
kisiel23
Zarejestrowani-
Postów
726 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez kisiel23
-
Witam kolege. Sluchaj a dobrze odpowietrzony jest uklad??Nie grzeje Ci sie silnik??Wskazowka w miescu stoi??Moze jest zle odpowietrzony albo masz malo plynu...od tego bym zaczal.
-
Wskazuje to na uszkodzenie termostatu. Jest on mocowany na plastikowych skrzydełkach korpusu i być może jedno z nich pękła - w końcu to tylko plastik. No bo jak wyciaglem stary to byly dwie polamane. Ale dziwne jest to, ze on jest calkiem NOWY!! wymieniony 3 tygodnie temu!!Moze sie tylko "zawiesil" bo drugich 130 zeta nie przezyje :(( Oka Curunir, bede mial to na uwadze...bo nie chce tak jezdzic z tym nie kroccem...zeby tam cos sie bardziej niepopierniczylo!!Ale jakby co to jestem chetny!!
-
Taa otwarty na bank...ale straszny pech cos mnie zlapal!!Termostat byl wymieniany 3 tyg. temu!!!!Dzialalo super az do wczoraj a na dodatek jak dzisiaj otwieralem maske to amortyzator maski sie odpiol i dostalem w glowe :cry2: :cry2: , za co to wszystko!!!!!!!!!! :cry2:
-
Koledzy jeszcze jedno pytanie. Czy po takiej akcji jaka opisalem moglo sie cos stac z termostatem?Bo wydaje mi sie ze jest ciagle otwarty. Waz od temostatu nagrzewa sie tak samo jak waz gorny i w czasie jazdy temperatura opada...Moglo sie z nim cos stac??Mogl sie zablokowac??Bo naprawde nie wiem dlaczego tak jest... Curunir sluchaj, jesli tego tutaj u nas nie znajde to NAPEWNO sie do Ciebie odezwe!!Jesli bylbys tak mily to tak jak piszesz bys mi to wyslal a ja bym probowal to jakos zalozyc :norty: . Co do glowicy to nie mam zadnych innych objawow. Tylko ten nalot co dzisiaj z ranca zobaczylem :( a tak to nic sie nie dzieje...
-
Heh, dostep MASAKRA!!Niestety dzisiaj zaobserwowalem bialy nalot na korku wlewu :cry2: :cry2: , tak wiec cos czuje w moczu, ze teraz juz nie odwleke zdjecia glowicy :cry2: :cry2: , trzeba sie za to zabrac przed PRAWDZIWA zima!!Tak wiec, odrazu mi to wymienia (ciekawe ile beda chcieli doplaty za to :wink: ) no ale coz...tylko musze to kupic najpierw :/ bede mosial wydrykowac sobie rysunek z realOEM i lazic po sklepach :/
-
:shock: :duh: , no ale ja go dolalem do zdjetej chlodnicy, i potem chlodnice dopiero wlozylem na miejsce...zrobilem tak aby uniknac wlasnie krazenia tego srodka po calym ukladzie...A co do tego krocca to mozna go jakos wymienic bez wyciagania silnika??Bo niestety jest on z drgiej strony i straszny jest do niego dostep... :cry2:
-
Belgus to jest czesc nr 9 z tego linka: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CG11&mospid=47451&btnr=11_1393&hg=11&fg=35 Ale jak to wymienic jak tam nie ma dojscia zadnego!!!! Otworzylem, ale zapozno bo juz para poszla! A o co chodzi, ze to byl babel powietrza?? :shock: bo teraz troszke nie skumalem...Twojego ostatniego zdania :( :oops:
-
Dokladnie, jest zakonczony takimi zgrubieniami, ale sluchaj ten krociec ulamal mi sie za silnikiem z lewej strony. On wchodzil do bloku silnika tak mi sie wydaje...wiec nie wiem jak to sie nazywa... a co do odpowiedzi Pawla, to jak to jest cos sie moglo stac czy jak??No i o co chodzi z ta temperatura??Czemu tak wolno sie nagrzewal????Jakis czujnik??
-
Witam kolegow!Dzisiejszy dzien uznaje za najgorszy dzien w uzytkowaniu mojej BMW. Ale pokolei. Jechalem z kobieta do miasta.I jak to sobota zaczely sie korki. Zawsze jak sie zaczynaja to zapobiegawczo rzucam okiem na temperature. Bylo oka, jednak po jakims czasie zauwazylem, ze wychylila sie ona o jakies 2 mm od srodka w prawa strone...to mnie juz zaniepokoilo troche...jechalem dalej, az ujrzalem pare spod maski :cry2: :mad2: . Wylaczylem odrazu auto...otworzylem maske i zaczalem patrzec co i jak...silnik po prawej stronie caly mokry, mata przyczepiona pod maska tez mokra. Mysle sobie, wywalilo korkiem, ale nie, to nie to...chlodnica sucha, korek suchy wszysztko gra. Tak wiec ogladam dalej i nagle zajrzalem za silnik gdzie ida weze do nagrzewnicy.Okazalo sie, ze pekl plastikowy krociec na ktorym byl waz i wszystko polecialo w cholere!!!!!!!! :cry2: :duh: . Tak wiec, wyciagnalem z weza resztke krocca i zaczolem kombinowac jak teraz zamocowac waz. Na szczesie zostalo kawalek tego plastikowego kroca, wiec nasadzilem na niego waz i scisnalem mocno opaska!!Polecialem tez szybko do Lidla :wink: po 10 litrow wody. Zalalem wszystko, odpowietrzylem i pojechalem.Nic juz nie cieklo i nie cieknie. Zostawilem samochod na dworze na jakies 4 godziny i poszedlem do domu. Po 4 godzinach mosialem jechac, tak wiec zasiadlem, odpalilem i pojechalem. I tutaj pierwsza moja obawa. Otoz wymienilem termostat na nowy, przed ta awaria, temperatura na zegarach rosla bardzo dobrze az do pionu, a teraz jadac jakies 25 minut ledwo co doszla do pierwszej kreski. Bardzo POMALU rosla temp. na wskazniku. Po zatrzymaniu otworzylem maske, weze cieple, pomacalem ten polamany krociec, nic nie cieklo i waz sie trzyma!! Koledzy co sie moglo stac??Czyzby jakis czujnik sie zrabal??Moze jakis bezpiecznik czy moze termostat szlag trafil??Co mam teraz zrobic???Czy moge tak jezdzic na "resztkach" tego plastikowego krocca??I czy moglo sie cos stac z silnikiem po takiej akcji??Wskazowka wychylila sie tylko za pion o jakies 2 mm!!!!!! P.S Sorka za tak dlugi post :modlitwa: , ale prosze POMOZCIE bo mnie zaraz cos trafi!!!!! P.S 2 na realOEM znalazlem ta czesc to jest czesc numer 9 z tego linka, nazywaja to jakis konektor?? :shock: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CG11&mospid=47451&btnr=11_1393&hg=11&fg=35
-
Generalnie to powinienes tak zrobic, bo inaczej nie pozbedziesz sie starego plynu :wink: :mrgreen: . A tak powaznie, to i tak nie dasz rady sposcic calego plynu z bloku, zawsze cos zostanie. Tak wiec, sie nie przejmuj tylko zalewaj nowy i juz. Aha, pamietaj by dobrze odpowietrzyc uklad!!!
-
grzeje mi się woda w chłodnicy...pomóżcie...
kisiel23 odpowiedział(a) na Dawid Nadskakuła temat w E36
Nie zawsze da sie polutowac, gdy mu cieknie z laczenia plastiku z aluminium to [BAD] zimna, chlodnica do wymiany! Co do drugiej czesci to tez mysle, ze uszczelka piardla. Jak kolega ma gejzery to chyba powinno to byc to...niestety :mad2: -
Witam, tydzien temu to przerabialem. Chodzi o cieknaca chlodnice.Wzialem sie do jej czyszczenia, musialo mi ja za mocno wyplukac i zaczela cieknac od dolu, wlasnie na laczeniu zbiorniczka z chlodnica. Ale ja sie nie bawielem w uszczelki, zalalem po wyciagnieciu chlodnicy uszczelniacza i teraz jest good. Z chlodnicy nie cieknie ale i tak gdzies mi plyn wpiernicza :(... Co do uszczelki to rzeczywiscie jest, ale jak wyciagnalem chlodnicy to zbardzo nie wiedzialem jak wyciagnac en zbiorniczek :oops: :oops: , dlatego sobie odposcilem i stad moje zabawy uszczelniaczem... :twisted:
-
Hmmm, zasilajacy to jest ten na dole tak??Co idzie od termostatu??Co do budyniu to zrobilem jak mi radzili, przeplukac chlodnice jakims plynem czyszczacym...tak tez zrobilem a potem przez jakis tydzien jezdzilem na wodzie destylowanej, aby lepiej wyplukac...i tak jak pisalem jest lepiej, jak sciagnalem chlodnice i ja zobaczylem to az sie przestraszylem, te plastikowe krocce co weze na nie nakladasz cale brazowe i brudne byly :jawdrop: , ale to nie byl olej a bardziej jakis osad. Stary plyn, rdza??? :jawdrop: , czy cos innego...heh, oka to ja bede obserwowal i sproboje sie opanowac i uspokoic :D DZIEKI!!
-
Heheheh, dobre belgus, dobre :cool2: . Co do budyniu, sytuacja narazie jest opanowana!!Po plukaniu chlodnicy jest dobrze, nie zauwazylem narazie w zbiorniczku nic niepokojacego!!No chyba,ze za malo kilosow narobilem!!Mnie najbardziej zastanawia, czemu jak stoje w korkach, dojade sprawdzam waz i jest twardszy niz w przypadku gdy jade normalnie bez roznych komplikacji...ale moze tak jak mowisz belgus, moze powinienem dac sobie siana, bo moze naprawde za mocno przezywam :wink: i przesadzam!! :duh:
-
Hmmm, no w sumie nikt nie powiedzial, ze nie ma byc twardy...ale jak go lapiesz, mozesz go ugniesc??Nie tak jak gume, ale tak scisnac... Jak czytalem forum, wszedzie pisza, ze nie moga byc twarde... Kurde, moze juz panikuje za mocno!!!!!!! :mad2: :mad2:
-
Mam maly problem i pytanie. Otoz jak pisalem w innym poscie. Mialem problemy z chlodnica. Zatamowalem ciekniecie i jest good. Jednak plyn gdzies spiernicza, ale to nie o to chodzi. Wymienilem takze termostat i teraz jest :cool2: (temperatura nie skacze, trzyma sie w pionie). Jednak zauwazylem, ze jak stoje dluzej w korku gorny waz chlodnicy po zatrzymaniu sie jest twardy, wydaje mi sie ze az za mocno!!Jednak jak jade normalnie, bez dluzszych postojow i jak zajade na miejsce to waz jest mniej twardy...co moze byc przyczyna??W obu przypadkach wskazowka jest wzorcowo w pionie...uszczelka pierdnieta, glowica, czy moze zle odpowietrzenie??Naprawde nie wiem co mam z tym zrobic, czy olac i jezdzic czy sie przejmowac...Prosze o jakas porade szanownych kolegow :modlitwa:
-
Kurde, wiesz ze u mnie tez tak czasami sie dzieje. Szczegolnie jak odpalam po nocy :roll2:
-
Tez to wczoraj uslyszalem, wydaje mi sie, ze slychac wtryski i tak ma byc. Druga rzecz jak mi przchodzi na mysl to aparat zapłonowy, "tak jakby iskry skakaly". No tak mi sie wydaje i jakby co to prosze sie nie smiac :oops:
-
Nikt mi chyba nie pomoze :(
-
Sluchaj a dobrze odpowietrzyles uklad??Niestety niedawno to przerabialem... :(...Na poczatek, dobrze odpowietrz uklad!!Bylo sporo o tym uzyj :search: :search:
-
Mam kompacta i jest rewelacja...silnik 1.6 na lancuszku i juz gra muzyka :cool2: . POLECAM TEN MODEL :D :D
-
Co jeszcze zauwazylem. Jak stoje dluzej w korku (wskazowka na srodku caly czas, nic sie nie gotuje). Dojade do domciu, otwieram maske i jak macam waz (ten na gorze) to jest on dosyc twardy, az za mocno chyba :(. Co to oznacza??Jak nie stoje w korkach, to waz nie jest az taki twardy...tak wiec, nie wiem co sie cholera dzieje... :cry2: . Prosze, moze o jeszce jakas wskazowke... :modlitwa:
-
Mam jeszcze jedno pytanie, wymienilem termostat i teraz wskazowka jest w pionie, nie ma spadkow w zwiazku z jazda. Czy ten waz, ktory jest polaczony z termostatem (ten po lewej stronie na dole) jak temp. jest w pionie moze byc nie az tak goracy jak ten gorny??Bo jak go macalem to jest taki ciut wiecej niz letni...aha i chlodnica na dole tez jest nie taka goraca tylko tak jak ten waz, taka wiecej niez letnia...
-
Aha, no to teraz juz jasne...bo u mnie przy 6200 juz odcina i trzesie buda :wink: ...heh
-
Tylko Mobil S 10W40 :cool2: :cool2: A tak na marginesie Stivix, do ilu go wkreciles??I masz silnik 1.6??To ja juz nic nie rozumiem...