ja w tym takiej kwocie nie kupował - tym bardziej że nie planujesz kosztów dodatkowych które mogą się pojawić.. W tej cenie może jeszcze by się znalazła jakaś 2.0 w benzynce - oczywiście z przebiegiem relanym minimum 3-4kk za 10-11k zł nie liczyłbym na bmw z nie podstawowym silnikiem do którego nie włożysz.. Co do silnika 2.0 -to jak na e39 do spokojnej jazdy wystarcza, jak pójdzie się w kierunku czerwonego pola na zegarach to pięknie to r6 mruczy. :) w prędkościach do 100km/h nie jest źle, ale powyżej 140-150 już cudów nie ma.. (przynajmniej takie są moje odczucia //jeździłęm troszkę przedliftowym 520 kolegi a osobiście posiadam 520d poliftowe) ----- ogólnie: Przeczytałem sporo wypowiedzi i nie koniecznie mogę zgodzić się z wypowiedziami kolegów - szczególnie jeśli chodzi o to że BMW 5 nie jest tanie w eksploatacji.. kupiłem autko z przebiegiem ~200tkm obecnie po 3 latach na cyferblacie przekroczone 315tkm oprócz kilku dupereli w zawieszeniu (dosłownie 8 elementów koszty z robocizną poniżej 1000zł) kilku drobnostek do roboty w silniku i osprzęcie (1 poduszka pod silnik 250zł, koło pasowe ~500zł , wisko - nie pamiętam ale też bez tragedii, 2xtermostat - w aso ok. 400zł zaraz po kupnie auta) jest OK. Jedno jest pewne jak się coś słyszy w zawieszeniu itp i czeka aż się porozpierdziela całkowicie część to pociągnie kolejne za sobą. Natomiast jak od razu bęzie się zwalczać drobne awarie to większych kosztów nie powinno się namnażać.. pozdro