maniek21112

Uważasz, że kupiona na Al...ro książka serwisowa i wypełniona z pieczątkami z ziemniaka jest dokumentem potwierdzającym przebieg? Mnóstwo sprzedawców tak robi, liczy się stan adekwatny do przebiegu, a nie jakieś tam dokumenty z kosmosu. Nie wierzę w promocje, a Ty chyba tak. Oglądałeś w ogóle jakieś e46? Argument 1: boczki w skórze, tak jak fotele. Argument 2: oryginalne lampy. Argument 3: spasowanie przodu. Argument 4: nie brakuje jej czujników cofania Reszta same minusy: brak bajerankich lamp, felg, foteli, kiery..I dziwnym trafem będzie po opłatach droższa od młodszej zbajerowanej :cool2:

Napisane bezwypadkowy a błotniki z maską nie bardzo grają :? na żywo tego nie widać?

Czepiacie się przebiegu i fotela a gałka jak nowa, więc wszystko gra i buczy :norty: kolego weź zimny prysznic, bo chyba już po Tobie :D przód nie wygląda jak z fabryki, warto przyjrzeć się z bliska. Tyle fotek a na otwartą maskę już zabrakło miejsca :nienie:

W końcu: "AUTO W STANIE BARDZO DOBRYM NIE WYMAGA WKLADU FINANSOWEGO" :mad2:

Ah ten M-pakiet, ciekawe te listwy M-pakietowe w środku :shock: a półskóra to faktycznie bomba :mad2: mam rzut kamieniem, ale nawet nie miałbym siły go sprawdzać :?

Jakoś takim słabo mi jak patrze na te auta :? drugi to ściema :duh: bez komentarza, w pierwszym kubełki dołożone, popatrz na tapicerkę drzwi :mad2: dziwne, że sprzedawca chwali się vin-em i zachęca do sprawdzenia wypasu :shock: chyba nie słuchasz rad innych :x wiem z autopsji, że takie fotele są przyjemne i koła bajera, ale nie w takiej cenie :mad2:

Ah ta Ameryka :roll: mało prawdopodobne, żeby przyjechał cały :? ale w sumie nie razi niczym szczególnym, może trochę listwa na prawych drzwiach nie bardzo pasuje do reszty, ale możliwe, że to wina zdjęcia.

I tak powinien wyglądać skórzany fotel po 250 tyś. :cool2: już duży plus dla właściciela, wnętrze też ogólnie interesujące, ciekawie wygląda połączenie tej skóry z tymi listwami, ja bym go obejrzał, niefachowo naprawiony po małym bum, ale to nie problem. Kolorek ciekawy, ładne autko.

Wg mnie kuku było w pupkę z prawej strony :roll: zderzak nie pasuje idealnie i widać przy otwartym bagażniku, że było coś robione, warto dokładnie to obejrzeć.

Pewnie taka była pod ręką :nienie: nie zdecydowałbym się na malowane całe auto w takim roczniku, za rok, dwa będzie kiszka z niego podejrzewam :? dziwne, że przebieg nie zbajerowany :cool2: chyba.. :norty: nie polecam takiego autka.

Tak jest :cool2: swoją drogą fascynują mnie zdjęcia aut bez dywaników, jakby nie było trochę kasy za auto woła a na dywaniki szkoda.

Dokładnie tak będzie :cool2:

87 tkm :?: :?: :?: nie wiedziałem, że w BMW skórzane kierownice wycierają się po takim przebiegu :duh: ale nieeksploatowany zimą, więc czemu nie :mad2: reszta jak wyżej..i to za taką kasę :shock: wg mnie prawy przód świeżo robiony (zdjęcie komory silnika), jakoś tak za bardzo się błyszczy, ogólnie :nienie:

W pierwszej lampy z tyłu są z polifta, do sprawdzenia czy przypadkiem zmiana nie wymuszona małym kuku, przydało by się zdjęcie przodu do oceny. Lampy przednie wiadomo chińczyki (stąd brak sprysków). W drugiej coś pewnie działo się z przodem, bo prawy błotnik nie pasuje do maski jak z fabryki. Felgi z fabryki, ale w Chinach. Listwy wewnątrz jakoś mi nie pasują do tego wnętrza. Przebiegi wiadomo :duh: po oględzinach wydadzą się mało prawdopodobne :norty: O listwy jednak z fabryki :oops:

A zaglądałeś pod auto? Pewnie mocowania poszły, zajrzeć, wymienić i jeździć :cool2:

Pękają na przewężeniu w miejscu mocowania. U mnie pękła na dole przy wahaczu. Zdejmij koła i będzie wszystko widać :cool2:

Hehe nie ma to jak dobre oględziny zdjęć :norty: dziwne, że zainteresowany kupnem tego nie zauważył :duh: czyżby pierwsze bmw?

Człowiek całe życie się uczy :norty: dzięki za poszerzenie wiedzy :cool2:

W sumie pewnie często tu zagląda, dlatego taki zdenerwowany :norty:

Dlatego pisałem, że handlarzyny z Wałbrzycha to ciężki temat :x przeważnie dwa razy w tygodniu tam jestem, więc postaram się go zagadać o przejażdżkę, ale nie wróżę nic dobrego jak ma takie podejście :duh:

To Ty dorzuciłeś ją do tamtego wątku :norty: i pomyliłem ją z innym amerykańcem :oops:

Zużycie zużyciem, ale ogólne koszty utrzymania :shock: jako drugie autko czemu nie :cool2:

Pojawił się niedawno na forum, ktoś dorzucił go do wątku o mocnym e60 i coś mi się wydaje, że wyszło, że jakiś taki amerykacki :norty: ale głowy nie dam, mam niedaleko, handlarzyny z Wałbrzycha to ciężki temat :roll:

Wszystko się zgadza, tylko co z tego? Na umowie ma 9 a dał 15 tyś. więc sytuacja be wyjścia, bo nie sądzę, że sprzedawca od tak sobie odda mu całą kasę i weźmie auto.

Nie wysilił się podczas składania przodu :duh: i ciekawe te M-pakiety :mad2: słabo to wygląda :nienie: