jestem zadowolony.

Ja kupiłem 3 dni temu wr d3 205/55/R16 i powiem wam że jestem puki co mega zadowolony! Na śniegu (trochę tego śniegu ostatnio spadło) trzymają się jak przyklejone. Mam wrażenie że chodzą znacznie ciszej od letnich runflat potenza bridgestona 225/50/16. Jeżeli chodzi o wrażenia dotyczące pływania samochodu po drodze to również miałem takie wrażenie przy 160... jednak to mogło być przyzwyczajenie do letnich opon, w końcu to sztywniejsza opona. Zobaczymy czy objaw pływania minie... Puki co polecam tą oponę!

Mam podobny problem, pukanie czy trzeszczenie nie zawsze występuje. Zależne jest to chyba od temperatury, wilgotności itp. starałem się już posmarować miejsca newralgiczne środkiem podobnym do wd40 (beko b10) na chwilę pomogło. Macie to na to jakieś lepsze sposoby, bo co do świstu, to on nie występuje nawet przy prędkości 200 km/h.

tak naprawdę to ta opcja nie jest potrzebna, u mnie informuje o zmianie biegów jeżeli przekroczę 2000 obrotów. Jeżeli powyżej 2 to na bieg wyższy jeżeli poniżej to na niższy...

Na typowej trasie nie byłem już ze 2 miesiące :/ jedynie odcinki 5 km gdzie mogłem przegonić lekko silnik. Filtr oleju jak i olej wymieniam we wtorek, jak znów przybędzie, to wtedy będe musiał szukać w czym tkwi problem. Wsumie od czerwca jezdże i dopiero teraz go dopadło...

Artur dzięki twojej szklanej kuli przynajmniej wiem już od czego są te elementy;) Co do mcars miałem się wybrać ale w którymś wątku wyczytałem że za taki wydruk chcą 150 zł... nie cenię tych wiadomości na taką kwotę, lepiej już zrobić w tej cenie diagnozę i wiedzieć jaki jest stan obecny;) Artur, a jesteś mi w stanie powiedzieć gdzie ewentualnie są te klapki? ktoś pisał że po zdjęciu pokrywy widać czy one są czy już je wyjął, z chęcią bym skontrolował u siebie stan klapek jeżeli one jeszcze są. Stawiam że jak był wymieniany ten element sterujący to że ktoś już miał z nimi problem, pytanie tylko jak poważny.

Nie wierzę że nie potraficie odpowiedzieć chociaż na jedno pytanie. Te elementy które są wymienione mają coś wspólnego z tymi klapkami ? ps. ma ktoś z was może dojścia do historii samochodów?

Tu nie chodzi o to by zalać to... dyskusja ma się opierać czy warto, czy przynosi to faktycznie jakiś wymierny skutek. Kiedyś mówiło się że nie wolno półsyntetyka zastąpić syntetykiem, baa do tej pory wiele osób tak uważa a ja sam przeszedłem w swoim (byłym) focusie taki zabieg przy przebiegu 200 km. Zero ubytku oleju, lepsze spalanie i odpalanie zima. Stąd temat uważam wart przynajmniej dyskusji, bo być może ktoś uzywał i chwali. Ja obecnie jeżdzę na oleju castrola 0w40 (poprzednik taki wlał), w przyszłym tygodniu wymieniam olej i najprawdopodobniej również na castrola 5w40 Edge FST, tutaj nie polecany, mimo to zaryzykuje.

AndiT Pisałeś że na forum tego Pana są jakieś informację mógłbyś za linkować, bo również nie mogę znaleść? Szczeże powiedziawszy nie lubie dyskusji gdy ktoś swoje tezy podpiera pod swoje "wydaje mi się" bo z tego robi sie z regóły syf i wiele stron bełkotu. Stąd fajnie by było gdyby ktoś miał jakieś dokumenty, atesty, aprobaty itp. i mógł na podstawie tego wyciągać jakieś wnioski. Często wydaje nam się, że coś jest niemożliwe, a później przychodzi ktoś, kto tego nie wie i to robi. I tak samo może być z tym środkiem, aczkolwiek nie musi...

W sierpniu jadąc z Krakowa na Hel (nocą) prędkość ponad dopuszczalna, autostrada pod Toruniem średnia prędkość myśle ponad 170 km/h. W tym troszke miasta, jazda po Krakowie i później po Helu, Władysławowie itp. dystans: 1120 km zatankowane paliwo 56 litrów to jak w morde strzlił 5 litrów temp. silnika momentami była nawet 107*C Obecnie, jazda po Krakowie, stanie w korkach (przybywający olej:/) itp. tankowane wczoraj: dystans: 720 km paliwa 55 litrów wynik: 7,63 Także myśle, baa jestem pewien że idzie zejść poniżej 6 litrów i to dośc dynamiczną jazdą (dynamiczną nie mylić z idiotyczną). Co do techniki, to trzeba przewidywać pewne sytuacje (jazda prawym pasem często się opłaca bo idzie szybciej niż lewy) do tego jak sie świeci czerwone to nie widze sensu by gazować samochód by być jak najszyciej sygnalizatora.

W sierpniu jadąc z Krakowa na Hel (nocą) prędkość ponad dopuszczalna, autostrada pod Toruniem średnia prędkość myśle ponad 170 km/h. W tym troszke miasta, jazda po Krakowie i później po Helu, Władysławowie itp. dystans: 1120 km zatankowane paliwo 56 litrów to jak w morde strzlił 5 litrów temp. silnika momentami była nawet 107*C Obecnie, jazda po Krakowie, stanie w korkach (przybywający olej:/) itp. tankowane wczoraj: dystans: 720 km paliwa 55 litrów wynik: 7,63 Także myśle, baa jestem pewien że idzie zejść poniżej 6 litrów i to dośc dynamiczną jazdą (dynamiczną nie mylić z idiotyczną). sorry za offtopic

Witam, Ostatnio tak mam że lubie doszukiwać się dziwnych rzeczy w swoim samochodzie, obecnie znalazłem coś takiego: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=VU51&mospid=50501&btnr=11_4101&hg=11&fg=40 poz. 3 (tą część mam wymienioną, kod na niej 7803789-03) zreszta wygląda na to że cały element był wymieniany (nr 781017803). Pytanie mam, o czym świadczy wymianatych tych elementów (nie chodzi mi o odp. typu bo się zepsuło, bo to logiczne), co mogło spowodować awarię, jakie następstwa itp. ps. Może jestem ślepy ale szukałem tych nieszczęsnych klapek by je skontrolować jednak ich nie moge znaleść. Jest ktoś tak dobry by wytłumaczył (zrobił jakieś zdjęcie) silnika i zaznaczył to miejsce:( Widziałem na allegro cały ten element, oraz element wymontowany z tymi klapkami ale nie mogę sobie go wyobrazic na moim silniku. ps2. Zauważyłem również że po poniżej odmy (silnik N47 177km) tak jakby łączenie dwóch bloków silnika (nie wiem jak to nazwać) jest maźnięte jakąś pastą wyglądającą jak "guma do żucia" (zapewne uszczelnienie). Pytanie czy u was też tak jest (jak będzie trzeba zamieszcze zdjęcie później) i czy to normalne czy świadczy ewentualnie o jakiejś naprawie? Mam nadzieje że choć troszke jest to zrozumiałe co napisałem:)

Ps. TDci 90 km? ja miałem focusa z 90 konnym silnikiem TDdi - przepiękny silnik. Pytam z ciekawości o ten specyfik bo akurat natrafiłem na tę stronę i się zastanawiałem czy ktoś odważył się do swojego "e" wlać to ustrojstwo. Docent a do swojego bmw odważyłbyś się teraz to wlać, jak na to DPF by zareagował itp..?

tak z ciekawości ktoś stosował jakieś wynalazki z serii: http://www.modifikator.pl/faq-zywotnosc-silnikow-dodatki-do-oleju-regeneracja-silnika ??

Też mi się zbliża wymiana oleju (niestety przybyło mi go ponad poziom max, zapewne mało tras, dużo korków) i tak z ciekawości sprawdzałem dane techniczne różnych znanych i mniej znanych olejów do naszych beemek. Dostrzegłem kilka szczegółów w specyfikacjach podanych przez producenta czy też wydanych aprobat. Z nich wychodzi że oleje które często są tu polecane jako klasa premium nie koniecznie są lepsze od tych uznawanych jako standard. Nie będę robił reklamy żadnemu olejowi, bo każdy z nas może wyciągnąć pewne wnioski sam na podstawie ogólno dostępnych danych. Tak się przez to zastanawiam czy pewne oleje są po prostu przereklamowane czy inne istotne czynniki wpływają na jakość tychże olejów. Ps. Jeśli się nie mylę to druga wartość w klasyfikacji sea mówi o temperaturze otoczenia. Także jak na mój gust lepszym rozwiązaniem byłby olej o lepkości 40 jak na Polskie warunki.

Ja wiem że nie ma systemu gwarantującego że nikt mi nie ukradnie, nawet takiego nie szukam. A jedynie alarm z funkcja prealarmu (mam powody ku temu by taki mieć). AC mam wykupione ale mimo wszystko chce doposażyć samochód o tą jeszcze jedną rzecz... I nie poruszam tematu lokalizacji za pomocą GPS czy GPRS bo wiemy jak łatwo to zagłuszyć, aczkolwiek na amatora ten system może być skuteczny. Nie chodzi mi również by wpisać w allegro i wybrać pierwszy lepszy, chce znać waszą opinie, być może ktoś z was ma już coś takiego założonego i sobie chwali.

Cześć, mam pytanko do was, znacie jakiś dobry autoalarm który będzie się komunikował za pomocą szyny can i do tego posiadał funkcję prealarmu? Prealarm miałby być jedynie straszakiem który by pikał (delikatnie) gdy ktoś będzie niemalże macał auto, nie chodzi mi o prealarm który włączy syrenę przy której będę stał na równych nogach. Jedynie które mi polecają w serwisach specjalizujących się w zakładaniu autoalarmów, to Tytan ewentualnie Seo one jednak tej funkcji nie posiadają, jeżeli się myślę wyprowadźcie mnie z błędu.

może moduł bluetootha Ci padł stąd wyskoczył błąd, system nie ma możliwości połączenia się z telefonem a co za tym idzie z assisance i w ten sposób reaguje? Szczerze powiedziawszy strzelam i mogą to być kompletne bzdury;)

Mam rozumieć że komentarze w stylu zamknąłem budzik swoja 320 są nie prawdziwe, czy to tylko ironia była? Jak się problem nie rozwiąże to zapewne będę musiał się wybrać puki co próbuje rozwiązać ten problem z wami, może ktoś miał podobnie. Jak idzie sprawdzić czy nie mam "kagańca" założonego? Jakieś 4 miesiące temu wymieniałem klocki hamulcowe z tyłu, potem była rejestracja w kompie wymiana. Po czym mechanik oznajmił mi że mam 2 błędy na silniku (nic mi komputer nie wyświetlał) jeżeli chce poznać jakie to musiałbym mu zapłacić 150 zł. Doszedłem do wniosku że skoro nic się nie dzieje a komp mi nic nie wyświetla to nie warto płacić... i teraz się zastanawiam czy to może mieć jakiś związek i czy to możliwe by nagle teraz ten błąd nie wyskakiwał?

Nie chodzi o normalna jazdę, ze stałym przyspieszeniem (czyt. z wyczuciem gazu). Dochodzi tak jakby do pewnego momentu a później idzie tak jakby nie szedł.. czytałem komentarze innych forumowiczów że zamykają budzik itp. stąd moje pytanie. Prędkość taka nie jest mi potrzebna jedynie chodzi o wewnętrzną obawę czy wszystko jest ok, a jeżeli nie to co może być powodem takiego a nie innego zachowania samochodu.